Zobacz temat - [MG ZR] Samoistna deformacja tarcz hamulcowych?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [MG ZR] Samoistna deformacja tarcz hamulcowych?

NoPE - Pią Mar 25, 2016 21:32
Temat postu: [MG ZR] Samoistna deformacja tarcz hamulcowych?
Odkąd posiadam P106 głównie nim jeżdżę i ZR czeka pod chmurką na weekendowe krótkie przejażdżki.
Od 10 m-cy jak zrobił 500km to dobrze.
Przedwczoraj jechałem w dłuższą trasę i na autostradzie musiałem gwałtownie zwolnić ze 180 gdzieś do 100 i wyczułem wibracje na kierownicy i stopie. Wniosek: bijące tarcze. Sprawdziłem później z innymi prędkościami i nie chce być inaczej.
Kiedy w czerwcu '15 mechanik uwalił mi jarzma, kupiłem od kolegi Svirus używane zaciski i tarcze wentylowane. Po renowacji i montażu wraz w nowymi klockami wszystko było w porządku - sprawdziłem niejednokrotnie na autostradzie.
Czy tarcze mogą się pokrzywić samoistnie? Nigdzie nie przywaliłem w krawężnik, nie myłem auta z gorącymi tarczami. Żadne ze znanych mi powodów skrzywienia tarcz nie miało miejsca. O co chodzi?

marcinmarcin - Pią Mar 25, 2016 22:33

Raczej skrzywiły Ci się właśnie przy tym hamowaniu. Co jest o tyle dziwne że na zdrowy rozsądek nie powinny, ale mogłeś mieć np. lekko zapieczone zaciski, tarcze się grzały, hamowałeś wcześniej parę razy... i w końcu się poddały
NoPE - Pią Mar 25, 2016 22:48

Zapieczone zaciski? Nie ma szans! Sam przeprowadziłem renowację i pracują jak z fabryki.
Próbuję sobie wmówić, że to bardziej od korozji wewnątrz tarczy. Mimo, że przed montażem owe przestrzenie przeczyściłem i pomalowałem srebrnym lakierem termicznym i tak rdza wylazła. Auto, jakby nie było, długo stało. Nic mi się tutaj nie dodaje :/

Ale jeśli byłoby jak mówisz, to kicha. Zaś 2 stówy w plecy i co, zero hamowania na autostradzie, bo się znów pokrzywią? :evil:

Remigiusz - Sob Mar 26, 2016 00:17

Jak masz mikrometr zmierz sobie tarcze 4 punktach ile odbiegaja od siebie i bedzies widzial jak bardzo bija :D

Mozliwe to jest, moje Blueprinty wytrzymaly nie caly pol roku (i tak jest prawie z kazda inna tarcza jaka mialem Mikoda, TRW, ATE) i znowu jest bicie na kierownicy i na pedale :/ Ale smigam tak od 1,5roku bo czemu mam wymieniac tarcze znowu to ze bije nic sie nie dzieje.

Ja bym dalej na nich smigal i tyle, a jak ciebie bicie denerwuje daj przetoczyc tarcze i tyle.

Krzysi3k - Sob Mar 26, 2016 09:08

Mikrometrem sprawdź od razu piasty.
Bije tylko i wyłącznie przy hamowaniu, tak?

NoPE - Sob Mar 26, 2016 18:30

Mikrometr spróbuję pożyczyć i tak, tylko podczas hamowania.
marcinmarcin - Nie Mar 27, 2016 00:34

chyba że masz tarcze jak ja miałem kiedyś ate w innym aucie - na zimno dobrze, i na mikrometrze prawie 0, na ciepło biły jak jasna cholera
NoPE - Nie Mar 27, 2016 12:10

Nie pamiętam jakiej marki są. Trzeba by było się ze Svirusem skontaktować ale raczej żadne mintexy.
Podejrzany natomiast jest rant, który powstał po tak niskim przebiegu. Po zakupie był ledwo wyczuwalny - może maksymalnie 0,5mm, a wczoraj sprawdziłem i jest jakieś 1,5mm.
To był okres, w którym auto stało w warsztacie ok 3m-ce. Może podmienili? Tyle, że ja je malowałem więc nie bardzo.
Jakiś słaby materiał mi się trafił.

maniu48 - Nie Mar 27, 2016 12:20

u mnie tez kiedys coś bilo i okazalo sie ze końcówka drążka się wyrobiła.
NoPE - Nie Mar 27, 2016 14:56

Auto w lutym miało przegląd i z zawieszeniem czy drążkami wszystko jest w porządku.

PS. Z tym 1,5mm rantem przesadziłem. Po świętach będę miał mikrometr i wszystko się wyjaśni.

bielu000 - Nie Mar 27, 2016 21:05

Przed dojazdem do autostrady nie wjechałeś może podczas hamowania w jakaś kałużę? Nagrzane tarcze hamulcowe mogą się pokrzywić w wyniku różnic temperatur i szoku termicznego jakiego doznają.
SyntaX - Nie Mar 27, 2016 21:12

Tarcze same z siebie się raczej nie deformują.
albo trafiłeś na wadliwe albo to któryś z tych powodów:
- Wjechanie w dziurę
- Wjechanie w wodę z rozgrzaną tarczą
- Zacinające się krzywe prowadnice
- Złe dokręcenie wyważenie koła

Harry - Nie Mar 27, 2016 21:29

lub sprawdź bicie na piaście
SyntaX - Nie Mar 27, 2016 21:51

Fakt też może być.
Znam geniuszy co smarują piasty przed założeniem tarczy

NoPE - Nie Mar 27, 2016 22:12

SyntaX napisał/a:
Tarcze same z siebie się raczej nie deformują.

No właśnie. Tym bardziej to jest dziwne.
SyntaX napisał/a:
- Wjechanie w dziurę
- Wjechanie w wodę z rozgrzaną tarczą

Wykluczam, nie miało miejsca.
SyntaX napisał/a:
- Zacinające się krzywe prowadnice
- Złe dokręcenie wyważenie koła

Prowadnice czego?
Koła wyważone, dokręcenie spoczywa na mnie ale z "poganiaczem" to raczej zawsze obawiam się o przekręcenie śrub niż niedokręcenie. Ponadto po kilkudziesięciu km dokręcone ponownie.
Święta są więc głupio grzebać przy aucie mimo, że ogólnie kicham to. Nie chce robić przykrości rodzinie. Dam znać jak tylko ściągnę koła. Przy okazji wymienię już na letnie :)

SyntaX - Nie Mar 27, 2016 22:18

Prowadnice zacisków hamulcowych kolego.
Blokujące się zaciski potrafią rozwalić tarcze.

sknerko - Nie Mar 27, 2016 22:32

zacinający się klocek też potrafi. W freelu ten wewnętrzny mi się zaciął i też biło ale szczęśliwie po wymianie na nowe klocki po ok 500km przeszło
Remigiusz - Pon Mar 28, 2016 10:44

Jak ktoś nie nawali smaru jak powalony na piaste to nie ma to wpływu a praktyka jak najbardziej stosowana z umiarem.
NoPE - Pon Mar 28, 2016 10:48

SyntaX napisał/a:
Prowadnice zacisków hamulcowych kolego.

No, tak nie skojarzyłem.
Pracy zacisków jestem pewny ale sprawdzę jak najszybciej.
Na razie walczę z nakrętką - objeżdża :/ Nie umiem koła ściągnąć...

robsson78 - Pon Mar 28, 2016 18:45

Czytam i nie rozumiem jednej rzeczy.
Jak można sprawdzać bicie tarczy mikrometrem ?
Mikrometr służy do pomiaru grubości, tarcza może mieć identyczną grubość w każdym miejscu a i tak będzie bić jak jest zwichrowana. Nawet z wentylowaną (podwójną) to i tak loteria.
Do tego typu pomiarów zdecydowanie czujnik zegarowy. https://www.youtube.com/watch?v=RwEbbkHZoTI

NoPE - Pon Gru 26, 2016 22:54

Kupiłem już tarcze (DF3021) i jak dotrą to wymienię. Stare oddam do przetoczenia i jeśli będzie mało do zebrania, to wystawię na aukcję. Może ktoś będzie zainteresowany.

W czujnik zegarowy nie będę inwestował na jednorazowe użycie. Pożyczyć nie mam od kogo.
Wentylowaną tarczę da radę sprawdzić mikrometrem. Pomiar i tak będzie orientacyjny.

[ Dodano: Sob Kwi 02, 2016 20:14 ]
Wczoraj wymieniłem osłonę przegubu i nie jest to takie proste zadanie ale podołałem w jakieś 7h.
Trudności sprawiły mi jak zwykle nakrętki. I jak ze zbiciem przegubu nie było problemu, tak z założeniem już owszem. Pierścień sprężynujący blokuje niesamowicie. Jeden ściąłem w jakiś sposób. Dobrze że drugi dodają do osłony. Moja rada to nakładać czysty przegub na półoś bez smaru, a pierścień korygować płaskim śrubokrętem próbując go wciskać w rowek jednocześnie wpychając przegub.

Uwaliłem też gwint w jarzmie zacisku hamulca albo już był i dlatego tarcze biły. Ma ktoś na sprzedaż? Do zacisku na tarcze wentylowane 262mm?

[ Dodano: Nie Lis 06, 2016 14:26 ]
Powtórka z rozrywki - któraś tarcza znów zaczęła bić. Podejrzewam, że ta sama strona.

[ Dodano: Pon Gru 26, 2016 22:54 ]
Walczę dalej i mam problem.
Dobra piasta (0,02mm bicia w zwrotnicy dawcy) + nowe łożysko i w mojej zwrotnicy bicia rzędu 0.30mm.


bociannielot - Wto Gru 27, 2016 09:28

doszedłeś już co z tym biciem?
bielu00 - Wto Gru 27, 2016 11:54

Masakra jak to chodzi. Ja też nadal walczę z bijącymi tarczami, chociaż po wymianie piasty jest na razie względnie ok, choć bicie występuje przy kliku dochamowaniach ze 120 do 60km/h. Niestety nie pamiętam jakie były wartości przy pomiarach. Czy krzywa półoś może powodować wykrzywienie piasty?
flapjck1 - Wto Gru 27, 2016 13:09

Moze, jeszcze jak jest wyciety zewnetrzny przegub tam gdzie przechodzi przez lozysko tez tak,moze byc


Niestety zeby miec pewnosc to trzeba wymienic piaste i tarcze, przy czym piaste przed montazem sprawdzic na bicie na tokarce albo cos, a montazu nie wykonywac za pmoca mlotka

Ciufa - Wto Gru 27, 2016 14:53

NoPE napisał/a:
W czujnik zegarowy nie będę inwestował na jednorazowe użycie. Pożyczyć nie mam od kogo.

mówiłem ci ze mam czujnik zegarowy .......

NoPE - Nie Sty 22, 2017 19:10

Tylko dlaczego w 'nowej' zwrotnicy piasta miała bicie 0,02mm (sprawdziłem przed montażem), a w mojej po przełożeniu owej piasty i wprasowaniu nowego łożyska bije?
Podejrzewam, że machanyky w ogóle nie wymienili łożyska, bo nakrętkę zostawili starą (nowa była z łożyskiem) i w gratisie nie dali blaszek sprężynujących do zacisku. No nie powiem co by ich strzeliło, bo na prawdę mam dosyć takich usług...
A wracając - przełożyć z powrotem piastę do nowej zwrotnicy i całą zamontować? To chyba jedyne rozwiązanie. Na pewno będę to robił sam tylko na prasę czekam.
Pytanie dodatkowe to czy wyciśnięcie łożyska wiąże się z jego utratą? Z tego co się przyglądałem to można go wypchnąć tylko z jednej strony (strona przegubu), i narzędzie oprze się o wewnętrzną bieżnię.

[ Dodano: Wto Gru 27, 2016 16:30 ]
Ciufa napisał/a:
mówiłem ci ze mam czujnik zegarowy .......

a bo to pamiętał?
zrobim ynteresanto :)

[ Dodano: Sob Gru 31, 2016 21:49 ]
@Up
Dziś przywiozłem sobie prasę hydrauliczną 20t i będę działał.
Chętnie udostępnię za niewielką opłatą, gdyby ktoś potrzebował sobie coś wcisnąć:) (20zł)



[ Dodano: Nie Sty 22, 2017 19:06 ]
Wymienione, poskładane - bicie na tarczy ok 0,04mm czyli szału nie ma ale jest dobrze. Na kierownicy wibracji nie będzie.
Dam znać jakie efekty po dotarciu tarcz i kloców.

[ Dodano: Nie Sty 22, 2017 19:10 ]
bielu00 napisał/a:
Czy krzywa półoś może powodować wykrzywienie piasty?

Przegub zniweluje bicia więc wg mnie nie.