Zobacz temat - [MG TF] Czyszczenie krokowca i przepustnicy
 
Forum Klubu ROVERki.pl

MGF i MG TF - [MG TF] Czyszczenie krokowca i przepustnicy

Malignus - Czw Lip 25, 2019 21:14
Temat postu: [MG TF] Czyszczenie krokowca i przepustnicy
W związku z pojawianiem się bledu p0170 czyli wszystkiego co dotyczy paliwa,zrobione czyszczenie przepustnicy i krokowca.Reset przepustnicy wykonany.Ale obroty sa dziwne i rozne.Od 0,9 do 1,5 co mogę zrobić jeszcze?Dodam iz nie zawsze taka czkawka obrotow wystepuje.
mc.hanek - Pią Lip 26, 2019 20:42

Mój czasem zgasł, czasem obroty świrowały. Ogólnie słabe ciśnienie paliwa, sprawdz sobie filtr paliwa i itd.
Malignus - Pią Lip 26, 2019 20:47

Filtra nie ruszalem.Dzis po wariacjach obrotowych,zrobilem ponownie reset przepustnicy.Chwilowo wszystko wrocilo do normy.Ale filtr wymienie bo czas na niego.Dzieki za trafna uwage. :mrgreen:
sTERYD - Pią Lip 26, 2019 22:16

a sprawdzałeś może jak wygląda podciśnienie?
kiedy wymieniałeś rozrząd?

Malignus - Pią Lip 26, 2019 22:21

Rozrzad wymieniony 2 lata temu.Jakies 15 tysi km zrobione.Oczywiscie paski oraz pompa.Wszystko u Adasia i Gowina we Wrocku.Relatywnie zrobione wszystko co jest do zrobienia na starcie po kupnie auta.Rozrzad,pompa,paski,filtry.Nowa puszka i filtr powietrza.Nowe swiece i kable..Nie było problemu jakies 2 lata od momentu wymiany.Potem komp sypal bledem 0170 odpowiedzialnym za paliwko.Po czyszczeniu krokowca oraz przepustnicy,blad poszedł w zapomnienie (jest w pamięci ale nie kasuje) teraz czasem obroty zyja swoim zyciem :mrgreen: od 0,9 do 2,5 k :o
ale po resecie przepustnicy dziś jakos się wszystko ulozylo.Bede wiedzieć więcej po malej trasie w przyszłym tygodniu.Kodowanie Jajka mnie czeka.Zobaczymy jak to wyjdzie.Cos kolo 500 km.Najbardziej mnie martwi w tym wszystkim ze nie pozbyłem się smrodu paliwa w aucie.Wszystko sprawdzone i kupa.Wali z układu nawiewu a nie ma to w żaden sposób przelozenia na układ paliwowy.Temat mocno ruszany na anglo forach.Brak rozwiązania na dzień dzisiejszy.Musze przyjąć ze ten typ tak ma :P

flapjck1 - Sob Lip 27, 2019 17:16

Wali paliwem z nawiewów? Ale zbiornik jest z tylu?
Malignus - Sob Lip 27, 2019 17:51

Dokladnie tak.
BetJar - Sob Lip 27, 2019 22:59

sTERYD napisał/a:
a sprawdzałeś może jak wygląda podciśnienie?

Właśnie o tym pisałem na PW ...

Malignus - Sob Lip 27, 2019 23:06

Magicy mechanicy sprawdzili wszystko.Teoretycznie jest ok.Dzis chwile polatalem,wszystko w normie.W srode bede pewien bo dlusza trasa sie szykuje.Jedynie wkurza zapach beny w kabinie.I tylko w cieple dni...
flapjck1 - Nie Lip 28, 2019 17:44

Malignus napisał/a:
Dokladnie tak.


Nie pamietam co i jak dokładnie w Mgf/tf było ale - szukałbym w okolicach zbiornika - wlewu paliwa ( jest za plecami, dobrze pamietam? ) albo zbiornik pochłaniacza par paliwa

Malignus - Nie Lip 28, 2019 17:52

Sprawdzone.Niestety brak jakichkolwiek wyciekow etc.Dla swietego spokoju zaloze nowy filtr weglowy,pomimo ze stary jest ok.Sprawdzona tez jest rurka odpowietrzajaca zbiornika paliwa.W zwiazku z tym ze Red-a nie chce sie nigdy pozbywac :mrgreen: Mam czas na szukanie i diagnoze usterek.Szkoda ze poprzedni wlasciciel lub wczesniejsi robili wszystko na scotcha i sline tudziez totalny drutex.Troche minie zanim znajde wszystkie ich patenty...Kiedys byla w UK akcja wymiany zbiornikow w MGF mk1 bo plasik z ktorego byly zrobione z czasem zachowywal sie jak gabka.I walilo paliwkiem wszedzie.Ale podobno w TF te bolączki nie wystepowaly.
Lars - Nie Lip 28, 2019 23:34

Uszczelka pod czujnikiem poziomu paliwa? W tamtym miejscu wiatr lubi zawrócić i wpaść do kabiny co może dawać efekt nawiewów. nie ma opcji by tam pojawiły się opary.
Malignus - Sro Sie 07, 2019 20:49

To mam zabudowane i pod klapka z 4 srubami plus wykladzina.Wiec jest to nie mozliwe.
Dzis ponownie problemy z obrotami.Ledwo odpaliłem auto.Musialem gazem się posilkowac bo gasło.Jak już zalapalo to się jakos ustabilizowalo na 1.2k obrotow a po rozgrzaniu na 0,9.Po malej rundce,skoczylo na 1,5k i tak się trzymalo.Do momentu zgaszenia i odpalenia ponownie.Potem wskakiwalo na 1,5k i się tak trzymalo.Podczas jazdy falowanie obrotow od 2,5k do 1,5k na luzie.Brak mi pomyslow ale obstawiam walnięty krokowiec.
Jak cos to poproszę o sugestie
Taka mala edycja :mrgreen:
Wsio rozebrane i mozna apaczac :P






Pompa i pokrewne sprawdzone.Nie wraca paliwko jako smierdziuch :mrgreen:




tu brak zapięcia ori,ale kostka super pasi do reszty na 3ch gumowych podkładkach




Popimpolone klucze Alena,takie jak od foteli.Odkrecilem 2 sztuki.Reszta może się uda :cool:

Tommasino,tez silnik przetarlem :mrgreen:


I wszystko jasne.Krokowiec powiedział good bye :evil:
Czas poszukać i zakupić nowego drania i pocieszyć się jeszcze jazda autkiem

[ Dodano: Sro Sie 07, 2019 20:49 ]
Nowy i sprawny krokowiec.Objawy ciut lepsze.Odpala od strzala.Tyle ze obroty wskakują na 1500 i powoli spadają.Srubstag odpowiedzialny za nie kreci się w kolko.Wiec wiem ze czeka mnie zrzut przepustnicy i ogolna zabawa.
Raczej komus to oddam bo mi brak czasu :-|
Pojdzie na ostro pod koniec września do Adaska i Gowina.Oni to ogarna.Niestety w Bytomiu każdy robi duże oczy na serie K....
Duze podziękowania dla Betjara i Sknerka za pomoc