Zobacz temat - [R75] Zapadnięty pedał sprzęgła
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Zapadnięty pedał sprzęgła

GRPac - Wto Sty 16, 2018 09:44
Temat postu: [R75] Zapadnięty pedał sprzęgła
Witam serdecznie,mam nietypowy problem w aucie.
Byłem bardzo daleko od miejsca zamieszkania i próbowałem zaparkować auto.
Wciskam sprzęgło,wsteczny i pedał sprzęgła zapadł się do końca,skrzynie zablokowało i auto się zadławiło.
Biegi na luzie mogę zmieniać, wiec ze skrzynia wszystko gra.
Pedał od sprzęgła po prostu wpada do końca...a auto nie było katowane,bo jazda na trasie była wyjątkowo spokojna i przy zwyczajnym cofaniu,gdzie ledwo dodałem gazu nagle pedał się zapadł..
Wycieków brak, ale teraz gdy odpalam auto to słychać lekki klekot i jak dodaje więcej gazu na postoju,to jest on głośniejszy.
Co obstawiacie Panowie?
Dzięki z góry za pomoc

bociannielot - Wto Sty 16, 2018 10:26

pompka sprzęgła/wyprzęgnik do sprawdzenia
christopher7 - Wto Sty 16, 2018 10:34

GRPac, Te wozy mają to do siebie, że najczęściej padają daleko od miejsca zamieszkania.
Odwiedź najbliższą aptekę :mrgreen:
Kupisz tam sobie taki mały zestawik:
worek na mocz z wężykiem (potrzebny głównie wężyk)
największą strzykawkę jaką mają, taką do lewatywy :wink:
Jak wyciek jest jeszcze w miarę nieduży być może uda ci się dojechać do domu po uzupełnieniu płynu w zbiorniczku koło pedału sprzęgła.

GRPac - Czw Sty 18, 2018 15:45

bociannielot napisał/a:
pompka sprzęgła/wyprzęgnik do sprawdzenia

Dzięki serdeczne,też obstawialiśmy wysprzęglik ale okaże się dzisiaj.

christopher7 napisał/a:
GRPac, Te wozy mają to do siebie, że najczęściej padają daleko od miejsca zamieszkania.
Odwiedź najbliższą aptekę :mrgreen:
Kupisz tam sobie taki mały zestawik:
worek na mocz z wężykiem (potrzebny głównie wężyk)
największą strzykawkę jaką mają, taką do lewatywy :wink:
Jak wyciek jest jeszcze w miarę nieduży być może uda ci się dojechać do domu po uzupełnieniu płynu w zbiorniczku koło pedału sprzęgła.

No śmieszki super :mrgreen:
Sytuacja miała miejsce parę dni temu,także bez lawety się nie obyło.

[ Dodano: Czw Sty 18, 2018 15:45 ]
Aktualizacja:
Sytuacja jest kiepska. Mechanik uznal,ze padl silownik przez brak plynu. Plyn dolany,ale wszystko po chwili ucieklo na dol. Potrzebuje teraz praktycznej porady. Facet uwaza,ze to.kupa roboty,trzeba zdejmowac skrzynie i ogolnie ciezka sprawa. Nie widzial tego pod kanalem,takze nie wiem czy tak na pewno jest. W kazdym razie, jest to naprawde czasochlonna sprawa? Polecacie kogos ogarnietego z okolic Lublina do tej roboty? Dzieki z gory za rade

bociannielot - Czw Sty 18, 2018 15:47

GRPac, watpie szczerze aby skrzynie trzeba było sciagac, nie mam 75 co prawda, ale zaraz pewnie ktos z 75 sie wypowie
YOBACK - Czw Sty 18, 2018 18:04

Robiłem to 3 razy już w MG ZT. Bez ściągnięcia skrzyni się nie obejdzie. Wysprzęglik to koszt około 300zł + buteleczka płynu do sprzęgła + robota mechanika. W zalezności od miejsca zamieszkania cena za mechanika pracę będzie inna. Mój mechanik potrafi to zrobić w około 4-5godzin i kasuje 300zł za całość - i taką cenę proponowało mi 9/10 mechaników w okolicy.
ciasteczkowyV6p - Pią Lut 02, 2018 13:08

Witam wszystkich roverkowiczów:) Dodam iż jestem nowy w klubie i jeszcze nie zrobiłem porządków na swoim profilu ale wszystko na dniach postaram się ogarnąć. Pragnę zacząć jednak od problemu który nastąpił około 3 tyg. po kupnie swojego obiektu 3 letnich westchnień,mianowicie MG ZT 190 2.5 V6. Wyszedł problem z pedałem sprzegła(wpadł w podłoge) bo manualnie trzeba odbić go ręcznie. Wiem bo studiowałem wszystko na temat tego modelu że jest to w nich wada fabryczna ale za to jak się prowadzi i jak pięknie się prezentuje ten model samochodu mam to gdzieś :P lecz chciałbym to naprawić bo auto stoi mi na podwórku i się marnuje. Zaczne od tego że sam próbowałem odpowietrzyć sprzęgło ale na marne bo na pompke przyszedł czas. Kupiłem nową (TAZU) zamontowałem myśle super czas odpowietrzyć i zrobić jazdę próbną. Odpowietrzanie namalowało mi uśmiech na twarzy bo pedał lepiej sztywniał niż na starej pompce myślę sobie będzie gitara. Lecz po odpaleniu auta wciskam sprzęgło i co znowu został w podłodze!!!!!! Jestem bezradny bo nie wiem co dalej wysprzęglik? :-| . Dodam że na odpalonym silniku zaciąga tylko płyn ze zbiorniczka i nic się nie dzieje.
Panowie i panie ratujcie bo szkoda mi Gusia że stoi i sam by się przejechał. Z góry dziękuje ;)

tommasino - Pią Lut 02, 2018 18:12

ciasteczkowyV6p, skoro kupiłeś nową pompkę i pedał ciągle wpada no to musi być gdzieć wyciek.
Oprócz wysprzęglika to co mi jeszcze przychodzi do głowy to że może nie podłączyleś do końca na szybkozłączce.

Nie zauważyłeś plam pod autem?

ciasteczkowyV6p - Pią Lut 02, 2018 18:52

tomasino masz na myśli podłączenie tej złączki od pompki do wysprzęglika z takim plastikowym cusiem? co żeby to rozłączyć potrzebny jest pół księżyc o rozmiarze 16? ciężko mi stwierdzić plamę pod autem bo mam osłonę pod silnikiem. nabyłem dzisiaj nowy wyprzęglik ale jak na to patrzyłem trzeba rozłączyć skrzynie z blokiem by go wymienić.
Może masz racje że diabeł tkwi w szczególe. Lecz podczas postoju gdy odpowietrzam sprzęgło(na zgaszonym silniku) pedał twardnieje,a odpalę samochód momentalnie wpada po pierwszym przyciśnięciu :roll:

tommasino - Pią Lut 02, 2018 19:47

ciasteczkowyV6p, tak chodzi o ten cusiek :P co łaczy się z rurką do wysprzęglika. Nie wiem jaki tam rozmiar klucza potrzebnu, ale wystarczy że docisniesz kolnierzyk i powinno się rozłączyć.

Ja na Twoim miejscu najpierw poobserwowałbym czy gdzieś nie robi się mokro. Nie wiem czy masz możliwość postawić go na kanał i zdjąć osłone. W ten sposób mógłbyś przyjrzeć się lepiej czy nie ma wycieków.

Tak sobie jeszcze myślę :neutral: :roll: :neutral:

Pewnien jesteś, że układ jest do końca odpowietrzony?

ciasteczkowyV6p - Pią Lut 02, 2018 21:40

tomasino mam możliwość w sumie żeby to wszystko zrobić o tym co napisałeś(muszę tylko wyprowadzić starą miłość bo jeszcze nie sprzedałem) ale ciekawi mnie odpowietrzanie bo trochę tego płynu mi poszło i było twardo zanim odpaliłem ale jak wyżej kilka postów. Odpalam,wciskam pedał i gdyby nie to że kontroluje siłę z jaką naciskam to zrobiłbym dodatkową dziurę w grodzi bo niema żadnego oporu. Gdzieś mnie się jeszcze oczytało że skoro pobiera na odpalonym silniku płyn to że w\w płyn jakimś cudem dostaje się do skrzyni.

słyszałeś może o tym? :|

tommasino - Pią Lut 02, 2018 22:50

No raczej płyn nie ma szans dostać sie do środka skrzyni. Wysprżęglik jest poza nią. Jeśli masz orginalny to on ma plastikową obudowe. I Jeśli po wymianie pompki nie trzyma ci ciśnienia w układzie to może to byc faktycznie uszkodzony wysprzęglik lub też na szybkozłączce.

No chyba, że jeszcze układ nie jest odpowietrzony do końca

Jak masz możliwość to sprawdź na kanale. Jestem pewien, że tam rozwiejesz swoje wątpliwości ;P

ciasteczkowyV6p - Pią Lut 02, 2018 23:31

tomasino jesteś bardzo pomocnym roverkowiczem:) :P długo masz swojego ztteka? robiłeś u siebie już taki zabieg?
tommasino - Pią Lut 02, 2018 23:41

Ztka mam od marca tamtego roku ( jak chcesz sobie o nim poczytać to kliknij w niebieski podpis w stopce ) :mrgreen: ale wcześniej 17 lat jeździłem Roverem 75 :razz: :razz:
Jeszcze nie miałem okazji wymieniać pompki, ale za to zdarzało mi sie odpowietrzać układ właśnie w R75. W nim też wymieniałem wysprzęglik. słychac juz było łożysko :P

W Ztku jak narazie mam spokoj :smile: :smile:

ciasteczkowyV6p - Sob Lut 03, 2018 00:24

tomasino coś tam przeczytałem nie napisze że nie nawet ocenkę wstawiłem(tak nawiasem mówiąc przy wstawianiu ocen mogłoby skali braknąć :razz: ) a tak poza wszystkim te aluski to bardzo rzadko spotykany model i myślę że w moim sedesie :P (mam na myśli sedan dla mniej wtajemniczonych) ładniej by się prezentowały :P :P :P . Co do problemów ze sprzęgłem to przy wymianie pompki mogę być pomocny bo już to zrobiłem nie da się ukryć że podczas wymiany od j. francuskiego to się jasno robiło :razz: :razz: :mrgreen: . Szkoda że między nami takie odległości w kilometrach.
Ale nie po to kupiłem ciasteczkowego potwora by kiedyś tam nie przemierzyć tych kilometrów,a 2.5 pod machą by wyjeżdżając po obiedzie dolecieć na podwieczorek hihihihihi

kazek - Czw Gru 19, 2019 19:22

Witam wszystkich.Tez mam problem z pedalem sprzegla jak kupilem Moje 75 to bylo jakies 2 miesiace temu sprzeglo bylo fajne takie lekko twardawe ale od jakiegos tygodnia zaczelo byc coraz bardziej miekkie a dzisiaj ledwie dojechalem do domu na 3 biegu bo jeszcze udalo mi sie go wrzucic.W domu pierwsze co sprawdzilem ile plynu jest w zbiorniczku pod pedalem i jak sie okazalo weszy 2 strzykawki..takie nie duze...sprzeglo jak by wrucilo biegi moge wrzucic.Mam pytanie jak odpowietrzyc...jak to wiem...ale nie wiem gdzie.Moze ktos by mi podowiedzial.Z gory dziekuje.. :smile:
christopher7 - Pią Gru 20, 2019 11:10

Najprościej będzie odpowietrznikiem :mrgreen:
Łatwo go znaleźć przy skrzyni masz 2 takie "sztywne przewody" jeden idzie pod akumulator a drugi jest zaślepiony właśnie odpowietrznikiem. Tyle że samo odpowietrzenie na dłuższą metę jest bez sensu. Płynu nie ubywa bez powodu szukaj raczej miejsca wycieku. Kończy ci się najprawdopodobniej pompka albo wysprzęglik...

kazek - Pią Gru 20, 2019 15:37

witam i dzieki christopher7 tak myslalem ze to bedzie to ale nie bylem pewien...dzieki za podpowiedz..a moze masz jakas wiedze jak ta pompke wymienic..potrzebny kanal czy da rady np. na najazdach.. :-)
0L0 - Pią Gru 20, 2019 15:55

Ja bym Ci radził zajrzeć pod auto i sprawdzić czy na łączeniu skrzyni biegów z silnikiem nie jest mokro od płynu.

Jakby ciekło z pompki (co jest raczej mało prawdopodobne) to byś miał upapraną wykładzinę w okolicach pedału sprzęgła.

christopher7 - Pią Gru 20, 2019 15:57

W przypadku pompki nie ma większej filozofii bo jest w kabinie przy pedałach. Wystarczy odpiąć wężyk i odkręcić 2 śrubki trzymające pompkę.
Natomiast co do wysprzęglika :twisted: to już zupełnie inna historia...

kazek - Pią Gru 20, 2019 16:37

Dzieki za podpowiedz...to jest tak sprawdzilem pompke pod pedalem i jest lekko zapocona....pod silnikiem nie sprawdzalem... :roll: a w kabinie pod pedalem mam oslone to chyba nie bylo by widac czy kapie...a pompke mam jeszcze chyba orginalna bo jest na takim plastikowym wezyku..i jest plastikowa.. :-)
christopher7 - Sob Gru 21, 2019 12:28

kazek, prawdopodobne miejsca wycieku jak poniżej:
- wysprzęglik (sprawdzić łączenie skrzyni biegów z silnikiem)
- pompka sprzęgła (kropelki mogą wisieć na obudowie pompki ale może też przeciekać z tyłu na jej połaczeniu z przewodem
- przewody, połączenia (szczególnie w wersji metalowej/skręcanej)
- sam odpowietrznik

kazek - Sob Gru 21, 2019 16:28

witam christopher7 dzieki za podpowiedz przejrze wszystko pokolei..Pozdrawiam serdecznie.. :-)
dziara01 - Czw Sty 30, 2020 16:43

Witam.Mam szybkie pytanko czy w moim Roverku 75 CDT wysprzęglik znajduje się poza skrzynią jak w BMW czy trzeba zrzucać skrzynie,bo jest w środku.Jeśli na zewnątrz to może sam wymienię,jeśli w środku to do mechanika .Z góry dziękuję za pomoc.Jeszcze jedno pytanko jaki płyn dolać bym mógł jakoś do mechanika dojechać?
BetJar - Czw Sty 30, 2020 18:50

Wysprzęglik jest wewnątrz, płyn hamulcowy DOT 4.
Dolać i odpowietrzyć.

MATRIXorg - Pią Lut 28, 2020 09:29

Mi chyba też pada wysprzęglik. Zapowietrza się układ i ubywa płynu w zbiorniczku od pompki. Odpowietrzam i dolewam płynu co miesiąc. Wycieku przy pompce nie widać, mam klapę pod silnikiem więc też nic nie widać.

Pompkę TAZU i wysprzęglik (nie wiem jakiej firmy, nie jest metalowy w całości) nowy zakładałem w lipcu 2014 roku od landroverowy.pl to chyba i tak długo działało :)

Nie wiem jakiej firmy teraz wysprzęglik kupić. Na Allegro najbardziej popularny teraz jest NTY za 130 zł. TAZU już nie robi metalowych?

Czy myślicie że to pada wysprzęglik i jaki byście polecali?

Ozi546 - Pią Lut 28, 2020 15:56
Temat postu: [R75] Zapadnięty pedał sprzęgła
Jeżeli przy pompce nie widać wycieków to najprawdopodobniej pada Ci wysprzęglik. Firma TAZU dalej ma w swojej ofercie metalowe wysprzęgliki http://www.tazuparts.com/...ysprzeglik-r75/
Ja bym odradzał wstawianie tanich, łatwo pękają przy próbie montażu.

christopher7 - Sob Lut 29, 2020 08:36

:mrgreen: metalowa obudowa nie jest niestety gwarancją długiej bezawaryjności wysprzęglika...
Wymiana wysprzęglika delikatnie mówiąc nie należy do najprzyjemniejszych w naszych klasykach więc warto kupić lepszy żeby za chwilę nie zrzucać znowu skrzyni.

groszek_76 - Sob Lut 29, 2020 19:07
Temat postu: R(75)
Niestety czasami "tanio" znaczy "drogo"- kupisz tani zamiennik i może paść szybko. Ponownie demontaż skrzyni nowy wysprzęglik, taczka na kanale 2-3 dni i nerwy. Jeżeli chcesz jeszcze długo trzymać fure zainwestuj w oryginał LUK. Zrób to raz a solidnie , lepiej dołożyć 300-400 niż ponownie wywalać 1000
borsuk88 - Sob Lut 29, 2020 20:32

Ja 5 rok jeżdżę na wysprzęgliku od freelandera za ok 400zł i nie ma najmniejszych problemów.Co 2 lata zmieniany płyn - pompka Tazu.
MATRIXorg - Nie Mar 01, 2020 09:47

Dzięki za odpowiedzi. Myślałem też nad Valeo.
Tu jest niby od Freelander oryginal LUK https://allegro.pl/oferta/wysprzeglik-land-rover-75-freelander-td4-2-0-luk-8944508504

0L0 - Nie Mar 01, 2020 10:50

Ja mam u siebie wysprzęglik od Freelandera już 10 lat. Płyn zmieniam regularnie... co 10 lat :lol:
dawidd - Wto Mar 03, 2020 06:52

w wielu miejscach ludzie piszą ze od Freelandera wysprzegliki sa lepsza - ale z czym sa lepsze? Po zdjęciach widać ze to ta sama konstrukcja co do rovera 75. Czy nie jest aby tak ze ten sam wysprzeglik jest w jednym opisie do r75 a w innym do freelandera?
0L0 - Wto Mar 03, 2020 11:10

Z tego co pamiętam to jeden z przewodów jest nieco innej długości.
MATRIXorg - Wto Mar 03, 2020 20:41

Różnice są w numerach katalogowych: UUB000010, UUB000070 , UUB105300 UUB105301 więc czymś musza się różnić
dawidd - Sro Mar 04, 2020 14:02

no własnie, nr mogą wynikać np z innej długości przewodów, ale czy konstrukcyjnie sam wysprzeglik rożni sie czymś? Na moje oko nie, ale w łapach wysprzeglika od ferdka nie miałem i fajnie jak by ktoś kto je porównał coś podpowiedział
sknerko - Sro Mar 11, 2020 08:56

Różnią sie też mam 10 lat wysprzęglik z freela plyn zmieniałem raz przy okazji zakładania pompki Tazu. Miałem w rękach freelanderowy i wygląda tak samo jak z Rovera ale nawet u angoli piszą że jest wzmocniony więc raczej jest w nim coś mocniejszego. tak czy inaczej ja bym kupił Tazu bo mimo że były przypadki że zdechły to i tak były sporadyczne i śmiem twierdzić ze najpewniej spowodowane błędami montażu mechaników bo naszych aut byle kto nie potrafi zrobić.
dawidd - Sro Mar 11, 2020 20:21

sknerko, nie bardzo Cie rozumiem - masz z ferdka 10 lat i jest ok, a mimo to założył byś tazu ktory sie sypie? Ja już miałem 2 tazu i montowałem sam, raz z całym kompletem sprzęgła i dwumasa - to się łożysko wysypało w wysprzegliku.
Finalnie nie polecam tazu, bo jak się okazjo po rozbiorce tego rozsypanego łożyska, w środku brakowało 1 kulki. Pierwszy tezu standardowo sie rozlał.
Teraz jeżdżę dalej na tym dziadowskim tazu poskładanym z 2 sztuk - z rozlanego wziąłem łożysko, a z drugiego resztę. Zrobiłem ze 20 tys na takim kombinowanym i na razie jest ok, tylko jak długo ...

dziara01 - Pon Wrz 20, 2021 09:19

Witam wszystkich na forum.Mam dziwne objawy na pedale sprzęgła otóż czesami jest twarde i nie ma na nim luzu, a czasami jast tak luźne ze nie mogę zmienić biegów.Pedal wraca z opóźnieniem do gory. Pompka, sprzeglo, wysprzeglik niedawno robione. Może uklad zanieczyszczony? Proszę o pomoc w temacie z góry dziękuję.