Zobacz temat - [R400] Za dużo pali
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R400] Za dużo pali

marcin236 - Sro Kwi 04, 2007 09:02
Temat postu: [R400] Za dużo pali
Witam,
Mam problem ze swoim Roverkiem 416 Si. Mianowicie zaczyna mi coraz więcej
palić. Problem ten wg moich obliczeń powoli ale rośnie. Po mieście w obecnej
chwili pali około 12 l/100, na trasie około 9 l/100. Pamiętam że podczas
przeglądu w maju 2006 na analizie spalin mechanik powiedział mi że troche
jest zbyt bogata mieszanka "może któryś wtrysk leje a katalizator ma pan na
poziomie 50%". I powiem jeszcze jedną rzecz, zapach spalin nie jest jak z
innych aut. Wydaje mi się że czuć jak w starych samochodach bez
katalizatora, tylko czy nawet jeśli padł mi kat to czy ma to znaczenie na
spalanie? Może sonda? Dodam jeszcze że silnik pracuje jak najbardzij ok, na
zimnym 1250obr, poźniej ładnie spadają, temperatura też ok. Nawet ostatnio
na autostradzie rozpędziłem go bez większego problemu do 210. Nie jestem
mechanikiem ale czy może to być coś z wtryskami, sondą lub katalizatorem?
Filtry, oleje, świece oraz przewody WN wymienione. świece nie mają jakiegoś
nagaru, wszystkie są "czyste" i tak samo wyglądają.
Proszę o poradę.

Pozdrawiam,
Marcin, Rover 416Si '96

w temacie model auta wpisujemy w nawiasie kwadratowym z podaniem rocznika - przeczytaj zasady kącika "Usterki i porady techniczne" // brt

piter34 - Sro Kwi 04, 2007 09:59

marcin236 napisał/a:
Po mieście w obecnej
chwili pali około 12 l/100, na trasie około 9 l/100

Za dużo... :(

marcin236 napisał/a:
Pamiętam że podczas
przeglądu w maju 2006 na analizie spalin mechanik powiedział mi że troche
jest zbyt bogata mieszanka "może któryś wtrysk leje a katalizator ma pan na
poziomie 50%"

Nie ma takiej opcji, aby stwierdzić, że katalizator ma xx % :mrgreen:
Jesli jest bogata mieszanka, to ja zajął bym się lambdą.
Opis testowania masz na stronie klubowej w technicznym FAQ.

marcin236 napisał/a:
Nawet ostatnio
na autostradzie rozpędziłem go bez większego problemu do 210.

To się nadaje z kolei do "nie do wiary". ;)

Sprawdź lambdę.

js - Sro Kwi 04, 2007 10:47

Jak staniesz z tyłu auta to czuć benzynę?

Sondę bardzo łatwo sprawdzić multimetrem.


Ja moim 400-a z silnikiem 2.0i jechalem (3 osoby na pokładzie) 215km/h i więcej to auto nie chce pojechać, mimo idealnie prostej drogi na Wrocław. Więc te 210 bez problemu jest dziwne :-)
Chyba, że sam bym pojechał 230 :-)

wiktorio0001 - Sro Kwi 04, 2007 12:17

Więc te 210 bez problemu jest dziwne :-)


A wcale nie dziwne ja też bez problemu na autostradzie w Niemczech śmigałem 210km/h swoim cacuniem :lol:

AndrewS - Sro Kwi 04, 2007 12:23

wiktorio0001 napisał/a:
A wcale nie dziwne ja też bez problemu na autostradzie w Niemczech śmigałem 210km/h swoim cacuniem


warto dodac LICZNIKOWE 210 co z rzeczywistoscia ma niestety malo wspolnego
polecam zabrac na poklad GPS

marcin236 - Sro Kwi 04, 2007 13:02

Widzę że temat się rozwinął co do prędkośi. Tak się składa że miałem GPS-a i wyszło 198 także faktycznie liczniki trochę przekłamują. Ale wróćmy do wątku tematu. Sonde muszę zmierzyć i zobaczymy co wyjdzie.

[ Dodano: Sro Kwi 04, 2007 9:01 pm ]
Ok, już po testach. Wyszło tak. Nie wiem czy to ma znaczenie ale zmierzyłem i na ciepłym i na zimnym silniku i wyniki są praktyczcnie takie same. Napięcie mierzone skacze w granicach od ~0,15v do ~0,85v. W trakcie puszczenia gazu z obrotów napięcie spada do 0v i później znowu skacze w tych samych granicach.

Czekam na wasze komentarze.

Marcin

magot - Sro Kwi 04, 2007 21:30

mam ten sam problem..dlatego prosiłbym o rade innych użytkowników...
mój roverek, nawet na dłuższej trasie (40-80km) przy bardzo spokojnej jeździe (80-100km/h) spala ok 9l, to chyba o wiele za duużo!
dodam, ze autko było sprowadzone pod koniec 2006r. miał uszkodzona chłodnice co dalej uszkodziło 1 tłok - mechanik rozebrał wszystko i powymieniał co trzeba, nawet dodał, że silniczek jest naprawde zadbany! wiec co to może być?!
pomocy!
Pozdrawiam

piter34 - Czw Kwi 05, 2007 12:42

magot napisał/a:
mam ten sam problem..dlatego prosiłbym o rade innych użytkowników...
mój roverek, nawet na dłuższej trasie (40-80km) przy bardzo spokojnej jeździe (80-100km/h) spala ok 9l, to chyba o wiele za duużo!
dodam, ze autko było sprowadzone pod koniec 2006r. miał uszkodzona chłodnice co dalej uszkodziło 1 tłok - mechanik rozebrał wszystko i powymieniał co trzeba, nawet dodał, że silniczek jest naprawde zadbany! wiec co to może być?!
pomocy!
Pozdrawiam

Poczytaj sobie techniczny FAQ na stronie klubowej. Tam masz wymienione wszystkie (prawie) przyczyny podwyższonego spalania.

magot - Czw Kwi 05, 2007 18:18

piter34 w tym problem, ze szukałem tam i nie moge znaleźć :-(
piter34 - Czw Kwi 05, 2007 18:24

magot napisał/a:
piter34 w tym problem, ze szukałem tam i nie moge znaleźć :-(

Ja znalazłem bez problemu: ;-)
Klik

magot - Czw Kwi 05, 2007 18:51

dobra, jest mi po prostu wstyd! :] naprawdę szukałem wczoraj i nic....ale dziękuje za pomoc!
Pozdrawiam

magot1 - Czw Kwi 26, 2007 00:01

jak by ktoś tu jeszcze kiedyś zaglądal... to ja proponuje obejrzeć termostat, bo jezeli na trasie pali za dużo, to lambda nie ma nic współnego (ona jest ważna przy małych obrotach silnika - miasto)
przez cała zime, na trasie mój Roverek 416 s.i. spalał ok 9-10 l/km przy ok 100 km/godz i 1-2 osobach, a teraz, jak przygrzało słoneczko i zrobiło sie ciepło, to na trasie przy 4 osobach, włączonej klimie i predkości 120-130 spalił 7,04 to już wmiare dobry wynik :-)
w tym tygodniu ide sprawdzić termostat...ale po wstepnej rozmowie z mechanikiem, wynika, że to on jest winny :-)

AndrewS - Czw Kwi 26, 2007 00:33

magot1 napisał/a:
ona jest ważna przy małych obrotach silnika - miasto


no nie bardzo moge sie z tym zgodzic
bo sygnal z sondy jest olewany przez kompa w kilku przypadkach miedzyinnymi jest to przypadek, jesli dosc gwaltownie dodajemy gazu
a w miescie taka sytuacja jest dosc czesta
wtedy chcial nie chcial mamy bogata mieszanke, bo wazniejsza jest max moc z silnika, a nie sklad spalin

piter34 - Czw Kwi 26, 2007 09:57

magot1 napisał/a:
bo jezeli na trasie pali za dużo, to lambda nie ma nic współnego

Wręcz przeciwnie.
Lambda odgrywa największą rolę podczas pracy silnika ze stałą prędkością obrotową.

tomke - Pią Kwi 27, 2007 23:15

magot1 napisał/a:
jak by ktoś tu jeszcze kiedyś zaglądal... to ja proponuje obejrzeć termostat, bo jezeli na trasie pali za dużo, to lambda nie ma nic współnego (ona jest ważna przy małych obrotach silnika - miasto)
przez cała zime, na trasie mój Roverek 416 s.i. spalał ok 9-10 l/km przy ok 100 km/godz i 1-2 osobach, a teraz, jak przygrzało słoneczko i zrobiło sie ciepło, to na trasie przy 4 osobach, włączonej klimie i predkości 120-130 spalił 7,04 to już wmiare dobry wynik :-)
w tym tygodniu ide sprawdzić termostat...ale po wstepnej rozmowie z mechanikiem, wynika, że to on jest winny :-)


No i co z tym termostatem ?? ? Czyżby piter34 i cała reszta miała rację? Ciekaw jestem czy się tego dowiemy? :cool:

Azazel - Nie Kwi 29, 2007 11:47

No i znowy musze się dołączyć. Mam problem ze swoim Roverkiem 200 Przed wczoraj miałem taka sytuacje, zagrzał mi się do prawi max w miescie. najpierw jechałem trasą z prędkością około 60-90 i jak dojechałem do miasta trafiłem na korki. Tu wiadomo zółwim tempem al edo przodu. nagle zobaczyłem, że temperatura zaczeła sie zbliżać do max, jak słyszałem wentylator się ząłączył ale nei było gdzi ezjechać aby poczekać aby ostygł. Dojechałem na miejsce i poczekałem z podniesioną machą aż spadnie temp. No i spadła. Potem juz nei bylo tego. Trzyma około pół wskazania na manometrze. Nie wiem co mu może być. Zaczął mi chlać jak opój spod sklepu z winem. Pali srednio 8,2 na jezdę zróżnicowaną. 40 % miasto i 60 trasa przy jeździe tak max do 120.
Nie wymieniałem przewodów swiece mają 10 kkm i są to NGK

Poradźcie czy jak pojadę na komputer to wskarze mi co jest przyczyną abym w slepo nei wymieniał wszystkiego jak leci ??
Dodam, że sprawdzano sondę lambda bo przez to spalanei zastanawiam się nad gazem, no i wyszło, że spoko, dwa dni temu miałem przegląd i chłopaki sprawdzali tez spaliny, w normie.


Help me bo juz nie wiem co robić
W zimie palił mi około 7 max
w listopadzie zeszłego roku spalił w trasie z prędkością na autostradzie przez okolo 150 km z prędkościa rzędu 130-150 tylko 6,4 więc nei rozumiem co mu się stało

Help, czy komputer pokarze usterke

Azazel

Brt - Nie Kwi 29, 2007 19:22

Ja bym sprawdził czujnik temp. ten który wysyła dane do kompa. Jak on jest walnięty to wzrośnie zuzycie paliwa i później będzie siewentylator załączał. U cibie obie przyczyny występują, wiec włąśnie od tego czujnika zacznij. Można go sprawdzić omomierzem. Opis był już na forum.
piter34 - Czw Maj 03, 2007 16:21

Azazel napisał/a:
Help, czy komputer pokarze usterke

Pokaże wskazania czujników oraz błędy zapisane w pamięci ECU, a diagnosta musi coś z tych ifno wymyślić...

Azazel - Czw Maj 03, 2007 23:41

piter34 napisał/a:
Pokaże wskazania czujników oraz błędy zapisane w pamięci ECU, a diagnosta musi coś z tych ifno wymyślić...


No to nei pokazał żądnych błęów, trochę się męczył z połączeniem z kompem, nie czytał mu nic z ECU ale w końcu połączył i nei wykrył żadnych błędów. Muszę szukać samodzielnie. Temperaturę trzyma prawidłowo, nie sprawdzałem czujnika ale po wskazówce wychodzi, że działa jak trzeba, wentylator się załącza. Muszę jedynie wyczyścić krokowca i przepustnicę i jak nie znajdę to już nei wiem.
Na 14 maja jestem też ustawiony na założenie gazu. Zobaczymy co będzie dalej

Ale dzięki za rady i pomoc (już kliknąłem)

freego - Pią Maj 04, 2007 13:03

Witam
Nie chcę być czrnowidzem ale jeśli masz takie kłopoty ze spalaniem na benzynie to proponowałbym najpierw doprowadzić autko do porządku z benzyną a dopiero wówczas montować gaz. Z doświadczenia wiem, że późniejsze problemy z gazem ( czego nie życzę) będą tłumaczone niewłaściwą pracą na benzynie. W zależności od rodzaju instalacji przy źle działającej benyznie gaz będzie prawdopodobnie chodził źle lub jeszcze gorzej. Taka jest moja rada i opinia.

Pozdrawiam i życzę rozwiązania problemu - szybkiego i skutecznego.

piter34 - Pią Maj 04, 2007 13:05

Cytat:
Nie chcę być czrnowidzem ale jeśli masz takie kłopoty ze spalaniem na benzynie to proponowałbym najpierw doprowadzić autko do porządku z benzyną a dopiero wówczas montować gaz. Z doświadczenia wiem, że późniejsze problemy z gazem ( czego nie życzę) będą tłumaczone niewłaściwą pracą na benzynie. W zależności od rodzaju instalacji przy źle działającej benyznie gaz będzie prawdopodobnie chodził źle lub jeszcze gorzej. Taka jest moja rada i opinia.

Popieram w 100%.

Azazel napisał/a:
No to nei pokazał żądnych błęów, trochę się męczył z połączeniem z kompem, nie czytał mu nic z ECU ale w końcu połączył i nei wykrył żadnych błędów.

I nic innego diagnosta nie sprawdził...?
Nie sprawdzał wskazań czujników, sondy lambda, itp?

Azazel - Pon Maj 07, 2007 01:09

Witam
Sonda sprawdzona, miernikiem i działa prawidłowo. Wyczyściłem krokowy silniczek, był brudny. Nie znalazłem przepływowego powietrza ale sprawdziłem przewody wysokiego napięcia, wyczyściłem styki, były zaśneidziałe no i wyszło, że są przewody do wymiany (dyskoteka jak sie masz) Zastanawiam sie nad przewodami. U Tomiego widzę tylko Elektro Sparki. Co o nich powiecie. Szukać innej firmy czy te sa OK

Pozdrawiam

piter34 - Pon Maj 07, 2007 17:30

Azazel napisał/a:
Szukać innej firmy czy te sa OK

Są OK (mam w R600)
W R200 miałem Janmory i też były OK.

waadim - Wto Maj 08, 2007 21:23

daj znac czy po wymianie i czyszczeniu jest wszystko oki
Azazel - Czw Maj 10, 2007 15:02

po czyszczeniu krokowego jest jakby lepiej, nei wymieniłem jeszcze przewodow bo czekam na dostawe od Tomiego ale myslę, ze bedzie OK. Jakby co to jeszcze dam znać