Zobacz temat - [R620 Ti] gaśnie przy hamowaniu i dojeżdżaniu do świateł
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 600, Honda Accord - [R620 Ti] gaśnie przy hamowaniu i dojeżdżaniu do świateł

unreal69 - Sob Mar 15, 2014 14:23
Temat postu: [R620 Ti] gaśnie przy hamowaniu i dojeżdżaniu do świateł
Witam, wiem że temat był już poruszany ale nadal nie znalazłem nigdzie na forum rozwiązania problemu. Mój Rover 620 Ti z instalacją LPG sekwencją gaśnie praktycznie za każdym razem przy hamowaniu ( czy na benzynie, czy na LPG, czy na luzie, czy przy wciśniętym sprzęgle na biegu). Jak hamuję bardzo bardzo delikatnie jest w miarę ok. Dodam że silnik pracuje idealnie, nie dławi go ani nic w tym stylu, na biegu jałowym obroty wcale nie falują. Problem pojawia się tylko i wyłącznie przy hamowaniu...Już nie mam sił, macie jakieś wskazówki???

[ Dodano: Sro Mar 05, 2014 08:42 ]
Czy nikt nie jest w stanie juz pomóc? :-( jestem juz zrezygnowany powoli do tego auta...

[ Dodano: Sob Mar 15, 2014 14:23 ]
Wydaje mi się że problem tkwi po stronie ABSu, który w ogóle nie działa (nie świeci się kontrolka żadna sygnalizująca jego awarię) właśnie przy gwałtowniejszym hamowaniu (kiedy powinien załączyć się ABS) pojawia się problem że silnik gaśnie ;/ czy jest to możliwe??

AndrewS - Nie Mar 16, 2014 00:17

Za utrzymanie obrotów biegu jalowego odpowiada silnik krokowy.

Raczej mało prawdopodobne jest zeby ABS mial z tym cos wspólnego.
Czy kontrolka ABS kiedykolwiek się świeci ??

unreal69 - Pon Mar 17, 2014 22:12

No właśnie już sam nie wiem co to może być ;/ ABS nie działa w ogóle ani nie świeci żadna kontrolka i nigdy nie świeciła. Ale w takim razie czy krokowy może być uszkodzony? Dodam jeszcze raz, że wolne obroty na postoju zarówno na benzynie jak i LPG są w normie, problem pojawia się tylko i wyłącznie przy gwałtownym hamowaniu...czasami tylko na biegu jałowym na postoju jak dodam delikatnie gazu i od razu puszczę to potrafi go lekko przydusić ale obroty wracają do normy
tomii620si - Pon Mar 17, 2014 22:14

Jak Ci się nigdy nie palił ABS ? Przy odpalaniu Ci sie pali ABS ? Bo jak nie to albo masz spaloną żarówke albo tak jak u mnie ktoś zrobił myk i wyjął żarówke ;/ .
I może masz błąd ABS tylko o tym nie wiesz :P

unreal69 - Pon Mar 17, 2014 22:23

Kurcze aż przed chwilą musiałem sprawdzić, rzeczywiście w ogóle nie świeci nawet na włączonym zapłonie czyli wychodzi tylko że albo żarówka spalona albo rzeczywiście ktoś ją wyciągnął ;/ a tak wracając do tematu to czy w takim razie ABS może mieć związek z gaśnięciem przy gwałtownym hamowaniu czy to raczej wina wadliwego krokowca??

[ Dodano: Pon Mar 17, 2014 22:23 ]
Dodam jeszcze że przy dodawaniu lub puszczaniu gazu np na biegu lub przy zmianie biegów też mam takie małe szarpnięcia właśnie jakby nie trzymał właściwych obrotów, na zimnym silniku na ssaniu jest jak najbardziej ok i chodzi płynnie i nie gaśnie ;)

tomii620si - Pon Mar 17, 2014 22:30

Wątpie aby jedno z drugim miało coś wspólnego.. Sprawdź ten krokowy i może problem zniknie..

A ABS to jest na forum jak wybłyskać kod błędu .. Ja miałem ten nie fart ze ktoś wyciągnął zarówke a jak chciałem wybłyskać kod to nie chce błyskac haha..
Takie tam uroki Roverów..

Tu masz do K serii ale może w jakimś stopniu będzie przydatne:

https://www.roverki.eu/te...-krokowego.html

unreal69 - Pon Mar 17, 2014 22:36

No właśnie tak już różnych rzeczy próbowałem domniemać co do tego ;) Heh no roverki mają swoje uroki...czasem potrafi napsuć nerwów ale ten silniczek i tak daje frajdę z jazdy ;) Już czytałem ten artykuł, ale w tym silniku krokowiec wygląda zupełnie inaczej i jest praktycznie nierozbieralny, dlatego wymienię go całego zobaczymy czy to coś da i zdam relację ;) a co do ABSu to muszę rzeczywiście sprawdzić co jest nie tak, bo może jakaś pierdoła typu zabrudzony czujnik i tyle ;)
19bizon08 - Pon Mar 17, 2014 22:51

prezes, ja mam to samo przy pełnej sekwencji w Mondeo mk2. Nie zawsze ale często. Na dodatek po odpaleniu jak zimny trzyma sporo wyższe obroty albo faluje nimi. Według mnie na 100% wina leży po stronie sondy.
AndrewS - Pon Mar 17, 2014 23:18

ale jesli silnik jest zimny, to komp sygnał z sondy olewa
tomii620si - Pon Mar 17, 2014 23:20

Tak właśnie.. Sygnał jest wysyłany dopiero po nagrzaniu się silnika do 90*C.

Wcześniej sonda nie wysyła żadnych danych.. A jak chcesz sprawdzić to przy pasie przednim jest kostka z b. łatwym dostępem wiec miernik w czarny kabel i drugi do - aku i sprawdzaj .. Co i jak dokładnie jest gdzieś na forum opisane :P

AndrewS - Pon Mar 17, 2014 23:29

Sonda ma swoją grzałkę, więc bedzie to szybciej niz te 90 stopni silnika. Nie zapominajmy, że spaliny ją ogrzewaja dlatego stawiam na czas max kilka minut.
19bizon08 - Pon Mar 17, 2014 23:47

Na pewno sonda bo cyrki z gaśnięciem po wciśnięciu sprzęgła przy dojeżdżaniu do czegoś dzieją mi się po ujechaniu kilku kilometrów. Jeszcze mam tak że jak na luzie mocno i gwałtownie wcisne gaz i puszcze to obroty tak spadają że gaszą silnik.
Markzo - Wto Mar 18, 2014 07:01

Sonda jest brana pod uwagę po ok 90s - ma swoja grzałkę. Jeśli chcesz ją wyeliminować, odepnij aku na jakies 15 min, wypinj wtyczkę od sondy, podepnij aku i śmigaj, komp po paru-parunastu kilometrach zatrybi, że sondy nie ma i będzie szedł z zaprogramowanych wartości. Pozatym sonda jest brana pod uwagę przy jeździe do 3000obr/min, potem auto jedzie bez niej.
SEGE - Wto Mar 18, 2014 12:49

19bizon08, nie porównywał bym mondeo mk2 z blacktopem pod maską do rovera bo to dwie różne dziedziny ;) Mam focusa i tez mi się tak dzieje. Regulowałeś kiedyś zawory prezes w tym swoim mondeo?
19bizon08 - Wto Mar 18, 2014 15:26

Nie, ale u mnie przyczyną też może być już słabe, ślizgające się sprzęgło... choć to i tak chyba nie tłumaczy falowania na postoju ;)
unreal69 - Wto Mar 18, 2014 15:35

W takim razie obstawiacie uszkodzoną sondę lambda?? Czy krokowiec też może być walnięty przy takich objawach? :???:
SEGE - Wto Mar 18, 2014 16:03

19bizon08, ford i jego blacktop to dziwne stworzenie ale daje radę :d

unreal69, krokowiec może być strzelony, on odpowiada za utrzymanie obrotów po odjęciu gazu, ewentualnie tps.

Markzo - Wto Mar 18, 2014 16:08

odepnij wtyczke od krokowca i pojezdzij, potem od tps i też pojezdzij. ECU wyłapie brak czujek i podczyta sobie wartości, coś Ci to powinno wyjasnic.
unreal69 - Wto Mar 18, 2014 16:21

ok dziś wieczorem sprawdzę te dwie czujki czy pod odpięciu są jakieś różnice ;) tylko teraz się już pogubiłem, gdzie są umiejscowione w takim razie obydwa czujniki? :) Bo od krokowca to przy przepustnicy taki czarny po lewej stronie a ten drugi?? :)
Markzo - Wto Mar 18, 2014 16:24

patrząc od strony przodu auta, to TPS (czujnik położenia przepustnicy) jest po lewej stronie przepustnicy, a krokowiec po prawej, odpenij najpierw krokowca, potem tps, mozesz sprobowac obu na raz ;)
unreal69 - Wto Mar 18, 2014 21:11

A więc właśnie wracam z małych testów i wyniki są następujące:
na zimnym silniku jak odpiąłem obie kostki to auto odpaliło i zaraz zgasło i przy każdej próbie odpalenia zaraz gasło, podpiąłem obie kostki przejechałem się kawałek, na ciepłym silniku przy odpięciu obu silnik pracuje normalnie, tylko po odłączeniu TPSu obroty silnika minimalnie wzrastają i tyle, na odłączenie krokowca silnik w ogóle nie reaguje. Jak odpiąłem obie kostki i przejechałem się auto wydało mi się dynamiczniejsze ;) (może tylko złudnie) ale generalnie poprawy brak bo nadal ganie przy gwałtowniejszym hamowaniu ;/ powiedzcie mi czy ciepły silnik powinien reagować na odpięcie kostki od krokowca?? Bo u mnie reakcji zero

SEGE - Sro Mar 19, 2014 15:40

Może krokowiec jest zapieczny i stoi jak kołek lekko uchylony i dla tego auto pracuje na wolnych ale gaśnie przy spadających obrotach.
unreal69 - Sob Mar 22, 2014 12:16

Jeżeli chodzi o krokowy to widzę że działa bo przy adaptacji porusza się normalnie... Byłem dziś u mechanika...po wymianie świec i sprawdzeniu kompresji na każdym z cylindrów postawił diagnozę że silnik jest na wymarciu i że długiego żywotu mu nie wróży ;/ ;/ ;/ jakoś nie chce mi się w to wierzyć, bo ani nie kopci, ani nie odczułem spadku mocy, nie wiem tak mi po prostu powiedział. Dodał że to gaśnięcie przy hamowaniu jest spowodowane właśnie złą kondycją silnika, że wtedy zaburza się jemu przepływ powietrza i takie tam...co o tym sądzicie? Dodam że to nie jest pierwszy lepszy mechanik tylko polecany na naszym forum ;]
Markzo - Sob Mar 22, 2014 12:20

jaka wyszła kompresja? troche bzdury ;)
unreal69 - Sob Mar 22, 2014 13:03

Kompresja na jednym normalnie 0.9 na reszcie podobno 0.6 ale zadnego wydruku czy cos nie dostalem :-p tez moim zdaniem nie ma to nic do tego tylko albo krokowiec jest walniety albo juz sam nie wiem co,,,
Markzo - Sob Mar 22, 2014 13:41

0,6? 0,9? co to jest? powinno być koło 11-11,5 atmosfer na baniaku... bierze Ci olej? dymi? chodzi krzywo?
unreal69 - Sob Mar 22, 2014 13:51

No z tego co mówił to takie pomiary wyszły ;/ Na jednej świecy po wyjęciu widać było nawet opiłki takie maleńkie i nagar spory, na drugiej też nagar, pozostałe ok, silnikiem troszeczkę telepie ale tylko jak jest zimny, jak się zagrzeje chodzi w miarę równo, oleju dolewam czasami, ale pewnie z racji tego że mam drobne wycieki których muszę się pozbyć :P ogólnie silnik właśnie nie kopci i nie pluje olejem, żwawy też jest normalnie ;)
Markzo - Sob Mar 22, 2014 14:04

podzjedź do kogoś, żeby Ci normalnie kompreche zmierzył. Opiłki?
unreal69 - Sob Mar 22, 2014 14:07

No widać było na tej świecy takie małe drobinki metaliczne...zmartwiło mnie to ;/ właśnie muszę pojechać zrobić gdzie indziej pomiary jeszcze to dam znać. A tak szczerze może mieć to wpływ na to gaśnięcie??
Markzo - Sob Mar 22, 2014 14:15

nie, nie będzie miało wpływu. Jednak te opiłki to temat do ntaychmiastowego sprawdzenia.... spuść olej i zobacz czy ich nie ma w oleju... kiedy filtr i olej wymieniałeś? nie jeździłbym nim teraz, do czasu wyjasnienia sprawy, bo możesz silnik zatrzec...
unreal69 - Nie Mar 23, 2014 10:41

Właśnie już idzie czas na wymianę filtrów i oleju dlatego muszę się za to zabrać jak najszybciej...też mnie to zmartwiło ;/ dam znać co i jak na dniach
tomii620si - Nie Mar 23, 2014 12:04

Hahaha.. Ta kompresja to chyba po pijaku mierzona..

Opiłki itd - bardzo martwiący temat.. Jedź w poniedziałek po nowe filtry i oleje bo się może okazać, że z silnikiem jakaś pierdoła a przez to, że opiłki w oleju itd zarżniesz silnik ..

A co do kompresji - jakby była tak niska jak piszesz to silnik by nie odpalił nawet .. Albo chodził by jak czołg na odcięciu tj jeden wielki rozpierdziel ..
Zmień mechanika :P

AndrewS - Nie Mar 23, 2014 22:39

Markzo napisał/a:
0,6? 0,9? co to jest?


Jeśli to jest w MPa(megapascal) to faktycznie mechanik może mieć racje co do stanu silnika.
1 MPa to 10 atm

tomii620si - Nie Mar 23, 2014 22:56

No tak.. Wtedy to może mieć sens.. I jak hamujesz a nie wciskasz sprzęgła to silnik dostaje obciążenia dodatkowego i gaśnie..

Bo i ile te 9 czy 9.5 na cylindrze mogło by dać rade to 6 atmosfer to trup nie kompresja.. Zadzwoń do faceta i spytaj się w jakich wartościach Ci to mówił bo jak w MPa jak mówi AndrewS to szykuj się na remont silnika :|

Markzo - Pon Mar 24, 2014 05:48

to dalej ma 9 atmosfer na 3 baniakch (tak?) i 6 na jednym, to za dużo na takie jaja z gaśnięciem. Ja bym zrobił płukanie silnika, zmienił olej i filtr. Ewenutalnie wcześniej możesz zalać naftą cylindry na noc (wykręcasz świece, strzykawką troche nafty do środka (tak żeby zakryło tłok i troche nad nim było). Powinno rozpuścić nagar i pierscienie jesli sa zapieczone to odskoczą trochę.
unreal69 - Wto Mar 25, 2014 22:20

W tygodniu zrobię jeszcze pomiar kompresji gdzie indziej to wszystko się wyjaśni, według mnie jeżeli maiłby taką kompresję jak mówią to byłby trup nie silnik a uwierzcie mi że swoją moc ma i nie kopci wcale ;) ;) A dodam raz jeszcze że problem gaśnięcia pojawia się właśnie nie przy hamowaniu silnikiem ale nawet na luzie więc jakie ma niby wtedy obciążenie silnik? ;) Wydaje mi się że to są problemy z krokowcem jednak...
tomii620si - Wto Mar 25, 2014 22:24

Zmień krokowiec na jakiś używany i się okaże.. :)

A nóż może się uda i problem zniknie :)

unreal69 - Nie Lip 06, 2014 09:45

Witam, po wymianie krokowca problem występuje nadal...już nie mam siły z tym autem ;/ Wydaje mi się że może ma to związek z przepływem powietrza czy podciśnieniem?? Jakieś sugestie??
Markzo - Wto Lip 08, 2014 14:07

a sruba regulacyjna na przepustnicy?? probowales pokrecić nią i zmienić położenie motylka?
unreal69 - Nie Lip 20, 2014 23:14

No w sumie to nie bo nie wiem za bardzo która śruba no i żebym też coś nie namieszał jeszcze gorzej niż jest :P Chyba że jakaś mała podpowiedź ew. zdjęcie z zaznaczonym elementem ;)