marcin1980 - Czw Lip 20, 2017 11:34 Temat postu: [Freelander] dziwny problem z klimatyzacją Cześć koledzy. Siadła mi klima (wersja USA nie przekładka). objaw taki, że dmucha letnim powietrzem (12 stopni gdy na dworze 20). Pojechałem na serwis. czynnika było 335g na 410g. ciśnienie 12,5bary (czerwony) 2bary (niebieski). Po naciśnięciu guzika A/C słychać jak silniczek zaczyna pracować i to wszystko. Pod pracą zauważyłem, że ten pojemnik z filtrem kabinowym jest lodowaty i mokry z zewnątrz. domyślam się, że klapka sterująca nawiewem nie otwiera się i teraz pytanie jak ją otworzyć nawet na stałe i gdzie ona się znajduje. jestem gotowy podczas urlopu jechać z włączoną klimą i regulować temperaturę nawiewem ciepłego powietrza. EDIT: człowiek mądrzejszy jak przejrzy internet. i sprawdzi w aucie. Otóż zawór rozprężny robi się lodowaty. powietrze wychodzące rurą z parownika nadal jest ciepłe. rurki klimatyzacji (temperaturowo) obie są takie same. przypuszczam uszkodzenie zaworka rozprężnego. Spotkał się ktoś z taką usterką? EDIT2: po delikatnym ostukaniu zaworka jeden z przewodów jest ciepły drugi jest lodowaty. po wyjęciu filtra kabinowego tylko niewielka część parownika (ta bliżej nóg pasażera) jest zimna. pozostała część parownika jest neutralna |
