Zobacz temat - [R75] Skrzynia biegów - wycie, buczenie, wymiana
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Skrzynia biegów - wycie, buczenie, wymiana

markozalko - Czw Wrz 01, 2011 17:37
Temat postu: [R75] Skrzynia biegów - wycie, buczenie, wymiana
Odkąd wróciłem z gór zacząłem słyszeć jakieś buczenie w aucie. Dziś jechałem do warszawy i aż mnie uyszy bolą. Wycie albo buczenie wydaje mi się że jest z tyłu. Zaczyna się tak od 40 km/h. Jak jechałem 80 km/h na 5 biegu to normlanie szok jak wyje. Tak samo jest jak się hamuje to słychać takie uuuuuuuuuuu. Na luzie też to słychać jak jadę. Podejrzewam ż eto łożysko albo łożyska. Czy to może być coś innego? Na postoju jak daję gazu jest oki tylko podczas jazdy. Czy może mieć to jakiś związek z tym, jak wracałem z wakacji nagle usłyszałem odgłos jakby ktoś coś ciągnął metalowego po drodze. Otworzyliśmy okna i jakby ten dźwięk dochodził z kół. Jechał też przed nami jakiś bus i myślałem że to może u niego bo jak skręcił w inną drogę to dźwięk ustał. Tak myślałem teraz może coś się w kole rozwaliło i teraz taki efekt jest.
andyhell - Czw Wrz 01, 2011 20:32

U mnie jakiś czas temu było tak samo-posypało się łożysko w lewym tylnym kole. Koło ledwo co się obracało, wydając z siebie metaliczne głośne dźwięki. 330 zł. za nową piastę z łożyskiem załatwiło sprawę. :wink:
Nie jest wskazane jeździć z rozsypanym łożyskiem, czasem może zblokować koło.

kris-tofer - Czw Wrz 01, 2011 22:37

TAK

też kiedyś jechałem za takim busem i myślałem, że to u mnie coś metalicznego, czy to był biały bus? ;)

andyhell napisał/a:
Nie jest wskazane jeździć z rozsypanym łożyskiem, czasem może zblokować koło.
w jaki sposób?
dzelo23 - Czw Wrz 01, 2011 23:22

Może, jak się długo jeżdzi z padnietym łożyskiem to w końcu się zblokuje. w pracy mamy taką pompę próżniową i zawsze wiem kieedy padnie, zaczyna pracować głośniej, dochodzi metaliczny dźwięk i już tylko dymek z wydechu i zarz stop. jedyna usterka w pompie to łożysko. Po wymianie łożyka działa jak nówka.

[ Dodano: Czw Wrz 01, 2011 23:22 ]
O zapomniałem :mrgreen: mi też po Radomiu zaczyna być słyszalne z tyłu :roll: , trzeba coś z tym zrobić

andyhell - Pią Wrz 02, 2011 12:35

Cytat:
w jaki sposób?

Mechanik tak mi mówił.Powtarzam tylko to co usłyszałem od niego.

markozalko - Pią Wrz 02, 2011 13:50

Byłem dziś na diagnozie i zamówią mi sami te łożysko i zrobią. Koszt łożyska 355 zł + 80 zl naprawa. Na allegro wyszło by ciut taniej ale czekać teraz na przesyłkę i koszt przesyłki. Co zrobić ale jeździć z takim buczeniem się nie da.
markozalko - Czw Wrz 08, 2011 10:18
Temat postu: [R75] Gwizd podczas jazdy
Szanowni koledzy mam mały problem :) bo to pierwszy raz.
Chodzi o to że jak jadę na 4 i 5 biegu to słyszę jakiś gwizd,świst czy coś w tym rodzaju. Nie jest to głośne ale dość uciążliwe. Dźwięk ten dochodzi z przodu jakby z praewej strony. Jak jadę powiedzmy ze stałą prędkością i puszczę leciutko gaz to ustaje ten świst. Dzieje się to zarówno na obotach niższych jak i wyższych. Nie wiem czy mam się znów obawiać jakiejś naprawy czy nie. Jakby to łożysko było to jakbym gaz puścił też by gwizdało.

Dziadek - Czw Wrz 08, 2011 10:44

U mnie tak gwizdało w pewnym przedziale prędkości 100-120.Szukałem tego kilka tygodni,a okazało się łożysko w wentylatorze chłodnicy,chociaż dźwięk dochodził spod samochodu- jakby od skrzyni biegów.
HiS - Czw Wrz 08, 2011 11:00

U mnie powyżej 90-100, "gwizdała" czy tam właśnie taki jakby świst, przerdzewiała już osłonka tarczy hamulcowej, gwizd wydobywał się po prawej stronie, wystarczyło ją odgiąć i gwizdu nie było, oczywiście ta powracała przy pędzie powietrza do swojej dawnej pozycji i znowu gwizdała, wywaliłem ją, kiedy pojadę na szrot i poszukam jakiejś w dobrym stanie.
markozalko - Czw Wrz 08, 2011 11:43

Ale czemu u mnie tak jest że jak jadę na 3 biegu to ni ema a jak włączę 4 to gwiżdże. Tak czy siak ta sama prędkość tylko inny bieg. Jakby coś od biegu zależało. Nie mam pojęcia nie znam się.
sknerko - Czw Wrz 08, 2011 12:08

markozalko napisał/a:
Tak czy siak ta sama prędkość tylko inny bieg. Jakby coś od biegu zależało.
nie od biegu a ilości obrotów silnika, stawiam na jakąś rolkę napinającą
markozalko - Czw Wrz 08, 2011 12:25

sknerko napisał/a:
markozalko napisał/a:
Tak czy siak ta sama prędkość tylko inny bieg. Jakby coś od biegu zależało.
nie od biegu a ilości obrotów silnika, stawiam na jakąś rolkę napinającą

Właśnie nie. Bo jak jade na 3 i mam obroty 1600 to nie gwiżdże a jak 4 bieg i te same obroty to już słychać.m To samo na 5 biegu.

longer86 - Czw Wrz 08, 2011 12:28

turbina?
sknerko - Czw Wrz 08, 2011 12:37

markozalko napisał/a:
Tak czy siak ta sama prędkość tylko inny bieg

to co za pierdoły wypisujesz? przy tej samej prędkości na różnych biegach są inne obroty

markozalko - Czw Wrz 08, 2011 12:56

Może źle napisałem ale gwiźdże na 4 i na 5. Turbina raczej nie o to gwiżdże już przy 1500 obrotów.
sknerko - Czw Wrz 08, 2011 13:14

markozalko napisał/a:
Turbina raczej nie o to gwiżdże już przy 1500 obrotów.

Turbina pracuje w całym zakresie obrotów jedynie przy niższej prędkości obrotowej nie generuje takiego dużego ciśnienia.

[ Dodano: Czw Wrz 08, 2011 13:14 ]
Zrób test, posadź kogoś za kierą i niech ustawi na postoju 1500 obr. a ty wsadź łeb pod maskę i słuchaj może będzie słychać choćby cichy gwizd

markozalko - Czw Wrz 08, 2011 13:34

Tylko jak pisałem to sie dzieje podczas jazdy na 4 i 5 biegu. Na niższych biegach tego nie ma ani na postoju. Dziś sprawdzałem specjalnie i jechałem na 2 i 3 biegu na tych obrotach i cisza. Dopiero jak włączę 4 to się zaczyna.
sknerko - Czw Wrz 08, 2011 15:57

to spróbuj jakoś unieść cała oś do góry np. na dwóch lewarkach i przejedź się w miejscu żeby posłuchać pod maską
dziki1971 - Czw Wrz 08, 2011 21:06

Witam jak pisali koledzy wyżej prawdopodobnie turbina,lubi kolanko wyskoczyc,umnie tez zaczyna gwizdac,trzeba by zagladnąc pozdrawiam all
markozalko - Pią Wrz 09, 2011 09:52

dziki1971 napisał/a:
Witam jak pisali koledzy wyżej prawdopodobnie turbina,lubi kolanko wyskoczyc,umnie tez zaczyna gwizdac,trzeba by zagladnąc pozdrawiam all

A to można tak jeździć z tym? Nic się nie stanie poza gwizdaniem?

dziki1971 - Pią Wrz 09, 2011 20:40

witam raczej nie moze cos załapac na turbine jakies smieci.
automechanik - Pią Wrz 09, 2011 22:24

Panowie a nie czemu nie bierzecie pod uwagę że może gwizdać skrzynka
kris-tofer - Pią Wrz 09, 2011 22:50

automechanik, co masz na myśli? bo u mnie też gwiżdże a mam cały dolot IC i inne rurki szczelne
dzelo23 - Pią Wrz 09, 2011 22:56

Może chodzi o skrzynkę biegów ?
kris-tofer - Pią Wrz 09, 2011 23:02

niby jak ma gwizdać?
markozalko - Sob Wrz 10, 2011 09:22

Daję sobie z tym na luz. Na okrągło można coś wyszukiwać. Nie jest to może gwizd tylko jakiś inny dźwięk ciężko określić. Raz jest innym razem nie ma. Nie będę się domyślał co to bo w nerwice można popaść :) . Narazie będę jeździł. Jak widzę nie tylko u mnie coś tam świszcze :)

[ Dodano: Sob Wrz 10, 2011 09:22 ]
Tak się wsłuchałem dziś i ten dźwięk przypomina mi "jakby ktoś ciął metal a ja to słyszę z odległości pół km" czyli cicho. Nie mam pojęci ajak ten dźwięk opisać al etylko na 4 i 5 to jest. Gwizd czy świst to to nie jest raczej :)

VMatas - Sob Wrz 10, 2011 15:34

Nie chcę straszyć, ale jak miałem jeszcze Renault 19 miałem dokładnie taki sam gwizd. Jeden dzień na skrzyżowaniu nagle nie moglem wbić żadnego biegu, oprócz chyba czwartego. Skończyło się wymiana skrzyni - podobno synchronizator się zaciął i go rozpiłowało na mąkę, ale srebrzystą :) Nie musi być tak samo, ale sprawdź stan oleju w skrzyni czy nie jest z domieszkami metalu.
kerbi - Sob Wrz 10, 2011 20:03

A sprawdzałeś może pod osłoną plastikową silnika czy nie masz wycieków paliwa z przewodów dochodzacych do wtryskiwaczy? Może to głupie, nie mam na to wytłumaczenia ale u mnie jak puszczała podkładka pod jednym z przewodów to właśnie miałem taki dźwięk. Po naprawie cisza jak makiem zasiał.
markozalko - Sob Wrz 10, 2011 20:39

He he. Już wcześniej kiedyś pisałem że mogę sobie ewentualnie koło wymienić i nic poza tym. Wię sami widzicie jak to jest. Ktoś mi powie sprawdź to, ktoś inny sprawdź tamto. I co ja mam z każdym pierdołem jechać do mechanika, który po pierwsze będzie na mnie patrzył jak na wariata, a po drugie sam nie zna tego samochodu i to będzie walka z wiatrakami. Nie zostaje nic innego jak czekać na ewntualną awarię. Oby nie.
ps. ale czy ci koledzy co mi odpisują to sugerują się tyk dźwsiękiem czy dźwiękiem jak u mnie na 4 i 5 biegu. Mi to bardziej podjeżdża pod skrzynię biegów ale już sam głupieje.

VMatas - Sob Wrz 10, 2011 20:53

Mi właśnie też wygląda na skrzynię..
markozalko - Sob Wrz 10, 2011 21:30

Tylko co tu zrobić? Pojadę do mechsnika i powiem że coś mi "gwiżdże albo śwista ciort wie" On gały wywali że o co mi chodzi bo auta nie zna. Ja dokładnie teś nie opisze i co zostanie? Czekać aż coś się rozpiep...y noby nie. To jest jak na loterii niestety.
VMatas - Sob Wrz 10, 2011 21:43

No ja ze swoim też tak czekając póki coś stanie się dojezdziłem się - wymieniłem w lipcu skrzynię. Na głównym wale miejsce łożyska wytarło się - a dźwięk był też nie do załapania skąd idzie - długo szukałem kto zdiagnozuje. Jak znalazłem było już za późno :( Tylko u mnie był nie gwizd, a raczej tarcie.. Chyba mam szczęście do skrzyń :D
markozalko - Sob Wrz 10, 2011 21:48

U mnie to też nie jesd gwizd ani tarcie tyko h.. wie co. Nic tylko jeździć aż się skończy, i wtedy do majstra.
VMatas - Sob Wrz 10, 2011 22:41

Radziłbym podjechać do kogoś kto wyłącznie skrzyniami zajmuje się. ewentualnie podjąć auto na podnośnik, i na 4-5 biegu posłuchać z dołu. Jeżeli skrzynia to będzie słychać. Tak mnie zlokalizowali, no a następny już powiedział konkretnie że łożyska, tylko już to nie pomogło :)
hvil - Nie Wrz 11, 2011 00:34

raczej do kogoś kto się wyłącznie roverami a raczej głownie nimi zajmuje.
markozalko - Nie Wrz 11, 2011 11:23

Dziś jadąc rano do pracy a siedziałem obok kierowcy, przytknąłem ucho do wajchy zmiany biegów i okazało się że te dźwięki idą właśnie stamtąd. Nie wiem jak jest w innych autach bo nigdy ucha nie przytykałem do tego drążka ale słychać jak tam coś pracuje. Nawet na 2 biegu słychać ten dźwięk ale tylko jak ucho przytknę. Za to 4 i 5 słychać bez przytykania ucha. Kurcze sam już nie wiem co robić. Czy olej zmienić (to tez kosztuje) czy szukać majstra od skrzyń. Tylko gdzie go znaleźć.
A jeszcze jedno czy drogie są takie łożyska i wymiana ich??

[ Dodano: Nie Wrz 11, 2011 11:23 ]
Kurcze przejąłem się tą skrzynią. Nie chce żeby mi się rozkraczyło gdzieś na trasie. Robił może ktoś z was coś takiego jak wymiana łożyska w skrzyni? Ile to może kosztować?

automechanik - Pon Wrz 12, 2011 19:17

markozalko, podstawa to sprawdzić poziom oleju w skrzynce.
A najlepiej wymienić i przy okazji sprawdzić zużyty olej na obecność ścieru metali.
Nie ma skrzyń idealnie cichych ,każde łożysko toczne w czasie pracy wydaje lekki poszum czasem identyfikowany z gwizdem , poświstem. Jeśli wymiana oleju pomoże jeżdzić dalej, ewentualnie radio głośniej :grin: .
Naprawa skrzyni będzie droższa niż używka (to nie łożyska które kupisz w rowerowym, nie mam na myśli Roverowym ) nie wspomnę tu o innych częściach skrzyni. Zaznaczam, że nie chcę Ci sugerować skrzyni. Najlepiej ją osłuchać na podnośniku w czasie pracy na poszczególnych biegach, choć i tak nie jest to w pełni miarodajne bo skrzynia nie jest wtedy w pełni obciążona ale zawsze da to jakiś obraz.

VMatas - Pon Wrz 12, 2011 21:47

U mnie za wymianę łożysk szacowano razem z robocizna ok 600L - to będzie ok 740Zl. Niestety po rozebraniu skrzyni okazało się że już nie warto tego robić. Używana skrzynia kosztowała mnie 1500 Lt + 300Lt robocizna. Śmiga aż milo - już ma za sobą ok 8000km. Od 15 lipca :D
Właśnie jak i automechanik radziłbym na podnośnik, posłuchać i zobaczyć jak tam olej. A dopiero wtedy martwic się łożyskami.

markozalko - Wto Wrz 13, 2011 14:08

Ale słuchajcie jak czytałem inne posty to ludzi opisywali że jak wciskali sprzęgło to ten dźwięk ustawał. U mnie wystarczy tylko nogę z gazu puścić tak mimalnie dosłownie i jak ręką odjął. Czy to coś ma wspólnego z układem napędowym czy jak. Nie mam pojęcia bo się nie znam.
automechanik - Sro Wrz 14, 2011 19:07

Tak jak pisałem wcześniej nieobciążona skrzynia może pracować zupełnie cicho.
Ujmując gazu lub wciskając sprzęgło odciążasz skrzynie i wtedy jest cicho, natomiast przy przyśpieszaniu lub jeżdzie pod górę będzie głośniejsza.

markozalko - Pon Wrz 19, 2011 08:55

A powiedzcie mi proszę bo się przejąłem trochę, czy problemy ze wrzucaniem biegu jak jest zimno (dziś bylo w nocy ok 4 stopni) mogą mieć coś wspólnego ze słabym olejem albo jego ubytkiem? Dość opornie wchodzi mi 3 bieg. Mrozu nie ma to nic nie przymarza. Potem jak sie rozgrzeje jest normalnie najgorzej z rana.

[ Dodano: Pon Wrz 19, 2011 08:55 ]
Kurcze zaczynam się obawiać że coś się pierdzieli. Któryś raz mam już coś takiego. Jak jadę szczególnie na zimnym, niedogrzanym silniku i włączę 3 bieg (2 razy było tak na 4) i w granicach obrotów 1600 do 1800 słychać takie pierdzenie dość głośne. Dźwięk ten przypomina jakby było coś poluzowane i dostawało drgań przy większych obrotach. Jak dojde do 1800 znika ten dźwięk. Co za ciort? Czy to też ma coś wspólnego ze skrzynią?? Mam dość z każdym pierdołem jeździć do mechanika bo i wstyd mi. A powiedzcie mi proszę bo chyba nie doczytałem żeby olej sprawdzić w skrzyni to trzeba od spodu czy można z góry jakoś? Gdzie wogóle jest ten zbiorniczek?

automechanik - Pon Wrz 19, 2011 09:05

Poziom oleju sprawdzisz odkręcając korek wlewowy (powinien być do krawędzi otworu). korek umieszczony jest po lewej stronie skrzyni koło piasty półosi.
markozalko - Pią Wrz 23, 2011 12:07

No kurcze jak jest na dworzu chłodniej to auto mi pierdzi. Dziś dopiero po 4 km daję na 3 bieg i słychać jakby coś wpadało w drgania i za chwilę ten dźwięk znika. Nie wiem czy ma to coś wspólnego ze skrzynią czy coś innego siada.

[ Dodano: Pią Wrz 23, 2011 12:07 ]
Zauważyłem dziś że jak jadę na 4 biegu i mi gwiżdże to jak położę rękę na drążku od biegów to dźwięk ucicha. Czyli to coś ze skrzynią tylko co?
A ten dźwięk co przy obrotach 1600-1800 to sprawdziłem teraz na postoju i trzymałem sprzęgło wciśnięte, auto na luzie. Dodaję gazu i w okolicach 1800 obrotów słychać taki dźwięk jakby coś się włączyło i zaraz pierdzi tak cicho. Nie tak jak podczas jazdy.

markozalko - Sob Lut 18, 2012 11:05
Temat postu: [R75] czy skrzynia biegów z V6 pasuje do CDT?
Mam pytanie czy do 2,0 CDT 116 km pasowałaby skrzynia biegów od 2,0 V6 150km. Skrzynia manualna oczywiście.
Rowan - Sob Lut 18, 2012 11:29

markozalko, inne przełożenia... Krótsze...
markozalko - Sob Lut 18, 2012 11:39

No to lipa. Kurcze nie chce mi się wierzyć żeby skrzynia padła, może coś ten mechanik paprak mi źle połączył coś jak wymieniał sprzęgło i wyprzęgnik. Podczas jazdy słychać jakieś buczenie czy coś tam, ogólnie słychać pracę jakby zębatek czy łożysk jak jadę na 3 i 4. Przed wymianą tez miałem takie coś i gwizdała mi 5. Teraz nie gwiżdże ale te dźwięki na 3 i 4 są o wiele gorsze. Jeździłem ok. 2 tyg. i było bajki nic nie świstało w skrzyni.
Rowan - Sob Lut 18, 2012 14:43

markozalko, może łożysko w skrzyni... Trudno powiedzieć...
markozalko - Sob Lut 18, 2012 14:45

Rowan napisał/a:
markozalko, może łożysko w skrzyni... Trudno powiedzieć...

Tylko jak to łożysko to i tak trzeba drugą skrzynię kupować bo się nie opłaci robić zgadza się?

Rowan - Sob Lut 18, 2012 15:13

markozalko, nie koniecznie. Nie pamiętam dokładnie, ale to łożysko to jest takie samo jak jakieś pociągowe, musisz znaleźć temat, ktoś o tym pisał. :wink:
markozalko - Sob Lut 18, 2012 15:19

Mam nadzieję że w poniedziałek się dowiem. Kurde nie dośc że wsadziłem 3500 zł 3 tyg. temu to znów muszę wydać.
falko29 - Nie Maj 12, 2013 16:00

Witam
Dorzucę się do tematu, bo problem wyjącej skrzyni dotknął także mnie...
wymieniony olej, nie zmieniło się nic.
Wyje i przy ruszaniu i na każdym biegu w momencie dodawania gazu, gdy jadę ze stałą prędkością nie dodając gazu, tak jakby było ciszej , praktycznie nie słychać, dźwięk jaki wydaje to naprawdę jakby był kompresor, albo turbina pod maską..
Jakieś pomysły ?? Naprawiać, jeśli tak, to co to może być, a może wymieniać na inną ?

Pieta - Nie Maj 12, 2013 16:39

Zakładając, że to awaria skrzyni to i tak pozostaje ci jej wyjęcie i naprawa. Olej ci jej nie naprawi.
Poza łożyskami nic nie kupisz z częsci zamiennych dla tej skrzyni. Wchodzi w grę tylko podmiana na inną lub podmiana kompnentów z innej skrzyni.

Jak na wszystkich biegach hałasuje to może łożysko się sypie. Jezeli tak to jazda na takiej skrzyni powoduje, że wszystko się zużywa, łacznie z kołami żebatymi.
Nie ma na co czekać tylko naprawiać.
Jak wylewałeś olej to w oleju nie było jakiś opiłków metalu itp.?

Może hałasuje ci jakić przegub na półosiach?

Przy kupnie używanej skrzyni pmiętaj, że praktycznie do każdej wersji silnikowej jest inna skrzynia (inne przełożenia)
W skrzyni podstawowej przełożenia różnią się tylko pomiędzy dieslem a benzyną. Natomisat przełożenie przekładni głównej, czyli dyferencjału jest w każdej wersji silnikowej inne. nawet dla wersji 1.8 są 3 przełożenia, inne dla 1.8 bez turbo i 1.8 Turbo w R75 oraz inne w 1.8 Turbo w MG ZT

Filip - Nie Maj 12, 2013 16:55

Ja też mam podobny problem z "buczeniem" i mam nadzieje że to może być wina dwumasy(którą też mam raczej do regeneracji) :mad:
falko29 - Nie Maj 12, 2013 17:03

Ale chyba dla 2.5 V6 jest jeden typ skrzyni ? Bo takiej potrzebuję.
a to ewidentnie skrzynia, bo wyje jak mikser, jak stare autobusy ruszające z przystanku ;) na każdym biegu ewidentnie podczas przyspieszania wyje naprawdę jakby pod maska siedział duży kompresor ;)

markozalko - Nie Maj 12, 2013 17:15

Ja tam w końcu nic z tym nie robiłem. Przyzwyczaiłem się do tego. Jak sie jedzie to słychac takie dźwięki spod leawrka zmiany biegów, jakby jakieś mielenie albo co ale jak się dłoń na lewarek położy to nie słychać. Pal licho niech jeździ, teraz mi to już nie przeszkadza.
falko29 - Nie Maj 12, 2013 17:17

no u mnie to jest denerwujące... Kolega mówi, żebym nic nie robił, bo auto w srodku brzmi podczas przyspieszania naprawdę ciekawie, ale na dłuższą metę nie bardzo m iisę to podoba....
Ktoś wie jak wyje skrzynia KŁOWA ? takie typowo rajdowe skrzynie kłowe własnie mają taki charakterystyczny jazgot no i tutaj jest taki właśnie dźwięk, podejrzewam, ze coś złego się dzieje w skrzyni, ale no nie wiem.... Wymieniałem olej, przepuszczałem go specjalnie przez filtr taki papierowy i nie było żadnych opiłków nic, klarowny olej.

Pieta - Nie Maj 12, 2013 17:54

falko29 napisał/a:
Ale chyba dla 2.5 V6 jest jeden typ skrzyni ? Bo takiej potrzebuję.


jest jedna

falko29 - Nie Maj 12, 2013 19:45

Dziękuję !
Tylko, czy oglądając skrzynię, jestem w stanie jakkolwiek rozróżnić ją ? Mają gdzieś nabijane symbole, jakieś numery, charakterystyczne oznaczenia ?

Stanislaw - Nie Maj 12, 2013 20:07

Pieta W Rimmerbross mozna kupic wszystkie walki z zebatkami do skrzyni biegow.Sam kupilem za grosze 35 funtow walek z zebatkami wstecznego do CDT;
kupowalem kilka czesci i dostalem promocyjna cene.
Ja mam skrzynie biegow do CDT gdyby bylo cos kolegom potrzebne moge pomoc.
Skrzynia rozebrana na czesci,ale dostepna dopiero w lipcu gdy bede na urlopie w Polsce, we Wroclawiu.

dawidd - Pon Maj 13, 2013 06:56

cokolwiek sie popsuło w skrzyni to czy warto ja robić? Ja ostatnio tez wymieniałem skrzynie w CDT - trochę posiedziałem na allegro i ich ceny sa od 200 a nawet od 150zl. Ja osobiście kopiłem za 300 z 1 m-czna gwarancja bo te tańsze przegapiłem. Skrzynia po montażu(caly dzień roboty samemu) chodzi jak nowa - cicha, wszystkie biegi wskakują lekko, łącznie ze wstecznym - zero zgrzytu. A za naprawę trzeba zapłacić + łożyska + ewentualnie jakiś wałek czy synchro - po co to komu. Naprawisz wsadzisz i tak nie będziesz mial 100% pewności ze wszystkie szumiące łożyska wymieniłeś ;) . Pewnie że z używkami tez możne byc rożnie ale jak ktos daje gw miesiąc to myślę ze można brac
falko29 - Pon Maj 13, 2013 12:49

Dlatego poszukam sobie taniej używanej skrzynki i zlecę mechanikowi wymianę i wszycho ;)
Stanislaw - Pon Maj 13, 2013 12:56

dawidd Nie wiem jak znalazles skrzynie do CDT za 150 czy 300 zlotych.Ja w ubieglym roku placilem za taka skrzynie 900 a byla tez druga za 1500.
Na angielskim Ebayu to owszem za 60 funtow mozna kupic.
Nie kazdy potrafi zlozyc czy naprawic skrzynie sam,a trzeba miec tez i warunki do takiej naprawy.Jesli mozna dostac jakas czesc do skrzyni tanio to mysle ze nie trzeba kupowac calej,ja kupilem i skrzynie i walek nowy bo cena tego walka byla interesujaca.Pozatym jak przeliczam ceny naprawy i czesci z euro na zlotowki to jest sprawa dla mnie interesujaca,oczywiscie pisze o swoim przypadku.
Pozatym mam we Wroclawiu bardzo dobrego mechanika-sam jesdzi R 75 dieslem i zna go bardo dobrze.no ale kazdy ma inny punkt widzenia na naprawy. a gwarancja na miesiac to dla mnie zadna gwarancja patrzac na prace jaka trzeba wykonac przy wymianie skrzyni biegow-to nie to samo co wymiana zarowki.

falko29 - Pon Maj 13, 2013 14:48

I myślę, ze faktycnzie coś się w skrzyni ukręciło, bo dzisiaj zwróciłem wuagę, że na wolnych obrotach, na luzie, to cyka mi coś równomiernie w skrzyni / sprzęgle, gdy wcisnę pedał sprzęgła, cykanie ustaje, gdy puszczę, nagle się pojawia, przy zwiększeniu obrotów do ząłóżmy 1500-2000 , brak cykania, czy na wciśniętym,czy na puszczonym sprzęgle... Może jakiś wałek w skrzyni, lub coś takiego, na pewno nie łożysko oporowe/wyciskowe/dociskowe, bo ono nie stuka tak, tylko szumi, a u mnie tego nie słychać,
Także szukam skrzyni ;P

dawidd - Pon Maj 13, 2013 17:15

Stanislaw, w tej chwile na allegro jest kilka skrzyn po ok 300 zl - pare sekund szukania i jest
Miesiąc gwarancji na cześć używana to i tak bardzo długo - chcesz mieć rok czy 2 to kup nowa za pare/ paręnaście tys zl i po problemie - tylko komu sie to opłaci?

Stanislaw - Pon Maj 13, 2013 18:02

dawidd masz racje mozna kupic tanio,w ubieglym roku nie mialem takiego wyboru i musialem wydac 900 zlotych,a co do gwarancji miesiac nie wystarczy ze cos tam w niej wyjdzie zlego no ale takie sa te gwarancje na uzywane czesci.
Nowa to fakt kosztuje zdrowo i gdyby nie bylo uzywek to np. w moim przypadku wydanie na skrzynie chyba ok 4 tys euro plus wymiana no to Rover powedrowalby na zlomowisko.

rafalmis1 - Pon Maj 20, 2013 12:52

a czy skrzynia automatyczna z z silnika 2.0 będzie idealna do 2.5, niby w Rave dla 2.5 są inne przełożenia, tylko pytanie czy skrzynia jest inaczej zbudowana czy sterownik skrzyni odpowiada za przełożenia??
Pieta - Wto Maj 21, 2013 09:10

rafalmis1 napisał/a:
a czy skrzynia automatyczna z z silnika 2.0 będzie idealna do 2.5, niby w Rave dla 2.5 są inne przełożenia, tylko pytanie czy skrzynia jest inaczej zbudowana czy sterownik skrzyni odpowiada za przełożenia??


nie będzie idealna, dlatego producent zaprojektował inną wersję dla 2.0
Skrzynia mechanicznie w środku jest inna. Inne przełożenia czyli inne koła zębate.

Ciąg przelłożeń dobiera się do charakterystyki konkretnego silnika, tak aby auto miało oczekiwane osiągi w różnych warunkach ekspoloatacji i profilu drogi.

Poza tym skrzynia ma sterownik w którym program jest napisany pod konkretny silnik.
Nawet jakbyś włożył tą skrzynię i sterownuik skrzyni nie robił by problemów (w co wątpię) to nie był byś zadowolony. Skrzynia w 2.0 KV6 ma większe przełożenia co daje punkty przełącznia przy innych prędkościach. Efekty byłby taki, że dla skrzyni z 2.5KV6 musiał byś mocno kręcić tym silnikiem bo masz za mały moment dla tych przłożeń.

Popatrz na wykres trakcyjny. Dla różnych konfiguracji, zakładając zmiane biegu przy 2500obr/min (koła 215x55R16)

rafalmis1 - Wto Maj 21, 2013 12:22

Pieta, super dzięki ;) bo już się zastanawiałem ze jak dobra cena będzie na 2.0 to bym kupił. Teraz na szczęście wiem, że lepiej tego nie robić
karmac1986 - Czw Cze 20, 2013 18:04

Pieta napisał/a:
falko29 napisał/a:
Ale chyba dla 2.5 V6 jest jeden typ skrzyni ? Bo takiej potrzebuję.


jest jedna


czyli z tego wynika, że skrzynia od 1,8 benzyna bez turbo, będzie identyczna jak w 2.0 V6 benzyna? Można zrobić taką podmianę?