Zobacz temat - [Rover 214] Dźwięk jak przy wymianie wydechu
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [Rover 214] Dźwięk jak przy wymianie wydechu

Noxis - Wto Maj 16, 2017 22:58
Temat postu: [Rover 214] Dźwięk jak przy wymianie wydechu
Witam,
Dzisiaj wracałem sobie do domu od znajomego. Jechałem sobie ok 70km/h i widzę z oddali, że jest zielone światło. Przycisnąłem go troche aby zdążyć. Było ciemno i praktycznie nikogo nie było na drodze, bo to była godzina dosyć późna. Wszystko ok, nagle ostatnia prosta, skręt pod mój blok i w sekundzie samochód zaczął pracować jakbym mu zmienił tłumik. Zaczął głośno buczeć buczeć. Dźwięk można porównywać do jakichś pseudo sportowych tłumików gdzie montują do starszych aut typu Civic itd. Szczerze, to boję się w ogóle teraz nim gdziekolwiek jechać bo nie wiem co to jest. Dźwięk ten nie wydobywa się przy zakończeniu wydechu tylko gdzies zaraz na wysokości kokpitu (oczywiście pod samochodem). Silnik pracuje równo i w tej samej głośności co wcześniej, bo sprawdzałem.
Znajomy mówił mi, że mógł mi się obsunąć wydech, ale nie wiem czy to byłoby tego przyczyną, poza tym nic nie słyszałem żeby coś takiego miało się stać. Jechałem sobie ze 20km/h i nagle w sekundzie samochód zaczął tak głośno chodzić.
Proszę o jakieś wskazówki co to może być i co powinienem zrobić.
Pozdro.

krzychuuu1992 - Wto Maj 16, 2017 23:05

Według mnie to coś z wydechem ewidentnie. Możliwe że urwało się mocowanie, rura była przegniła i pękła. Tak czy inaczej bez wycieczki pod samochód się nie obejdzie.
Noxis - Sro Maj 17, 2017 09:03

Dzisiaj jeszcze do niego wsiadłem i przy starcie jakoś zaczęło być czuć benzyną... Taraz to już nawet nie wiem, czy mogę nim jechać gdziekolwiek na jakiś warsztat..
krzychuuu1992 - Sro Maj 17, 2017 11:10

Mozliwe, że to było niedopalone paliwo lub spaliny, które uchodziły właśnie przez uszkodzony wydech.
Saaphyri - Sro Maj 17, 2017 21:20

Weź auto podnieś sobie podnośnikiem i popatrz przecież ci to 5 minut nie zajmie. Zrób to w dzień odpal auto i od razu będziesz widział którędy ci spaliny uciekają a tym samym dzwięk i dlaczego benzyne czujesz :)


Pewnie ci gdzieś się poluzowało i odpadło, luzowało się od dawna i nagle odpadło wiesz jak to jest. Albo rdza i w osłabiło jakąś częśc tłumika a ciśnienie spalin to osłabienie wypchało i się dziura zrobiła.

p.s. Czuć benzyną bo benzyna się spala w cylindrach tak ci sie tylko wydaje bo zwracasz na to uwage nigdy spalin nie wąchałeś i jakieś teorie tworzysz :D

Noxis - Czw Maj 18, 2017 00:30

No i wszystko jasne już. Przejechałem się nim do mechanika, podjechałem na kanalik i cześć wydechu przegnita, łączenie się obluzowało i powstała dziura. Będą starać się to spawać, ale nie obiecują, że na pewno to zadziała bo może być na tyle ta część przegnita, że spaw będzie się odczepiał. Generalnie autko zdrowe, silnik żwawy, nic nie rdzewieje/gnije, tylko właśnie ta część wydechu. Gość nawet się dziwił, że taki fajny stan. Dobrze, by było aby to podziałało, bo tak to ta część przegnita ok 2-3 stów + robocizna za wymiane to troche średnio.

Dzięki za wskazówki Pany!
Pozdro ;)