Zobacz temat - [R416Si] Problem z odpaleniem silnika R416Si..
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R416Si] Problem z odpaleniem silnika R416Si..

egon23 - Sro Mar 23, 2011 16:50
Temat postu: [R416Si] Problem z odpaleniem silnika R416Si..
Witam od kilku dni jestem posiadaczem Rovera 416 i mam problem z odpaleniem silnika... był juz problem bo długo trzeba było go kręcić. I jak go kupiłem jeszcze jeździł. Pojechałem do kolegi mechanika gdzie on mi wymienił kable palec i świece było ok. Ale następnego dnia juz nie zapalił .. i zaczełem szukać sprawdzałem pompe paliwa działa, poprawiłem wtycze od cewki bo jakiś ktoś ją lekko zniszczył.. sprawdziłem zespół przekaźników za komputerem odpowiedzialnych za rozruch i tez były ok. po czym go poskładałem i zapalił... i co dziwne na paliwie chodził lepiej niz na gazie i tak sie niem przejechał i osłabł... silnik chodzi ale nie ma mocy na paliwie ledwo chodzi a na gazie przerywa i jechać nie można.. Co mam sprawdzić że by go zrobić?? jutro będę miał kopułkę to wymienie, ale myśle że to nie pomoże. Zastanawiam sie czy czujnik położenia wału jest niesprawny i dlatego on tak kuleje.. Co o tym myślicie co może byś z nim nie tak??
Adrian - Sro Mar 23, 2011 17:44

Cewkę sprawdź i ewentualnie wymień. Mi dwa dni temu padła. Odpaliłem samochód, pochodził z 5 minut i zgasł na amen. Przed chwilą wymieniłem na nową i chodzi jak nowy.

W Roverkach uszkodzenie czujnika położenia wału objawia się najczęściej problemami z odpaleniem silnika po rozgrzaniu.

slax - Sro Mar 23, 2011 19:49

sprawdz jeszcze czujnik temperatury ten od komputera http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=66250 w tym temacie na focie masz zaznaczone. sprawdź też wiece, i podmień na próbę cewkę, może być od poloneza nawet
egon23 - Czw Mar 24, 2011 21:46

No dziś sprawdzałem czujnik.. jest ok.. sprawdziłem cewkę i też jest ok. "nawet wziełem cewkę od mojego drógiego auta i też chodził lecz przed tym" wymieniłem kopułkę iii odpalił ale!! jak stał 2 dni to nic nie zapowaidało sie na to, lecz ta chwila nie trwała długo.. na postoju odpalił i tak sobie chodził ok 20 min. ale jak ruszyłem i wyjechałem za bramę to problem sie powtórzył.. zaczoł sie dusić i wreście zgasł i juz nie zapalił :/ :/ i teraz sie zastanawiam czy to nie problem czujnika położenia wału?? albo komputera bo ob steruje wtryskami i układem zapłonowym i jak komp nie dostanie sygnału od czujnik to nie odpali albo komp dostaje i przekazuje dalej .. Tak mi sie wydaje :???: :???: "W skrucie wymienione zostało: świece"NGK", kable"BOSCH", kopułka, palec, filtr powietrza. Sprawdzane było:cewka została podmieniona i działa, pompa działa, czujnik temperatury odłączyłem i sie wentyl załączył i po odpaleniu na postoju sie załącza" co jeszcze mogę sprawdzić???
Brt - Czw Mar 24, 2011 21:51

egon, ale tematu nie poprawiłeś ....

a masz iskrę ?? może czujnik położenia wału korbowego ?? ...

egon23 - Czw Mar 24, 2011 21:53

właśnie iskra jest... i tak sie zastanawiam nad czujnikiem położenia wału :/ :/
Brt - Czw Mar 24, 2011 22:18

hmmm wydaje mi się, że jakby czujnik zdechł, to nie byłoby iskry ........ ale ja na benzynach się nie znam :/
egon23 - Pią Mar 25, 2011 00:10

W sumie tak.. tylko teraz tego nie sprawdzałem, ale ja sprawdzałem wcześniej to była iskra.. ale paliwa nie dostawał.. chyba że to przez instalacje gasową którą może podłączono do przekaźnika który rozłącza listwe wtryskiwaczy, jak przechodzi na gaz..?? i on robi tyle ambarasu że nie można go odpalić bo jest uszkodzony..??
Artu - Pią Mar 25, 2011 00:36

Hmmm, oprócz tego, co forumowicze napisali wcześniej do głowy przychodzi mi jeszcze kwestia czujnika podciśnienia - sprawdź czy kable nie są uszkodzone, poprzerywane, itp - czujnik znajduje się w ECU, od niego wychodzi mały czarny wężyk :) Niemniej skłaniam się bardziej ku Brt-owskiej diagnozie - czujnik położenia wału kosztuje około 20 złotych, także koszta nieduże :)
egon23 - Pią Mar 25, 2011 08:18

a gdzie dokładnie sie znajduje ten czujnik podciśnienia??
Brt - Pią Mar 25, 2011 09:14

wewnątrz komputera ... do kompa dochodzi cienki wężyk, sprawdź czy jest cały :ok:
Kot - Pią Mar 25, 2011 09:57

ewentualnie odlacz zasilanie instalacji gazowej i zobaczysz czy nie hamuje Ci to wtryskow benzyny ....
egon23 - Pią Mar 25, 2011 12:01

właśnie tak zrobiłem odłączyłem wtryski od instalacji gazowaj "sekwęcji"i podłączyłem oryginalą i dalej nic ... podałęm na krótko gaz i chwytał momentami, ale na paliwie nic to nie dało... :/ :/
Adrian - Pią Mar 25, 2011 12:07

Odpalałeś go w trybie awaryjnym od razu na gazie?
egon23 - Pią Mar 25, 2011 12:08

nie posiada on trybu awaryjnego.. wiec podałem gaz na krótko i chwytał czasami..
Adrian - Pią Mar 25, 2011 12:12

Musi mieć... Jaką masz tą instalacje? Stag?
egon23 - Pią Mar 25, 2011 12:13

nie powiem ci teraz .. ale jak wprowadzić go tryb awaryjny na gazie??
Adrian - Pią Mar 25, 2011 12:17

To zależy właśnie od centralki instalacji. Instrukcja do STAGa informuję, że:


"Aby uruchomić samochód od razu na gazie (tryb awaryjny np uszkodzenie pompy paliwa)
należy przy wyłączonym zapłonie nacisnąć przycisk na centralce i trzymając go włączyć
zapłon. Dioda na centralce powinna zaświecić się na stałe. Po wykryciu obrotów silnika
sterownik załącza elektrozawory i silnik uruchamia się na gazie.
W trybie awaryjnym nie ma możliwości przełączenia samochodu na benzynę. Po
zgaszeniu silnika tryb awaryjny zostaje wyłączony."

egon23 - Sob Mar 26, 2011 19:11

ok zaraz sprawdzę..

[ Dodano: Pią Mar 25, 2011 15:02 ]
Więc tak gazu nie można uruchomić awaryjnie.. ale sprawdziłem jeszcze raz pompę i działa ale nie daje ciśnienia :/ :/ :/ idę ją wymontować..

[ Dodano: Sob Mar 26, 2011 19:11 ]
Więc wymontowałem pompę i sie okazało, że pływak z pompy jest uszkodzony i pokazuje mi zły stan paliwa.. i w związku z tym pompa nie miała paliwa i go nie podawała.. Ale po za tym jak go odpale to silnik nie zchodzi z 2 tyś. obr. bo przypadkiem urwał mi sie przewód od jakiegoś czyjnika który jest przy wtryskiwaczach w kolektorze dolotowym. Połączyłem te przewody i podłączyłem wtyczke do tego czujnika i auto zaczeło kulawo chodzić po czym zgasło.. więc odłączyłem ten czujnik na nowo i odpalił czasami sie muli ale nie gaśnie. Więc mam pytanie co to jest za czujnik o którym pisałem wyżej??olor zielony wtyczki.

Bodziek85 - Czw Mar 31, 2011 23:04

zielona wtyczka to czujnik temperatury powietrza
slax - Pią Kwi 01, 2011 10:48

Może komputer błędów nałapał? Można by zrobić adaptacja komputera, chyba tak to się nazywa, musisz na jakiś czas odłączyć akumulator z 2-3 godziny, potem go podłączyć, nie zapomnij o synchronizacji immobilajzera, bo samochodu nie odpalisz, i odpalić silnik i pozwolić mu pracować dopóki nie załączy się wentylator chłodnicy, potem trzeba by zrobić parę kilometrów. Tak to chyba wygląda jeśli dobrze pamiętam. Nie sądzę, żeby pomogło, ale spróbować można
egon23 - Nie Kwi 03, 2011 17:35

Więc panowie.. zrobiłem tak oddałem auto do gazownika na przegląd gazu, po czym on zdiagnozował "zatarty silniczek krokowy" więc zamówiłem.. na wszelki wypadek zamówiłem nową cewkę zapłonową, bo do starej nie mam jakoś zaufania.. termostat, bo nie trzyma temp. podczas jazdy.. pompka paliwa bo stara może nie podawac takiego ciśnienia jak być powinno.I zostało sprawdzone ciśnienie na cylindrach i symetrycznie pokazuje 12 atmosfer. I teraz pytanie czy tyle atmosfer jest ok. jak na ten silnik?? bo z tego co doczytałem powinno być 14 ..
slax - Pon Kwi 04, 2011 20:35

Powinno być po 14, ale przy 12 wydaje mi się że też powinien zapalić
egon23 - Sob Kwi 30, 2011 15:40

Jak odbiorę auto, od kolegi mechanika to zobacze. jak będzie chodziło i ile gazu będzie paliło.. bo ostatnio jak zatankowałem za 90zł prawie 40L to po przejechaniu 150 km nie miałem połowy zbiornika.. to chyba dużo!!..

[ Dodano: Pon Kwi 11, 2011 11:54 ]
Więc odebrałem auto i.. dodatkowo została wymieniona cewka, bo miała przebicie i czujnik położenia wału. Po za tym została wgrana nowa mapa dawkowania gazu i pali mi teraz ok 12l/100km i naj prawdopodobniej auto ma nie szczelny układ dolotowy i łapie fałszywe powietrze bo na paliwie nie chodzi prawie wcale.. dławi sie i gaśnie i na wszelki wypadek zamówiłem kolektor ssący wraz wtryskiwaczami bo mogą być zapieczone od gazu i zamiast rozpylać to leją paliwo i wymienie czujnik od przepustnicy.. Ale za to na gazie nawet ładnie chodzi tylko że na wolnych obr. chodzi nie równo.

[ Dodano: Sob Kwi 30, 2011 15:40 ]
Noo.. autko zrobione w końcu :grin: .. ale po za tym że wymieniłem cały układ zapłonowy to sie okazało że wtryski były zapieczone, dziurawy kolektor ssący i przepustnica z czujnikem.. wynienione zostały te częśći i oczywiście nowa uszczelka pod kolektor ssący.. i chodzi na dotyk :grin: :grin: i został mi rozrząd do zrobienia bo rolka napinacza głośno chodzi i sprzęgło.. Reasumując co było wymienione: (Układ zapłonowy)- cewka, kable, kopułka, palec, świece. (Układ paliwowy)- pompa wraz z pływakiem, listwa z wtryskiwaczami. (Układ dolotowy)- kolektor ssący, pzepustnica z czujnikiem, silniczek krokowy, filtr pow. Dziękuje wszystkim za cenne wskazówki :smile: :smile: Pozdrawiam

awtky - Czw Lis 03, 2011 20:36

Napisz co ile kosztowało jeśli możesz.
egon23 - Pią Lis 04, 2011 00:30

kolektor ssący z listwą wtryskową z alllegro 50zł okazyjnie, cewka 140zł, kopułka 60zł, palec 30zł, kable ok80zł, przepustnica 60zł, świece ok 50zł, silniczek krokowy 100 użuwany, no i koszt uszczelek ale tego nie pamietam..