Forum Klubu ROVERki.pl Offtopic - DB9 na Wale Miedzeszyńskim xxxgrze - Pią Sie 03, 2007 10:42 Temat postu: DB9 na Wale Miedzeszyńskim Wczoraj około godziny 15.30 jechałem Wałem Miedzeszyńskim w Warszawie za (a właściwie to mi uciekał, a ja go doganiałem kiedy musiał zatrzymać się na światłach) Astonem Martinem DB9. Czarny z bordowym wnętrzem na niemieckich numerach. Do tej pory nie mogę wyjść z szoku . Prześliczny, samochód moich marzeń. Ja też chcę Takiego . marthinez - Pią Sie 03, 2007 16:43 xxxgrze napisał/a: Prześliczny, samochód moich marzeń. Kurczę, mogę napisać to samo. Piotrass - Pią Sie 03, 2007 17:51 j/w ezy - Pią Sie 03, 2007 19:19 Jak nasze biuro bylo jeszcze w budynku Reifeisen Banku na rogu kruczej i pieknej w Wwie i zachodzilem od czasu do czasu do garazu po firmowa furke to w garazu tego banku staly zawsze min wlasnie DB9 i przepiekne szare stare ferrari z lat chyba jakichs 70tych - no cudo! I na pieknie pasujacych do tego szprychowych felach. No oprocz tych rarytasow staly jeszcze 'zwykle' luksusowe auta. Ludziska w tym banku maja naprawde nadmiar kasy Teraz we anglii mieszkam w calkiem 'posh' dzielnicy i przechadzajac sie czasem widze nieraz przy jednym domu kilka super fur np przy jednym stoi 911 i chryslera 300C tuningowanego a przy innym wypasionym domu na skale stoi Range Rover Sport i wlasnie DB9 Przemek_Docent - Pią Sie 03, 2007 22:40 marthinez napisał/a: xxxgrze napisał/a: Prześliczny, samochód moich marzeń. Kurczę, mogę napisać to samo. Będę banalny i też się dołączę - po prostu ikona Też go tam kiedyś widziałem Paul - Sob Sie 04, 2007 01:25 Cytat: był Tomcat Turbo - kupa radochy Już po ptokach? xxxgrze - Sob Sie 04, 2007 07:01 Dowiedziałem się, że czarny DB9 jest również widywany po wschodniej stronie torów w Józefowie. Ponoć na polskich numerach. Kurcze, zaczynam wierzyć w dobry gust Polaków . Tomi - Sob Sie 04, 2007 11:36 xxxgrze napisał/a: Wczoraj około godziny 15.30 Widziałem go jakiś czas wcześniej na Górczewskiej. Za nim jechał Jag XJ... i prawie go nie zauważyłem... w sensie Jag'a xxxgrze - Sob Sie 04, 2007 13:06 Tomi napisał/a: Widziałem go jakiś czas wcześniej na Górczewskiej. Za nim jechał Jag XJ... i prawie go nie zauważyłem... w sensie Jag'a Ja byłem taki zaaferowany, że zapomniałem, że na szyi dyndał mi telefon z aparatem i całkowicie nie pomyślałem żeby zrobić zdjęcia, a widziałem Go z tyłu, z przodu oraz z obydwu boków. [ Dodano: Sob Sie 04, 2007 3:11 pm ] Ach, rozmarzyłem się. Zacząłem przypominać sobie wszystkie swoje samochody marzeń. Marzenia jak wiadomo nie podlegają ograniczeniom dlatego finanse i możliwości lokalowe nie mają żadnego znaczenia. Oto moja lista marzeń. Mam dla tych aut nawet przeznaczenie. Kolejność zupełnie bez znaczenia wszystkie te samochody chciałbym mieć tak samo. Piszcie o swoich marzeniach. 1. Aston Martin DB9 - np. na jednodniową wycieczkę Józefów - Wilno - Józefów; 2. Range Rover Sport Supercharged oraz Land Rover Discovery 3 4,4l HSE (obydwa te samochody tak samo mi się podobają, że nie umiem się zdecydować na któregoś z nich) - np. na narty, na żagle, na wielodniową podróż po Europie; 3. Jaguar XJR V8 Supercharged - np. do kina, do teatru, na święta do rodziców; 4. Lotus Exige S - na dojazdy do pracy; 5. Jaguar XK Convertible - analogicznie jak DB9 tylko na ładną słoneczną pogodę; oraz dwa marzenia Roverkowe 1. MG ZT260 2. Mój pierwszy Roverek 416 Si - chciałbym go odzyskać i odbudować od podstaw, tak aby był jeszcze lepszy i ładniejszy niż wyjechał z fabryki. Ps. Uwielbiam jeździć ul. Waszyngtona, przy numerze 50 znajduje się najpiękniejszy otwarty parking w Warszawie. Tomi - Sob Sie 04, 2007 16:42 xxxgrze napisał/a: Ach, rozmarzyłem się. Zacząłem przypominać sobie wszystkie swoje samochody marzeń. Marzenia jak wiadomo nie podlegają ograniczeniom dlatego finanse i możliwości lokalowe nie mają żadnego znaczenia. Oto moja lista marzeń. Mam dla tych aut nawet przeznaczenie. Kolejność zupełnie bez znaczenia wszystkie te samochody chciałbym mieć tak samo. Piszcie o swoich marzeniach. 1. Aston Martin DB9 - np. na jednodniową wycieczkę Józefów - Wilno - Józefów; 2. Range Rover Sport Supercharged oraz Land Rover Discovery 3 4,4l HSE (obydwa te samochody tak samo mi się podobają, że nie umiem się zdecydować na któregoś z nich) - np. na narty, na żagle, na wielodniową podróż po Europie; 3. Jaguar XJR V8 Supercharged - np. do kina, do teatru, na święta do rodziców; 4. Lotus Exige S - na dojazdy do pracy; 5. Jaguar XK Convertible - analogicznie jak DB9 tylko na ładną słoneczną pogodę; Ja w swoim garażu chętnie widziałbym Toyota Celica Carlos Sainz Edition, MG 6R4, MG RV8 no i MG SV xxxgrze napisał/a: Ps. Uwielbiam jeździć ul. Waszyngtona, przy numerze 50 znajduje się najpiękniejszy otwarty parking w Warszawie. To historyczne miejsce. W dawnych czasach, gdy mieszkałem i wychowywałem się w sąsiedztwie, w tym miejscu swoją siedzibę miało OBRSO i można tam było czasem zauważyć polskie Lancie Stratos, a potem Stratopoloneza. xxxgrze - Sob Sie 04, 2007 17:16 Tomi napisał/a: To historyczne miejsce. W dawnych czasach, gdy mieszkałem i wychowywałem się w sąsiedztwie, w tym miejscu swoją siedzibę miało OBRSO i można tam było czasem zauważyć polskie Lancie Stratos, a potem Stratopoloneza. W tamtych czasach nie było mnie jeszcze w Warszawie, moje początki to 1997 r. a wtedy był tam zdaje się salon Daewoo. Sam w nim przymierzałem Matiza. Konkurs. Pod jaką marką jest sprzedawany w Meksyku - Matiz [ Dodano: Sob Sie 04, 2007 5:40 pm ] Tomi napisał/a: Toyota Celica Carlos Sainz Edition Fajne auto, ale ja jednak wolę angole (lub angolgopodobne) Tomi napisał/a: MG 6R4 Określę go jednym słowem - potwór Tomi napisał/a: MG RV8 Piękny kabriolecik Tomi napisał/a: MG SV Młodszy brat 6R4 kruszon - Sob Sie 04, 2007 20:16 Mi szczeka opada na widok 2-ch autek: Jag XKR - Widzialem w Wawie takie już 3... Po prostu CHCĘ go mieć i kiedyś będę miał... kiedyś! Drugi do MacLaren Mercedes SLR, ale ten już moim zdaniem ma mniej klasy - za bardzo szpanerski... chociaż bym się nie obraził jakbym miał takim jeździć Po prostu moc na kółkach Astony do mnie jakoś nie przemawiają chociaż z JAGiem w tej chwili to chyba nawet dość bliska rodzina. Ehhh marzenia.... Pozdrawiam Przemek_Docent - Sob Sie 04, 2007 22:57 Tomi napisał/a: Ja w swoim garażu chętnie widziałbym Toyota Celica Carlos Sainz Edition. hehe Była kilka miesięcy temu na Alledrogo [ Dodano: Sob Sie 04, 2007 10:58 pm ] Paul napisał/a: Cytat: był Tomcat Turbo - kupa radochy Już po ptokach? Ano. Ale został w Klubie Nadal będzie rządził Warszawą darecki_gb - Sob Sie 04, 2007 23:01 ezy a gdzie jestes w tej angli moze gdzies nie daleko i moze jest wiecej osob to cos by moze sie zorganizowalo? Brt - Nie Sie 05, 2007 13:28 Ehhhhh DB9 ................... to jest to Przemek_Docent - Sro Sie 08, 2007 08:25 Wczoraj o 19.30 leciał koło Stegien na Mokotów... Ikona, jak rany... Ikona. Już nie miałem czym się z nim gonić... Chyba jednak tak lepiej. MaReK - Sro Sie 08, 2007 09:45 Taaa... lepiej A co do tego DB9 czy osobnik w nim jadacy to taki zasuszony faraon z dluzszymi pierzami na glowie? Bo jesli tak, to kilka razy w tygodniu odwiedza myjnie reczna na stegnach. A jesli nie, to mamy juz dwa w okolicy DB9 Pozdrawiam, Przemek_Docent - Sro Sie 08, 2007 10:36 Przecież napisałem, że nie miałem czym się z nim gonić Nie widziałem kierownika. Przypuszczam jednak, że jest tu tylko jeden taki wózek morris - Czw Sie 09, 2007 14:45 xxxgrze napisał/a: Konkurs. Pod jaką marką jest sprzedawany w Meksyku - Matiz Pontiac. Coś wygrałem? maciej - Czw Sie 09, 2007 14:49 O ile pamiętam Opel Kadett nazywał się w pewnych krajach Pontiac Le Mans... Brt - Czw Sie 09, 2007 15:27 maciej napisał/a: O ile pamiętam Opel Kadett nazywał się w pewnych krajach Pontiac Le Mans... Dobrze pamiętasz ezy - Pią Sie 10, 2007 14:08 ano! A wedug Auto Swiatu (chyba) obecne wcielenie Kadetta to daewoo nexia hatchback Paul - Pią Sie 10, 2007 14:09 ezy napisał/a: obecne wcielenie Kadetta to daewoo nexia hatchback i jej młodsza siostra Nubira maciej - Pią Sie 10, 2007 14:17 ezy napisał/a: obecne wcielenie Kadetta to daewoo nexia hatchback To nawet widać, że to Kadett z zaokrąglonymi kantami. Z resztą po Pontiac'u Le Mans był jeszcze Daewoo Racer, w tym samym kształcie co Kadett, a dopiero potem pojawiło się zaokrąglone Daewoo Nexia (lub Cielo - na rynku rumuńskim). Paul napisał/a: i jej młodsza siostra Nubira Oj tu się nie zgodzę - z tego co kojarzę to Nexia przeszła w Lanosa, a Nubira to klasa wyżej, tylko nie pamiętam co było pod spodem. Paul - Pią Sie 10, 2007 14:33 maciej napisał/a: Oj tu się nie zgodzę - z tego co kojarzę to Nexia przeszła w Lanosa, a Nubira to klasa wyżej, tylko nie pamiętam co było pod spodem. Słusznie Nubira to dawne Espero a jeszcze dawniej chyba Senator (ale tu pewny nie jestem) kruszon - Pią Sie 10, 2007 16:04 Zaczelismy od DB9 a na Daewoo sie skonczylo. Panowie! Opamietania troszeczke. Pozdrawiam Tempest - Pią Sie 10, 2007 16:49 kruszon napisał/a: :shock: Zaczelismy od DB9 a na Daewoo sie skonczylo. Panowie! Opamietania troszeczke. a ja ostatnio widziałem takiego fajnego Cartoon Trabanta TURBO xxxgrze - Nie Sie 12, 2007 14:51 morris napisał/a: Pontiac. Coś wygrałem? Uścisk dłoni kierownika. Jak go zobaczyłem to myślałem, że umrę ze smiechu. morris - Pon Sie 13, 2007 22:13 xxxgrze napisał/a: Uścisk dłoni kierownika A dziękuję bardzo xxxgrze napisał/a: Jak go zobaczyłem to myślałem, że umrę ze smiechu Czemu?- to jest bardzo popularne autko produkowane jeszcze przez nasze FSO, Chevroleta, Chińczyków, Ruskich - zdaje się i może jeszcze kogoś... Valander_wwa - Pon Sie 13, 2007 22:23 Brt napisał/a: Ehhhhh DB9 ................... to jest to tak tak, od wiosny nowy nabytek w warszawie, częściej Pani niż Pan za kierownicą, dość często go widuje w centrum;) Nice - ale! Wczoraj widziałem Jag-a XKR - tego czterysta coś konnego, limitowana seria w kolorze BRG, na tych 21 calowych felgach, 4 rurach i cudnym gangu - pierwsze wrażenie, no nie... w Polsce Top Gear-a kręcą ale nie auto na polskich numerach, szok - a z racji że to na bank była limitowana wersja (oglądając jeden z odcinków Topgear-a na walijskiej plaży, w toćka w toćke ten sam wóz:) gratulacje gusta tego Pana którą jego prowadził... ach:P xxxgrze - Wto Sie 14, 2007 09:56 morris napisał/a: Czemu? Kontrast był niesamowity, do tej pory Pontiac kojarzył mi się z trochę innymi autami, dla mnie Matiz to Daewoo i lepiej by było żeby nie udawał kogoś kim nie jest. Tak samo nierozumiem dlaczego Daewoo udaje Chevroleta, uważam że jest to takie sztuczne "uszlachetnianie" czegoś co "szlachetne" nie jest. morris - Wto Sie 14, 2007 14:45 xxxgrze napisał/a: dla mnie Matiz to Daewoo Z tego co wiem autko projektowali Włosi (tak miało pierwotnie wyglądać seicento, szkoda, że do tego nie doszło) a układ napędowy jakaś firma niemiecka. I myślę, że jak na swoją klasę to wyszło im całkiem nieźle, skoro różni producenci tak chętnie wykorzystują ten projekt (a nie projekt prosi się o wykorzystanie, jak sugerujesz ). A swoją drogą Pontiac czy Chevrolet, to nie to co kiedyś... maciej - Wto Sie 14, 2007 15:01 morris napisał/a: I myślę, że jak na swoją klasę to wyszło im całkiem nieźle, skoro różni producenci tak chętnie wykorzystują ten projekt (a nie projekt prosi się o wykorzystanie, jak sugerujesz ). No nie, to nie tak - to nie różni producenci wykorzystują ten projekt, tylko GM męczy go w różnych odmianach, w zależności na którym rynku co się lepiej kojarzy. I tak na rynku meksykańskim dobrze kojarzy się Pontiac, bo to amerykańskie auto. W Europie Zachodniej Daewoo kojarzy się dokładnie z tym co się ma kojarzyć, czyli z tanim, niezawodnym, ale kiepsko wykończonym koreańskim autem dla gorzej sytuowanych - czyli dokładnie tam, gdzie pozycjonuje się Daewoo. W Polsce natomiast Daewoo źle się kojarzy ze względu na plajtę na Żeraniu, więc użyto największego wycierucha koncernu GM, czyli marki Chevrolet, która, tak jak Pontiac w Meksyku dobrze się kojarzy, bo to "takie Hamerykańskie Panie". A co do samej konstrukcji, to Daewoo miało taką politykę, nawet jeszcze w czasach mniejszej zależności od GM, że kupowało za grosze licencje na stare zachodnie konstrukcje (głównie GM właśnie - Opel Kadett, Senator) i najpierw produkowało wprost na licencji, a potem opakowywało w nowsze nadwozia zaprojektowane na wewnętrzne konkursy dla różnych marek. I tak nadwozie Matiza zostało zaprojektowane pierwotnie dla Fiata CC albo SC, a nadwozie Espero zostało zaprojektowane dla Citroena Xantii. Takie projekty Koreańczycy kupowali za grosze, bo nie były już nikomu potrzebne. morris - Wto Sie 14, 2007 15:12 Jeszcze Chiny i chyba Rosja produkują Mietka (być może to też GM, nie wiem). W Polsce Matiz to Matiz i produkuje go FSO (głównie na Ukrainę), a Chevrolet u nas to Spark, a w WB Matiz (także to raczej nie u nas użyto "wycierucha"). maciej - Wto Sie 14, 2007 15:21 morris napisał/a: W Polsce Matiz to Matiz i produkuje go FSO (głównie na Ukrainę Tylko ze względu na umowę, która została podpisana podczas plajty Daewoo na Żeraniu pozwalającej licencyjnie produkować Matizy pod marką FSO. morris napisał/a: Chevrolet u nas to Spark, a w WB Matiz (także to raczej nie u nas użyto "wycierucha"). Zgadza się, ale to ta sama konstrukcja, tylko odświeżona przez GM. A z "wycieruchem" chodziło mi o markę Chevrolet, a nie o nazwę modelu Matiz. morris - Wto Sie 14, 2007 16:22 maciej napisał/a: A z "wycieruchem" chodziło mi o markę Chevrolet, a nie o nazwę modelu Matiz Dokładnie tak to zrozumiałem ezy - Sro Sie 15, 2007 12:58 Cytat: A swoją drogą Pontiac czy Chevrolet, to nie to co kiedyś... zawsze mi sie podobaly amerykanskie fury ale zeby bys sprawiedliwym trzeba przyznac ze poza zewnetrznym designem ktory mi akrat pasuje to wnetrza sa na poziomie wlasnie Daewoo Jak siedzialem u kumpla w Camaro z lat 80tych to mnie przerazenie wzielo jak tandetny plastyk tam jest uzyty - identyczny jak w radiach Kasprzak (jesli ktos pamieta)!!! maciej - Pią Sie 17, 2007 23:26 morris napisał/a: maciej napisał/a: A z "wycieruchem" chodziło mi o markę Chevrolet, a nie o nazwę modelu Matiz Dokładnie tak to zrozumiałem To ja to inaczej rozumiem. Dla mnie Daewoo niczego nie udaje - to jest tania, nie najlepiej wykończona koreańska marka dla mas, a Chevroleta GM używa gdzie popadnie - od Corvette po Matiza/Sparka...