Zobacz temat - Rover 216 Cabrio
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Nasze auta - Rover 216 Cabrio

mr_iwo - Nie Sie 07, 2016 15:32
Temat postu: Rover 216 Cabrio
Po wielu, BARDZO WIELU przejściach związanych z kupnem tego pojazdu, w końcu jest :mrgreen:
Nie zagłębiając się w tą dosyć nerwową historię chciałbym się pochwalić bo uważam,że jest czym ;)

Rover 216 Cabrio
- 1.6 122KM
- 1994
- Piękny :D

Auto w stanie niewiarygodnie dobrym, sam tak dbam o samochody ale rzadko udaje się coś takiego kupić, dlatego tym bardziej się cieszę :cool:

Przebieg bez znaczenia bo wszystko w tym aucie wygląda na niemal nowe, nawet fotel kierowcy - na zegarach chyba coś ok 185kkm i niech tak będzie :)
Dach w stanie dobrym, nie cieknie ale kilka przetarć się znajdzie. Póki co zostaje, dopiero jak pęknie to będę myślał nad nowym. Najważniejsze, że elektryka działa :D
Na dzień dobry dostanie komplet nowych amortyzatorów bo obecne mogą robić za bujak dla dziecka ;) Lubi też od czasu do czasu zaświecić kontrolkę od ABSu więc i to idze do sprawdzenia.

Kupiony na nowych oponach zimowych więc czym prędzej kupiłem koła letnie - AEZ Valencia 16" + Uniroyal Rainsport 2 205/45 - założę w tym tygodniu to będą nowe zdjęcia.

A póki co voila :D

Gekus - Nie Sie 07, 2016 17:12

No proszę jest i autko z sąsiedztwa :D




Śliczny jest!

Pawkaz - Nie Sie 07, 2016 20:03

Dbaj o niego, bo kanciaki to już rzadkość na naszych drogach :)
Vigoslaw - Pon Sie 08, 2016 08:38

Gratuluje i do zobaczenia na Zlotach, bo na drogach za daleko :D

Pozdrawiam,

Vig

prebenny - Pon Sie 08, 2016 09:03

Fajny :ok:
mr_iwo - Pon Sie 08, 2016 19:14

Gekus napisał/a:
No proszę jest i autko z sąsiedztwa

Było w Krk na blachach RMI i w Krk zostaje - już przerejestrowane na jedyne słuszne numery - zaczynające się od KR ;)

Gekus, powiedz mi jak Ci się jeździ na tych Jamexach? Ponieważ i tak będzie komplet nowych amortyzatorów (KYB Excel-G) to zastanawiałem się czy by go od razu nie obniżyć bo wygląda nieco śmiesznie. Dodam, że tym autem jeździ w dużej mierze moja dziewczyna, a ona potrzebuje poruszać się po mieście i czasem gdzieś zaparkować - jakiś nieduży krawężnik czasem trzeba zaatakować. Jeździ się w miarę normalnie czy jednak jest już twardo i niezbyt przyjemnie? (ja mam swoją zabawkę posadzoną na KONI Sport i jedno betonowo twarde wystarczy ;) ) To ma pozostać możliwie normalne ale fajnie by było jakby wyglądało nieco lepiej.

Pawkaz napisał/a:
Dbaj o niego, bo kanciaki to już rzadkość na naszych drogach

Spokojnie, nigdzie nie będzie mu lepiej jak u mnie ;) :P Już pierwsze lutowanie połamanych kabli w przelotce tylnej klapy mam za sobą, choć światła w bagażniku nie udało sie jeszcze odzyskać - masę przywróciłem ale na "plusie" mam od 2,7 do 10V :roll: Chciałem też ustawić przednie światła to sie okazało, że prawy jest podniesiony maksymalnie (regulacja elektryczna nie działa), a lewy jest połamany i nie da sie go w ogóle ruszyć (tu również elektryka nie działa). Nie ma też masy przy oświetleniu wewnętrznym - po otwarciu drzwi żarówka wewnątrz ledwo sie żarzy i jednocześnie gaśnie całkiem zegarek :roll: Zegarek zresztą resetuje sie sam od czasu do czasu. Wczoraj też zaczęła niewiarygodnie tłuc sie prawa szyba w drzwiach - minimalnie jej opuszczenie usuwa ten dźwięk... No cóż, urok starego samochodu ;) Mam jeszcze sporo urlopu na ten rok wiec będę walczył z tymi małymi ale drażniącymi usterkami :mrgreen:

flapjck1 - Pon Sie 08, 2016 20:31

usztywnianie zawiasu w kabrio skutkuje tym ze wszystko zaczyna trzeszczec, aczkolwiek wyglada rzeczywiscie duzo lepiej

co do kol: imho nie wieksze niz 15' i gumka 195/50 wyglada to bardzo dobrze, wzglednie dobrze sie prowadzi aczkolwiek trzeba sprawdzac czy nie bedzie darlo o nadkola

Gekus - Pon Sie 08, 2016 22:03

Hmm powiedziałbym, że komfort jest porównywalny do serii, z tym że przy większych "przeszkodach' amor po prostu dobija do końca, co już nie jest specjalnie przyjemne. Z krawężnikami problemu nie ma, wiadomo unikam jakichś kosmicznych, z resztą w ogóle je unikam bo nie lubię :D
Weź tylko poprawkę na jedną rzecz - cabrio ma dużo masywniejsze progi od reszty kantów. Na pusto raczej problemu jeszcze nie będzie z hopkami lub będzie bardzo blisko, za to jak Ci siądzie ktoś z tyłu to już będziesz tarł pewnie na każdej :D Stuknięcie czy przedarcie środkowym tłumikiem to będzie norma (chyba że z hondą pod maską jest jakoś inaczej)
Spoko rozwiązaniem byłoby kupić jamexy na przód, a na tył wrzucić coś od hondolota -30, czy -40 też, bo jamexy z tyłu siadają sporo niżej (u mnie 55-60mm od serii)
Ogólnie był taki okres w użytkowaniu mojego już na jamexach, że śmigałem dzień w dzień w przeróżne zakątki Krakowa i generalnie problemu z poruszaniem się nie było ;)

mr_iwo - Pon Sie 08, 2016 23:24

Gekus, super, dziękuję :) To chciałem usłyszeć. Jamexy zakupione :mrgreen:
Gekus - Wto Sie 09, 2016 11:30

No to czekam na nowe fotki po wrzuceniu ich :papieros:
toksyn - Wto Sie 09, 2016 11:59

Bardzo ładne autko, mam nadzieje, że te Jamexy sprawdzą się u Ciebie lepiej niż u mnie w 214 bo to był dramat, na początku było fajnie.. :) później amorki trafił szlak. Miało być -40 a było około -60mm i to chyba zbyt wiele jak na seryjny amortyzator.. Mimo wszystko powodzenia i dbaj o niego bo na zdjęciach się prezentuje naprawdę bardzo ładnie ;)
mr_iwo - Wto Sie 09, 2016 12:27

toksyn, to auto nie będzie jakoś wybitnie dużo jeździć, a do tego nowe amortyzatory zakładam jednocześnie ze sprężynami więc powinno być ok ;)
Wojtek88 - Pią Sie 12, 2016 15:53

U mnie na H&R'ach siedzi staruszek i jest w miarę równo, może amortyzatory są już zmęczone? ^^




mr_iwo - Pon Sie 22, 2016 22:39

Zawieszenie czeka na montaż :D No i są krakowskie blachy ;)
Felgi i opony jeszcze nie złożone ale już niebawem będzie komplet na aucie więc będę się chwalił :cool:

[ Dodano: Pon Sie 22, 2016 22:37 ]
Kto mi wytłumaczy dlaczego to forum jest tak durne, że na siłę skleja 2 posty w jeden i wrzuca najnowszy załącznik na samą górę rozwalając przy tym absolutnie wszystko?! Dramat... :-|

[ Dodano: Pon Sie 22, 2016 22:39 ]
...

prebenny - Pon Sie 22, 2016 23:41

Po to żeby nie robić spamu 30 postów jednej osoby pod sobą i akurat jest to całkiem sensowne rozwiązanie :ok:
bociannielot - Wto Sie 23, 2016 12:25

mr_iwo, jamexy nawet przy malej ilosci km w aucie to zuo :wink:
sknerko - Wto Sie 23, 2016 12:37

bociannielot myślę że jesteś uprzedzony ;)
mr_iwo - Wto Sie 23, 2016 13:13

prebenny, na kilku forach jestem i to jako jedyne jest tak nieprzyjazne użytkownikowi. To samo przy wrzucaniu załączników - nie da się zmienić kolejności, trzeba dodawać od końca, żeby się ułożyły tak jak się chce... całkiem bez sensu.

Co do Jamexów to zobaczymy - wczoraj były pierwsze kilometry i jak na razie jest dobrze :)

bociannielot - Wto Sie 23, 2016 14:42

mr_iwo, zawsze mozesz w przypadku sklejania kilku postów, poprosic kogos o up'a w temacie, czesto tak sobie pomagamy, wystarczy wejsc na SSB i poprosic ;-) wtedy sie przynajmniej nie sklejają w jeden :-)

[ Dodano: Wto Sie 23, 2016 14:42 ]
sknerko, trochę może tak ale z jakiegoś powodu wszyscy po nich cisną, jak ktoś chce obniżać to niech robi to porządnie moim zdaniem a nie tylko żeby wyglądało ;-)

toksyn - Wto Sie 23, 2016 16:09

trzeba było uciąć po dwa zwoje i taki sam efekt jak na jamexach, miałem - odradzałem obyś miał inna opinie :)
Gekus - Wto Sie 23, 2016 21:44

Mimo że felgi jako takie mi się nie podobają, to auto jako całość baaardzo wyładniało :)
Trzeba się zgadać na jakieś fotki kanciakowców :>

Co do jamexów, no cóż są baaardzo miękkie, trochę jakby seryjną sprężynę po prostu zgnieść żeby auto niżej siadło. Auto się strasznie wychyla w zakrętach, na tyle że przy ciasnych łukach przednie wewnętrzne koło traci niemal kontakt z podłożem.. ale jeździć się da :P

mr_iwo - Czw Sie 25, 2016 13:01

Gekus napisał/a:
Auto się strasznie wychyla w zakrętach, na tyle że przy ciasnych łukach przednie wewnętrzne koło traci niemal kontakt z podłożem.. ale jeździć się da :P

Cabrio jest tak miękkie, że ono samo z siebie się skręca w śrubę na każdej nierówności także co bym nie zrobił z zawieszeniem to cudów nie będzie. Poza tym wg mnie jest wystarczająco twardo i polatałem już nieco szybciej po ostrzejszych zakrętach i jak dla mnie jest bardzo dobrze :) Problem mam tylko z wjazdem do garażu - próg stał się nie do przejechania i podkładam deski :-| W przyszłym tygodniu przebudowuję podjazd :mrgreen: :wink:

[ Dodano: Czw Sie 25, 2016 13:01 ]
Wciąż brudny ale bez dachu ;)

Gekus - Pią Sie 26, 2016 15:53

Ciekawe jak Ci się ułożą te sprężyny, przód masz niżej niż ja (albo całe koła większe?), tył za to wyżej :P
Parę dni temu mój tata widział najprawdopodobniej twoje cabrio na Podwawelskim :)

mr_iwo - Pią Sie 26, 2016 19:38

Gekus, może dlatego że tu mieszkam ;-) Także pewnie zobaczy jeszcze nie raz :mrgreen:

Siedzi w miarę równo, nie ma takiej różnicy jak u Ciebie ale i tak tył jest nieco niżej. Koła ledwo się mieszczą bo ET38 i 7" szerokości, opony 205/45R16. Myślałem, że będzie bardziej schowane, a przód wręcz wystaje...
Właśnie przyszły chlapacze żeby choć trochę drzwi osłonić bo nie będzie się dało nawet za klamkę chwycić po jeździe w deszczu :P

Przyszły też 2 końcówki wydechu żeby zasłonić te śmieszne rurki ;-)

Gekus - Pią Sie 26, 2016 23:33

U mnie 15x7 ET33 195/50 i 205/50, więc masz deczko większe koła w średnicy, pewnie stąd ta optyczna różnica z przodu. Tył się mija z błotnikiem na milimetry, przód wystaje ale amor się zamyka zaraz przed uderzeniem koła w nadkole więc ok :D
mr_iwo - Sro Sie 31, 2016 19:50

W weekend zrobiliśmy sobie małą wycieczkę i narzekać nie mogę - trzyma się bardzo dobrze, jest dosyć twardy ale do przeżycia :)

A w ogóle to zapomniałem wspomnieć co przy okazji zawieszenia było robione ;)

- wymiana prawego zewnętrznego przegubu,
- wymiana prawego przedniego łożyska,
- wymiana lewego dolnego przedniego wahacza,
- wymiana klocków hamulcowych przednich,
- wymiana płynu hamulcowego,
- wymiana kopułki i palca,
- ustawienie zbieżności.

Do tego felgi, opony i wartość samochodu została podwojona :razz: :mrgreen:

[ Dodano: Sro Sie 31, 2016 19:50 ]
No i jeszcze pozbyłem się tych śmiesznych rurek pod zderzakiem ;)

Tłumik wyprostowany, podniesiony ile się tylko dało (choć wg mnie wciąż za nisko wisi...), i zamontowane nakładki z nierdzewki :mrgreen:

longer86 - Sro Sie 31, 2016 19:55

Końcówki fajne delikatne, ale japa w zderzaku spora, no i faktycznie mogly by iść wyżej
mr_iwo - Sro Sie 31, 2016 22:05

Niestety jest podciągnięty maksymalnie - nie jest to oryginalny tłumik więc hak pasuje tak jak widać. Dobrze, że udało się uzyskać poziom bo z tym walczyłem ze 2h ;)
pelson91 - Czw Wrz 01, 2016 10:25

prace idą w dobrym kierunku :ok:
Gekus - Czw Wrz 01, 2016 17:39

Dopiero z nowymi końcówkami widać, jak strasznie nisko był ten wydech - tez mnie to drażniło gdy miałem na niego przyjemność patrzeć w moich okolicach :)
Może zleć komuś skrócenie haków o te kilka cm?

AndrewS - Czw Wrz 01, 2016 19:35

Gekus napisał/a:
Może zleć komuś skrócenie haków o te kilka cm?


o to to
albo..........
zwiększyć średnicę końcówek :twisted:

mr_iwo - Nie Paź 02, 2016 23:03

AndrewS napisał/a:
Gekus napisał/a:
Może zleć komuś skrócenie haków o te kilka cm?


o to to
albo..........
zwiększyć średnicę końcówek :twisted:


Na razie tak zostaje bo mam mnóstwo innych rzeczy na głowie - już mi tak bardzo nie przeszkadza więc śpię w miarę spokojnie ;-) Końcówki to 2x60mm i wydaje mi się, że wystarczy bo to ma tylko fajnie wyglądać, a nie udawać rakietę :P To tylko 122KM, choć bardzo żwawe i niejeden się już zdziwił ale wciąż uważam, że przesada w każdą stronę nie jest wskazana.

Dzisiaj popołudniu powinienem móc pokazać kilka fajnych zdjęć - zaraz się zabieram za poważne sprzątanie, polerowanie i wosk :cool:

[ Dodano: Nie Paź 02, 2016 23:03 ]
Wiem, że mikrofalówką robione ale zawsze coś ;)

sknerko - Nie Paź 02, 2016 23:06

auto piękne, towarzystwo kijowe :D
longer86 - Pon Paź 03, 2016 00:39

sknerko, otóż to... Ten pastuch z drugiego planu psuje efekt
bociannielot - Pon Paź 03, 2016 11:52

longer86, ale to golfo bora jest, taki mniejszy prawie pastuch xD
longer86 - Pon Paź 03, 2016 12:14

Pastuch w tym wypadku nie odnosi sie do modelu :p

To miało bardziej obraźliwy przekaz pogardy dla marki vw A.G ;)

MotoKuba - Pon Paź 03, 2016 21:16

Jaki rozmiar felg masz? Ślicznie się prezentuje :mrgreen:
mr_iwo - Wto Paź 11, 2016 20:40

sknerko napisał/a:
auto piękne, towarzystwo kijowe :D

Też nie toleruję wieśwagena ;)

MotoKuba napisał/a:
Jaki rozmiar felg masz? Ślicznie się prezentuje :mrgreen:

7x16", opony 205/45.
Dziękuję :mrgreen:

Dach przed zimą został wyczyszczony i zaimpregnowany dwukrotnie - produkty Sonaxa. Jak tylko będzie okazja to zrobię zdjęcia jak impregnat się sprawuje :wink:



[ Dodano: Czw Paź 06, 2016 13:04 ]
Oto efekty po pierwszych kilku km przejechanych w deszczu :mrgreen:

[ Dodano: Wto Paź 11, 2016 20:39 ]
Polerka + twardy wosk :mrgreen:

longer86 - Wto Paź 11, 2016 22:48

No git efekt :ok:
Gekus - Wto Paź 11, 2016 22:57

Jej... mój to jest trup przy tym :razz: :razz: :razz:

Swoją drogą, co ten tyłek tak wysoko stoi, a przód nisko? Jamexy mają odwrotnie :mrgreen:

mr_iwo - Sro Paź 12, 2016 10:42

Gekus napisał/a:
Swoją drogą, co ten tyłek tak wysoko stoi, a przód nisko? Jamexy mają odwrotnie

A jak myślisz? :P
Jamexów z tyłu już nie ma - nie sprawdziły się w cabrio w ogóle - powdójnie zaginany próg uderzał o niemal wszystkie progi zwalniające, a przy 4 osobach w aucie nie dało się w ogóle jeździć. Jak stał pusty to prześwitu pod progami było 9cm, 2 osoby wsiadły i zaczynałem każdy wyjazd od planowania trasy bez leżących policjantów...
Przód będę zmianiał w przyszłym roku bo teraz pogoda już nie bardzo pozwala.

I tym sposobem Jamexy będą na sprzedaż ;-)

bociannielot - Sro Paź 12, 2016 11:57

kolejny zadowolony użytkownik Jamex-ów :ok:
Gekus - Sro Paź 12, 2016 21:26

Czyli tak jak mówiłem - w cabrio z racji dużo masywniejszych progów będzie (był) problem.. w normalnym kancie jeszcze da się żyć, choć nie powiem unikam jazdy z dociążonym tyłem ;)
Żadna nowość, że jamexy są w sumie do doopy, ale jako bardzo budżetowe rozwiązanie... "ujdzie". Sam jak tylko wreszcie ogarnę jakiś sensowny zapas pieniążków to będę wrzucał całą kolumnę inną, żeby amor pracował w odpowiednim zakresie i nie uginał się tak mocno przy obciążeniu

mr_iwo - Wto Paź 18, 2016 20:26

Dzisiaj zrobiłem na szybko test kosmetyków do czyszczenia skóry i wygląda to dosyć obiecująco. Kilka godzin pracy przede mną ale będzie pięknie ;-)
MD - Wto Paź 18, 2016 20:36

mr_iwo, z doświadczenia z czyszczenia własnej skóry.

Jeżeli nie masz parownicy, najlepiej, abyś nie robił tego w zimnie. Chodzi o rozszerzanie por w skórze.

Niewielką ilość środka nakładaj na mały element i wcieraj właśnie taką szczotką lub krótkim, sztywnym pędzlem. Tak, jakbyś środek chciał wcisnąć w pory. Kółeczkami, aby to rozcierać.

Ścieraj pozostałość jak najszybciej mikrofibrą i powtarzaj, dopóki nie będziesz ścierać czystego środka na danym elemencie (lepiej nakładać go mniej, a w kilku cyklach).

Nie wiem czego używasz, ale dobrze by było mieć kosmetyki dwu etapowe, do czyszczenia oraz konserwacji skóry. Grunt jednak, by się po prostu przyłożyć, także w zakamarkach. Skóra czysta powinna być przynajmniej lekko matowa, błyszczy się niepożądany tłuszcz. :)

mr_iwo - Sro Paź 19, 2016 13:09

MD napisał/a:
Nie wiem czego używasz, ale dobrze by było mieć kosmetyki dwu etapowe, do czyszczenia oraz konserwacji skóry.

Używam dokładnie tego: http://sklep.colourlock.p...CFWvicgodJ30FZA
Także jest to dwuetapowe. Robię tak jak napisałeś - w instrukcji do tego preparatu napisali to samo ;)

Fakt, że pierwszy raz czyszczę jasną skórę ale nie jest to moje pierwsze tego typu doświadczenie także spokojnie - będzie bardzo dokładnie, jak wszystko co robię przy aucie ;-)

Gekus - Sro Paź 19, 2016 13:13

Czekam na efekt końcowy :) Uwielbiam patrzeć na idealną jasną skórę, a jeszcze jak to jest w kanciaczku.. :mrgreen:
MD - Sro Paź 19, 2016 13:46

mr_iwo, bylebyś nie dopuścił do zaschnięcia środka czyszczącego na skórze - bo to robota na darmo i nic nie da, szkoda specyfiku. Pamiętaj, małymi etapami, starannie i wycieraj za każdym razem. Najwyżej zmieniaj mikrofibrę, poprzednią przepierz wodą z mydłem.

Ogólnie taki pierwszy bród można usuwać wodą z odrobiną mydła, ale zakładam, że nie masz aż tak upapranej tapicerki.

Powodzenia. Oby Cię rączka za bardzo nie bolała. :D

mr_iwo - Pon Paź 24, 2016 22:19

Przednie fotele gotowe ;)
Markzo - Wto Paź 25, 2016 08:29

Ślicznie ;) kiere obszyj w kolor ;)
prebenny - Wto Paź 25, 2016 09:27

Aż zazdroszczę :p
Gekus - Wto Paź 25, 2016 11:25

Piękności :serca:
longer86 - Wto Paź 25, 2016 11:56

deskę musisz przemalować bo za ciemna do foteli ;)
mr_iwo - Wto Paź 25, 2016 19:00

Markzo napisał/a:
Ślicznie ;) kiere obszyj w kolor ;)

Dziękuję :)
Kierownica ma oryginalną skórę w pięknym stanie więc nie ruszam. Poza tym nie uznaję jasnych kierownic - za bardzo się to brudzi i szybko wygląda niefajnie.

longer86 napisał/a:
deskę musisz przemalować bo za ciemna do foteli ;)

Przede wszystkim umyć bo jest dramat :wink: Płatami (jak folia) brud miejscami odpada więc porządne szorowanie się zbliża. Przez te 22 lata wszyscy tylko nakładali plaka i inne świństwa to są efekty ;) A że plastik ściemniał przez ten czas to inna sprawa, już nigdy nie będzie w kolorze foteli ale malować nie zamierzam. Ten samochód chcę utrzymać możliwie blisko oryginału i możliwie dobrym stanie :-)

slax - Wto Paź 25, 2016 23:32

Da sie tym autem smigać zimą? Mam takie cabrio na oku :d
tomii620si - Wto Paź 25, 2016 23:53

mr_iwo napisał/a:
Przede wszystkim umyć bo jest dramat Płatami (jak folia) brud miejscami odpada więc porządne szorowanie się zbliża. Przez te 22 lata wszyscy tylko nakładali plaka i inne świństwa to są efekty A że plastik ściemniał przez ten czas to inna sprawa, już nigdy nie będzie w kolorze foteli ale malować nie zamierzam. Ten samochód chcę utrzymać możliwie blisko oryginału i możliwie dobrym stanie


Tu raczej chemia do detalingu :) Uwierz, że potrafi zdziałać cuda bez szorowania :)

prebenny - Sro Paź 26, 2016 11:05

Shiny Garage Red Devil - koncentrat 1 litr kosztuje 30-35 zł więc tragedii nie ma. Trzeba tylko uważać żeby z proporcjani nie przesadzić, bo to dość mocny środek.
mr_iwo - Sro Paź 26, 2016 11:46

slax napisał/a:
Da sie tym autem smigać zimą? Mam takie cabrio na oku

Podobno tak, choć sam jeszcze tego nie wiem bo mam go od niedawna ;)
Ale dzięki temu, że w zimie jeździł tylko w zeszłym roku to nie ma prawie w ogóle rdzy.

tomii620si napisał/a:
Tu raczej chemia do detalingu Uwierz, że potrafi zdziałać cuda bez szorowania

Jeżeli chcesz mi coś polecić to to jest właściwy moment, bo właśnie szukam :wink:

prebenny napisał/a:
Shiny Garage Red Devil - koncentrat 1 litr kosztuje 30-35 zł więc tragedii nie ma.

Super, dziękuję - poczytam o nim :)

prebenny - Sro Paź 26, 2016 12:05

U mnie co prawda problem był z tapicerką ale z syfem i smarem dał radę - https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?p=925420#925420
mr_iwo - Czw Gru 01, 2016 19:13

slax napisał/a:
Da sie tym autem smigać zimą? Mam takie cabrio na oku :d

Już mogę się wypowiedzieć - bez problemu :mrgreen:
Właśnie zawiózł nas na narty i dzielnie sobie radzi - tak, bagaże + deska + narty bez problemu się zmieściły do środka :mrgreen:
Ogrzewanie spokojnie daje radę więc nie ma żadnej różnicy czy metalowy czy szmaciany dach.
Góry przywitały nas deszczem ale od 2 dni mamy tak jak na tych "bielszych" zdjęciach ;)

Gekus - Pią Gru 02, 2016 10:40

Jak ja kocham zimowe fotki :mrgreen: ostatnia wymiata :)
slax - Pią Gru 02, 2016 13:50

Ja tez juz zanabyłem cabrio, śmiga dzielnie :d
bociannielot - Pią Gru 02, 2016 14:13

slax, byś mu swap na 2.0t zrobił ;-)
slax - Pią Gru 02, 2016 14:57

bociannielot, juz mnie namawiali :D
longer86 - Pią Gru 02, 2016 15:04

bociannielot, nie naciskaj, slax wie co dobre dla jego auto ;)
mr_iwo - Sob Mar 11, 2017 21:09

Wiosna! :mrgreen: Choć koła jeszcze zimowe to auto dopieszczone po zimie :cool:
AndrewS - Sob Mar 11, 2017 22:03

fju fju fotki rzekłbym kalendarzowe :smile:
longer86 - Sob Mar 11, 2017 22:31

Zazdroszczę kanciatego
mr_iwo - Nie Mar 12, 2017 18:27

Fajnie, że się podoba :mrgreen:
Jak będzie na letnich kołach to powtórzę zdjęcia jakimś lepszym sprzętem ;-)

Gekus - Nie Mar 12, 2017 21:30

Zazdroszczę Ci go w opór :)
MotoKuba - Nie Mar 12, 2017 23:47

Zazdroszcze wnętrza :D Miałem do wzięcia identycznego za 1500zł z uwalonym silnikiem i ja głupi nie wziąłem, teraz żałuje
WiktorCoupe - Pon Mar 13, 2017 14:48
Temat postu: spotkanie
Może spotkanie
mr_iwo - Sro Mar 15, 2017 13:55
Temat postu: Re: spotkanie
WiktorCoupe napisał/a:
Może spotkanie

Nie ma problemu, pogoda co prawda trochę w kratkę ale idzie ku lepszemu :)

Gekus - Sro Mar 15, 2017 22:03

Też chętnie jak coś :) O ile nie będę w pracy :P
WiktorCoupe - Czw Mar 16, 2017 11:20
Temat postu: spotkanie
Niedziela 19.03 Skała parking liceum,zrobimy foto do kalendarza,może będą cztery coupety,to propozycja,kontakt 693663056
Gekus - Czw Mar 16, 2017 11:38

Postaram się o wolne :mrgreen:
snejki81 - Pią Mar 31, 2017 00:10

Jakbym widział swój nowy nabytek tylko że twoje wnętrze to p oprostu bajka a moję koszmar :) ale może kiedyś...
mr_iwo - Nie Kwi 02, 2017 23:02

Spotkanie zaowocowało paroma zdjęciami (autor niektórych zdjęć to OLO) :mrgreen:
bociannielot - Pon Kwi 03, 2017 09:11

Bardzo miło mi się ogląda takie piękne zdjęcia :)
kongo - Pon Lut 18, 2019 22:00

fajne felgi :) ja jestem posiadaczem od 4 lat cabrio obecnie jest w fazie gruntownego remontu :)kiedyś się nim pochwale
mr_iwo - Czw Cze 20, 2019 21:55

Przebudzenie po zimowym śnie :mrgreen: Wiem, że trochę późno, ale lepiej późno niż wcale ;)
Zapiekły się kompletnie tylne hamulce i dlatego tyle trwała reanimacja - aktualnie wszystko pięknie chodzi :)
Ponadto odświeżona i zakonserwowana tapicerka (Colourlock), nadwozie wyglinkowane, wypolerowane i czeka na ceramikę :)