Forum Klubu ROVERki.pl Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [214Si 94'] Układ wydechowy mroowek - Sob Cze 16, 2007 14:20 Temat postu: [214Si 94'] Układ wydechowy Niestety, kilka dni temu zaczął mi brzęczeć katalizator Podjechałem do warsztatu i zastosowałem tymczasowe rozwiązanie w postaci wycięcia kata i wstawieniu prostej rury w jego miejsce Problem w tym, że roverek zaczął wydawać z siebie dźwięki, które na myśl przywodzą mi golfy 2 z dziwnymi osobnikami za kierownicą Czy wymiana rury na strumienice spowoduje pozbycie się niechcianych dźwięków?? Czy potrzebna jest także wymiana pozostałych elementów układu wydechowego?? pawelec - Sob Cze 16, 2007 21:43 Być może wymiana tłumika końcowego załatwiłaby sprawę. Któryś z użytkowników próbował podobnego rozwiązania?? marekpodcz - Sob Cze 16, 2007 21:59 Ja mam 4 lata strumienice luskowa zamist kata. Jednak dochodze do wniosku ze negatywnie wplywa ona na zywotnosc silnika. Przy najblizszej okazji zmienie na katalizator i Tobie rowniez nie radze bawic sie w zadne wynalazki. Pojezdzij z rura do czasu az uzbierasz kase. Ostatnio zmienilem cala reszte wydechu na produkty bosala i samochodzik chodzi cichutko. piter34 - Pon Cze 18, 2007 11:45 Cytat: Ja mam 4 lata strumienice luskowa zamist kata. Jednak dochodze do wniosku ze negatywnie wplywa ona na zywotnosc silnika. Skąd te wnioski? marekpodcz - Pon Cze 18, 2007 14:57 z oberwacji i wlozonych przez ten czas w silnik pieniedzy. mysle ze poprzez zmiane struktury z "katalizatorowej" na "luskowa" moze dochodzic do niekorzystnych zawirowan spali - w tym cofaniem sie ich. niestety str. luskowa to nie katalizator i nie spelnia jego zadania a wprowadzajac wymieniony wyzej niekorzystny czynnik moze powodowac miejscowe przegrzewanie elementow jednostki napedowej. taka teoria uwila sie w mojej lepetynie... piter34 - Pon Cze 18, 2007 15:21 marekpodcz napisał/a: z oberwacji i wlozonych przez ten czas w silnik pieniedzy Tzn. co się działo, że musiałes pieniądze wkładać? marekpodcz - Pon Cze 18, 2007 16:12 Np. 2x w ciagu 1.5 roku uszczelka pod glowica. Raz gdy wystepowala duza amplituda temp silnik - otoczenie a drugi raz po dlugiej trasie. Wnioskuje ze moglo to byc przyczyna miejscowego przegrzania. Chociaz powod moglbyc rownie dobrze inny to i tak fakt cofania sie spalin i mozliwosc powstawania przy ich udziale dudnien moim zdaniem nie wplywa dobrze na silnik. fenster - Pon Cze 18, 2007 19:52 ja mam zamiast kata rure i teraz planuje wszystko wymienic na kwasówke fi50.Albo taniej na stal alumizowaną a zamiast mojej rury w miejscu kata zamontowac puszke rozprężającą [ Dodano: Pon Cze 18, 2007 7:53 pm ] link do puszki http://www.mgmotorsport.p...howy/photo3.jpg