Zobacz temat - [R618Si]Kłopoty ze sprzęgłem po wymianie pompy sprzęgła
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 600, Honda Accord - [R618Si]Kłopoty ze sprzęgłem po wymianie pompy sprzęgła

sebataekwondo - Czw Kwi 05, 2018 10:27
Temat postu: [R618Si]Kłopoty ze sprzęgłem po wymianie pompy sprzęgła
Witam

Prosiłbym o wszelkie sugestie. A przypadek jest następujący:

Rover 618, benzyna. Silnik i płyta HONDY. Autko użytkuję 6 rok. Jakieś 1.5 miesiąca temu niechcący "odpiąłem" butem sprężynę z pedału sprzęgła. Sam ją sobie zamontowałem-trochę się przy tym gimnastykując. Po założeniu sprężyny zauważyłem, ze pedał jakby zmiękł, kłopoty z wrzucaniem biegów.
Pojechałem do warsztatu. Dwie wiadomości: 1 dobra-poprawnie zamontował Pan sprężynę 2 -jest wyciek z pompy sprzęgła.

Więc zakupiłem nową pompę TRW. Dostarczyłem z autem do łódzkiego warsztatu. Panowie zamontowali pompę. Biegi zaczęły wchodzić lekko, miękko. Tyle, że pedał zrobił się cholernie sztywny od samego początku. Jak był mróz jakoś się jechało ale po 30 minutach stania w korkach sprzęgło zaczęło się ślizgać. Ja mu w gaz a on stoi. Dopiero przy 4k obrotów zaczął lekko ruszać.

Zajrzałem po pedał. Panowie na maksa wykręcili gwint-może pół zwoja wystawało. A więc tak jakby nie do końca wysprzeglało. Pojechałem z powrotem do warsztatu stwierdzili, że jest to sprzęgło hydrauliczne i się samo reguluje. Ale ok pokręcili na gwincie. Jakieś 5 zwoi wykręcili za C-owinik od tłoczka pompki. Ale po tej zmianie pedał sprzęgła był jak miękka faja.
Więcej niż połowa ruchu pedału był totalny luz. A sprzęgło łapało już przy same podłodze zaraz- czyli za wcześnie. Skrócił się też wyraźnie ruch pedału sprzęgła. Co więcej zauważyłem jakby auto straciło nieco na dynamice.

Tak więc pojechałem ponownie do serwisu z prośbą o redukcję tego za dużego luzu na pedale sprzęgła. Panowie nie chętnie ale trochę pokręcili przy pedela. Zamiast 5 zwoi zostawili jakieś 3 zwoje w C-owniku. Ale pedał zrobił się sztywny jak cholera.

Teraz gdy się ociepliło około 17-20 st. C. przejechałem wczoraj jakieś 5 km po mieście i historia się powtarza ja mu w gaz a on stoi. Jakoś dojechałem do domu.

Cały czas jak mantrę mi powtarzali w tym serwisie, że kończy się sprzęgło i to dla tego. Tyle, że do wymiany pompy sprzęgła wszystko było OK. Nawet po wymianie na nową i regulacji na tzw. luźny pedał samochód ruszał z 1, 2 i 3 bez problemu. Więc chyba sprzęgło się nie skończyło.


Dziś odwiedziłem inny warsztat z prośbą o regulację tego pedału sprzęgła. Panowie stwierdzili, że w poprzednim serwisie nie potrafią tego wyregulować. Wyregulowali na jakieś 6-7 zwojów w ceowniku. Sprzęgło zaczęło łapać w połowie, ale nadal cholernie sztywny pedał od samego początku.
Specjalnie przejechałem po mieście do domu, załapałem dużo świateł. I co? W trakcie jazdy mam wrażenie, ze pedał nie łapie już po środku tylko znów pod koniec. @ razy nie chciała wejść 1 :) . W trakcie jazdy jakieś 60km/h nagle spadły obroty z 3000 na 2000 a prędkość pozostała ta sama. Pojawiło się też kilka momentów na tzw. "przegazowaniu".

Aha jak robiłem foto po przyjeździe zauważyłem, ze znów się leje z pompy. Tak więc nie wiem czy nie rozwalili mi nowej pompy. Chyba, że zamiast mojej nowej zamontowali może jakąś używkę? Już sam nie wiem.

Nie mam już cierpliwości i pomysłów. Bardzo proszę o jakieś sugestie, podpowiedzi. Może namiar na konkretnego mechanika z Łodzi.

Pozdrawiam

[ Dodano: Czw Kwi 05, 2018 11:11 ]
Dodaję foto pierwszej "regulacji" pompy sprzęgła zaraz po jej montażu. Wtedy pedał był sztywny od samego początku. I po kilkudziesięciu minutach jazdy sprzęgło się ślizgało-wtedy był jeszcze mróz.

[ Dodano: Czw Kwi 05, 2018 11:16 ]
Foto po 2 "regulacji" w tym samy serwisie. Tym razem wykręcili parę zwojów. Przestało się ślizgać. Ale jak pisałem wcześniej pedał zrobił się sflaczały. Ponad połowa ruchu pedału to brak jakiegokolwiek oporu.

[ Dodano: Czw Kwi 05, 2018 11:21 ]
3 "Ustawienie" pompy sprzęgła w celu zmniejszenia luzu/wiotkości pedału sprzęgła po poprzedniej regulacji. Niestety po tym ustawieniu pedał sztywny jak drut się zrobił. I przy ociepleniu temperatury powietrza nie mogłem przejechać 4-5km

[ Dodano: Czw Kwi 05, 2018 11:27 ]
wreszcie 4 "regulacja" już w innym warsztacie. Sprzęgło początkowo zaczęło łapać w połowie a nie na samym końcu. Ale dalej sztywne. Może nawet bardziej niż poprzednio. Jak pisałem poprzednio im dłużej jeździłem tym sprzęgło jakby później zaczynało brać-bliżej końca niż środka. 2 razy nie chciała wejść 1. Kilka przygazówek.

bazyl1218 - Czw Kwi 05, 2018 19:17

U mnie dieslu nad pedałem jest śruba do regulacji wysokości pedału sprzęgła i kasowania luzu.Przede wszystkim przed regulacją szprzęgła powinno się tą śrubę poluzować , tzn.odkręcić kilka zwojów gwintu.Teraz wykręcić lub wkręcić pręt pompki tak aby biegi wchodziły prawidłowo.Przejedż się i teraz dokręć tą śrubę nad pedałem tak aby został minimalny luz.Skontruj nakrętkę na śrubie.Popróbuj sam.
sebataekwondo - Czw Kwi 05, 2018 21:33

Dziękuję za odpowiedź. Nad samym pedałem nie widziałem żadnej śruby. Ale jutro jeszcze raz tam zajrzę. Na pewno jest gwint do regulacji na tłoczku od pompki, który mocuje się do pedału sprzęgła i kontruje nakrętką przed ceownikiem.

Tak jak pisałem, po wczorajszej 4 regulacji tym razem w innym warsztacie pedał dalej był sztywny i stawiał opór od samego początku. Jak robiłem wczoraj foto zaraz po przyjeździe aby sprawdzić ile i czy faktycznie coś pokręcili na gwincie przy okazji zauważyłem wyciek z pompki 2 świeże płynące strugi płynu + kropla na uszczelce.

Zostawiłem to do rana bez wycierania. Przed południem zacieki zaschły. Wytarłem do sucha, wytarłem też wiszącą na uszczelce zew. jeszcze większą kroplę. Natomiast dla odmiany pedał sprzęgła zrobił się miękki :) - w sumie nie ma się co dziwić jak uciekło trochę płynu.

Przejechałem 20 km testowo. Sprzęgło łapie teraz bardzo nisko ale się nie ślizga. Auto przyspiesza na każdym z biegów. Po przyjeździe po kilku godzinach sprawdziłem czy jest wyciek. Nie zalewa tak jak wczoraj ale część tłoczka, która chowa się w pompce jest mokra, a tak być nie powinno.

Tak więc pojechałem dziś ponownie do warsztatu. Facet stwierdził, że wczoraj nic nie ciekło. Może trochę lekko było spocone. Od wczoraj po regulacji także słyszalne są piski, zgrzyty w momencie wciskania i zwalnia pedału sprzęgła.
Zdjął zew. uszczelkę i stwierdził i pokazał mi, że pompka cieknie. Nie trzyma ciśnienia stąd raz może być pedał sztywny a teraz miękki :) -taka diagnoza.
Dodatkowo odpowietrzył układ. Powiedział, że teraz jest lepiej. Ja mu na to, że sprzęgło bierze nisko, on że nie. Więc wsiadł zaraz po mnie i przyznał mi rację, że faktycznie już się pogorszyło :) .

Tak czy siak w tej chwili po nie całym miesiącu od założenia nowej pompki TRW muszę ponownie kupić nową. Niestety nie mogę się pozbyć wrażenia, że wskutek nieumiejętnych, może zbyt siłowych regulacji pompka został uszkodzona.

Normalnie ręce opadają. Czy pompka była wadliwa jak sugerował mechanik?

Może jakieś sugestie co do marki pompy i poprawnego montażu i regulacji.

Pozdrawiam

bazyl1218 - Pią Kwi 06, 2018 20:06

Pompka pewnie była OK ale jak się układ nagrzał to zrobił się twardy pedał.Ciśnienie w układzie wtedy jest dość duże i może to tym skutkować że poleci albo pompka sprzęgła albo wysprzęglik.Powinien być odpowiedni luz na pedale żeby płyn miał jak powrócić do obiegu.

Zobacz tu: http://www.samnaprawiam.c...nda-accord.html

sebataekwondo - Pią Kwi 06, 2018 22:09

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Bardzo przydatna informacja.

Niestety tak jak pisałem dziś zakupiłem 2 pompę sprzęgła TRW. Tak jak pisałem wczoraj, trochę po tej 4 regulacji się z niej ulało. Choć mechanik nawet się nie zająknął w środę, że leci. Bo podejrzewam, że na regulacji jeszcze było sucho. Jak w czwartek pytałem czy cos tam nie gmyrał z tłoczkiem, powiedział, że nie. Ale jak zobaczył fotki na drugi dzień, to stwierdził, że duży wyciek i pompa do wymiany.

Z drugiej zaś strony dziś jak pojeździłem to pedał ma trochę luzu, może ciut za dużo, ale się nie ślizga i auto jakby odzyskało trochę dynamiki. Aczkolwiek tłoczek się nieco poci. Więc chyba pompę trzeba będzie wymienić.

Będę musiał chyba doinformować mechanika o dodatkowej regulacji docisku pedału sprzęgła/jego wysokości. Bo żaden z nich tym nie gmyrał. W 1 serwisie w ogóle szli w zaparte, że tej pompy się nie reguluje, bo jest hydrauliczna i się sama ustawia :)

Pozdrawiam