Zobacz temat - [R75] jak to jest z popychaczami
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] jak to jest z popychaczami

rafalmis1 - Sro Maj 07, 2014 20:32
Temat postu: [R75] jak to jest z popychaczami
Zabrałem się za wymianę popychaczy, ponieważ już 2 razy zdarzyło się ze po odpaleniu zaczęło się tłuc i nie chciało przestać, trzeba było dobrze samochód przegonić, aby się uspokoiło.
Słyszałem, że nowy popychacze powinny być przechowywane w oleju i w takim stanie powinny być mi dostarczone, i z popychaczy nie powinno się wylewać oleju (wyciskać)

Ale moje pytani brzmi jak powinno się je wymieniać :?: Bo przeczytałem ze trzeba olej z nich wycisnąć, ale to się nie zgadza z tym co wcześniej słyszałem, a do tego podobno miękkie są do wymiany, to tym bardziej nie rozumie po co z nowych wyciskać olej

rtoip69 - Sro Maj 07, 2014 21:42

Powinno się zanurzyć w oleju i po pompować ,żeby naciągnął oleju.
rafalmis1 - Sro Maj 07, 2014 22:09

Nie da się nowych popracować są na tyle twarde, że nic z nimi nie zrobię
rtoip69 - Sro Maj 07, 2014 23:03

Połóż na miękkiej szmatce i przez drewienko go młoteczkiem lekko, jak raz ruszy to już powinien chodzić .
bbaarroo - Sro Maj 07, 2014 23:12

One powinny być twarde w przeciwnym razie będzie problem z odpaleniem samochodu
.Porostu gdy będą miękkie zawory nie będą się otwierały i trzeba strasznie długo kręcić
aż się podstawią.

rafalmis1 - Czw Maj 08, 2014 06:24

A jak jakiś ma już luz 1mm (widać prace po nacisnieciu) to wymienić? Osobiście wydaje mi się ze tak, ale nie jestem pewien

[ Dodano: Czw Maj 08, 2014 06:24 ]
sugerując się tym
http://www.zssplus.pl/tra...opychacze09.htm
i tym
http://forum.octaviaclub....65db32f48e7720e
każdy popychacz który choć lekko daje się nacisnąć pójdzie aut. Mówię tu o nowych, bo zamówiłem cały komplet 24 i 3 z nich jest takich, że mogę w ręce naciskać. Czekam na wymianę i w następnym tygodniu składa samochód, napisze co i jak po wymianie.

bbaarroo - Czw Maj 08, 2014 09:18

To nic że daje się nacisnąć.Prawdopodobnie został zbyt mało wstępnie napełniony .
Po odpaleniu silnika gdy się nagrzeje on się podstawi do klawiatury i będzie cacy.
Mówimy oczywiście o nowych popychaczach.

automechanik - Nie Maj 11, 2014 22:16

Gorzej jest gdy popychacze są zbyt wypełnione i zawory się nie domykają.
Wtedy dopiero człowiek się zastanawia, czy aby napewno dobrze wszystko złożył. Popychacz napełnia się znacznie szybciej niż opróżnia w czasie (nawet kręcenia rozrusznikiem).
Dlatego lepiej jest olej z popychacza lekko wycisnąć,po uruchomieniu silnika,popychacze napełnią się olejem kasując luzy. W niektórych silnikach trwa to nawet kilka do kilkunastu minut przy pracy silnika na wolnych obrotach.

paolinio - Wto Maj 13, 2014 00:37

Podłączam się, a jeśli po odpaleniu silnika popychacze cichną, a po rozgrzaniu silnika zaczynają być znowu słyszalne to kwalifikują się do wymiany? :-|
sknerko - Wto Maj 13, 2014 07:55

to najczęściej olej kwalifikuje sie do wymiany plus płukanie silnika
paolinio - Wto Maj 13, 2014 12:35

sknerko, dzięki za odpowiedź, jutro zmieniam olej.
rafalmis1 - Sro Maj 14, 2014 22:59

a popychacz można rozbierać na części pierwsze?? Później złożyć i założyć do samochodu???

Zrobiłem tak ze po założeniu nowy popychaczy kręciłem wałkiem. Porównując do siły kręcenia na starych popychaczach, to na nowych, dużo łatwiej dało się kręcić. Samochód odpalił od razu. Dobrze, ze trafiłem na tą stronę bo inaczej bym się rozpłakał :mrgreen: jak bym się spodziewał ciszy po odpaleniu. Odpowietrzały się około 6 minut, teraz drażni mnie alternator :mrgreen: :P

SeniorA - Czw Maj 15, 2014 20:30

rafalmis1 napisał/a:
Słyszałem, że nowy popychacze powinny być przechowywane w oleju i w takim stanie powinny być mi dostarczone, i z popychaczy nie powinno się wylewać oleju (wyciskać)
dobrze słyszałeś, bo tak mówi procedura i dotyczy też popychaczy używanych. Jest to zamieszczone w Owners Worskop Manual Rover 75 / V6 engine in-car repair procedures ( rozdź. 2B*17). Oleju nie wolno spuszczać z popychaczy , należy przechowywać je w pojemnikach z olejem w pozycji pionowej i nie zamieniać miejscem pracy.
Zarek - Pon Sie 25, 2014 15:42

rafalmis1 z tego co czytam to sam wymieniałeś popychacze tak ? mam pytanko skąd wiedziałeś jak ustawić wałki rozrządu po wymianie popychaczy? Bo pewnie musiałeś ściągać koła i wyciągać wałki tak? i jeśli możesz to napisz gdzie kupowałeś i za ile popychacze bo ja znalazłem jakieś czerwone za 17zl/szt. ale wydaje mi się ze za taką cenne to chyba nic dobrego nie dostane.
rafalmis1 - Pon Sie 25, 2014 16:22

Zarek napisał/a:
rafalmis1 z tego co czytam to sam wymieniałeś popychacze tak ?

tak

Zarek napisał/a:
mam pytanko skąd wiedziałeś jak ustawić wałki rozrządu

mam na własność blokady do tych silników, które wynajmuje

Zarek napisał/a:
Bo pewnie musiałeś ściągać koła i wyciągać wałki tak?

oczywiście tak

Cytat:
i jeśli możesz to napisz gdzie kupowałeś i za ile popychacze bo ja znalazłem jakieś czerwone za 17zl/szt.

kupiłem tu
http://www.s-part.pl/407,...v6-beznyna.html
ale jak kupisz tu, to i tak to samo, czerwone to one są na zdjęciu
http://sklep.landroverowy...-lgr100100.html

Zarek napisał/a:
ale wydaje mi się ze za taką cenne to chyba nic dobrego nie dostane.

też się tego obawiałem, ale nie wydałbym 55 zł za sztukę więc kupiłem te.

Zrobiłem już coś koło 5 tyś na nich i jest super.

możesz jeszcze kupić tu, jakbym wcześniej o nich wiedział, to bym własnie tu zamówił. Ale na tych co mam to naprawdę jest super. Na początku był strach, bo przez 5 minut się tłukły, ale na szczęście, przypadkiem znalazłem jak się odpowietrza, bo inaczej bym młynu w sklepie narobił :mrgreen:
http://www.tomateam.pl/sk...al=silnik&c=384

chyba że nie szkoda ci kasy, to masz oryginał
http://www.rimmerbros.co.uk/Item--i-LGR000050SLPP1
w prawdzie z Anglii, ale nie wychodzi przesyłka wcale jakoś drogo

chętnie też pomogę przy wymianie jak jest nie dalej jak 300 km ode mnie :roll:

Zarek - Pon Sie 25, 2014 18:27

Ja wiem że masz blokady no ale koła są pływające z tego co wiem czy po prostu mając blokady niema możliwości wsadzić wałka odwrotnie ? np wyciągając wałek ssący miałeś zawór na cylindrze 1 zamknięty a później wsadzasz i zawór jest otwarty czy można się tak pomylić czy to blokadami się ustawia nie wiem czy mnie rozumiesz hehe :D no właśnie myslałem o tym żeby szukać pomocy u ciebie ale to jednak jakies 500 km od Wrocławia :D dzieki za odp
rafalmis1 - Pon Sie 25, 2014 18:56

Po rozebraniu rozrządu wszystko zawory zamknęły się. Mając blokady nie da się źle włożyć wałków

[ Dodano: Pon Sie 25, 2014 18:56 ]
W sumie do Wrocławia tez mogę się przejechać, możemy zawsze się dogadać :wink:

zedziczek - Pon Sie 25, 2014 20:35

rafalmis1 napisał/a:


chyba że nie szkoda ci kasy, to masz oryginał
http://www.rimmerbros.co.uk/Item--i-LGR000050SLPP1
w prawdzie z Anglii, ale nie wychodzi przesyłka wcale jakoś drogo

chętnie też pomogę przy wymianie jak jest nie dalej jak 300 km ode mnie :roll:


to nie są orginały :p

Zarek - Czw Sie 28, 2014 16:07

rafalmis1 a głośno ci tarabaniły popychacze?
Bo u mnie była taka sytuacja. Moja dziewczyna pojechała do pracy no i napisała że coś dziwnie silnik klekocze więc jak wróciłem poszedłem do auta zapaliłem i słychać było głośno podniosłem maskę i klekotanie było wyraźne z górnej głowicy. Wróciłem do domu oczywiście pierwsze co to do encyklopedii roverki.pl i znalazłem info żeby zobaczyć ile jest oleju i jak coś to dolać pod max. i miałem trochę mniej niż połowa miarki wiec dolałem prawie że do max. i teraz słychać je tylko w kabinie jak wyłączę radio i nawiew. Klekotanie wstępuje tylko na wolnych obrotach a jak auto się dobrze nagrzeje to przestaje całkowicie. Hmmm zastanawiam się ile można tak jeździć? wiem że jeśli tarabanią nawet na rozgrzanym silniku to może się wytrzeć wałek. Chyba że może zmienić olej ? ty na jakim jeździsz ? Ja wymieniłem w czerwcu na 10W40 mobil i może spróbować zalać go jakimś syntetykiem ?

A jeśli będę już wymieniał to na pewno wypożyczę od ciebie blokady :mrgreen:

rafalmis1 - Czw Sie 28, 2014 16:57

Ja mam 5w40 Liqui Moly
Wcześniej właśnie miałem Mobil 10w40 i juz pierwsze odpalenie spowodowało kilku minutowe dzięki popychaczy. Po około 12 tys na oleju było naprawdę je słychać, w środku daleko od auta. Dopiero jak się dobrze mu dało w gaz :mrgreen: to przechodziło. Może zrób płukanie silnika? Jak nie szkoda ci na olej

paolinio - Czw Sie 28, 2014 23:59

Ja tak miałem, klekotały jak głupie, na zimnym na ciepłym bez różnicy, wymieniłem olej na valvoline max life polecany na forum i jestem w szoku, zapomniałem ,że są szklanki w aucie :razz: a już kase szykowałem na wymianę...
janio - Pią Sie 29, 2014 05:17

No dobrze, wymieniłeś na valvoline max life, ale 5W-40 czy 10W-40? No i na jakim jeździłeś przed wymianą, jak klekotał?
dzelo23 - Pią Sie 29, 2014 05:33

U mnie silnik pracował na motulu 10w40 było cicho. Przy robieniu hgf'a mechanior zalał castrola 10w40 i waliło tak około minute po odpaleniu a potem cisza. Teraz przy turbo mam valvoline maxlife 10w40 i jest cisza. Silnik 1.8
rafalmis1 - Pią Sie 29, 2014 05:35

Jeździłem na 10w40
paolinio - Pią Sie 29, 2014 11:07

Wymieniłem na 10 w40, wcześniej wlany był GM też 10 w40. Jak go mechanior zlewał to czarny był jak smoła choć przejechane było na nim z 5 tys km. Straszny szajs to jest. Po wymianie stukały jeszcze ok 1-1,5 tys km, teraz jest cisza, widać olej wypłukał syfki z tych popychaczy i tyle km mu to zajęło, płukania silnika nie robiłem.
janio - Pią Sie 29, 2014 15:01

A co sądzicie Panowie o takim oleju GULF TEC Plus 10W-40? Dane jego są w załączniku.