Zobacz temat - [R214i] PROBLEM Z MOCĄ... POMOCY !!!
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R214i] PROBLEM Z MOCĄ... POMOCY !!!

sonylee - Pią Paź 07, 2011 11:47
Temat postu: [R214i] PROBLEM Z MOCĄ... POMOCY !!!
Witam wszystkich pasjonatów !

Mam problem z moim Roverkiem bo chodzi troszke zamulony. Na prostej to jeszcze pół biedy ale najgorzej jest pod górkę. Najczesciej wyjezdzam na 2 biegu a czasami to az by na 1 bieg pasowalo wrzucic... Podejrzewam ,ze to moze byc sprzeglo ale nie ma wyraznych objawow (nie ślizga). Od razu powiem co bylo wymienione do tej pory: filtry (paliwa, powietrza na stożkowy) i olej - po tej wymianie jakby lepiej sie wkreca ale nadal to nie jest to... Brak wyciekow, nie kopci. Uszczelka byla kiedys robiona i sprawdzalem teraz szczelnosc i jest ok. Katalizator nie jest zapchany, swiece nowe, nie przerywa, nie gasnie, chodzi po prostu rowno. Rolka napinajaca rozrzad wymieniona, sam rozrzad jest dobrze ustawiony.

Ogolnie to juz skonczyly mi sie juz pomysly co moze byc nie tak...

Jezeli ktos z Was mialby jakies pomysly lub mial podobny przypadek to bede bardzo wdzieczny za wszelkie rady !

Pozdrawiam, Sonylee
sonylee@o2.pl

Raptile - Pią Paź 07, 2011 15:03

co rozumeisz poprzez "troszke zamulony" ? masz 75 Km takze rewelacji nie bedzie
leszczu - Pią Paź 07, 2011 15:07

Wyrzuć ten stożek i wstaw serie, na pewno poczujesz różnicę. :wink:
sonylee - Pią Paź 07, 2011 15:19

Zamulony czyli nie zbiera sie tak jak powinien, slabo przyspiesza. Jestem swiadom ze 75 km to nie szał ale wydaje mi sie ze moze chodzic lepiej.


Co do stozka - to wczesniej mialem zwykly (seryjny) filtr i po wymianie na stożek poczulem delikatna roznice (nie mowie tu o glosie silnika)

made07 - Pią Paź 07, 2011 17:10

a ile jzu nim jeździsz?? moze po prostu jestes przyzwyczajony i moc auta nie robi juz na tobie takiego wrażenia ?? ?
sonylee - Sob Paź 08, 2011 12:27

Jezdze nim juz ze 3 lata, z tym ze jakos ostatnio postanowilem sie tym zajac. Porownywalem z innym silnikiem 1.3 60 km w serii innej marki i przy nim moj nie jedzie...

[ Dodano: Sob Paź 08, 2011 12:27 ]
Jeżeli ktoś ma jeszcze jakieś pomysły to piszcie smiało !

marhew - Sob Paź 08, 2011 23:03

a byłeś na komputerze sprawdzić czy nie ma błędów?
Kozik - Pon Paź 10, 2011 12:26

sonylee napisał/a:
Porownywalem z innym silnikiem 1.3 60 km w serii innej marki i przy nim moj nie jedzie...


a z jakim autem porównanie było? bo 60KM w aucie które waży grubo poniżej tony może wyjść marnie. Auto masz ciężkie silnik słaby.
Ja testowałem jak jeszcze miałem 1.4 16V 103KM, próbowałem się z VW Polo 1,3 55KM a z wielkim trudem dałem mu radę

sonylee - Pon Paź 10, 2011 13:13

Nie sprawdzalem bledow na komputerze, tzn nie ma jakis dziwnych objawow ze cos przerywa, nie rowno chodzi itp


Co do auta z ktorym porownywalem to byla Skoda Felicia 1.3 60KM i ona duzo lepiej sie zbiera, a wagowo zblizona do mojego Roverka...

Kozik - Pon Paź 10, 2011 15:29

sonylee, najlepiej jakbyś zmierzył elastyczność tzn np na 4 biegu od 60-120km/h i ludki co mają takie same silniki sprawdzą czy u Ciebie jest podobnie, bo innej możliwości nie widzę
także tak jedziesz 50km/h gaz w podłogę przy 60km/h włączasz stoper itd
ewentualnie nagraj filmik jak auto zbiera się na poszczególnych biegach, tu nie chodzi o przyspieszenie do 100km/h ale o elastyczność

jak się okaże że Twój Roverek mocno odstaje od konkurencji to możesz zacząć się martwić

powtarzam porównujesz dwa różne samochody felicja jest lżejsza od Rovera

[ Dodano: Pon Paź 10, 2011 15:29 ]
aha i były różne wersje silnikowe 1,3; 54KM, 58KM i 68KM

a 68KM i 75KM to już nie jest przepaść a felicja lżejsza

dodatkowo skoda felicja z tego co wiem to jeździ na mniejszych kółkach

sonylee - Pon Mar 12, 2012 17:01

Ok dzieki za rzetelną odp. Postaram sie to posprawdzać i skonsultować z posiadaczami modelu Rovera o tych samych parametrach

[ Dodano: Pon Mar 12, 2012 17:01 ]
Kurde wiecie co, ale chyba dalej cos jest nie tak... zebym pod gore musial wyjezdzac na 2 biegu... i to jak sam jestem w aucie. Z rodzinka to sie prosi o 1 bieg.... masakra jakas...
jakies jeszcze pomysly ?? ?

Kozik - Pon Mar 12, 2012 17:33

słyszałem taką fajną historię że gość kupił malucha który nie mógł przekroczyć 70km/h po długich sprawdzaniach okazało się że pod siedzeniami jest betonowa wylewka :D

jest jedna możliwość musisz spotkać się z osobą co ma taki sam rover (silnik) i się przejechać, wtedy będzie wiadomo ;)

Bumelant - Pon Mar 12, 2012 20:24

Będę w Sączu (moje rodzinne miasto) w przyszły weekend - mogę obejrzeć Twoje auto. Czy auto się swodobnie toczy na luzie? Znam jeden przypadek tutaj na forum gdzie klocki nie odbijały. Pozdr!
killcia - Pon Mar 12, 2012 21:17

Raptile napisał/a:
co rozumeisz poprzez "troszke zamulony" ? masz 75 Km takze rewelacji nie bedzie


Rapt ha ha ha no proszę Cię :D Roverki fajnego mają kopa , oczywiście kilka razy zdarzyło mi się redukować bieg z piątki wjeżdżając pod dosyć sporą górkę ale tak nie powinno być problemu mimo że mają tylko 75 kucyków.

Harry - Pon Mar 12, 2012 21:24

każde koło do góry i zobacz czy koło się luźno kręci. Pali więcej ?
predatoraf - Wto Mar 13, 2012 22:56

killcia napisał/a:
Raptile napisał/a:
co rozumeisz poprzez "troszke zamulony" ? masz 75 Km takze rewelacji nie bedzie


Rapt ha ha ha no proszę Cię :D Roverki fajnego mają kopa , oczywiście kilka razy zdarzyło mi się redukować bieg z piątki wjeżdżając pod dosyć sporą górkę ale tak nie powinno być problemu mimo że mają tylko 75 kucyków.



No mój 2.0 SDi ma 105kucyków (po wymianie turbiny na nową) i pod górkę (samemu) to góra 3bieg. Żeby było elastycznie to najczęściej 2gi rura do 50km i dopiero 3-4bieg. Tak więc po Twoim poście zaczynam się martwić czy coś z moim jest nie tak :D
Chociaż z drugiej strony nie wiem jak rozumieć "sporą górkę" :)

sonylee - Wto Mar 27, 2012 16:54

Wlasnie spalanie jest w normie, nic nie stopuje kół, kreca sie bez oporow

[ Dodano: Wto Mar 27, 2012 16:54 ]
Ogolnie to na poczatku ma problem z zebraniem sie. Dostaje jakby zamuly i pozniej sie rozkreca (mowie o jezdzie na prostej) jak juz sie obroty rozkreca. Natomiast pod gorke to tragedia jakas... musialbym rozpedzony wpasc na gorke zeby fajnie szedl. A tu typowe zmulenie i zaczyna sie redukowanie biegow

Kozik - Wto Mar 27, 2012 20:50

wali jajami z wydechu?
robsson78 - Sro Mar 28, 2012 14:51

Ej...... no bez jaj........ 75 km. może w trasie brakuje mu trochę mocy przy wyprzedzaniu ale miasto czy jakieś tam górki to żaden problem. Mój jadąc pod górkę rozpędza się żwawo a mam taki sam silnik. Czasem myślę może zredukować a tu .......... nie trzeba :lol:
sonylee na jakich obrotach Ty go trzymasz pod górkę że tak słabo idzie ?

luki508 - Czw Mar 29, 2012 19:35

morze tak :grin: z reguły roverki lubią obroty, potrzymaj go czasem na obrotach pow. 3 tys przez 10-15 min. :wink:
robsson78 - Czw Kwi 05, 2012 17:46

A jak u Ciebie z wydechem ? Czasem mała dziurka gdzieś w układzie wydechowym (a w Roverkach to nie rzadkość )potrafi spowodować spadek mocy i to właśnie podczas ruszania z miejsca czuć jakby brak siły a jak się rozpędzi to już idzie. Czy tłumik końcowy jest seryjny ? W jakim stanie są przewody, świece, czy silnik równo pracuje i na wszystkie cylindry ?
sonylee - Wto Maj 08, 2012 11:04

Nie no spokojnie krece go 3-4 tysie bo inaczej sie nie da, i wlatuje pedem pod gorke ale pozniej jest coraz gorzej, po prostu slabnie... sprobuje wymontowac kata moze to go trzyma

[ Dodano: Wto Maj 08, 2012 11:03 ]
a co do tlumika to faktycznie mam do spawniecia bo chodzi glosniej, strzela czasem i przebiera ;)

[ Dodano: Wto Maj 08, 2012 11:04 ]
tłumik koncowy seryjny, silnik rowno pracuje bez naglych skokow badz spadkow, co do grania na wszystkie cylindry to raczej tez ale to juz by musial mechanik obczaic