Zobacz temat - [R75] Zagrzał się i coś kapie
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Zagrzał się i coś kapie

bajerek - Czw Cze 25, 2009 14:22
Temat postu: [R75] Zagrzał się i coś kapie
hej wczoraj jechalem na drodze i w pewnej chwili pokazalo mi sie na kompie ze silnik przegrzany i wskazowka na max.
odrazu zatrzymalem sie i pod maske zagladnelem- tam widac ze woda ze zbiorniczka uciekla.
pytanie czemu.
zadzwoniłem po pomoc drogowa(rac).
odcholowali mnie z autostrady na pierwszy servis.
i patrzeli co jest. oleju tyle samo i wody ubylo.
wentylator dziala .
co to moze byc.
zalal wody i jakas pompke do zbiorniczka podłaczyl i co nic niby gdzxies stylu pod silnikiem kapie ...
odoholowali mnie do warsztatu i teraz nie wiem
sie okaze....
mam nadzieje je to nic drogiego.
:beczy:
moze ktos wie co moze byc.
gosc mi tylko powiedzial ze woda kapie i nie ma dobrej cyrkulacji wody...
moze ktos cos wie .
silnik chodzil i odpala normalnie ale temperatura po kilku minutach podchodzi do gory

SeniorA - Czw Cze 25, 2009 14:28

bajerek napisał/a:
co to moze byc.
najczęściej pada trójnik- łącznik przy termostacie lub nieszczelnośc samego termostatu.
kzrr - Czw Cze 25, 2009 14:28

Hehehe dzisiaj rano jedać z kumplem do pracy jego Fordem mielismy podobna sytuacje - w jego przypadku zrobiła sie dziurka w węzu ktory wychodzi z głodnicy do silnika, płyn tamtędy uciekał i silnik nie był dostatecznie chłodzony. Więc może u Ciebie poprostu również gdzieś są w nieszczelności na wężach. :)
SeniorA - Czw Cze 25, 2009 14:51

http://forum.roverki.eu/v...ht=ch%B3odzenie
bajerek - Czw Cze 25, 2009 19:48

no i mechanik mowi tak woda najprawdopodobniej kapala ze zbiorniczka a co jest ?
silnik sie grzeje - nie ma obiegu . w silniku woda wrzaca a w chlodnicy zimna....
czo to moze byc oni mysla ze pompa wody.
piszcie co myslicie

[ Dodano: Pią Cze 26, 2009 00:13 ]
prosze piszcie

Zukowaty - Pią Cze 26, 2009 02:24

bajerek napisał/a:
w silniku woda wrzaca a w chlodnicy zimna....

Termostat albo uszczelka pod głowicą.

[ Dodano: Pią Cze 26, 2009 02:26 ]
W V6 padająca uszczelka objawia się zapowietrzaniem układu. Ciśnienie z cylindra pchane do układu blokuje obieg wody i kaplica. Mam nadzieje że padł Ci tylko termostat. NIech zmierzą zawartość CO2 w wodzie.

bajerek - Pią Cze 26, 2009 11:02

wiec uwazacie ze to nie pompa wody?
a jak sprawdzic pompe?
co do uszczelki to to sie nie zdaza czesto w v6, co nie?
ale w kazdym moze wiem-tyle ze ani olej nie ubywal ani plynu ie ma w oleju.
a termostat jak mozna sprawdzic.
dzieki za pomoc.
pozdro

SeniorA - Pią Cze 26, 2009 11:11

bajerek napisał/a:
a jak sprawdzic pompe?
otworzyć zbiorniczek i energicznie zwiększać obroty i obserwować czy podnosi się płyn.
bajerek napisał/a:
a termostat jak mozna sprawdzic.
czy po zagrzaniu silnika do około 90 st. jest ciepły wąż za termostatem , ten co idzie do chłodnicy.
bajerek - Pią Cze 26, 2009 11:25

wielkie dzieki.
po tym co napisalem to mowicie ze raczej termostat.
ok.
sprawdze.
mam nadzieje ze nie pompa i ze nie uszczelka pod glowica to duzo kasy i roboty.
pozdro

[ Dodano: Pią Cze 26, 2009 13:21 ]
piszcie co myslicie bo u mnie czas i kas sie liczy-pewnie jak u wszystkich.
dzieki za pomoc i pozdro

[ Dodano: Sob Cze 27, 2009 09:36 ]
hej. teraz cos sobie przypomialem, facet z lawety pierw mi odpowietrzyl uklad bo byl mocno zapowietrzony. mogl sie zapowietrzyc jak woda gora poszla(zbiorniczkiem)?
bo jesli nie to to chyba nie termostatu wina a uszczelki pod glowica.
prosze piszcie :roll:

Konix - Sob Cze 27, 2009 21:07

Sprawdziłeś już termostat i wszystkie węże? Dopuki nie sprawdzisz nie ma o czym pisać.
Zukowaty - Sob Cze 27, 2009 22:19

Konix napisał/a:
Sprawdziłeś już termostat i wszystkie węże? Dopuki nie sprawdzisz nie ma o czym pisać.

Święta prawda. Ale fakt że sam się nie zapowietrzył. Przy HGFie nie sposób odpowietrzyć układu, za chwilę znowu się zapowietrzy i wypchnie wodę. Sprawdź termostat jeśli zdążysz bo u mnie się tak szybko zapowietrzał że robiła się banka powietrza na termostacie i nie otwierał choć był dobry. Zacznijcie od sprawdzenia zawartości CO2 w płynie chłodniczym. Jak będzie dużo to uszczelka.

sTERYD - Sob Cze 27, 2009 22:24

bajerek napisał/a:
zalal wody i jakas pompke do zbiorniczka podłaczyl i co nic niby gdzxies stylu pod silnikiem kapie

więc gdzieś jest nieszczelność. zróbto samo, co facet w warsztacie, czyli podłącz do zbiorniczka pomkę, albo kompresor (tylko nie przesadź z ciśnieniem ;) ) i szukaj skąd kapie...

bajerek - Nie Cze 28, 2009 20:24

pytanie czy jak sprawdzi sie cisnienie na cylindrach to po tym mozna stwierdzic ze uszczelka do wymiany?
taki ma zamiar zrobic mechanik?
dajcie znac .

Zukowaty - Nie Cze 28, 2009 21:31

Tak wtedy na tym gdzie dmucha w układ będzie niższe ciśnienie.
bajerek - Wto Cze 30, 2009 22:17

co ?
sprawdzone cisnienie na cylindrrach i jest ok.
diagnoiza - pompa wody.
pompa nie pompuje wody i w silniku temperatura max a dalej nie ...
mam nadzieje ze wymiana zalatwi sprawe.
pozdro.
dajcie znac jak cos.
ja wam napisze co i jak po wszystkim

Zukowaty - Wto Cze 30, 2009 23:43

bajerek napisał/a:
pompa nie pompuje wody i w silniku temperatura max a dalej nie ...
mam nadzieje ze wymiana zalatwi sprawe.

To niech Ci wymienią z rozrządem razem bo pompa jest na pasku. Ewentualnie chociaż z tym długim paskiem bo od niego jest pompa napędzana. Przebieg do następnej wymiany oczywiście nie ulegnie zmianie ale pasek po przejechaniu paru tys. km wypada wymienić jak się go zdejmuje.

bajerek - Sro Lip 01, 2009 18:44

ok dzieki.
taw wlasnie im powiem,
pozdro

rambo1111 - Sro Lip 01, 2009 22:34

Ja nie jestem z wykształcenia mechanikiem ale jeżeli silnik jest gorący a chłodnica zimna i rurka która ma za zadanie doprowadzić do chłodnicy ciepły płyn też jest zimna na bank termostat nie puszcza nie może to być pompa wody Panowie co wy tu za bzdury piszecie jeżeli pompa by nie chodziła to faktem by było zerwanie paska rozrządu który ją napędza a tu nie ma czegoś takiego lub też pozrywanie łopatek a tu również nie ma takich objawów. natomiast jeżeli układ by był zapowietrzony to po odpaleniu słyszał byś takie bulgotanie lub przechodzenie wody w rurkach nie wiem jak to nazwać jeżeli czegoś takiego nie ma na bank termostat nie daj się naciągać mechanikom. Pozdrawiam i daj znać jak zrobisz z autem.
Zukowaty - Sro Lip 01, 2009 23:39

rambo1111 napisał/a:
natomiast jeżeli układ by był zapowietrzony to po odpaleniu słyszał byś takie bulgotanie lub przechodzenie wody w rurkach nie wiem jak to nazwać jeżeli czegoś takiego nie ma na bank

Nie słyszał byś żadnego bulgotania ani innych okrzyków przy tak dużym zapowietrzeniu że odcina przepływ wody. Miałem taki przypadek i wiem czym jeżdżę.

rambo1111 napisał/a:
nie może to być pompa wody Panowie co wy tu za bzdury piszecie

Bez nerwów mi tu proszę bo nie my napisaliśmy że pompa tylko mechanik tak stwierdził, który oglądał auto na żywo (my tylko prowadzimy dywagacje na forum tego Forum o usterce).

bajerek, mam proste pytanie. Ogrzewanie Ci grzeje? Bo jeśli tak to pompa chodzi a termostat jest padnięty i tak należy to sprawdzić na nie krzyczeć na ludzi :wink: jak kolega rambo1111 :wink: Wierzę w to że Twój mechanik był jednak na tyle kumaty żeby to sprawdzić przy diagnozowaniu.

rambo1111 - Sro Lip 01, 2009 23:59

Panowie ja nie krzyczę tylko stwierdziłem fakt wykluczenia pompy przecież to forum jest po to aby sobie nawzajem pomagać a nie naskakiwać na siebie jeśli tak to odebraliście to przepraszam ale na nikogo nie chciałem naskakiwać ani też w żaden sposób urażać.

Ponadto układ chłodzenia w silnikach V6 jest tak skonstruowany że się sam odpowietrza poprzez odpowietrzenie w zbiorniczku wyrównawczy więc nie naskakując na nikogo proszę mojego poprzednika o otworzenie maski i spojrzenie na ten zbiorniczek. Natomiast na wężu znajduje się tzw ręczne odpowietrzenie które w sumie jest nie potrzebne. Wówczas mając odpowietrzenie tzw automatyczne przy zbiorniczku przy zapowietrzonym układzie podczas dodawania gazu usłyszymy bulgotanie jest to spowodowane tym że płyn przepycha bańki z powietrzem w kierunku zbiorniczka wyrównawczego gdyż nie jest on hermetycznie zamknięty i tam znajduje powietrze swoje ujście czysta fizyka Panowie.

Więc jeszcze raz nie chciałem nikogo urazić tylko Pomóc i moje intencje są w kierunku POMOCY!!!!!!!!

Zukowaty - Czw Lip 02, 2009 00:07

rambo1111 napisał/a:
Ponadto układ chłodzenia w silnikach V6 jest tak skonstruowany że się sam odpowietrza poprzez odpowietrzenie w zbiorniczku wyrównawczy

Odpowietrznik znajduje się na wężu pod obudową filtra powietrza. Nie ma możliwości żeby sam się odpowietrzył zbiornikiem. Zawsze trzeba odpowietrzać odpowietrznikiem. Jak by odpowietrzało się zbiornikiem to uszczelka pod głowicą byłaby niegroźna a tymczasem to jedna z najgroźniejszych awarii poprzez przegrzanie silnika (zapowietrzenie układu).
rambo1111 napisał/a:
proszę mojego poprzednika o otworzenie maski i spojrzenie na ten zbiornicze

Nie muszę bo wiem że w zbiorniku nie ma odpowietrznika tylko wężyk przelewowy. Jak ciśnienie za bardzo skoczy to korek upuszcza je tamtędy. Przez układ chłodzenia w tym aucie prawie wszystkie włosy straciłem na głowie :roll:
rambo1111 napisał/a:
gdyż nie jest on hermetycznie zamknięty i tam znajduje powietrze swoje ujście czysta fizyka Panowie.

:hahaha: Wybacz ten śmiech :wink: Nie zamknięty układ chłodzenia :shock: :?: od zawsze układy są hermetyczne. inaczej woda by się cały czas gotowała a dzięki zamknięciu go możesz mieć i 115 stopni i się nie zagotuje.To są prawa fizyki. Układ musi być szczelny żeby silnik się nie przegrzał. Prawdziwe prawa.

[ Dodano: Czw Lip 02, 2009 00:10 ]
Proszę: http://pl.wikipedia.org/w...odzenia_silnika Panna Wiki nie kłamie.

rambo1111 - Czw Lip 02, 2009 00:17

Nie chcę się kłócić bo nie o to tu chodzi ale w twoim przypadku dalej stawiam na TERMOSTAT i proszę o opisanie co było jak już naprawisz!!!!
Zukowaty - Czw Lip 02, 2009 00:58

Nie wykluczam że kolega ma uwalony termostat i nigdy nie wykluczałem. Sprostowałem tylko te wypowiedzi, które były według mnie błędne. Do kłótni jeszcze daleko :mrgreen:
Ty chyba jescze nie wiesz co się dzieje czasami na "Integracji klubowej" :twisted:

sknerko - Czw Lip 02, 2009 12:46

rambo1111, kolego poczytaj forum w sprawie odpowietrzania układu chłodzenia w R75V6 a potem takie jednoznaczne opinie możesz wygłaszać. Wg. mnie piszesz o V6 ale nie w R75 bo tu jest potężny problem z odpowietrzaniem :arrow: patrz forum
bajerek - Czw Lip 02, 2009 22:08

no to porozbierane wszystko i byle widzialem jak to wyglada.
faktycznie pompa wody poszla sobie- tzn wszystkie plastikowe lopatki polamene .
byly takie kruche ze po dotknieciu sie rozlatyja.
niestety lopatki zablokowaly termostat i uszkodzily.
teraz pompa bedzie nowa i z metalowymi lopatkami i termostat nowy.
ale strach ze kawalki lopatek dostaly sie do ukladu i poblokuja te otworki w glowicy.
bo to moze sie zdarzyc....
oby nie.
tak ze kazdy ma racje.
wielkie dziki za pomoc-jestescie naprawde pomocni.
martwie sie troche ale sie okaze... :roll:

rambo1111 - Czw Lip 02, 2009 22:42

Co do sprawdzenia czy układ jest czysty nie zapchany jest takie urządzenie które się podpina do rury z płynem i się przepycha pod ciśnieniem w ten sposób się oczyszcza z pominięciem oczywiście chłodnicy.
Zukowaty - Pią Lip 03, 2009 00:30

Dokładnie i można większość syfu wypłukać po prostu....może warto :roll:
bajerek - Pią Lip 03, 2009 20:52

ok chlopaki mam do was pytanie czy w tym silniku sa 2 termostaty czy jeden.
bo mechanik zamowil 2 termostaty a to nie to.
tzn. on mowi o jakims odrazu za pompa pomiedzy glowicami.
nie widzialem tego ale on mowil ze to jakby rurka i wsrodku termostat zalany....
i mamy problem. jak to sprecyzowac w sklepie
dzieki .
dajcie znac

[ Dodano: Pią Lip 03, 2009 20:58 ]
i jeszcze jedno...
czy macie moze nr. czesci -termostat.
dzieki

SeniorA - Pią Lip 03, 2009 21:00

bajerek napisał/a:
mam do was pytanie czy w tym silniku sa 2 termostaty czy jeden.
jeden , ale przy tym jest łącznik/rozdzielacz.okresla się to jako ''elbow/thermostat housing''
http://www.tomateam.pl/sk...m_dzial=-&c=731

Zukowaty - Pią Lip 03, 2009 22:45

Wymienia się ten termostat co podał SeniorA oraz rurki od niego
http://www.tomateam.pl/sk...l=silnik&c=1373
http://www.tomateam.pl/sk...l=silnik&c=1374
Nic więcej nie wiadomo mi żeby tam było a silnik już kilka razy rozbierany.

bajerek - Sob Lip 04, 2009 09:43

dzieki

[ Dodano: Pią Lip 10, 2009 13:12 ]
no i co dzis sie dowiedzialem ze wymieniona pompa wody i termostat i bylo ok wczoraj troszke jezdzil bylo ok.
a dzis rano jeszcze w warsztacie po odpaleniu zagrzal sie.
oni mysla ze to wina slabego odpowietrzenia.
mam tez taka nadzieje.
kurde czy to byl by powód? :sad:

sTERYD - Pią Lip 10, 2009 14:02

czy to grzanie to w jakichś okolicznościach... może wentylator nie działa i jak jeździl to sie nie grzał, a jak odpalili na stojaco to sie grzeje... :hm:
Zukowaty - Pią Lip 10, 2009 14:55

sTERYD napisał/a:
czy to grzanie to w jakichś okolicznościach... może wentylator nie działa i jak jeździl to sie nie grzał, a jak odpalili na stojaco to sie grzeje... :hm:

Też dobry trop i łatwy do sprawdzenia. Wentylator powinien się włączać przy 99st chyba.
bajerek napisał/a:
oni mysla ze to wina slabego odpowietrzenia.

A ile płynu im weszło? Z resztą jak to wina słabego odpowietrzenia? Oddali Ci auto bez odpowietrzania, czy nie potrafią go odpowietrzyć bo już nie rozumiem.
Sprawdzili w końcu czy w płynie nie ma CO2 ? Czy chcą wymieniać wszystko co im się nawinie??

[ Dodano: Pią Lip 10, 2009 14:57 ]
Jeszcze mi przychodzi do głowy takie coś że te Twoje połamane łopatki mogły zablokować kanały wodne ale nie wiem na ile to prawdopodobne.

bajerek - Pią Lip 10, 2009 17:31

hej. oni nigdy nie mieli takiego roverka v6 i plynu im napewno mniej weszlo.
jesli chodzi o wentylator to chodzi.
sprawdzali tez cisnienie na tlokach i bylo iok.
wiem ze rovera sie ciezko odpowietrza. czy to prawda i ze trzeba zbiorniczek wyrownawczy odkrecac?
a co do tych łopatek to oni tez tak myślą... ze to jest przyczyna.
oni mi auta nie oddali tylko sprawdzili wieczorem i chodzil , nie wiem ile nim zrobili ale chodzil . a dzis rano sie zagrzal.
zeby sprAWDZIC CO2 W WODZIDE TO TRZEBA JAKIS PRZYRZAD ? ONI CHYBA NIE MAJA.
A CZY OD ZLEGO ODPOWIETRZENIA MOGA BYC TAKIE OBJAWY?
MARWIE SIE .
CO ZROBIC GDYBY TO JAKIS KANALIK SIE ZAPCHAL LOPATKA?

[ Dodano: Pią Lip 10, 2009 17:40 ]
PS. JEDNO PYTANIE CO TO MOZE BYC JAK ROVEREK JEST ZIMNY PO JEZDZIE DZIEN PREDZEJ.
RANO ZANIM SIE GO ODPALILO PO ODKRECENIU KORKA W ZBIORNIKU WYROWNAWCZYM
WODA WYWALILA NA ZEWNATRZ.

SeniorA - Pią Lip 10, 2009 18:39

bajerek napisał/a:
wiem ze rovera sie ciezko odpowietrza. czy to prawda i ze trzeba zbiorniczek wyrownawczy odkrecac?
tak ,dotyczy to kV6.
Przy napełnianiu układu ( w V6 ) powinno się odkręcić zbiornik wlewu (po odpięciu przewodu zwrotnego przy korku ) i unieść jak najwyżej zbiornik i tak pomału wlewać płyn do czasy wypływu przez odpowietrzenie.Po napełnieniu , zamocowaniu zbiornika i zakręceniu korka odpowietrzenia , uruchomić silnik na 1500-2000 obr. ,ustalić właściwy poziom .Uruchomić silnik na wolnych obrotach do czasu włączenia i wyłączenia wentylatora. Sprawdzić poziom ale i tak przez kilka dni trzeba kontrolować i go uzupełniać.

bajerek - Pią Lip 10, 2009 19:47

no i tak powiedzialem mechanikowi tak zrobil i rover narazie chodzi. mialem telefon wszystko kosztowalo mnie prawie 250 funtow ale mam nadzxieje ze bedzie chodzil.
pozdro :lol:

SeniorA - Pią Lip 10, 2009 19:53

bajerek, i klima przy tym ma być wyłączona a zbiorniczek przed przykręceniem zalać po .szyję
bajerek - Pią Lip 10, 2009 22:37

ok. dzieki zwroce na to uwage

[ Dodano: Sob Lip 11, 2009 19:08 ]
no i auto odebrane .
jezdzilem 15minut i sie zagrzal.
co jest mysle nawet jak sie nie zagrzeje to woda z korka wali.....
ale przyjzal sie mechanik i korek jest uszkodzony i wali korkiem (tak dziwne u gory pod tym grzybkiem).
teraz pytanie czy to jest powod grzania bo mechanik mowi ze to.
ale czy ja musialem wydac 250funtow zeby korek wymienic....???
mechanik twierdzi ze pompa i termostat tez byl do wymiany(fakt widzialem)
moze i korek dostal po dupie bo pompa byla zepsuta i slaby obieg wiec korek dostal po tylku,..
oby ale obawiam sie ze mze byc cos jeszcze ,...
w poniedzialek jade na wymiane korka i odpowietrzanie na nowo :/

SeniorA - Sob Lip 11, 2009 20:31

bajerek napisał/a:
korek jest uszkodzony i wali korkiem (tak dziwne u gory pod tym grzybkiem).
bajerek, korek jest b.ważny w układzie ,bo ma za zadanie utrzymywać odpowiednie ciśnienie ( w R75 1bar i 1,4 )w celu podniesienia temperatury w której wrze płyn , nawet powyżej 120 st.C . W korku jest zaworek który "czuwa" nad tym by było właściwe ciśnienie ( zapobiega nadciśnieniu i podciśnieniu ). Jeśli masz VIN powyżej 158719 to powinien być korek czarny z symbolem 140 , jeśli niższy to szary z napisem 100.
Proponuję ustawić na komputerze OBC p. 7.0 temperatura silnika i sprawdzić przy jakiej temperaturze zaczynają sie problemy.Przed założeniem nowego korka ustal właściwy poziom płynu ( na dnie zbiorniczka ).

bajerek - Sob Lip 11, 2009 20:37

ok. wszystko rozmumiem .
ale juz nie wiem co mam robic bo tym autem za dwa tyg jade do polski...
czy moze on ciagle jest zapowietrzony. moze oni nie wiedza jak to zrobic.
zwariuje.
temperatura szybko rosnie i zachwile sie gotuje wsumie nawet kiedy temperatura jest ok i zanim sie zagrzeje to po wylaczeniu silnika woda korkiem ucieka.
albo korek albo odpowietrzyc albo uszczelka(choc sprawdzali cisnienie na cylindrach)...
pozdro.
zdesperowany roverkowicz

SeniorA - Sob Lip 11, 2009 23:13

bajerek napisał/a:
albo korek albo odpowietrzyc albo uszczelka(choc sprawdzali cisnienie na cylindrach)...
Brzydko mi to pachnie , bo korek przy pierwszym przegrzaniu chyba był dobry ( pisałeś, że rano wodę wywaliło po otwarciu korka ) i silnik chyba za szybko się przegrzewa.Uszczelkę można sprawdzić próbą powietrzną kolejno dla wszystkich cylindrów,przy czym tłok badanego, powinien być tuż przed ZZ w suwie sprężania ,ciśnienie powietrza 3-4 at. wprowadzonego przez otwór po świecy przewodem z zaworem do zamykania.Przeanalizuj najważniejsze przyczyny przegrzewania się :termostat,chłodnica zabrudzona na zewnątrz,niedziałający wentylator,zaworek w korku,czujnik temperatury płynu,zagięty/przytkany przewód,system sterowania silnika,przytkany układ wydechowy,przytkana/brudna chłodnica oleju , uszczelka pod głowicą.
Zukowaty - Nie Lip 12, 2009 00:55

Uszczelkę już pisałem że najłatwiej sprawdzić testem ze sklepu akwarystycznego na zawartość CO2 w wodzie. Jak masz możliwość to przepłukaj jeszcze układ pod ciśnieniem bo może gdzieś jest przytkany.
SeniorA - Nie Lip 12, 2009 07:17

Najpewniejszy sposób ,to jakby mieli tester do sprawdzania szczelności z płynem reakcyjnym na CO2.
sTERYD - Nie Lip 12, 2009 19:17

stawiam jednak na zapowietrzenie...
może uszczelki też dmuchają, ale gdyby tam nie było powietrza, to albo ciśnienie by wysadziło przez korek, albo by porozsadzało węże...
skoro przy niskim ciśnieniu płyn się mocno kurczy, to musi być tam więcej powietrza niż potrzeba... :/

bajerek - Nie Lip 12, 2009 20:56

no dzieki chlopaki wlasnie robimy to sami i najprawdopodobniej jest rozwalona rura od odpowietrzania.
powietrze sie tam dostaje i woida leci . moze to od tego.
nie wiem juz bo rozmawialem z tym mechanikiem i upiera sie ze uszczelka jest ok bo sprawdzal cisnienie na wszystkich tlokach i jest ok. bodajże 4.
wariuje

sTERYD - Pon Lip 13, 2009 11:24

jak 4 to zadne ciśnienie... prędzej 14 to by bylo bdb... min 10-11
cichy0928 - Pon Lip 13, 2009 11:54

Hejka!!Jak wejść w opcje Licznika w 75??Wiem tylko że należy przytrzymać bolec od zerowania licznika!!Ale co dalej??
bajerek - Pon Lip 13, 2009 20:21

ok dzieki.
ale moze mam przyczyne. poniewaz wszystkie opcje juz wykorzystaliśmy i dalej nic .
wszystko wskazuje na uszcz. pod glowica.
wiec porozmawialem z mechanikiem i stwierdzil ze sprawdzil cisnienie ale tylko na tej z przodu. no i????
na dniach bede sprawdzal ta z tylu.
niech bedzie co bedzie obym juz wiedzial............
i co????
oby nie cala glowica :oops:
:oops:
pozdro

Zukowaty - Pon Lip 13, 2009 22:44

bajerek napisał/a:
oby nie cala glowica

Przecież nie połowa a jak by nie daj Boże się okazało to i tak raczej trzeba zrobić obie. Przynajmniej tak sumienie nakazuje.

bajerek napisał/a:
najprawdopodobniej jest rozwalona rura od odpowietrzania.
powietrze sie tam dostaje i woida leci . moze to od tego.

No i może masz winowajce. Miałem podobnie. Ta tulejka która tam jest rozwulkanizowała mi się i nie trzymało ciśnienia w tym miejscu. Wytnij ten kawałek i wstaw tam rurę metalową. Odpowietrzysz tak samo dobrze uchylając ją lekko na opasce na które to ją założysz. Miałem tak przez chwilę zrobione i się spisywało. Potem sobie na spokojnie poszukasz nowego węża z odpowietrznikiem albo dorobisz rurę z gwintowanym otworem na odpowietrznik.

mike951 - Nie Sie 09, 2009 20:36

hey no i jak udało sie naprawić roverka?