pavello200 - Sob Kwi 22, 2017 15:29 Temat postu: [R75] Brak reakcji po przekręceniu kluczyka witajcie mam problem z odpaleniem po przekręceniu kluczyka cisza. Kontrolki świecą wszystko działa ale nie odpali. Rozebrałem stacyjkę dziala jak należy podaje prąd na wszystkie kable. Prądu nie ma na końcowym styku który podłącza się do rozrusznika. Styk nie jest zaśniedziały itp. Pytanie brzmi czy jest coś jakiś przekaźnik, bezpiecznik albo kostka czy cokolwiek innego na kablu między początkiem czyli wtykiem od stacyjki a tą końcówką co podłączam do rozrusznika? czy kabel idzie bezpośrednio od stacyjki do rozrusznika, bo wydaje mi się ze musi coś być bo niemożliwe żeby na początku kabla prąd był a na końcu nie skoro idzie wiązka, a nic nie robiłem przy elektryce prosze o podpowiedz dzieki marcin.misek - Sob Kwi 22, 2017 18:40 Jezeli cisza kompletna i nawet nie kreci to szukaj w module EWS. pavello200 - Sob Kwi 22, 2017 20:48 A gdzie on sie mniej wiecej znajduje? Chyba sie cos ogolnie z elektryka stalo bo czasem odpali, nie zamyka mi z centralnego, jak wlaczam awaryjne to na desce nie swieca migacze a z zewnatrz szybciej migaja niz normalnie podobnie jak kierunkowskazy wlaczam, nie wlacze ogrzewania tylnej szyby, klimatyzacji. Tyle zauwazylem. Ogolnoe zeswirowala cos nagle. Nie wiem czy zalalo cos deszczem czy co. Prosze o podpowiedzi. Dodatkowo jak odpali to przy dodawaniu gazu tak jakbym slyszal bulgotanie (przelewanie sie) jakby wody. Mega dziwne. marcin.misek - Sob Kwi 22, 2017 23:04 moduł EWS jest przy lewej nodze. Ale skoro slyszysz chlupanie wody.. to pewnie cos zalalo,. mozliwe ze leje sie po lewym sluplu, scieka po module LSM ( swiatla) potem na EWS. Rozbierz tamte okolice i zobacz czy nei ma tam wilgoci, sniedzi i innych wodnych niespodzianek pavello200 - Nie Kwi 23, 2017 09:25 grzebałem na forum i dokopałem sie do tematów o zalanej grodzi między silnikiem a wnętrzem. może tam ta woda stoi i chlupocze jak dodaje gazu? a jest tam coś odpowiedzialne za elektrykę jakieś kable kostki czy przełączniki które maja związek z elektroniką? [ Dodano: Nie Kwi 23, 2017 09:25 ] zeby dostać się do modułu EWS to wystarczy zdemontować jaoś boczek z lewej strony od nóg? MaReK - Nie Kwi 23, 2017 09:37 Żeby moduł EWS zdemontować to trzeba mieć sporo czasu i narzędzi. EWS jest na wysokości lewej łydki (po stronie kierowcy). Należy zdjąć osłonę nad pedałami oraz tę pod kierownicą (maskującą włącznik świateł). Następnie odgiąć odrobinę wykładzinę i znaleźć białą puszkę z jedną wtyczką, przykręconą do boku srebrną blachą. Tę blachę można odkręcić specjalnym torxem 5-cio ramiennym z dziurką (nie pamiętam rozmiaru). Można też nacinać łby tych śrub i próbować je odkręcać na chama, ale... to naprawdę sporo zabawy. Sprawdziłeś solidnie wszystkie bezpieczniki? Zarówno nad nogami pasażera oraz w komorze silnika? Zlokalizuj wilgoć i postaraj się ją usunąć. Sprawdź czy puszka bezpieczników nad nogami pasażera nie zgniła. Objawy są nagłe? Wieczorem jeździł rano przestał? pavello200 - Nie Kwi 23, 2017 12:19 Wszystkie bezpieczniki sprawne nic nie zgnite Wieczorem odstawilem auto padal solidny deszcz a w nocy byl mroz, rano chce jechac do pracy a tu cisza. Meczy mnie ten bulgot jak dodaje gazu na postoju i to faktycznie w okolicy podszybia bo z wewnatrz jak siedze slychac chlupotanie. Jutro bede badal sytuacje. longer86 - Nie Kwi 23, 2017 14:09 Bulgotanie to moim zdaniem mala ilość plynu w układzie chłodzenia, jak dodajesz gazu pompa przelewa plyn i stad bulgotanie odpowietrz dobrze układ i uzupełnij plyn. christopher7 - Sob Kwi 29, 2017 08:02 Wygląda na korelację z opadami więc zajrzałbym do podszybia i jak najprędzej zabrał się za osuszanie. Co do tego bulgotania to jeśli na postoju, to warto sprawdzić poziom płynu chłodniczego jak jest go mało i układ jest zapowietrzony, to słychać takie bardzo denerwujące dźwięki. Za to jakby coś chlupotało z przodu przy hamowaniu/przyspieszaniu w trakcie jazdy to znaczyłoby, że wody w podszybiu masz już duuużo 
ARTUR1983 - Czw Sie 17, 2017 14:24 U mnie ten sam problem po przekręceniu raz odpala a raz cisza. Jak jest cisza to wysiadam biorę w łapę klucz i ostukuję rozrusznik chwilkę po czym wsiadam i odpala. 
To porada dla tych jak na szybko naprawić chwilowo rozrusznik.
christopher7 - Czw Sie 17, 2017 14:36 Wygląda na to, że porządny młotek nadal pozostaje najbardziej przydatnym sprzętem w samochodowej narzędziówce  . Na krótką metę to faktycznie działa.
Niestety kiedyś i tak trzeba będzie się dobrać bardziej konkretnie do tego rozrusznika... |
