Zobacz temat - Wstrzymanie prawa jazdy za przekroczenie prędkości na 3 mies
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Prawo i ubezpieczenia - Wstrzymanie prawa jazdy za przekroczenie prędkości na 3 mies

daniello - Nie Sty 10, 2016 23:07
Temat postu: Wstrzymanie prawa jazdy za przekroczenie prędkości na 3 mies
Koledzy, potrzebuję pomocy- wczoraj troszkę po 22 mnie dopadli...

Jadąc z żoną, troszkę przygrzałem po gazie i stało się- tyle co zaczął się teren zabudowany, a tu zza płotu wyskakuje niebieski z lampką i laserem- pokazuje 104km/h...w skrócie 500 zł, 10 pkt a prawko wstrzymane na 3 miesiące (dostałem tylko pokwitowanie na prowadzenie jeszcze przez 24h).

Niestety z braku wiedzy mandat przyjąłem, prawko oddałem. Ale czytam teraz, jako osoba aktualnie od pól godziny niezmotoryzowana, że mogę odwołać się od decyzji starosty dot. wstrzymania uprawnień, jeśli po drodze nie było sądu, a pewnie nie będzie bo prawko leci prosto do starostwa.
Kolejna sprawa- 104 km/h wskazał laser, nie iskra, ale i tak co z granicą błędu? Pomiar robiony bez statywu, na ręce, w ciemnościach.

Oczywiście nie jestem jakimś mega piratem, wiadomo- pusta droga, długa prosta...pokusiło.

Miał już ktoś podobne doświadczenia? Jakby nie patrzeć jestem podwójnie ukarany- mandat- tu nie ma sprawy- zapłacę i już, ale niestety prawko jest mi do życia niezbędne.

Poza tym- pytanie nr 2- jak wygląda sprawa odnośnie motoroweru- czy po zatrzymaniu prawa jazdy kat. B (bo tylko takie mam/miałem) mogę bez obaw jeździć na dowód pojazdem do 50ccm.

Z góry dzięki za wszelkie wskazówki- wyczytałem że najlepszą opcją bylo nie pokazywać PJ- dostałbym + 50 za brak dokumentu, ale zachowałbym je.

Dominoz - Nie Sty 10, 2016 23:20
Temat postu: Re: Wstrzymanie prawa jazdy za przekroczenie prędkości na 3
daniello napisał/a:
wyczytałem że najlepszą opcją bylo nie pokazywać PJ- dostałbym + 50 za brak dokumentu, ale zachowałbym je.

Owszem, tak by było.
Jednak w końcu i tak by Cię "dopadli".
Ale zabranie prawa jazdy na 3 miesiące liczy się od dnia wykroczenia, więc mogłeś to trochę przeciągnąć. No nic- współczuję. Są nowe przepisy, policja ich przestrzega...trzeba uważać i tyle.

badger - Nie Sty 10, 2016 23:41

daniello napisał/a:
ale i tak co z granicą błędu?
jest 10km/h więc miałeś o 4 za dużo i tak
daniello napisał/a:
wyczytałem że najlepszą opcją bylo nie pokazywać PJ- dostałbym + 50 za brak dokumentu, ale zachowałbym je.
serio? szczerze wątpię bo to jest decyzja administracyjna i jest w systemie. Przy kolejnej kontroli i tak by wyszło, że mimo że masz fizycznie prawko to jest ono nieważne.

[ Dodano: Nie Sty 10, 2016 23:41 ]
Jeszcze poczytałem i sprawa jest dość zawiła ale ogólnie prędzej czy później prawko oddasz więc lepiej zrobić to od razu i niech te 3 miechy już lecą.

polecam wątek na forum prawnym
http://forumprawne.org/pr...przepisy-3.html

i z niego cytat odpowiedzi jaką przesłało na dany temat ministerstwo
Kod:
"wyjaśniamy, że dokument prawa jazdy jest zabierany bezpośrednio przez kontrolującego policjanta. Informujemy, że od decyzji starosty służy odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, w trybie przewidzianym przepisami Kodeksu postępowania administracyjnego.
W sytuacji, gdy kierowca nie posiada przy sobie prawa jazdy, otrzymuje mandat za prowadzenie auta bez wymaganych dokumentów. Policjant, który dokonał zatrzymania kierowcy przekraczającego dozwoloną prędkość o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym i nie posiadającego przy sobie dokumentu prawa jazdy, kieruje sprawę do właściwego terytorialnie starosty. Następnie starosta wzywa kierowcę do oddania dokumentu.
W sytuacji, kiedy kierowca nie zwraca dokumentu do starostwa, możliwe jest wszczęcie postępowania egzekucyjnego na podstawie przepisów ustawy z 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Ponadto, jeżeli taka osoba będzie kierowała pojazdem pomimo wydania decyzji administracyjnej o zatrzymaniu prawa jazdy, starosta wyda decyzję o przedłużeniu tego okresu do 6 miesięcy. W przypadku zaś kolejnego stwierdzenia prowadzenia pojazdu - będzie to stanowiło podstawę do obligatoryjnego cofnięcia uprawnienia do kierowania pojazdami, bez względu na fakt nieoddania prawa jazdy. Brak zwrotu dokumentu prawa jazdy powoduje, że bieg okresu na który zostało ono zatrzymane będzie liczony od dnia faktycznego zwrotu prawa jazdy do starosty. Ponadto prawo jazdy osoby, w stosunku do której wydano postanowienie lub decyzję o zatrzymaniu prawa jazdy, zostanie obligatoryjnie zatrzymane przez policjanta w trakcie kontroli drogowej.

Z poważaniem
Wydział Prasowy
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych"

daniello - Pon Sty 11, 2016 04:45

badger napisał/a:
daniello napisał/a:
ale i tak co z granicą błędu?
jest 10km/h więc miałeś o 4 za dużo i tak
[/code]


Było dopuszczalne 50, przekroczyć niby nie wolno powyżej 50, czyli wychodzi że PJ leci za jazdę od 101km/h włącznie w górę, a te 10 km/h to chyba jest pominięte w takim razie.

Markzo - Pon Sty 11, 2016 05:54

Nic nie zrobisz, kup miesięczny i tyle :/ na przyszłośc max 40 więcej do obowiązującego ograniczenia :/ chyba, że masz rejestrator na szybie z gps, który pokazuje Twoją prędkość to idź się odwołuj.
bociannielot - Pon Sty 11, 2016 09:09

Ogólnie googlując powinieneś znaleźc wiecej info na temat ale w skrocie: prawo to jest dziurawe i można czasem jeździc nawet 2/3 tego okresu bez prawka jak bez dokumentu, ale to poczytaj najpierw jak dokładnie to zrobic i o co kaman :) .
daniello - Pon Sty 11, 2016 16:01

Właśnie widziałem że jeśli się dowołam i podyskutuję to sama procedura od postanowienia do decyzji potrwa co najmniej 63 dni nie licząc czasu dostarczenia korespondencji przez pocztę. Nie wiem czy ryzykować i jeździć (jak się dowiedziałem jedyne co mi zrobią to wlepią 50 zł mandatu), czy odczekać- jednak jeden dzień już wysiedzieć nie mogę.

Markzo, w mojej sytuacji już nie mogę sobie pozwolić na przekraczanie o 40...17 pkt jak dobrze liczę na koncie :evil:

badger - Pon Sty 11, 2016 18:08

daniello napisał/a:
jak się dowiedziałem jedyne co mi zrobią to wlepią 50 zł mandatu
nie prawda, dostaniesz mandat plus okres zabrania prawka wydłuży Ci się do 6 miesięcy. Jak będzie upierdliwy policjant to może też Ci zakazać dalszej jazdy choć zazwyczaj tego nie robią
bociannielot - Pon Sty 11, 2016 21:02

badger, nie jak się odwołujesz
Markzo - Pon Sty 11, 2016 21:58

daniello napisał/a:
(jak się dowiedziałem jedyne co mi zrobią to wlepią 50 zł mandatu), czy odczekać- jednak jeden dzień już wysiedzieć nie mogę.

jak Cie złapią bez prawka, to przedłużają na 6 miesięcy ;) pytałem o to na policji z 2tyg temu. NIe wiem czy odwołanie coś zmienia, policjant mi mówił, że z automatu 6 miechów wlepią ;/

bociannielot - Pon Sty 11, 2016 22:25

to lipa
Dominoz - Pon Sty 11, 2016 23:22

Lipa, nie lipa...
Prawo jest takie, a nie inne. Trzeba po prostu uważać,nie zapie***lać w terenie zabudowanym i tyle. A jak już ktoś chce przekraczać znacząco prędkość, to niech jedzie o 48km/h za dużo, a nie 54... ;)

Markzo - Wto Sty 12, 2016 05:39

Dominoz napisał/a:
Prawo jest takie, a nie inne. Trzeba po prostu uważać,nie zapie***lać w terenie zabudowanym i tyle. A jak już ktoś chce przekraczać znacząco prędkość, to niech jedzie o 48km/h za dużo, a nie 54...

ta, zwłaszcza jak policja stoi 10m za znakiem teren zabudowany i choćbyś hamował wcześniej to i tak przekroczysz ;) nigdy nie zdarzyło Ci się lecieć koło 100 przez zabudowany? każdy z nas nie raz i nie dwa takie coś przerabiał...

marcin316 - Wto Sty 12, 2016 05:57

Dominoz napisał/a:
Trzeba po prostu uważać,nie zapie***lać w terenie zabudowanym i tyle. A jak już ktoś chce przekraczać znacząco prędkość, to niech jedzie o 48km/h za dużo, a nie 54... ;)

Możesz równie dobrze jechać 85km/h a za Tobą radiowóz z videorejestratorem zrobi pomiar podczas zbliżania się z prędkością kilkanaście km/h większą, czego podczas pomiaru z większej odległości na filmie nie zauwazysz i też prawko tracisz, z "automatu"...

badger - Wto Sty 12, 2016 08:39

Markzo napisał/a:
ta, zwłaszcza jak policja stoi 10m za znakiem teren zabudowany
w takiej sytuacji na pewno nie zmierzą Ci prędkości w zabudowanym bo to zwyczajnie niemożliwe. Jakby był taki przypadek najlepiej się odwołać do sądu.
Fajny art na ten temat
http://www.codozasady.pl/radar-nieprawde-ci-powie/

flapjck1 - Wto Sty 12, 2016 09:11

Markzo napisał/a:
Dominoz napisał/a:
Prawo jest takie, a nie inne. Trzeba po prostu uważać,nie zapie***lać w terenie zabudowanym i tyle. A jak już ktoś chce przekraczać znacząco prędkość, to niech jedzie o 48km/h za dużo, a nie 54...

ta, zwłaszcza jak policja stoi 10m za znakiem teren zabudowany i choćbyś hamował wcześniej to i tak przekroczysz ;) nigdy nie zdarzyło Ci się lecieć koło 100 przez zabudowany? każdy z nas nie raz i nie dwa takie coś przerabiał...




taaaaaaak, i to jest wlasnie ignorowanie przepisow, gdzie 50 a gdzie prawie 100?

ja ostatnio dostalem mandat za 76/50, i co? niewinny jestem?

i tak wlaczylem sobie blokade i nie przekraczam dopuszczalnej predkosci o tel limitowane 50km w zabudowanym. prawko mi cenne

prebenny - Wto Sty 12, 2016 09:13

Rozróżnijmy teren zabudowany od jednej chatki 200m od drogi ze znakiem terenu zabudowanego :f
bociannielot - Wto Sty 12, 2016 09:22

Przypominam że pierwszy polak któremu zabrano prawko po wprowadzeniu nowych przepisów jechał w środku nocy po 3 pasmowej pustej drodze, taki to pirat i morderca nienarodzonych jeszcze dzieci z przedszkola przyszłości :) to tak do obrońców rzekomo dobrego prawa w tym kraju :) prawo może dobre ale cały aparat władzy do :dupa: i same przepisy jak zwykle bardziej służą represjonowaniu obywatela i poprawianiu statystyk policji niż faktycznie zwiększają bezieczeństwo! Od wprowadzania nowych przepisów podobno znacznie wzrosła średnia predkosc w terenach zabudowanych, każdy wie że pod 100 może a wcześniej jakos nikt nie majac tego ograniczenia pod tą 100 specjalnie nie jeździł. I nie są to moje przemyslenia tylko efekt badań po wprowadzeniu nowych przepisów.
longer86 - Wto Sty 12, 2016 09:49

Liczy się target, wiec dostarczają im nowe możliwości by wypełnić budżet. Ot tyle z mojej strony,
sknerko - Wto Sty 12, 2016 10:00

mnie zadziwia fakt taki, Licznik zawyża wskazania w moich autach o ok 10km/h (w jednym 7km/h a w drugim 9km/h) a radar mierzy tak jak jest czyli jak np. navi, czyli żeby mieć 50+ musisz na liczniku mieć w zabudowanym 110 około. Wiecie co...... :hm: zdarza mi się lecieć ale nie pamiętam kiedy tyle miałem w zabudowanym nawet w nocy.
badger - Wto Sty 12, 2016 10:29

dokładnie, nie mówiąc już, że w nocy masz dozwolone 60 więc na zabranie prawka musisz śmigać ponad 110, to na serio jest za dużo na zabudowany.

A ten koleś o którym była mowa jechał pewnie jakoś masakrycznie dużo bo na dwujezdniowych nawet w zabudowanym zazwyczaj jest ograniczenie 70 albo 80

O ile uważam, że chamstwem jest łapanie kierowców którzy na pustej wylotówce jadą 70 to już 100 jest według mnie jak najbardziej naganne. Zobaczcie sobie jaka jest różnica w drodze hamowania.

Dominoz - Wto Sty 12, 2016 12:55

Prawo jest i tyle. Nic nie zrobimy. Trzeba je respektować, jeśli nie chce się stracić prawka. I nie ma co narzekać. Jazda powyżej 100km/h w terenie zabudowanym jest niebezpieczna i tyle- nawet w nocy. Niech Ci wyskoczy jakiś pijany na rowerze i będzie klops.

A najlepiej, to jeździć z Yanosikiem- od kiedy go mam nie zapłaciłem żadnego mandatu.

maniaq - Wto Sty 12, 2016 14:01

http://anuluj-mandat.pl/b...y-na-3-miesiace

lektura bardziej merytoryczna, niz dyskusja powyzej ;)

daniello - Wto Sty 12, 2016 15:19

Markzo napisał/a:
daniello napisał/a:
(jak się dowiedziałem jedyne co mi zrobią to wlepią 50 zł mandatu), czy odczekać- jednak jeden dzień już wysiedzieć nie mogę.

jak Cie złapią bez prawka, to przedłużają na 6 miesięcy ;) pytałem o to na policji z 2tyg temu. NIe wiem czy odwołanie coś zmienia, policjant mi mówił, że z automatu 6 miechów wlepią ;/


A nie wiesz jak wygląda sprawa z prowadzienie motoroweru w takiej sytuacji?

Koledzy, stało się jak się stało i już tego raczej nie zmienię, mógę jedyne co ro mieć do siebie pretensje, jednak akurat tam gdzie poleciało mi PJ niby zabudowany, a droga mega prosta, mega szeroka, z domami po obu stronach co jakiś czas.

I naprawde nie wierzę że są osoby które nie przekraczają prędkości...chociażby przy wyprzedzaniu- a ja taki manewr skończyłem nim mnie zaczął mierzyć. No nic, poczekamy...

bociannielot - Wto Sty 12, 2016 15:33

maniaq, tego linka szukałem :ok:

[ Dodano: Wto Sty 12, 2016 15:33 ]
daniello, też nie wolno, był dym z Olbrychskim że nie wolno mu a jeździ skuterem :rotfl:

Markzo - Wto Sty 12, 2016 15:43

Sami święci tu na forum :D a na drodze jakoś to inaczej wygląda ;) pomijam fakt gównianej jakości tych radarów i dokładności samego pomiaru, można to sobie w buty włożyć a jakiś pajac zatwierdza te urządzenia :|

Daniello motorower to pojazd mechaniczny, więc raczej też nie można :/

prebenny - Wto Sty 12, 2016 15:51

Markzo ja się przyznaje, że zdarzało mi się nawet ponad 100 jeździć w 'terenie zabudowanym' (jeszcze przed reformą :P ). Ale nie nazywajmy stodoły oddalonej o 100m od drogi terenem zabudowanym :/

A co do 3 pasmówki w mieście... Uwierzcie, że nie wszędzie na takich drogach jest więcej jak 50.

Sknerko - co do licznika to fabrycznie w R też mi przekłamuje po 6-8 km/h (w zależności od kół) ale np u taty w Vectrze czy w mojej astrze poprzedniej licznik działał co do kilometra. Nie bronię nikogo, bo 130 po mieście to przeginka (nawet na tej 3 pasmówce) ale nie róbmy z kogoś kto jedzie 102 km/h na takiej drodze mordercy :) Ten przywilej zostawmy tym co po pijaku za kółko wsiadają.

longer86 - Wto Sty 12, 2016 16:04

Markzo, ale wstrzymali uprawnienia kategorii B . A nie dali zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych motorower do 50 cm3 można przeciez prowadzić bez uprawnień... Zgadza sie?
Markzo - Wto Sty 12, 2016 16:09

longer86 napisał/a:
Markzo, ale wstrzymali uprawnienia kategorii B . A nie dali zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych motorower do 50 cm3 można przeciez prowadzić bez uprawnień... Zgadza sie?

nie mam pojęcia jak to wygląda w praktyce, dobrze, jakby było tak jak mówisz :ok:

longer86 - Wto Sty 12, 2016 16:20

http://m.superauto24.se.p...rem_275116.html
Ciufa - Wto Sty 12, 2016 18:59

Tak jak Markzo, pisze wydaje mi się, że zabranie prawka w tym wypadku skutkuje zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych bez znaczenia czy to jest samochód osobowy, kombajn, trolejbus czy motorower.
sknerko - Wto Sty 12, 2016 20:13

prebenny napisał/a:
ale nie róbmy z kogoś kto jedzie 102 km/h na takiej drodze mordercy
Nic takiego nie powiedziałem, ktoś kto jedzie 102 po wsi ma na liczniku 110 w przeważającej większości aut i na pewno w każdym z rodziny Rover (oprócz takich co maja drastycznie niefabryczne koła) a to jest dużo i mnie też zdarzyło się zapier....lać przez wiochę ale było to naprawdę bardzo dawno i już wiele lat jak wjeżdżam za białą tablice to najwyżej z 30km/h za szybko (licznikowe).
Za to leciałem na autostradzie 200 ponad i to już by się kwalifikowało lecz było to 2 razy i 8 lat temu i świętego z siebie nie robię.

daniello - Wto Sty 12, 2016 20:33

http://faktyoswiecim.pl/n...il-prawo-jazdy/

Tutaj koledzy artykuł odnośnie mojej osoby :oops:

prebenny - Wto Sty 12, 2016 20:35

sknerko to nie było konkretnie do Ciebie tylko do ogółu, bo większość ma zapędy jaki to ja jestem świetny kierowca, zawsze zgodnie z przepisami a tych co faktycznie jadą 50 to można na palcach 1 ręki policzyć.

daniello Ty piracie :hahaha:

Tak patrząc na google mapsa i street view pewnie sam był koło 90 jechał.

sknerko - Wto Sty 12, 2016 20:49

prebenny napisał/a:
a tych co faktycznie jadą 50 to można na palcach 1 ręki policzyć.
Teren zabudowany Stęszew i fotoradar, 60 na znaku jadących 50 i mniej na 100 aut jakieś 95......
prebenny - Wto Sty 12, 2016 20:53

sknerko kwestia radaru :p Ludzie po prostu nie wiedzą, że jest 60 i walą 50, bo 'bezpiecznie'.
badger - Wto Sty 12, 2016 21:02

prebenny napisał/a:
Tak patrząc na google mapsa i street view pewnie sam był koło 90 jechał.
to nie chciałbym być pieszym na tym wąskim chodniku...

[ Dodano: Wto Sty 12, 2016 21:02 ]
postawcie się w miejscu tamtejszych mieszkańców
jak jestem u teścia na wsi to szlak człowieka trafia jak się idzie po wąskim chodniku a z boku cię mijają gogusie 80-100km/h "bo przecież to tylko kilka domów w lesie to zabudowany się nie liczy"

sknerko - Wto Sty 12, 2016 21:02

prebenny napisał/a:
Ludzie po prostu nie wiedzą, że jest 60
Co nie wiedzą? stoi znak jak byk
toksyn - Wto Sty 12, 2016 21:20

badger napisał/a:
prebenny napisał/a:
Tak patrząc na google mapsa i street view pewnie sam był koło 90 jechał.
to nie chciałbym być pieszym na tym wąskim chodniku...

[ Dodano: Wto Sty 12, 2016 21:02 ]
postawcie się w miejscu tamtejszych mieszkańców
jak jestem u teścia na wsi to szlak człowieka trafia jak się idzie po wąskim chodniku a z boku cię mijają gogusie 80-100km/h "bo przecież to tylko kilka domów w lesie to zabudowany się nie liczy"


Jak już tak bronisz tych pieszych to jeszcze naucz ludzi żeby nosili jakieś odblaski na tych wsiach , a nie czarne kurtki i jeszcze pod wpływem idzie. To kto na tego pieszego wydaje wyrok? Ja jadac po równej drodze 100km/h przy ograniczeniu 50km/h czy on? Idac po zmroku ubrany na czarno i na#$%^&@#$ny zataczając się z chodnika i schodząc na MOJA droge?

Markzo - Wto Sty 12, 2016 21:45

daniello napisał/a:
http://faktyoswiecim.pl/n...il-prawo-jazdy/

Tutaj koledzy artykuł odnośnie mojej osoby

hjahahhahahahah jestes gwiazdą :D jak Dżoana Krupa xD

sknerko - Wto Sty 12, 2016 21:48

toksyn, przewiduj nieprzewidywalne a nie moja czy jego droga. Po to są właśnie ograniczenia w zabudowanym bo przepisy o odblaskach nie są od zawsze.
toksyn - Wto Sty 12, 2016 22:06

sknerko napisał/a:
toksyn, przewiduj nieprzewidywalne a nie moja czy jego droga. Po to są właśnie ograniczenia w zabudowanym bo przepisy o odblaskach nie są od zawsze.


Całkiem niedawno miałem sytuacje, że wracałem krętą drogą, ograniczenie do 70, las, mgła. i wyleciał mi koleś prawie na środek mojego pasa, ubrany na czarno. No stary nie gadaj mi, że jesteś w stanie przewidzieć "nieprzewidywalne". Gość miał szczęscie, że spodziewałem się zwierzyny która często w tamtym miejscu przelatywała , ale nie uchlanego typa..

Dominoz - Wto Sty 12, 2016 22:39

toksyn, właśnie dlatego są te przepisy. Oczywiście- zgoda, że teren zabudowany czasami jest oznakowany "na wyrost"...Ale z reguły sens swój ma. A skoro już są te przepisy o zabraniu prawka, to cóż- skoro chcecie mieć spokój, to nie przekraczajcie o 50 ;)

np.: https://www.youtube.com/watch?v=T9ehcEyd1bU

toksyn - Wto Sty 12, 2016 22:54

Dominoz napisał/a:
toksyn, właśnie dlatego są te przepisy. Oczywiście- zgoda, że teren zabudowany czasami jest oznakowany "na wyrost"...Ale z reguły sens swój ma. A skoro już są te przepisy o zabraniu prawka, to cóż- skoro chcecie mieć spokój, to nie przekraczajcie o 50 ;)

np.: https://www.youtube.com/watch?v=T9ehcEyd1bU


Oczywiście, że masz rację. Tylko wkurza mnie takie umywanie teraz rąk, że każdy nagle jeździ przepisowo i nigdy nie przekracza 100km/h w mieście bo w to nie uwierzę. ;)

kumpel też stracił prawko, 3mc temu. 2pasy, barierki i masa drzew. był pewny, ze jest 70km/h ograniczenie i też mu wypadło 104km/h niestety na 50 :P

Dominoz - Wto Sty 12, 2016 23:15

toksyn napisał/a:
kumpel też stracił prawko, 3mc temu. 2pasy, barierki i masa drzew. był pewny, ze jest 70km/h ograniczenie i też mu wypadło 104km/h niestety na 50 :P

No cóż...trzeba uważać i tyle. Prawa nie zmienisz. A czy to ma sens? Nie wiem. Ale skoro takie jest, to trzeba się przystosować ;) Mi to akurat nie przeszkadza, bo chyba nigdy nie przekraczałem aż tak prędkości. Wiadomo- kilka mandatów miałem, ale głównie fotoradary. No i raz mnie na autostradzie A2 nagrali.

toksyn - Wto Sty 12, 2016 23:18

Dominoz napisał/a:
toksyn napisał/a:
kumpel też stracił prawko, 3mc temu. 2pasy, barierki i masa drzew. był pewny, ze jest 70km/h ograniczenie i też mu wypadło 104km/h niestety na 50 :P

No cóż...trzeba uważać i tyle. Prawa nie zmienisz. A czy to ma sens? Nie wiem. Ale skoro takie jest, to trzeba się przystosować ;) Mi to akurat nie przeszkadza, bo chyba nigdy nie przekraczałem aż tak prędkości. Wiadomo- kilka mandatów miałem, ale głównie fotoradary. No i raz mnie na autostradzie A2 nagrali.


Ja po mieście nie jeżdze więcej jak 90-95km/h nawet jak nocą wracam bo wuj wie gdzie sie będą czaić :D ale nieraz zdażyło się polecieć i 120 ale to przy szybkim wyprzedzaniu raczej a nie jeździe od tak :)

flapjck1 - Wto Sty 12, 2016 23:34

Gliniarze ktorzy do mnie na serwis przyjezdzaja prawie codziennie mowia ze od czasu jak weszla opcja zabierania prawka ludzie ZWOLNILI w obszarze zabudowanym, owszem nadal jezdza szybciej niz te przepisowe 50 ale od wielkiego dzwona trafia im sie ktos kto przekroczy vmax o te 50

Wiec przepis dziala, ja tez zwolnilem, nie jestem jakis mega przepisowy i mandaty sie trafiaja, ale pilnuje tego limitu 50 w zabudowanym mocno

sknerko - Wto Sty 12, 2016 23:56

toksyn napisał/a:
Gość miał szczęscie, że spodziewałem się zwierzyny która często w tamtym miejscu przelatywała , ale nie uchlanego typa..
Właśnie o to mi chodzi spodziewaj sie nie wiesz czego ale jak jest ograniczenie to pewnie z jakiegos powodu. Ja kiedyś ledwo umknąłem śmierci bo idiota stał za górką na środku mojego pasa ale zwolniłem choć i tak leciałem za szybko
adam_26 - Sro Sty 13, 2016 19:13

Ja ogólnie od wakacji zauważyłem tak jakby większą aktywność mend na drogach praktycznie wszędzie gdzie wyjeżdżałem w trasę ich mijałem. Raz miałem kontrole na dmuchanko nawet papierów nie sprawdzali, raz gościa przedemną na dmuchanko zatrzymali jakoś mnie omineło, raz mnie celował z lasera ale trzymałem 50, no i raz mnie ustrzelili trochę się zagapiłem i pykło 86 na 50 pomiar z ponad 800 metrów mendy na motorach byli i sobie stali tak na poboczu z daleka wyglądało jakby okoliczni mieszkańcy na rowerach się weekendowali a tu zonk wyszło 200 PLN + 6 pkt . Od tamtego czasu trzymam max 65 w zabudowanym na długich wioskach tempomat się przydaje :D Ogólnie zauważam że praktycznie poza terenem zabudowanym nie widuję kontroli, więc tam !@!$# :P i patrzę dobrze w lusterka czy za plecami coś nie ma :mrgreen:
aipate - Sob Sty 16, 2016 11:58

Po zaostrzeniu przepisów i patrząc na statystyki liczba wypadków i ofiar się zmniejszyła więc był to ruch w dobrą stronę. Kto jeździ 110 w terenie zabudowanym sam jest sobie winien
sknerko - Sob Sty 16, 2016 12:38

aipate napisał/a:
Po zaostrzeniu przepisów i patrząc na statystyki liczba wypadków i ofiar się zmniejszyła więc był to ruch w dobrą stronę.
Z statystykami to jest tak, że statystycznie pan i jego pies mają po trzy nogi :P
daniello - Sob Sty 16, 2016 12:43

Byłem na policji i mam juz odpowiedź- jeśli zabrali mi prawo jazdy ZA PRĘDKOŚĆ w terenie zabudowanym na 3 miesiące, a 18-ste urodziny skończyłem przed 1 stycznia 2013, to mogę w tym czasie poruszać się motorowerem/skuterem. Jeśli póxniej miałbym 18-stke- to już nie bo zatwierdzili kat. AM chyba.

Gdyby sprawa zabrania PJ tyczyła się alkoholu we krwi- wtedy niczym bym nie mógł jeździć- tak to mi wytłumaczono (podobno D. Olbrychski po utracie PJ kupił skuter i jeździł- było głośno o tym)

Markzo - Sob Sty 16, 2016 12:43

aipate napisał/a:
Po zaostrzeniu przepisów i patrząc na statystyki liczba wypadków i ofiar się zmniejszyła więc był to ruch w dobrą stronę. Kto jeździ 110 w terenie zabudowanym sam jest sobie winien

ukrzyżujcie go od razu :)

toksyn - Nie Sty 17, 2016 11:11

2 dni temu to ja miałem szczęscie, że zanim mnie dogonili to zwolniłem do 70 (takie było ograniczenie)

"prosze Pana chyba Pan jechał troszeczkę więcej niż tutaj można?"
- zgadza się Panie władzo, ale nie dużo (160 :D ) sprawdzałem bo wie Pan co, miałem wrażenie że na wysokich obrotach mi auto odcina i się kurcze nie myliłem :/

uśmiechnął się i przetrzepał cały samochód :D 50zł za gaśnice, zobaczył pękniętą szybę (mówi, że powinien zabrać dowód, ale dziś tylko pouczy :D ) 2 wlepy od tablic (mandat od 100-500) także pouczenie dostałem. także jak to mówią głupi ma szczęscie.

Ale zapowiedział, że bardzo często mnie widują i jeszcze się spotkamy bo będzie chciał się zapytać co u mnie słychać... :D

tak więc nie wszyscy policjanci to.... trafiają się jeszcze tacy jak maniu48 :D

longer86 - Nie Sty 17, 2016 11:33

Toksyn nie zapomnij ze młody gniewny w jaskrawo żółtym aucie przyciąga uwagę, zwłaszcza nocą na pustej drodze. ;)