Zobacz temat - [620Ti] Woda we wszystkich 4 cylindrach
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 600, Honda Accord - [620Ti] Woda we wszystkich 4 cylindrach

tomii620si - Nie Kwi 17, 2016 13:02
Temat postu: [620Ti] Woda we wszystkich 4 cylindrach
Witam.
Wczoraj dobrałem sie do pompy.. Okazało sie, ze pompa jest sprawna tylko kostka przy pompie sie wysunela..
Wielka radośc małego człowieczka, że pompa znów działa - samochód poskładałem..
Hehłe hehłe hehłe hehłe hehełe... Nic.. Dalej sie dławi..
Kable z auta, świece w łape - mokre.. Powąchałem - coś tam delikatnie dawały benzyną więc wyjałem wszystkie 4, opaliłem nad kuchenką i spowrotem wrzuciłem do auta..
Hehłe hehłe hehłe hehłe - nic.
Znów świece w łape.. Mokra.. Bardzo mokra.

Latarka i zajrzałem do cylindra - widze jakby tafla wody etc.. Węzyk - kubełek i jazda.
Z WSZYSTKICH CZTERECH cylindrów wyciągnałem sporo wody:




Wytarłem świece - hehłe hehłe - niedosć ze nic, to jeszcze nie wkreciłem 1 świecy aby sprawdzic iskre (która jest) i nagle zobaczyłem fontanne z 1 cylindra..

Zastanawia mnie co jest nie tak.. Bo to co sie niby nie zdarza w Tserii tj. HGF - to byłby przedmuch na 1 cylinder.. A woda jest we wszystkich :/ ..
W tygodniu zabieram się za ściąganie głowicy - ale nie wiem jak bardzo mam sie bać..




Sytuacja wygladała tak, ze rano auto odpaliłem normalnie... Przejechałem bez problemów/szarpania z 9km ? i na prostej drodze przy ~120km/h temperatura silnika nagle zaczeła mocno rosnąc.. Z racji, że nie mogłem auta odpowietrzyć uznałem, że pewnie to skutek tego, że gdzies jest powietrze czy cos.. Od razu zjechalem w zjazd który był obok.. Po wciśnięciu sprzegła auto zgasło i to tyle..
Nie udało mi się go później odpalić.. Pompy paliwa nie bylo slychać bo sie skubana gdzieś wypieła i cala wine zwaliłem na pompe paliwa.. Ale pompa paliwa działa gra i buczy a jak widać poszło coś jeszcze :/

Filmik z fontanna

Remigiusz - Nie Kwi 17, 2016 14:09

Nie zrobiło czasem hydrolock ? Sporo tej wody żeby coś więcej nie uszkodził przy probie odpalenia.
tomii620si - Nie Kwi 17, 2016 14:20

No ale jaka przyczyna byłaby tego ?
Normalnie jechał, nie wjechałem w kałuże etc.. A jesli nawet mała kaluża to mam mokry filtr K&N ktory by zatrzymał kaluze..

Na 100% jest to płyn ze zbiorniczka wyrównawczego :P
HGF - wszystko spoko ale na 1 cylindrze.. A wode wyciągnąłem z wszystkich 4ech..

Normalnie boje sie, że ten silnik to już smieć :/ .

maniu48 - Nie Kwi 17, 2016 15:18

Ty to łap za klucze i rozbieraj silnik, nie kręć już nim, jeżeli wszędzie jest woda bo po przycierasz panewki (jeśli już się to nie stało). Żeby nie było jak u Kozika ze wżery porobiły się na powierzchniach cylindra jak woda w nich stała. Nie wiem na co czekasz...........
Remigiusz - Nie Kwi 17, 2016 15:22

tomii620si, Poszła uszczelka jak się leje albo wykrzywiło głowice bo widzę ze miałeś problemy z przegrzewaniem się. Ściągnąć głowice zrobić pomiary i będzie w tedy widać co nie tak jest :neutral:

Niech się tutaj ktoś wypowie z tematyki T-serii jeszcze ;-)

[ Dodano: Nie Kwi 17, 2016 15:22 ]
tomii620si, A o hydrolocku mi chodziło z powodu płynu chłodniczego a nie wody z zewnątrz. :wink:

Markzo - Nie Kwi 17, 2016 17:28

Ktoś spieprzył robote głowicy, nie dokręcił jak trzeba i podniosło czapke ;) czesci Ci załatwie, a Ty lej olej do cylindrów i zakręć wałem, najlepiej spuść płyn z układu chłodzącego, żeby sie nie lal do cylindrów ;)
tomii620si - Wto Kwi 19, 2016 16:46

Markzo napisał/a:
czesci Ci załatwie, a Ty lej olej do cylindrów i zakręć wałem, najlepiej spuść płyn z układu chłodzącego, żeby sie nie lal do cylindrów



tak też zrobiłem :)
Fura stoi i czeka na zdjęcie czapki.. ale to po weekendzie :P

[ Dodano: Wto Kwi 19, 2016 16:46 ]
Markzo napisał/a:
Ktoś spieprzył robote głowicy, nie dokręcił jak trzeba i podniosło czapke


Tak jak mówiłem przez telefon - wszystkie śruby są dokrecone.. Żadna nie była luźna etc..

I teraz tak:
Zla uszczelka ?
Pekła glowica ?


A moze jest taka opcja, że uszczelka sie rozwarstwiła (powiedzmy wada fabryczna czy cos) i sa takie cyrki ? Bo jak tak to moze na początku rozwarstwiania tego nie zauważylem bo był lekki przedmuch (i to tłumaczy dziurawy układ chłodniczy w 3 miejscach po kolei - jedno zrobiłem, drugie sie waliło) i waliło delikatnie ciśnienie w układ.. a jak woda podeszla w uszczelce bardziej to z czasem rozwarstwiło ja do końca i teraz woda tańczy jak szalona ?


Na razie silnik ile mogłem osuszyłem (wałki szklanki itd), oleju i wody nie ma w silniku.. stoi i czeka

Kombinuje jak zły

Remigiusz - Wto Kwi 19, 2016 17:39

Kombinujesz odkręć ta głowice i zobacz do środka :D

Opcja jaka mi jeszcze do głowy przychodzi kup sobie endoskop nawet taki za 60zl z allegro i zobacz do środka skąd to cieknie do cylindrów :P

tomii620si - Wto Kwi 19, 2016 17:45

Remigiusz napisał/a:

Kombinujesz odkręć ta głowice i zobacz do środka


Kwestia czy jest sens zdejmować głowice czy coś innego moze wywołać takie objawy :P Bo jak tak to zrzuce głowice na pusto a jak nie to i tak mnie czeka zdjęcie czapki :P

Rademenez_ - Wto Kwi 19, 2016 17:51

Witam. Przyznam, że każdemu, komu pokazałem film z bulgoczącą wodą w T seri był zaskoczony. Pękające po kolei węźe, to normalne w starym samochodzie. Mi pękł na początku wąż termostatu. Po tygodniu pomiędzy magistralą wodną, a wejściem pompy wody. Po kolejnych kilku tygodniach pękła rurka zaraz za metalową, idącą do nagrzewnicy. Jak narazie jedyny objaw,to przeciek oleju po stronie skrzyni . Co do Ti autora . Nieszczelny wąż termostatu-> wywalona uszczelka z prawdopodobieństwem odkształcenia głowicy-> woda na tłoku przy sprężaniu i wysokich obrotach silnika wypchneła całkiem uszczelke. Dlatego teraz silnik ssie wode. Współczuję. Częstym następstwem są dodatkowo pogięte korbowody. Oby do tego nie doszło i na uszczelce i planowaniu sie zakończyło.
tomii620si - Wto Kwi 19, 2016 18:16

Rademenez_ napisał/a:
Pękające po kolei węźe, to normalne w starym samochodzie. Mi pękł na początku wąż termostatu.


Też tak miałem.. dlatego nie podejrzewałem niczego grubszego bo stare auto - ma prawo sie psuc - typu wąż :P


Powiedzmy Twoje słowa maja sens - byle tylko nie pogieło korbowodów czy cos w takim wypadku :P

No to ściągam czape i modle sie aby nic więcej poza uszczelką i planowaniem nie było.. Kur.. :evil: :evil: :evil: :evil:

slax - Wto Kwi 19, 2016 19:34

Tomii sprawdź czy masz termostat, bo na focie którą mi wysłałeś masz tylko jedna opaskę na wężu... powinna być druga na termostacie, jeśli go nie ma to może nie bez powodu...
tomii620si - Wto Kwi 19, 2016 19:40

Niema go bo ja go wywaliłem :)
Krótszy wąż jest - awaryjnie skrócony i miałem albo albo więc go wywaliłem na czas az znajde jakiś lepszy wąż - najlepiej taki aby była 1 część od chłodnicy do termostatu - moze jakiś tunigowy silikon z FMIC czy czegos tego typu :P