marek501 - Czw Kwi 20, 2017 23:35 Temat postu: marek501 R75 V6 Witam wszystkich  ! Jako że w zakładce „chcę kupić roverka ” krótki temat z listopada 2016 o zakupie super okazji za 8.3 tys. wyświetlano 1800 razy uznałem że dalsze losy owego R 75 mogą zainteresować użytkowników forum i postanowiłem napisać trochę o swoim autku. Jak się większość domyśla budżet ustawiony na 17 tys dawno wykorzystałem , a nie założyłem nawet gazu . Na początek podam większe wydatki : transport 600 zł , akcyza , tłumaczenia, przeglądy, rejestracja itp. kolejne 2500 zł ,oc 800zł. Dwa komplety opon 2000 zł zima 15”, lato 17” ,felgi 17” (od adaskoC -polecam ) z renowacją wyszły 750 zł ,renowacja 3 dni pracy -efekt na 4- robiłem coś takiego pierwszy raz.
Większość na pewno jest ciekawa czy przy tak niskiej cenie samochodu „było coś trafione” – było oczywiście, helmut nie był głupi, sprawnego w 100% autka za bezcen by nie oddał . Trafiona była uszczelka pod głowicą albo raczej uszczelki - koszt 2000 zł z wymianą termostatu włącznie - stary termostat był rzeźbiony jakimś poxipolem. I tak miałem fart bo rozrząd był robiony 15 tys wcześniej, była naklejka z wymiany i mechanik potwierdził że wygląda jak nowy- 1000zł zostało w kieszeni . Resztę usterek oprócz w/w uszczelki głowic naprawiałem sam z pomocą naszego forum : - bajoro w bagażniku leciało ze wszystkich możliwych miejsc –listwy ,kratka ,łączenia podszybia itp. - do wymiany był rezystor wentylatora – bez powodu uszczelka by nie padła. Przy zakupie niby działał, tyle że nie wiedziałem że to 2 bieg – koszt 50 zł - oczywiście visy, początkowo planowałem wysłać do kolegi dzieju ale ostatecznie po niedużych trudach naprawiłem sam – koszt 20zł (zamówiłem też na Ebayu nowe silniczki ale okazały się za szybkie) - spinki tapicerki - lusterko kierowcy nie wiedzieć czemu było ustawione na ruch lewostronny , dało się przestawić ale około 1,5 godz kombinowania - radio ori MX100 + H&K , kod zgubiłem ,grał tylko jeden kanał , traciło pamięć po każdym wyłączeniu ,nie znam się na elektronice to zadanie wykonał syn -elektronik z zamiłowania wymienił ze 40 kondensatorów i działa -koszt ok 25 zł . podobno były powysychane i „badziewne”. Tak w ogóle to miałem je wrzucić ale syn uświadomił mi że jak sobie szykuje” prawdziwego yungtimera” to lepiej jak zostanie wszystko co możliwe ori. - klapka paliwa, brakowało sprężynki i otwierała się na każdym zakręcie , sporo czasu upłynęło zanim ogarnąłem co tak stuka . Kupić musiałem całą klapkę oczywiście - koszt 25 zł -wygłuszenie maski było do wymiany - zeżarte przez jakieś gryzonie -52 zł + wysyłka (od adskoC ) - bezpiecznik termiczny od nawiewu padł z niewiadomych przyczyn krótko po zakupie . Z braku takowego w sklepie, wlutowałem drucik, jak dostanę odpowiedni to zmienię . - mnóstwo innych drobiazgów typu woda w kierunkach , filtry, oleje, nabicie klimy itd. - z najświeższych usterek -wczoraj przestał kręcić rozrusznik ,po kombinacjach zamianach akumulatorów itp. byłem zmuszony go wyjąć , okazało się że styki i taki grzybek w bendxie są mocno zaśniedziałe i zużyte delikatnie mówiąc ,ogarnąłem na ile się dało i działa ale czeka mnie powtórka i założenie zestawu naprawczego (trafiłem na taki na allegro szukając rozrusznika koszt około 50zł) bo styków zostało dosłownie po 1 mm. Czyli podsumowując źle nie trafiłem (pomijając uszczelki głowic). Jest też sporo rzeczy w roverku na plus : -ktoś zrobił mi prezent i ogarnął przed sprzedażą hamulce -wszystkie nowe klocki plus nowe tarcze tył. -zawieszenie na tą chwilę bez luzów dosłownie NIC NIE JEST DO ZROBIENIA -wnętrze jak na 13 lat to na 9/10 z zewnątrz też ,auto bezwypadkowe, wyposażenie prawie kompletne(wszystko działa) ,brakuje tylko rolety, navi , szyberdachu i składanych lusterek -w czarnym lakierze na 17” wygląda jak mln$$$ . -warty jest każdej złotówki jaką wydałem. Podsumowując , 5 m-cy po zakupie pomimo uszkodzonych uszczelek głowic i poniesionych wydatków była to faktycznie okazja i znalezienie takiego egzemplarza na rynku nie jest łatwe a za taką cenę prawie niemożliwe ,a szukałem dłuższy czas i obejrzałem kilkanaście sztuk i już byłem skłonny zrezygnować i kupić np. V50 albo X-Type kombi. Pozdr. P.S. Załączam parę zdjęć : sknerko - Pią Kwi 21, 2017 08:26
[ Dodano: Pią Kwi 21, 2017 08:26 ] A swoją drogą ja tam nie widzę u ciebie nagłośnienia H&K longer86 - Pią Kwi 21, 2017 09:20 Dbaj, inwestuj i do zobaczenia na zlocie w czerwcu marek501 - Pią Kwi 21, 2017 10:51
Zapewniam że H&K jest tak ja reszta: trakcja, tempomat, czujnik deszczu ,grzane siedzenia . Co do kiery i gałki od biegów to nawet nie wiem czy występowała w kolorze "szaro-niebieskie drewno" być może tak ale ja w każdym razie nie spotkałem, pewnie są rzadsze od zderzaka 100th ,króry nawiasem mówiąc też mi się marzy. Moje plany przewidują zlot w czerwcu - na 16 już załatwiłem sobie urlop jeszcze tylko muszę zamienić się z kimś na sobotę - grafik dyżurów ustalamy ze sporym wyprzedzeniem i nie wiedziałem jeszcze dacie zlotu. longer86 - Pią Kwi 21, 2017 11:18 Sknerko... widzę full opcja.... nawet Zgrzewka Harnasia dla pasażera 
sknerko - Pią Kwi 21, 2017 12:34
A Harnaś.... to chyba specjalnie tam postawił bo chce mnie przewieźć 
[ Dodano: Pią Kwi 21, 2017 12:34 ] a sterowanie siedzeniami też masz w prądzie? marek501 - Pią Kwi 21, 2017 12:55 Tak siedzenia są w "prądzie" i pamięcią . A dubeltowa zgrzewka Harnasia nie jest tam przypadkowo - jasno daje do zrozumienia że podstawowe kwalifikacje na zloty posiadam. 
Mówisz Sknerko że takie kiery są do dostania , można by zmienić .Tylko pytanie, pomijając walory estetyczne ,czy kiera z pół-drewnem jest wygodniejsza w użyciu niż pełna skóra ? longer86 - Pią Kwi 21, 2017 13:49
To zlot Roverków i MG a nie klub AA, więc relacje ze zlotów powinny być cenzurowane dla szerszej opinii publicznej sknerko - Pią Kwi 21, 2017 15:08
bociannielot - Pią Kwi 21, 2017 15:51 Drewno to do lasu  Hanraś? kurde to powinno by ocenzurowane za walory smakowe a nie zastosowanie zlotowe . Kolego robiłeś HGF? czyżbyś kupił 1.8? jak turbawka to i tak spoko, jak n/a to trochę mało mocy na takie auto 
[ Dodano: Pią Kwi 21, 2017 15:51 ] o właśnie doczytałem że auto ma visy, czyli v6  że też w R nawet kv6 musi łapac hgf
adam_26 - Pią Kwi 21, 2017 18:55 Czarne są piękne  Gratulacje swojego kupiłem w podobnej cenie 8800 i miałem praktycznie identyczne rzeczy do zrobienia jak ty, robiłem w podobnych cenach, do tego robiłem jeszcze sprężyny, amory z tyłu i końcówki drążków i komplet tarcz z klockami   tak trzymaj, a to autko będzie Ci jeszcze długo służyło.
marek501 - Pią Kwi 21, 2017 22:28
Longer86 chyba nie mysłisz że z tym harnasiem to było na poważnie
Wiesz Sknerko tak sobie myślę - kupno kiery nie kosztuję majątku i jak mi się uda "wyczaić " jakąś niestyraną pod mój kolor to kupię, to samo tyczy się gałki od biegów -jestem człowiekiem b. cierpliwym i jeśli tyko takowe części występują w przyrodzie to prędzej czy później będę je miał w swoim roverku. Markzo - Sob Kwi 22, 2017 06:12 Wygląda obłędnie szkoda, że nie ma jasnego środka i dużego grilla idziesz w dobra strone
sknerko - Sob Kwi 22, 2017 22:32
marek501 - Nie Kwi 23, 2017 22:59
Mi się też taki marzył - duży grill i jasna tapicerka ale niestety znalezienie takiej sztuki graniczy z cudem. Ostatni egzemplarz jaki spełniał takie kryteria i był w przyzwoitym stanie to widziałem w sieci ok 1.5 roku temu i kupił go chyba kolega Sintram. Ja osobiście oglądam 2 szt w wersji 100th jeden w Płocku - majstersztyk fotoszopa a w rzczywistości jeżdżona ruina wyceniony na 17 tys a nie dałbym 7 tys ,drugi w Kutnie za 13 tys stan przyzwoity ale kompletny golas w welurach i b.mocno nadgryzionym zderzakiem przez krawężniki także praktycznie nadawał się do wymiany. Jeszcze tylko dodam że siedzenia w moim r75 zaskoczyły mnie bardzo na plus (takie jak w ZT skórzane kubełki) w końcu nie muszę się trzymać łokciami oparcia na szybkich łukach, co w mojej 45-tce było normą że d..pa wpadała na ręczny lub opierała się o drzwi dopuki nie wyćwiczył mi się odruch bezwarunkowy trzymania się łokciami jak miałem chęć agresywniej wejść w zakręt . pozdr. [ Dodano: Nie Kwi 23, 2017 22:59 ]
Co to stacji 2din to też się mocno zastanawiam i jeśli tylko budżet pozwoli to się może kiedyś skuszę. Lekkie parcie mam tylko na światła DRL- mam taki moduł od kilku lat w 45-tce i odzwyczaiłem się od pamiętania o włączeniu świateł w 75-tce na ta chwilę nie udaję się ich prawidłowo uaktywnić. longer86 - Nie Kwi 23, 2017 23:20
Przeciez 75 ma opcje odpalania swiatel mijania automatycznie po odpaleniu silnika, lub opcja a'la BMW 30% swiatel drogowych, tutaj niestety po przekręceniu kluczyka, jeszcze przed odpaleniem. Wszystko to kablem za 50 zł. Jako ze jesteś napalonym użytkownikiem 75, to poczytaj tematy zawierajace slowo TOAF
marek501 - Nie Kwi 23, 2017 23:42
Kabelek kupiłem zaraz po zakupie auta i korzystam z Toaf-u . DRL daję się uruchomić tyle że przy okazji giną pozycję z przodu i wyświetla się komunikat o uszkodzonych światłach mijania . Wrzucam backup i pozycje wracają komunikat o uszkodzonych mijania znika, DRL brak. longer86 - Pon Kwi 24, 2017 00:02 Próbowałeś kilka razy? Lub kontaktowales sie z Markiem? marek501 - Wto Kwi 25, 2017 22:28 ufff.... udało się włączyć w końcu DRL bez strat  błędów nie wyrzuca, postojowych "nie zjarało" jak w poprzedniej próbie- działają . 
Adam_26 robiłeś uszczelki głowic ? Słyszałem opinię że jak się silnik przegrzeje i padnie uszczelka to po jakimś czasie problem wraca, szczególnie z LPG na pokładzie , dlatego na razie trochę się waham z montażem instalacji gazowej. adam_26 - Pią Maj 05, 2017 19:45 Robiłem na wakacjach minie już 3 lata i wszystko do tej pory jest gites W V6 bez przyczyny HGF się nie pojawi musi się coś przyczynić do przegrzania
AdaskoC - Nie Maj 07, 2017 08:53 Ładna wersja
I super fotele, szkoda że wersja "ślizga" bo są mniej wygodne. Ale i tak to super się sprawuje. No i te felgi
O kierownice i gałkę w szarym drewnie możesz co jakiś czas się do nas odezwać (kontakt@apcar.pl) bardzo często się ostatnimi czasy trafiały. marek501 - Nie Maj 07, 2017 19:02
Akurat felgi to w dużej mierze twoja zasługa - jeszcze raz dzięki że się z nimi ujawniłeś. Kierownicą i gałką jak się trafi w dobrym pieniądzu to też nie pogardzę. Teraz aktualnie borykam się z niedużym wyciekiem spod tylnego kolektora dolotowego  W głowicy pod kolektorem po obu stronach są jakiś dwa ślepe kanały  Tak na oko 10-12 mm średnicy , nie wiem po jaką cholerę bo w kolektorze kanałów nie ma -czyli są zbędne i tak sobie pomyślałem że jak już się wezmę za rozbiórkę to te kanały zaślepię dokumentnie coby już nigdy do tematu nie wracać. Troszeczkę obawiam się demontażu plastikowego kolektora -jeszcze nie miałem okazji tego robić i nie bardzo wiem z której strony podejść do tematu. Mam nadzieję niczego nie urwę i nie połamię .
pozdr. AdaskoC - Nie Maj 07, 2017 22:24 Ogólnie przy całej operacji uważaj na metalowe rurki paliwowe i listwy wtryskowe. Dokładniej na ich połączenia. Więc staraj się jakoś tym bardzo nie wyginać itp. Później będziesz się pierniczył z wyciekami paliwa jak się rozszczelnią. Ale to nie jest nic strasznego, poprostu zwróć na to uwagę i tyle. [ Dodano: Nie Maj 07, 2017 22:24 ]
Mamy tyle różnych rarytasów że czasami sam jestem w szoku jak coś znajdę w pudłach. Nie ma czasu kiedy na forum wrzucić by i inni mogli skorzystać. arleta90 - Pią Cze 30, 2017 11:04 Wow, piękny!! Dobry wybór. Szerokości życzę
marek501 - Nie Kwi 15, 2018 20:27 W dniu dzisiejszym mój roverek 75 został sprzedany (powód sprzedaży nadaje się tylko na prywatne pogaduchy). Została mi się tylko moja bezawaryjna 45-tka z którą współpraca układa się jak najlepiej od 7 lat.
[ Dodano: Nie Kwi 15, 2018 20:27 ] Witam kolegów ! Ponownie zakupiłem R75 v6 2,5 w automacie Rocznik 2005 pierwsza rejestracja 31-10-2005 -końcówka produkcji, przebieg 89tys (???). Czy prawdziwy głowy nie dam .Tym razem w auto jest w srebrnym kolorze. Klasa wyposażenia 7. Stan techniczny ? No cóż zobaczymy -na tą chwilę świeci kontrolka hamulców tył chociaż klocków zostało po 5mm . Coś grzechocze, zapewne kolektor jutro odkręcę visy zobaczymy adam_26 sugerował że to może też być katalizator . Rozrząd raczej do zrobienia "na wczoraj" właściciel przyznał uczciwie że nie wymieniał od zakupu w 2015 roku,auto miało wtedy 58 tys i w/g cepiku co do przebiegu w Polsce mówi prawdę. Reszta to kosmetyka tu i tam jakaś mała obcierka , ryska ,roverek stał pod chmurką i przydało by się też lekkie odświeżenie lakieru.
Załączam kilka fotek. pozdr. siemion_ - Pon Kwi 16, 2018 07:08 Ładny, trochę kosmetyki i będzie kozak
adam_26 - Pon Kwi 16, 2018 16:30
chyba ci kolor przypadł do gustu
mi też się podoba aż zazdroszczę takiego przebiegu. Ile wołają za taki rocznik i przebieg  już teraz wygląda super a jak podpicujesz to będzie rewelka 
marek501 - Pon Kwi 16, 2018 22:11
Kolor no cóż, w czarnym R75 podoba mi się najbardziej a srebrny na pewno praktyczniejszy . Cena nie była wysoka z racji dużej ilości drobnych i większych niedociągnięć auta właściciel był skłonny do negocjacji. Dla przykładu- każdy inny kupiec by uciekł na dźwięk kolektora (dzisiaj pościągałem visy- kolektor do wywalenia, cięgno od klapek power "żyje własnym życiem"). Rozrząd do zrobienia. Zdemontowałem też osłonę od krotkiego paska rozrządu- pasek SKF stan "na oko " ok , raczej wymieniany bo fabrycznie były chyba DAYCO. Chyba też łozysko PP do wymiany, hamulce tył itp.+ sporo "kosmetyki" tommasino - Wto Maj 22, 2018 19:52 marek501, dlaczego u mnie wyświetlacx tak pięknie nie wyświetla jak u Ciebie 
marek501 - Sro Maj 23, 2018 22:22
Obaj wiemy że to kwestia małego przebiegu , bo naprawiany raczej nie był. 
Z braku czasu prace nad zaniedbanym roverkiem posuwają się dość mozolnie . Na tą chwilę wymieniłem kolektor + naprawa visów wszystkich czterech ,z nowym też dostałem niesprawne visy po naprawie mam dwa na zapas , tylko jeden przekaźnik wymagał wymiany ,koszt z wysyłką 17 zł. Komplet świeć -te co były to chyba jeszcze fabryczne , kupiłem NGK PLATINIUM . Pucha filtra powietrza + guma łącząca była do wymiany , pucha miała urwany zaczep i pękniętą obudowę , guma odkształcona przepuszczała olej , us -ana tym olejem była cała skrzynia. Tylna poducha silnika była do wymiany , szarpało okrutnie , teraz jest ok. Kupiłem też łożysko na przód bo coś bardzo nieprzyjemnie hałasuję ,takie jakby niejednostajne ocieranie ,chrobotanie najbardziej przy ok 80 km przy lekkich łukach,"mechaniory"po konsylium orzekli że nie są w stanie stwierdzić które to koło i czy to w ogóle łożysko koła i żebym jeszcze trochę pojeździł coby się objawy bardziej uwydatniły (???). Silnik był zalany olejem CARLUBE 10w40, wynieniłem na "uczciwy" vavoline max life 10/40 + filtr oczywiście. Do zrobienia jeszcze : -termostat ( płyn ubywa a na termostacie niebieskie "narośla") -uszczelka pokrywy przedniej głowicy (w gniazdach świec był olej) -hamulce tył -listwy zgarniające wew. tył ( popuchnięte do wymiany) -rozrząd -auto ma 90 tys(?) przebiegu i raz był chyba robiony - założone są paski SKF no oko wygladają ok, ale w najbliższym czasie lepiej chyba wymienić. Auto do obejrzenia na najbliższym zlocie w Radomiu
|
