Zobacz temat - [R416] Hamulec ręczny
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R416] Hamulec ręczny

Robertt - Sob Gru 25, 2010 13:26
Temat postu: [R416] Hamulec ręczny
Mam problem zaciagam hamulec reczny i wogle nie trzyma mi naciagnelem linke na regulacji i nic patrzylem przy zacisku i odbija linkie hm pewnie linki do wymiany? hm lub moze tloczki trzeba wkrecic/ lub od nowa zlozyc nowe reperaturki itd. ? Bylem na stacji i mowil mi diagnosta ze tyl mi slabo hamuje reczny tak samo hm klocki i tarcze byly wymieniane ostatnio i sa ok mysle nad przeruszaniem i od nowa tloczek wlozyc przeczyscic itd. co mysliscie o tym? moze orietujecie sie gdzie moge kupic dobre gumki reperaturki i linki recznego ? I na koniec caly uklad odpowietrzyc i to moze pomoze na 100%

z gory dziekuje Pozdrawiam

demerzel - Sob Gru 25, 2010 14:04

Kilka dni temu znajomy mechanik od Roverów powiedział mi, że istotne jest przy wymianie klocków z tyłu, by przy cofaniu/wkręcaniu tłoczka odpowiednio go ustawić tzn. nacięcie, które na nim jest po wkręceniu powinno być ustawione w miarę pionowo/poziomo i powinno tworzyć "+" a nie powinno być ustawione w pozycję tworzącą "X". Złe ustawienie tłoczka uniemożliwia jego poprawną pracę z klockiem, który ma pewnego rodzaju "dziobek" przesuwający się w trakcie pracy właśnie w tym wyżłobieniu tłoczka.
Robertt - Sob Gru 25, 2010 14:17

Aha no ja własnie mysle nad przeruszaniem i wyciagnieciu calego tloczka bo ciezko prawdopodobnie ciezko chodzi nie wiem gdzie moge kupic taki zestaw naprawczy gumek i linki recznego
demerzel - Sob Gru 25, 2010 16:05

Tłoczek czasami ciężko ruszyć - w moim aucie z jednej strony dosyć łatwo się obracał, a od strony pasażera musiałem się sporo namęczyć, żeby go obrócić choć trochę ale po jakimś czasie nabrał chęci do współpracy i kolejne obroty były już stosunkowo łatwe - jak nim pokręcisz to być może nabierze luzu. Trzeba go przy tym lekko wciskać, żeby się cofał bo samo wkręcanie nie da takiego efektu. Gumkę wokół tłoczka trzeba lekko podważać śrubokrętem jeśli się przykleja do tłoczka wtedy uniknie się jej zerwania.
Robertt - Sob Gru 25, 2010 19:06

Może ktoś mi powiedziec jakiej dlugosci powiny byc linki i jakiego rozmiaru te gumki naprawcze?
greg-si - Sob Gru 25, 2010 21:43

demerzel napisał/a:
Złe ustawienie tłoczka uniemożliwia jego poprawną pracę z klockiem, który ma pewnego rodzaju "dziobek" przesuwający się w trakcie pracy właśnie w tym wyżłobieniu tłoczka.

Jak źle się ustawi tłoczek na takim klocku to elekt jest prosty. Klocek krzywo się ustawia i hamuje po skosie (miałem tak).

demerzel napisał/a:
Trzeba go przy tym lekko wciskać, żeby się cofał bo samo wkręcanie nie da takiego efektu.

Nie trzeba wciskać. Tłoczek jest przykręcony do śruby wewnątrz zacisku i chodzi na tym gwincie.

Byku456, nie rób zbędnych zakupów.
Zdejmij koła wyczyść dokładnie blaszki i klocki tak żeby klocki lekko chodziły w jarzmie. Dalej weź śrubokręt bądź grubszą dłuższą blachę i wkręcaj i wykręcaj tłoczek. Powinien w miarę lekko chodzić. Oczywiście nie wykręcaj do samego końca bo jak wyleci to będzie sporo roboty. Warto zaopatrzyć się w smar miedziowy. Nasmarować nim tłoczek pod gumką oraz klocki w miejscu gdzie stykają się z jarzmem. Później załóż zacisk i zobacz czy jest luz na klockach. Jeśli tak to wykręć troszkę tak aby było tylko troszkę luzu. Na obu zaciskach ustaw mniej więcej takie same odległości. Zakładasz koła jedziesz na górkę leciutką lecz na tyle stromą by samochód lekko się staczał na luzie. Bierzesz klucz z tego co pamiętam 12 i regulujesz linkę pod podłokietnikiem/tunelem. Możesz go odkręcić bądź próbować zrobić to z założonym. Regulujesz do momentu aż przy zaciągnięciu na pierwszy ząbek samochód z tej lekkiej górki nie będzie się staczał. Przypominam że musi to być naprawdę lekka górka.
Warto również jak ma się zdjęte już koła wyczyścić miejsce w który linka jest połączona z zaciskiem. Tam jest taki bolczyk który to trzyma i on rdzewieje przez co linka nie kręci się na mechanizmie od ręcznego. Nie umiem dobrze nazwać tego elementu.

Robertt - Nie Gru 26, 2010 11:19

Jak pamietam to tloczki bardzo ciezko chodzily mechanik caly zacisk rozkrecil i jakos przeruszyl ale rezultatu nie bylo bo tloczek stal jak by zapieczony no ogolnie powinien odwowierzyc uklad jak rozkrecil zacisk od przewodu prawda nie ? hm to jak mam tloczek ustawic zeby bylo si ?
a z linka to wymienie sobie tylko orietujecie gdzie moge dostac tanio znalazlem na allegro http://allegro.pl/linka-h...1345941066.html

greg-si - Nie Gru 26, 2010 12:45

Powinien odpowietrzyć.
Skoro tłoczek stał w miejscu może jest już skorodowany?
Tłoczek ustawiasz na oko tak aby po obu stronach była mniej więcej jednakowa przestrzeń pomiędzy klockiem a tarczą.

demerzel - Nie Gru 26, 2010 20:03

greg-si napisał/a:

demerzel napisał/a:
Trzeba go przy tym lekko wciskać, żeby się cofał bo samo wkręcanie nie da takiego efektu.

Nie trzeba wciskać. Tłoczek jest przykręcony do śruby wewnątrz zacisku i chodzi na tym gwincie.


Być może mam coś uszkodzone ale musiałem z pewną siła docisnąć tłoczek bo samo wkręcanie nie dawało pełnego efektu. Owszem na początku lekko się cofnął od samego kręcenia ale nie na tyle, żeby zmieściły się nowe klocki i dopiero przy jednoczesnym nacisku i wkręcaniu udało się go przesunąć, a po kilku pierwszych ciężkich obrotach dawał się później lekko obracać ale stał w miejscu jeśli chodzi o głębokość.

greg-si - Nie Gru 26, 2010 22:09

Ja wkręcałem swoje i od preludy (konstrukcja ta sama) i do samego końca idą bez problemów.
Robertt - Pon Gru 27, 2010 18:07

może być ta linka http://allegro.pl/linka-h...1345941066.html
greg-si - Pon Gru 27, 2010 19:16

ja Ci nie zagwarantuje czy to ta ale według opisu wychodzi że tak
Robertt - Sro Sty 12, 2011 19:47

zamówione teraz czekam na linki i montuje :) jestem ciekawy czy beda pasować

[ Dodano: Sro Sty 12, 2011 19:47 ]
linki pasuja:) teraz mam problem z naciagnieciem linki chce naciagnac linke nie moge wkrecic tej nakretki na klucz 13 nie wiem co jest ? moze ktos sie z tym spotkal nakretka jest ledwo co zalapana na gwincie.. co zrobic ? czyzby ta nakretkie sie ciezko wkreca ?

greg-si - Czw Sty 13, 2011 16:11

Byku456 napisał/a:
tej nakretki na klucz 13

konkretnie której

Robertt - Czw Sty 13, 2011 18:04

no tej do naciagania powiny byc 2 nakretki a jest jedna i wogle nie moge tej nakretki wkrecic
greg-si - Czw Sty 13, 2011 19:45

ja mam jedną z tego co kojarzę
Robertt - Czw Sty 13, 2011 19:56

no i zobacz czy mozesz swoja skrecic ? bo ja jakos nie moge..
greg-si - Czw Sty 13, 2011 21:40

We wrześniu mogłem śrubką kręcić.
Jutro albo w sobotę będę się dobierał tam do linki bo muszę podciągnąć lekko. Już na pierwszym ząbku nie bierze ręczny.
Zrobię Ci zdjęcie jak to u mnie wygląda.

Edit:

Wężem się nie przejmuj ;)
U mnie jest na klucz 12`ke

Robertt - Sob Sty 15, 2011 22:54

no tak samo mam tylko ze ja tej nakretki nie moge krecic jakos nie idzie..
greg-si - Sob Sty 15, 2011 23:08

Tzn jak nie idzie? Nawet kawałek nie chce się przekręcić? Czy jak kawałek przekręcisz to wraca do punktu wyjścia?
Robertt - Sob Sty 15, 2011 23:37

no bo to robie przez tylnia popielniczkie i jak chce krecic ta nakretkie to nie idzie a nakretka ledwo co zalapana jest na tym gwincie widze jutro planuje rozebrac te obudowy i zobaczyc dokladnie a nie poprzez popielniczkie
greg-si - Sob Sty 15, 2011 23:49

Przez popielniczkę też się da. Ja akurat rozbierałem samochód więc miałem możliwość zrobienia takiego zdjęcia.
Jak dokładnie zobaczysz to daj znać bo ta nakrętka ma zabezpieczenie przed kręceniem się póki nie zrobisz obrotu o chyba 180' to nie złapie Ci nowego położenia.

Robertt - Nie Sty 16, 2011 11:29

Ok linkie naciagnelem bieze mi na 4 zabek do przodu ani rusz nie da sie jechac na tym recznym ale do tyłu tak hm co jest? mechanik ostatnio mi przeczyszczal prowadnice itd
hm moze bardziej naciagnac linkie ? bo mam prawie ta nakretkie jak ty przekrecone jak u Ciebie na zdjeciu

greg-si - Nie Sty 16, 2011 11:58

Ja mam ustawione tak że na pierwszym ząbku hamuje lekko tak aby samochód zatrzymał się na lekkim spadku.
Ręcznego prawie nie używam ale wiem że naciąg linki i dobre ustawienie linki powoduje również lepsze hamowanie zwykłym hamulcem.

Robertt - Nie Sty 16, 2011 15:01

a coś takiego jest jak za mocno naciągnę linkę ręcznego to mi koła będa mialy opur podczas jazdy czy nie ?
greg-si - Nie Sty 16, 2011 15:16

pewnie że tak bo klocek będzie tarł cały czas o tarczę.
Kot - Nie Sty 16, 2011 18:51

Ręcznego w Roverach nie mozna za bardzo podciagac ma brac mniej wiecej od 7 zabka, bo w przeciwnym razie moze to sie wiazac z szybszym zuuzywaniem sie recznego ...