Forum Klubu ROVERki.pl Rover serii 75, MG ZT - [MG ZT] - Maglownica mlodyroki - Sob Mar 03, 2018 14:41 Temat postu: [MG ZT] - Maglownica Witam . Właśnie padła mi maglownica - przekładnia kierownicza, wycieki z obu stron płynu. Mam pytania: 1 - o warsztat aby zregenerować w okolicach Piły lub Poznania . I tu i tu mama tyle samo kilometrów. 2 - zastanawiam się nad używana , ale boje się czy przypadkiem nie będzie to samo za parę miesięcy. MaReK - Pon Mar 05, 2018 00:34 Czy to diesel czy benzyna nie ma żadnego znaczenia. Niektórzy twierdzą, że jest różnica pomiędzy MG ZT a Rover 75. Ja nie mogę potwierdzić tego, gdyż musiałem w trybie pilnym założyć używaną maglownicę od Rover 75 i nie poczułem żadnej różnicy. Podobno ilość zębów jest inna przez co 18" koła nie ocierają o nadkole przy pełnym skręcie - nie wiem... nie potwierdzam tego, u mnie nic nie tarło Co do zakupu używanej... jeśli znajdziesz europejską wersję w dobrym stanie i niskim przebiegu - czemu nie. Ja pojeździłem rok na używce, a później swój oryginał zregenerowałem. Regeneracja była dwa razy, gdyż pierwsza próba nie przyniosła pożądanych rezultatów. Wybierając opcję regeneracji wiele ludzi decyduje się na warsztat w Łodzi. Robią to wysyłkowo. Niestety opinia jest taka, że zregenerowana maglownica żyje tyle ile ma gwarancji czyli rok. Potem zaczynają się wycieki, stuki, luzy... sash997 - Pon Mar 05, 2018 20:38 Ja teraz każdą wysyłam do Częstochowy i narazie po gwarancji chodzą prawidłowo, w roverze też jakoś po roku zaczęła znów stukać po regeneracji w Zgierzu (pod łodzią) MaReK - Pon Mar 05, 2018 22:24 sash997 napisał/a: w roverze też jakoś po roku zaczęła znów stukać po regeneracji w Zgierzu (pod łodzią) U mnie zaczęła stukać 2 tygodnie po regeneracji Problemem jest zbyt mocne dociągnięcie śruby na listwie. Można to samemu poprawić jak się potrafi. sash997 - Nie Mar 11, 2018 07:49 Z tego co zauważyłem to większość wymienia tylko uszczelnienia i kasuje luz śrubą, ci profesionalniejsi szlifują listwę i dotaczają prowadnicę mlodyroki - Sro Mar 14, 2018 20:02 Podziękować za porady, po adres warsztatu w Częstochowie się niedługo odezwę. Stanęło na tym ,iż zakupiłem używaną , nie pucowaną z Mosiny pod Poznaniem. Moja chyba była już regenerowana , cała srebrna i naklejka jakieś firmy widnieje - przy okazji dam zdjecie.