Nicekovsky - Nie Mar 12, 2017 23:18 Temat postu: [Rover 25]Cieknący płyn spod silnika Witam, cieknie w płyn [w kolorze takim jasnym chyba "czerwonym"] spod silnika [nie dostaje się do silnika tzw. nie powstaje kawa z mlekiem] tylko troszeczkę, niby nic ale nie wiem skąd. Podczas jazdy wszystko ok, śladu nie zostawia ale wystarczy dotknąć spod silnika [gdzie podwodzie] i widać ślad płynu. Moje pytanie: Gdzie można znaleźć "wyciek" i ile by kosztowała naprawa 
herobot - Pon Mar 13, 2017 00:55 To nie płyn chłodniczy ? Może chłodnica "popuściła" sebeks - Pon Mar 13, 2017 08:38 Gdzie dokładnie masz mokre. Jesteś w stanie jakieś zdjęcie mokrych miejsc pokazać ? Powinno być łatwiej zlokalizowac. Nicekovsky - Pon Mar 13, 2017 11:57 dokładnie nie ale blisko zderzaka, dokładniej przednie podwozie - nie kapię na ziemie tylko co 5h sprawdzałem i ciągle na podwoziu była czerwony płyn ale malutko sebeks - Pon Mar 13, 2017 12:36 co rozumiesz przez podwozie ? Chodzi Ci o tą belkę pod zderzakiem/pasem przednim z której wychodzą dwa drążki do zawieszenia ? Nicekovsky - Pon Mar 13, 2017 12:47
mniej więcej zderzakiem a podwozie gdzie trzymają się koła grzesiek_96 - Pon Mar 13, 2017 13:51 Jak czerwony to przeciez logiczne ze to atf czyli plyn do wspomagania. Obejrzyj zbiorniczek, węże do przekładni i sama przekładnię kierowniczą i gdzies powinieneś znalezc ten wyciek Nicekovsky - Pon Mar 13, 2017 19:03 jutro lub środę - samochód idzie do mechanika to wtedy się dowiemy, bo nigdzie nie mogę znaleźć a szukaliśmy z kolegami wszędzie sebeks - Pon Mar 13, 2017 21:55 może obcieka przekładnia kierownicza Nicekovsky - Wto Mar 14, 2017 20:57 u mechanika naradzie nie byłem ale podczas jazdy, ojciec z wujkiem zauważyli że coś cieknie prawej strony przy skręcaniu sebeks - Wto Mar 14, 2017 21:56 no czyli albo magiel, albo pompa bo też jest z prawej strony samochodu Nicekovsky - Sro Mar 22, 2017 17:59 powodem było wyciek z oringu [ty jakoś tak] - jutro pan dostanie nową nawet się dowiedziałem że nie ma hamulca u jednej tylnego koła - nawet nie czułem że nie miał
teraz pytanie ile by mnie to kosztowało i jak długo zajmie mu naprawa
|
