Zobacz temat - [MGF VVC] Swap silnika...
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Tuning mechaniczny - [MGF VVC] Swap silnika...

nowy889 - Sob Paź 10, 2020 01:12
Temat postu: [MGF VVC] Swap silnika...
Zacząłem rozważać różne opcje tuningu k serii w vvc bo takową posiadam.
Ale jak przeliczam koszta ,czyli złotówki na konie to do głowy
wpadl mi pomysl na swap ,
tylko chcial bym zachować obecną wagę auta ,a jak by sie dalo
to moze i ja obniżyć. oczywiscie jezeli bym poszedł tą drogą.
wiec tak zastanawiałem sie nad opcjami, najlatwiej kseria
turbo z 75/zt.
druga opcja 2zz-ge od toyoty , zmienne fazy zmienny wznios mała masa
trzecia opcja wsumie według mnie najciekawsza
2.0 16v z clio sport 172/182 km odrazu mamy 200Nm
w serii a goły słupek waży 106 kg, czyli chyba mniej od roverowej kserii.
oczywiscie zdaje sobie sprawe co wiaze sie z takim swapem skrzyniaby została
wiec flansza , zrobić łapy , wiazka silnika + ecu , customowy wydech (polaczyc kolektor z katalizatorem od mg).
Co myślicie na ten temat?

addb1 - Sob Paź 10, 2020 04:29

Wszystko wiąże się z jednym ;) złotówkami... Lepiej uturbić VVC niż pakować inny silnik. No chyba że k20 z hondy :D
nanab - Sob Paź 10, 2020 17:04

A papierkologia? To największy problem przy swapie.
Wstaw turbo, te 2 czy 3 tysiaki dasz ale swap pewnie podobnie by wyszedł, a nie ma tyle babraniny w urzedach i skp, no i elektryka się nie zmienia prawie.

nowy889 - Sob Paź 10, 2020 20:45

jak nie ma , Mienia sie moc, wied musisz miec wbitą w dowód, mozesz tego nie zrobic ale przy np wypadku jak ktos zacznie sie doszukiwac to moga ci nie uznac ubezpieczenia , a silnik to samo jedziesz na stacje podajesz zmiane pojemnosci i numer silnika i dostajesz odpowiednia adnotacje i z tym ci zmieniaja dowód, producent silnika jest niewazny bo silnik to część wymienna. pozatym z tym turbo w mgf blisko baku i moich pleców to niejestem przekonany predzrj bym poszedł po taniości i eatona na kolektorze założył.
Hehe co do k20 tolepszy byl by swap z s2000 odrazu masz 240 km
tylko niewiem w ktora sie kreci, a co do motoru z clio sport to jest fajny silnik na start 200 Nm no i lrzejszy jest niż kseria.

nanab - Sob Paź 10, 2020 21:31

nowy889 napisał/a:
ak nie ma , Mienia sie moc, wied musisz miec wbitą w dowód,

Robisz dwie wycieczki do urzędasów płacisz haracz i masz ogarnięte. Spróbuj zmienić pojemność i wbić zmiany konstrukcyjne pod silnik z którym ta bud nie była homologowana, żaden diagnosta który wychodzi chociaż z kanciapy w czasie przeglądu ci tego nie podbije.

marekp90 - Pią Paź 16, 2020 13:43

kumpel zrobił swap w rx8 na 1.8 turbo. Diagnosta, papier z warsztatu i urząd. Jak nie jest zrobiona rzeźba to podbiją bez problemu. Sam będę zmieniał z 1.4 16v na 2.0 turbo z innego auta silnik
Markzo - Pon Paź 19, 2020 08:49

nowy889 napisał/a:
serii a goły słupek waży 106 kg, czyli chyba mniej od roverowej kserii.

oj nie, Kseria nasza jest z 30-35 kg lżejsza :) ogólnie to jest jeden z lżejszych silników w ogóle.

nowy889 napisał/a:
druga opcja 2zz-ge od toyoty , zmienne fazy zmienny wznios mała masa

nowy889 napisał/a:
2.0 16v z clio sport 172/182 km odrazu mamy 200Nm

orobisz się, cały guzik rzeczy spasuje, rzeźba :D jeśli swap to na coś z potencjałem - vagowe 1,8T, K20/K24. Coś, co da 300-400KM bo robić swapa dla 20-30KM o ile tyle wypluje to po swapie? cięższe motory, masa zniweluje plus w mocy. I znając życie ożenienie elektroniki skończy się na EMU - worek siana.

Zacznij od podstawowej rzeczy - zmierz serie. Jedź na wiarygodną hamownię, zobacz co wyjdzie. Dalej uważam, że najprościej przejść na MEMS3, podejrzewam, że po sofcie i na ZDROWYM motorze bez śmiesznych stożków i powycinanych katów zbliżysz się w okolice 170KM/180Nm. Zrobić sprytny wydech, może kolektor ssący iii bawić się dalej.

Najprościej turbo, ja mam chyba 33000km z turbo za sobą i baaaardzo mi szkoda, że tyle lat pieprzenia głupot tu na forum skutecznie zabiło dłubanie tych silników. Kusi mnie wrzucić wydajeniejsze turbo i podwoić moc na seryjnym silniku.

nowy889 - Wto Paź 20, 2020 21:25

Z tym memsem sie dalej zastanawiam, dlatego narazie nie ruszałem silnika, bo niewiem co chce zrobić do końca,
swap na k20/k24 niby fajnie ale jak mówisz to sie skończy na emu pewnie też, cały czas mysle czy nie grzebać w swoim. Ale tak jak mówisz musze sie wybrac na hamownie gdzieś w szczecinie najbliżej to mam chyba tylko vtech, niewiem czy mają wiarygodne rolki. Jeżeli grzebac kserie, to myąlałem o wałku pipera, programie no i wypadało by porting zrobić , ale troche sie boje zrywać głowice bo nie mieżyłęm jej wysokości i niewiem czy tam zostanie co zbierać.

flapjck1 - Wto Paź 20, 2020 23:47

jakby ktos chcial dlubac k-serie to mam walki od newmana do glowicy bez vvc pod "mechanike" kopie QED Motorsport

o takie :) https://qedmotorsport.co.uk/product/q425mk-a-mechanical-profile-camshaft/

nowy889 - Czw Paź 22, 2020 00:48

U mnie mechanizmy vvc na pewno zostaną nawet jak będę chciał dłubać k serie :)
Malignus - Czw Paź 22, 2020 19:52

Kiedys mialem MGF z walkami Pipera.Seria 120 kucy a na hamowni wyplulo 128.Tyle ze w BHP :mrgreen: Czyli ciut wiecej niz norma.Silnik z przebiegiem ciut ponad 110k mil.Z tego ja zrobilem 60k.Wiec chyba nie bylo zle.Procz walkow wszystko seria.Na wiosne zobacze co da mi zmiana dolotu i wydechu,brak innych ingerencji w TF.W razie W zawsze moge wgrac wirusa do 135.Jest tylko jedna mapa wiec zobaczymy.Nie chce pchac sie w turbo bo bazuje na mocnym prawie ori :mrgreen:
Markzo - Czw Paź 22, 2020 21:46

Cytat:
Jest tylko jedna mapa wiec zobaczymy

Nie ma czegoś takiego. Masz dojscie do jednego gotowca :) tak pisz ;) pod dolot i wydech można normalnie wystroić na seryjnym ecu, nie ma to nic wspólnego z gotowym wsadem.

Malignus - Czw Paź 22, 2020 22:17

Tyle ze nikt nie chce sie tego podjac. Wszyscy bazuja na tej jednej mapie i maja reszte tam gdzie slonko nie dochodzi. Kolega Jerry1 przerabial ten temat. I wrocil do oryginalu. Prosciej jest wystroic vaga czy inne ustrojstwo.
Markzo - Pią Paź 23, 2020 11:01

Laboga...przeciez i Johny i ja stroimy te kompy....co za problem umowic sie i wystroic fure?
Malignus - Pią Paź 23, 2020 11:06

I wszystko jasne.Jak poskladam reszte klamotow do Reda to zrobie sobie wycieczke krajoznawcza do Ciebie ;)
MultecFSO - Pią Gru 17, 2021 23:02

128 na seryjnym wsadzie ECU to nie dziwota. 1.8 na seryjnych walkach nie napełnia się powyżej 5500. Po mapie paliwa doskonale widać, jak przebiega moment obrotowy. A i tragiczna mapa zapłonu też nie pomaga. Ja z wałkami 271/9.4mm czyli seria szlifowana w Rewarze + dolot TF135/VVC160 spasowanym z głowicą i swoim remapie doszedłem do 145koni i 180Nm. A jest jeszcze spore pole do popisu głowica i wydechem. Do TFa135 mam też coś podobnego. Te silniki dobrze reagują na mody, ale bez modyfikacji ECU to szału nie będzie.
A seryjna mapa zapłonu w TF135 to nieśmieszny żart. :razz:

nowy889 - Wto Gru 28, 2021 19:08

U mnie, silnik seria kolektor toyo sports , wkładka pipera , decat i chip własnej roboty nieby wyszło 170Km i 190Nm na vvc , seryjne mapy to wogole tragedia , przy WOT mialem 14:1afr i zapłony jakieś powalone 16stopni przy 3500 potem , 15 przy 4000, potem 18, bezsensu sie to wszystko rozjezdżało, wystarczyło troche zapłonu dołożyć wyrówneć, podlac dla bezpieczeństwa , i target lambdy zmienieć na 12.6 i wyszlo całkiem fajnie., zobacze czy jeszcze dam rade coś ugrać na seryjnych bebechach.

Zastanawiam sie jeszcze na da vałkiem pipera ale najnowsza wersja vvcbp270b gdzie jest 264 stopnie otwarcia i 9,8 wzniosu.

Markzo - Sro Gru 29, 2021 15:56

nowy889 napisał/a:
U mnie, silnik seria kolektor toyo sports , wkładka pipera , decat i chip własnej roboty nieby wyszło 170Km i 190Nm na vvc , seryjne mapy to wogole tragedia , przy WOT mialem 14:1afr i zapłony jakieś powalone 16stopni przy 3500 potem , 15 przy 4000, potem 18, bezsensu sie to wszystko rozjezdżało, wystarczyło troche zapłonu dołożyć wyrówneć, podlac dla bezpieczeństwa , i target lambdy zmienieć na 12.6 i wyszlo całkiem fajnie., zobacze czy jeszcze dam rade coś ugrać na seryjnych bebechach.

Zastanawiam sie jeszcze na da vałkiem pipera ale najnowsza wersja vvcbp270b gdzie jest 264 stopnie otwarcia i 9,8 wzniosu.

Masz może wykres? Fajnie, że pękło 100Nm/litr ;)

nowy889 - Sro Gru 29, 2021 20:30

A prosze :razz:
Ale niestety tylko z gps i aplikacji perfexpert
choć pomiary sa powtarzalne z róznica 1-2km

I 2 wykresy jeden przed strojeniem drugi po , chć to jeszcze niejest finalna mapa:)
Nawet jeżeli prawdziwa moc jest inna, to przynajmniej widać porównanie i ile doszło iędzy pomiarami

MultecFSO - Czw Gru 30, 2021 13:57

Pokaż mapę zapłonu w serii, bo zawsze byłem ciekaw jak to wygląda w 143. Co do zapłonu no to cóż - mapa jest uniwersalna dla każdego paliwa i ma jechać i nie stukać, a dwa, że jakiś zapas sobie musieli zostawić do następnego modelu. Z paliwem ten drugi powód również miał zastosowanie.
Wypłaszczenie mapy też nie jest do końca dobre, są pewne hotspoty gdzie 1.8 lubi lekko przydzwonić.
Co do wałka Pipera to za kilka tygodni będą testy na hamowni tańszej alternatywy. ;) Parametry minimalnie "ostrzejsze". W kilku autach już jeździ, ale póki co wszystkie świeżo się docierały.

flapjck1 - Czw Gru 30, 2021 15:22

a ja nie moge uplynnic walkow Newman 280* :P
nowy889 - Czw Gru 30, 2021 17:10


z lewej oem mapa zapłonu
z prawej to czego jeszcze nie testowałem ale będe jak sół z dróg zmyje
wykres jest z prawie identycznej mapi wystarczy odjąc po ok 1-2stopni po
całej długości wot, 93map , wczesnie jtestowalem jeszcze bardziej agresywną mape ale juz było za szybko ;) bylo widac i czuc że słabł.

nanab - Czw Gru 30, 2021 17:34

nowy889 napisał/a:
Ale niestety tylko z gps i aplikacji perfexpert
Masz w perfexpert wpisane dokładnie wagę realną i przełożenia? Tez mam ta aplikację i ciekawi mnie o ile się myli w porównaniu do normalnej hamowni.
nowy889 - Czw Gru 30, 2021 20:46

Tak dokładnie mam wpisaną wage, przełożenia z serwisówki opony na osi napędowej, powierzchnie czołową, i za każdym razem wpisuje nawet troche zanizoną wage kierowcy i pasażera+paliwo. jest taki gościu na yt co testował i porównywal z draggy, i to wypadło nieżle, inny co robi fimy o mr2 aw11 tez to testowaal i zgodność z chamowną miał 1-2 konie , przyczym pomiary mila powtarzalne , aplikacja pokazała prawdziwa moc i moment zarówno w seryjnym aucie jak i jego rzerobionej mr2. mi to wstarczy :)
nanab - Czw Gru 30, 2021 22:16

nowy889 napisał/a:
inny co robi fimy o mr2 aw11 tez to testowaal i zgodność z chamowną miał 1-2 konie

Driving4answers, oglądałem, jednak on jest często sponsorowany, więc nie specjalnie ufam jak mówi o czymś do kupienia.

MultecFSO - Pią Gru 31, 2021 02:06

Dla porównania ori mapa z 160tki:


Miejscami lepiej, miejscami gorzej, ale plus minus podobnie. Przy czym 143 zawsze wydawały mi się dużo żwawsze, no i nie mają funkcji AntiJerk opóźniających zapłon przy gwałtownym wciśnięciu gazu.

Sporo można poprawić w średnim zakresie czyli od 50kPa w górę. Tutaj jest największa zmiana w tym jak auto śmiga "na codzien" + w niewielkim stopniu zmniejszy spalanie.
30 stopni na WOT na końcu to już taki maks. A i tak wypadałoby osłuchać czy nie dzwoni.

nowy889 - Pią Gru 31, 2021 18:45

no z tymi 30 stopniami to zabaczymy , jezdzilem na29 i było dobrze, co prawda 7k to sie żadko przekracza

mysle czy odcinke pociągnąć do 7500 teraz mam 7400.

ale fajnie widac ja k dobre przeplywy ma seryjna glowica, nie trzeba portingów robic bo nawet przy 7400
moc dalej rośnie.
a co do 1wszego wykresu na oem mapie, najwiecej dalo przeniesienie czerpaka/dolotu powietrza zzabloku do lewego wlotu i usunięcie rezonatora, temperatura w dolocie spadla o ponad 20 stopni

Ale nawet w standardowej mapie widać że przy 5k i wyżej 143 ma bardziej agresywny zapłon.

A co to za wałek wydechowy o którym wspomniano wczesniej, jaka ma dlugosć otwarcia i wznios?

MultecFSO - Sob Sty 01, 2022 14:46

Zostałbym przy 28-29 na końcu tak czy tak. Skup się raczej na średnich obciążeniach, tam też śmiało można kilka stopni dokładać.
Ja bym zostawił 7400, masz tłok z cienkimi półkami i nie ryzykowałbym kręcenia go wyżej.

271 stopni i 10mm wzniosu. Za kilka tygodni będą testy na hamowni i zobaczymy.

nowy889 - Sob Sty 01, 2022 19:26

Co do tloków , to ja mam troche inna teorie co do ich slabości, uszkodzone tloki vvc wygladaja identycznie jak tloki z przegżanego silnika gdzie pierścienie nie mialy sie gdzie rozszezać, bo szczelinka byla za mala , a wiesz jaki mialem afr przy wot na seryjnej mapie? 14:1 dla mnie troche ciepławo ;)
z tymi 30 stopniami mozesz miec racje ale to wszystko pokażą wykresy czy slabnie, zreszta moge spróbować go bardziej podlac przy 7000.

co do walka to ty to produkujesz, przerabiasz? I co z chydraulika 10mm wzniosu nie jest juz dla niej zadużo?

A co do kręcenia wiecej jak 7400 to o tloki wogóle sie nie martwie, martwi mnie chydraulikaw glowicy i sprężynki zaworowe.

Bardzo mnie ciekawi czy vvc dalo by rade np kręcić do 7800 na mechanicznych szklankach. ale wtedy to pewnie i na tloki kute bym przeszedł dla pewnosci.

flapjck1 - Sob Sty 01, 2022 20:13

hydraulike idzie wzglednie tanio usunac, fakt ze pierdolenia bedzie duzo...
Malignus - Sob Sty 01, 2022 21:19

Relatywnie u siebie pozostalo mi udanie sie do Markzo.Dla N/A zrobilem wszystko (poza remontem silnika :mrgreen: ) Dolot,wylot ogarniety ,strojenie pozostalo.Co z tego wyniknie,podam po wycieczce do dr.Turbo vel Markzo :P
MultecFSO - Sob Sty 01, 2022 23:59

Być może teoria z tłokami jest całkiem sensowna, chociaż DVA twierdzi inaczej, a na Emeraldzie raczej na 14:1 nie stroją. Tak czy tak, problem nie leży w szklankach, bo te są lżejsze niż w zwykłej K-Serii, a bardziej w sprężynach, które są mniej twarde, by zmniejszyć siły w układzie. Ale i tak najgrubsza sprawa są mechanizmy VVC, których tolerancja na prędkości obrotowe kończy się gdzieś w okolicach 7600 obrotów wału.

Hydraulika nie narzeka. Raczej 0.2mm względem Pipera im różnicy nie robi.

Wałek jest szlifowany na inny kopiał. Ale póki co najpierw sprawdzę czy działa zanim komuś polecę.

nowy889 - Nie Sty 02, 2022 01:03

A z kąd masz te informacje że vvc wysiada przy 7600?
wałki się kręcą 2 razy wolniej od wału , czyli według tego vvc wysiada przy 3800 obr, a seria sie kręci do 7300 dokładnie taka odcinke ma oem mapa przy otwarciu vvc od 260stopni. Czyli 3650, to jest tylko 150obr.

Zresztą nieważne , znalzłem info że z seryjnych najtwardsze sprężynki były w Freelanderze 120.

Ja jakoś zapędów by sie vvc pozbyć niemam , dla mnie to jest świetny system, dużo momentu daje, świetnie napełnia silnik i jak sie ma możliwość ingeręcji to mozna modyfikować kąty jakie ma mieć przy jakich obrotach.

Poza tym przechodzenie na zwykłe wałki, to kupa kasy, według mnie gorszy dół, i jak ktos po torze nie jezdzi to w takim aucie jak mgf bez sensu troszke, to już lepiej zaostawić vvc i dmuchnąć jak markoz

A wracajac troche do tłoków to dva tu opisuje to co napisalem tylko troche inaczej, http://www.dvapower.co.uk/, pisze o szoku termicznym w momęsie gdy tlok jest nagrzewany i schladzany z ssacej strony , ale to co pisze ze tloki padaja przy 7200 to jest nie prawda niewiem po czym to wnioskowal przeciez od 95 istniala liga wyscigowa mgf i tam jezdzili na seryjnych vvc, bardzo malo zmian mogli dokonywać przy silniku i nie pamietam zeby mogli tloki zmieniać, a seryjna odcinka vvc to 7300 wiec juz w tym miejscu teoria siada. oczywiście według mnie.