Forum Klubu ROVERki.pl Rover serii 75, MG ZT - [R75] Wentylator chłodnicy - typ, numery katalogowe markwiatek - Pon Cze 18, 2007 23:00 Temat postu: [R75] Wentylator chłodnicy - typ, numery katalogowe Witam. Poszukuje nr czesci (wentylatora chlodnicy). W jaki sposob moge sprawdzic nr. mojego wentylatora, czy moge to zrobic bez demontazu? Orientuje sie ktos od ktorego roku lub w ktorych modelach byly stosowane wentylatory 2-biegowe zamiast 3-biegowych? piter34 - Wto Cze 19, 2007 11:37 Podaj nr VIN, to zobaczymy co powie EPC. Marian_K - Wto Cze 19, 2007 14:30 Jak masz rezystor - to masz 2 biegowy, jak brak rezystora - to 3 biegowy. Obecność rezystora sprawdzisz wizualnie - przez grill. W poniższym wątku są dwa zdjęcia: z rezystorem i bez: http://www.the75andztclub...p?t=6837&page=3 Numer silnika 3 biegowego odczytasz ze zdjęcia w wątku: http://www.roverki.pl/for...=15280&start=15 Numeru silnika 2 biegowego nie znam :-(. Próbowałem znaleźć informacje od którego rocznika montowany był silnik 2 biegowy, jednak nic konkretnego nie znalazłem (tylko tyle, że od roczników 2002/2003). Gdyby Tobie udało się coś konkretnego ustalić - daj znać. Pozdrawiam! markwiatek - Wto Cze 19, 2007 19:14 piter34 napisał/a: Podaj nr VIN, to zobaczymy co powie EPC. SARRJZLHC3D293465 [ Dodano: Wto Cze 19, 2007 7:42 pm ] Marian_K napisał/a: Jak masz rezystor - to masz 2 biegowy, jak brak rezystora - to 3 biegowy. Obecność rezystora sprawdzisz wizualnie - przez grill. W poniższym wątku są dwa zdjęcia: z rezystorem i bez: http://www.the75andztclub...p?t=6837&page=3 Numer silnika 3 biegowego odczytasz ze zdjęcia w wątku: http://www.roverki.pl/for...=15280&start=15 Numeru silnika 2 biegowego nie znam :-(. Próbowałem znaleźć informacje od którego rocznika montowany był silnik 2 biegowy, jednak nic konkretnego nie znalazłem (tylko tyle, że od roczników 2002/2003). Gdyby Tobie udało się coś konkretnego ustalić - daj znać. Pozdrawiam! Niestety nie widze rezystora, wiec raczej 3-biegowy, a mam rocznik 2003(polowa roku) wiec 2-biegowe musialy wejsc jeszcze pozniej. Nr 2-biegowego SIEMENS VDO 772-65430-08 13.5V, wlasnie jest do sprzedania nowy i zastanawialem sie czy nie kupic. Dla pewnosci poczekam, moze piter34 sprawdzi moj vin. Dziekuje za pomoc. Pozdrawiam henryk - Wto Cze 19, 2007 23:16 markwiatek napisał/a: SARRJZLHC3D293465 : MG Rover, Rover 75 and MG ZT, Class 7, 4 Door Saloon, Turbo, 4 Cylinder, 16V, Diesel, 2000 cc, BMW, 5 Speed, RHD, Manual, Model Year: 2003, S/N: 293465 Motor-cooling system fan - Air conditioning: Part Number: PGJ000050 From Year-Prefix:2D From SN:245554 To Year-Prefix: 4D To SN: 324473 Type: VIN Motor-cooling system fan - except air conditioning: Part Number:PGJ000040 From Year-Prefix:2D From SN: 245554 To Year-Prefix: 4D To SN: 324473 Type: VIN [ Dodano: Wto Cze 19, 2007 11:37 pm ] Pytanie do Mariana: jestem po wymianie wentylatora z 3-biegowego na 2-biegowy (tak się złożyło akurat), ale mój magik nie wiedział co zrobić z tym czymś aluminiowym, co okazało się, jak widzę rezystorem i gdzieś to w okolicy chłodnicy upakował. Ale nie pamiętam gdzie. Podejrzewam, że przy skrzynce przekaźników ale napewno nie w tym miejscu jak na foto, które wskazałeś (dzięki). Krótkie pytanie: czym to grozi. Od czasu tego "montażu" upłynęło 5kkm. Ja nie za bardzo wiem co to rezystor... [ Dodano: Wto Cze 19, 2007 11:41 pm ] Do markwiatek: zajrzałem do EPC i są tam dwa typy "Motor-cooling system fan". Przepisałem wszystkie dane z tabelek. Chyba najważniejsze to Part number. Upewnij się co to dokładnie znaczy "air conditioning" bo jeszcze nie widziałem (chćby w ogłoszeniach) R75 całkowicie pozbawionych klimatyzacji. Mają albo dwustrefowy klimatronik albo klimatyzację ręczną. Marian_K - Sro Cze 20, 2007 00:10 henryk_w napisał/a: mój magik nie wiedział co zrobić z tym czymś aluminiowym, co okazało się, jak widzę rezystorem i gdzieś to w okolicy chłodnicy upakował ... Krótkie pytanie: czym to grozi. Rezystor to takie "cóś" co stanowi opór (przeszkodę) dla płynącego przez niego prądu. Ponieważ połączony jest szeregowo z silnikiem wentylatora to ograniczony (zmniejszony) prąd płynie również przez silnik, przez co ten wolniej się kręci (w ten sposób zrealizowano pierwszy bieg). Skutkiem tego zmniejszenia prądu jest wydzielanie się ciepła na rezystorze, który to nagrzewa się do dość wysokich temperatur (można się poparzyć). Fabryczne miejsce na rezystor jest tak usytuowane, że śmigło wentylatora chłodzi również rezystor, co wydłuża jego żywotność. Jeśli Twój "magik" zamontował rezystor w miejscu, gdzie nie ma obiegu powietrza, to jego żywotność znacznie spadnie, czym jednak nie przejmowałbym się zbytnio. Problemem może być zamocowanie rezystora do jakiegoś plastikowego elementu, co w wyniku nagrzania rezystora może spowodować nawet stopienie tego elementu. Jak się stopi, to rezystor może się obsunąć, dotknąć masy lub innych przewodów, zrobić zwarcie i coś nabroić... To taki czarny scenariusz - mam nadzieję, że u Ciebie to nie wystąpi. Pozdrawiam! Paul - Sro Cze 20, 2007 00:15 Marian_K napisał/a: Rezystor to takie "cóś" co stanowi opór (przeszkodę) dla płynącego przez niego prądu. Czyli po "polskiemu" 'opornik' markwiatek - Sro Cze 20, 2007 12:25 henryk_w napisał/a: jestem po wymianie wentylatora z 3-biegowego na 2-biegowy (tak się złożyło akurat), ale mój magik nie wiedział co zrobić z tym czymś aluminiowym, co okazało się, jak widzę rezystorem i gdzieś to w okolicy chłodnicy upakował. Ale nie pamiętam gdzie. Podejrzewam, że przy skrzynce przekaźników ale napewno nie w tym miejscu jak na foto, które wskazałeś (dzięki). Krótkie pytanie: czym to grozi. Od czasu tego "montażu" upłynęło 5kkm. Ja nie za bardzo wiem co to rezystor... Czyli jest mozliwosc zamiany trzy na dwubiegowy? , wiesz moze jak to zrobil Twoj mechanik? piter34 - Sro Cze 20, 2007 12:30 Paul napisał/a: Czyli po "polskiemu" 'opornik' Za "opornika" to u mnie w technikum koledzy pały do dziennika zbierali. henryk - Sro Cze 20, 2007 18:18 markwiatek napisał/a: Czyli jest mozliwosc zamiany trzy na dwubiegowy? , wiesz moze jak to zrobil Twoj mechanik? Wiem, ale podkreślam, że zrobił to na moje ryzyko: 1. z wentylatora starego wychodziło więcej przewodów niż z nowego, 2. zawartość puszki rozdzielczej/przekaźnikowej też była inna 3. na kablu nowego była nowa część - opisany wyżej rezystor 4. połączenia przewodów z puszki rozdzielczej do wentylatora były przez kogoś poprzekładane i porządnie zaizolowane. Wentylator był z demontażu kupiony od sprzedawcy znającego się na R75. Ponieważ mój magik sprawdził, że wentylator podłączony na sztywno do akumulatora odpalił i około pół godziny bez widocznego rezultatu porównywał obydwa modele wentylatorów, a ilość wtyczek się zgadzała i pasowała, biorąc pod uwagę powyższe (źródło wentylatora) poprosiłem aby na moje ryzyko podłączył to i włączył silnik a później klimę w celu sprawdzenia. Podkreślam, że wentylator był z demontażu i miał nieoryginalne połączenia. Ponieważ: 1. w zasadzie z doświadczenia (jeździłem jakiś czas w ogóle bez wentylatora obserwując wskaźnik temperatury) nie ma możliwości przegrzania CDT przy normalnej jeździe 2. po włączeniu klimy wentylator odpalił doszedłem do wniosku, że tak może być. Do poprawki pozostało mi (w ramach reklamacji mam nadzieję) prawidłowe zamocowanie rezystora. Czyli wentylator został podłączony "na żywca" bez żadnych resetów w komputerze itd. Obecnie mam jednak wrażenie, że wentylator działa wyłącznie na wysokim biegu. Chyba gorzej by było gdyby działał wyłącznie na niskim... Zobaczę co będzie po prawidłowym umocowaniu rezystora. Wątpię aby R zaryzykował wypuszczenie dwóch modeli wentylatora do tego samego samochodu wyprowadzając przewody połączeniowe w sposób powodujący zwarcia i awarie, licząc wyłącznie na wiedzę i doświadczenie swoich serwisantów, tym bardziej, że przejście na dwubiegowy wentylator odbuło się "po cichu" - nikt nie ma pewności od kiedy to nastąpiło. Myślę, że co najwyżej jakaś funkcja wentylatora trzybiegowego może być przez dwubiegowy nieobsługiwana. Dla mnie najważniejsza była klima. Marian_K napisał/a: rezystor może się obsunąć, dotknąć masy lub innych przewodów, zrobić zwarcie i coś nabroić... To taki czarny scenariusz - mam nadzieję, że u Ciebie to nie wystąpi. Marian dziękuję!!! markwiatek - Sro Cze 20, 2007 20:37 Dziekuje za pomoc, zwlaszcza Henrykowi i Marianowi. Natomiast wciaz nie wiem co robic, kupic ten 2-biegowy i kombinowac z polaczeniem, jest nowy i tani, czy nie? Zostaly mi 2 dni do namyslu. Marian_K - Sro Cze 20, 2007 20:53 markwiatek napisał/a: kupic ten 2-biegowy i kombinowac z polaczeniem, jest nowy i tani, czy nie? Jak jest nowy i tani to kupuj! (chyba że w Londynie i te 3-biegowe są tanie, to szukaj takiego). Skontaktuj się ewentualnie z Rick-iem - on to dopiero jest magik: do R75 wstawił wentylator od innego auta, więc też przerabiał elektrykę. Zresztą nie ma tu nic skomplikowanego - wszystko jest na przekaźnikach. Pozdrawiam! p.s. można wiedzieć ile taki silnik kosztuje? (to jakaś wyjątkowa okazja?) henryk - Sro Cze 20, 2007 21:03 markwiatek napisał/a: nie wiem co robic, (...), jest nowy i tani kupuj i jak się nie da podłączyć przeczytaj na forum tematu wentylatora w R75, a wszczególności postów Jolci. W którymś wątku jest opisane podłączenie wentylatora z innego samochodu do R75. Więc chyba tym bardziej myślący mechanik/elektryk podłączy ten z R75. Uważaj na jedną rzecz: jeżeli twój mechanik nie ma cierpliwości i żyłki to koniecznie kup wentylator ze śmigłem. RAVE tak radzi i to jest słuszne. Po złożeniu mojego "nowego" wentylatorem ze starym śmigłem po około kwadransie zaczął się haczyć o coś. Słyszałem z w miarę wiarygodnego źródła, że śmigło wentylatora (stalowe) wyleciało przez zamkniętą maskę. Śmigło jest montowane na zatrzask/zacisk i to Twoje używane na pewno jest trochę wyrobione i spasowane do dotychczasowego wentylatora. Na forum znajdziesz zdjęcia i opis Mariana wzmocnienia montowania starego śmigła do nowego silnika. Mój mechanik delikatnie nawiercił dodatkowe otwory i domocował śmigło aluminiowymi nitami. Jak ponownie wentylator mi szlg trafi to będę próbował pasować z innego auta zgodnie z opisem na forum. Według mnie wentylator jest potrzebny wyłącznie do klimy. Jadąc a raczej stojąc w te temperatury przez Wrocław przez około 2 godz. temperatura silnika ledwo przekroczyła połowę skali, stąd moje wrażenie, potwierdzone przez mechanika, że jeżeli układ chłodzenia masz sprawny (uszczelki też) to nie ma możliwości przegrzania tego silnika (przy normalnej jeździe) markwiatek - Sro Cze 20, 2007 21:57 Marian_K napisał/a: p.s. można wiedzieć ile taki silnik kosztuje? (to jakaś wyjątkowa okazja?) W przeliczeniu 600zl a normalnie 3-biegowy tutaj kupi sie za ok. 1500zl wiec jest to w miare tanio. W ogole mozna trafic okazje, ostatnio kupilem lusterko zewnetrzne za ok. 500zl(NOWE). A wracajac do lusterka , jak zdjac tylna nakladke nie uszkadzajac jej? [ Dodano: Sro Cze 20, 2007 10:04 pm ] henryk_w napisał/a: jeżeli twój mechanik nie ma cierpliwości i żyłki to koniecznie kup wentylator ze śmigłem. RAVE tak radzi i to jest słuszne. Po złożeniu mojego "nowego" wentylatorem ze starym śmigłem po około kwadransie zaczął się haczyć o coś. Słyszałem z w miarę wiarygodnego źródła, że śmigło wentylatora (stalowe) wyleciało przez zamkniętą maskę. Niestety jest bez smigla, a slyszac opinie o tutejszych serwisach to bezpieczniej byloby to zrobic samemu. henryk_w napisał/a: Według mnie wentylator jest potrzebny wyłącznie do klimy. Jadąc a raczej stojąc w te temperatury przez Wrocław przez około 2 godz. temperatura silnika ledwo przekroczyła połowę skali, stąd moje wrażenie, potwierdzone przez mechanika, że jeżeli układ chłodzenia masz sprawny (uszczelki też) to nie ma możliwości przegrzania tego silnika (przy normalnej jeździe) To prawda, nawet stojac w korkach , nigdy nie zauwazylem wzrostu temeratury. Ale jednak, ile mozna wciaz wlaczac i wylaczac klime, w zaleznosci czy sie jedzie czy stoi Pozdrawiam henryk - Sro Cze 20, 2007 22:21 markwiatek napisał/a: Ale jednak, ile mozna wciaz wlaczac i wylaczac klime, w zaleznosci czy sie jedzie czy stoi Miałem na myśli, że jak obserwuję wentylator to działa tylko na wyższym biegu i jest włączany wyłącznie przez klimę i tak jakby ilość działających biegów wentylatora jest dla mnie wtórna. Jak wentylator był niesprawny to używałem tylko trybu econ. Układ klimatyzacji ma czujnik ciśnienia, który wyłączy sprężarkę, ale jeżeli ten czujnik padnie to naprawa całości staje się zbyt droga. Tak w każdym razie mi radził mój magik od klimatyzacji. Wentylator trzeba zrobić jak się chce używać klimy (trudno nie chcieć). markwiatek napisał/a: Niestety jest bez smigla To może nowe jest niedrogie? W każdym razie sprawdź na postoju długo i dokładnie. W moim przypadku zmontowali już wszystko - przy działającym wentylatorze, ustawili światła i zacząłem się zbierać z warsztatu gdy zaczęła haczyć. Paul - Czw Cze 21, 2007 00:02 piter34 napisał/a: Za "opornika" to u mnie w technikum koledzy pały do dziennika zbierali. Wiem, Piter, u mnie też i dlatego napisałem paul napisał/a: po "polskiemu" Marian_K - Czw Cze 21, 2007 00:10 henryk_w napisał/a: że śmigło wentylatora (stalowe) wyleciało przez zamkniętą maskę O ile dobrze wiem to śmigło jest plastikowe - u mnie takie jest i takie widziałem u innych . markwiatek napisał/a: A wracajac do lusterka , jak zdjac tylna nakladke nie uszkadzajac jej? Jak zdejmiesz szkiełko (skieruj lusterko w skrajną pozycję, poświeć latarką - zobaczysz zatrzaski, które podważysz małym śrubokrętem - tylko nie urwij przewodów od podgrzewania) i wtedy zobaczysz zatrzaski tylnej nakładki. Pozdrawiam! GreenApple - Czw Cze 21, 2007 00:19 henryk_w napisał/a: Słyszałem z w miarę wiarygodnego źródła, że śmigło wentylatora (stalowe) wyleciało przez zamkniętą maskę. Tak, tak, w samochodzie Barona Munhaussena henryk - Czw Cze 21, 2007 00:35 Marian_K napisał/a: O ile dobrze wiem to śmigło jest plastikowe Nie chodziło o R. Mówił ten co nitował mi moje śmigło - podobno widział efekt końcowy. W każdym razie do zamocowania podchodził bardzo poważnie. Jolcia - Czw Cze 21, 2007 13:41 do MARKWIATEK opisywalam juz swoj problem z wentylatorem, poczytaj na moj opis. Jest to proste. Smiglo dobralam plastikowe - od BMW - jest jakies do 1,5 cm mniejsze od oryginalu i silnik od volvo. Kosztowalo mnie to lacznie 150 zl. A podlaczenie nic szczegolnegotylko kabelki do przkaznikow. I oczywiscie odlaczc klemy. Komp musi sie zresetowac.( u mnie pokazywal minus 30 brrrr). po podlaczeniu bylo 27, faktyczna temp. Od tamtej pory zrobilam juz okolo 2 tys km i smiga. Nic nie huczy tylko chlodzi (musze uwazac na odmrozenia stop ). Stalam w korku okolo 1 godz i z wlaczona klimka. Rewelka. A podlaczal mi to gosciu, co zna sie na pradach. Ot i cala filozofia. I kosztowalo mnie to dobra wódke . pozdrawiam wszystkich milosnikow tego cacka