potrolu - Czw Sie 09, 2007 09:48 Temat postu: [R75] Naprawa blacharsko-lakiernicza witam przykra sprawa wczoraj miałem dzwona swoim roverkiem ,kobietka w malutkim autku (seat ibiza) miała ochotę chyba na coś więcej i pocałowała mojego rovera w prawy przód . Moje ptytanie brzmi czy jest jeszcze jakiś serwis ASO który by mi to naprawił sTERYD - Czw Sie 09, 2007 09:59 jakiś jest: http://www.roverki.pl/garage.php tylko nie wiem, czy akurat w twojej okolicy 
Ale zawsze możesz Roverka naprawić, u każdego porządnego blacharza, nie koniecznie zaraz w ASO (no chyba, że nie masz co z kasą robić 
Paul - Czw Sie 09, 2007 10:01 ZTCW, to żadnego ASO już nie ma  są tylko byłe.
Poszukaj na www.roverki.pl/garage.php najbliższego i sprawdź, czy ubezpieczyciel ma z nimi umowę. Wtedy rozważ rozliczenie bezgotówkowe warsztat <-> ubezpieczyciel, bo najmniej biegania będziesz miał 
Olo12 - Czw Sie 09, 2007 12:33 pytanie jak sa mocowane listwy chromowane na błotnikach (dot. R 75)? w jaki sposób można je zdemontować? bo widzę, że koledze POTROLU odpadła. Czy to są jakieś wciski?? sTERYD - Czw Sie 09, 2007 12:41 na zdjęciu widać takie plastikowe mocowania można próbować wysunąć z nich listwę wzdłuż, wyszarpywanie wiąże się ze sporym ryzykiem połamania tych mocowań ale są do dostania bez problemu więc nie ma się co szczypać
romans - Czw Sie 09, 2007 12:42 Proponuję jeszcze sprawdzić czy ta mała"kraksa" nie uszkodziła przedniej lampy. A konkretnie czy działa silniczek do jej ustawienia? Czy też lamapa spadla z zawiasu czy , niedaj bo..e, coś innego? Tak na wszelki wypadek  poniewaz wgniecenie mogło dokonać uszkodzeń.
A co do blacharza i lakiernika to nie idź do byłego ASO (ceny!!!). Niech znajomi polecą ci kogoś sprawdzonego. Na pewno bedzie taniej. potrolu - Czw Sie 09, 2007 12:43 jak się powiększy fotkę to widać zatrzaski na których jest przymocowana listwa robi się pstryk i już zdjęta Paul - Czw Sie 09, 2007 12:46
Jak myślę, to naprawa będzie z OC sprawcy, więc co za różnica? A o ile mniej biegania, szukania części itp. .......... 
potrolu - Czw Sie 09, 2007 12:47 dacie wiarę od takiego uderzenie przestała mi działać klima i licznik nie liczy kilometrów w związku z tym nie wiem ile jadę hmm. Chyba jednak przydałby się serwis może macie jakiś plan gdzie , jeżeli chodzi o kasę to ubezpieczyciel płaci więc się o to nie martwię romans - Czw Sie 09, 2007 12:49
Tak. Ale wiem, że można dużo zaoszczędzić biorąc gotówkę (nawet parę setek do kieszeni) . Wszystko zależy jak potrolu na to się zapatruje. Czy ma ochotę sam w tej naprawie uczestniczyć. [ Dodano: Czw Sie 09, 2007 12:51 pm ]
No to juz poważna sprawa. Licznik i prętkościomierz to przypuszczam uszkodzenie czujnika ABS. Jednak warsztat ! Paul - Czw Sie 09, 2007 12:52 http://www.roverki.pl/gar...iewslink&sid=23 Spróbuj zasięgnąć języka. romans - Czw Sie 09, 2007 12:58
Myslę, że łatwiej mu będzie do Warszawy - chodzi o dojazd Olo12 - Czw Sie 09, 2007 13:02 dzięki potrolu ale jeśli chodzi o demontaż czy te wciski przy zdejmowaniu listwy nie uszkodzą się? sTERYD - Czw Sie 09, 2007 13:11
to akurat bardzo prosto wytłumaczyć: Klima nie działa, bo zmiażdżony został czujnik temperatury zewnętrznej znajdujący sie w okolicach prawego błotnika. Licznik bierze informację z czujników ABS po prawej stronie, więc pewnie przy uderzeniu się odpiął, albo uszkodził
PHJOWI - Czw Sie 09, 2007 14:28 podam tobie ceny żeby oc ciebie nie zrobiło w balona : nowe orginały: zderzak przód goły -1950 listwa prawa na zderzak 355zł mocowanie zderzaka prawa strona 30zł błotnik prawy 1200zł+ listwa chrom 270zł + spinki 11zł/szt nadkole 170zł kierunek 125zł ceny według stanu na miesiąc sierpień 2007 nowe orginały potrolu - Czw Sie 09, 2007 15:54 Dzięki to będą na pewno cenne informacje uszkodzeniu uległy jeszcze lampa, zbiorniczek na płyn od spryskiwaczy , opona, felga do lakierowania, no i nie wiem co z tymi w/w czujnikami ABS i temperatury kolego PHJOWI ile to wszystko może kosztować?? PHJOWI - Czw Sie 09, 2007 19:39 reflektor 960zł zbiornik goły 350zł abs czujnik około 300-400 piter34 - Pią Sie 17, 2007 11:46 potrolu, naprawiony już ROVERek? potrolu - Pią Sie 17, 2007 13:07 niestety jeszcze nie nie wiem ile kasy dostanę i w związku z tym nie wiem czy będę naprawiał w jakimś ASO czy w prywatnym warsztacie jak mi będą chcieli dać mało kasy to pojadę do ASO Flora - Nie Sie 19, 2007 17:43 mam pytanie. Jak jest z kolorem? Najbardziej martwię się, że to niemożliwe dobrać odpowiedni odcień. Czy jak auto wróci od blacharza to będzie widać różnice? Trochę to przerażająca perspektywa... Paul - Nie Sie 19, 2007 18:41
To już problem lakiernika i mieszalni  Jak odcień będzie inny - reklamacja
Jak dobry fachman, to różnicy nie będzie
Brt - Nie Sie 19, 2007 19:19 Dokładnie dlatego warto dać auto, bo lakiernika z własną mieszalnią. Trochę drożej moze będzie (chociaż niekoniecznie) ale przynajmniej jak coś spartolą, to często sami od razu poprawiają. Musisz na miejscu popytać o zakład z najlepszą reputacją. Ja mogę Ci taki polecić w okolicy Głogowa  Ojcu malowali kawałek tylnego słupka i błotnik i nie ma szans na odróżnienie malowanego miejsca 
sTERYD - Nie Sie 19, 2007 19:21
kolory na Roverkach mimo, że bardzo oryginalnie wyglądają  są raczej ogólnodostępne więc wszystko jest tylko kwestią jakości wykonania, tak jak napisał Paul,
Flora - Nie Sie 19, 2007 20:27 Trochę mnie uspokoiliście ale i tak sny będą niespokojne dopóki autko nie wróci... Do Głogowa to daleko a może coś bliżej? Pamiętam,że koleżance matiza facet w Wa-wie robił i niestety inny odcień. Nie na pierwszy rzut oka ale jednak... potrolu - Pon Sie 20, 2007 09:33 praktyczni nie da się dobrać idealnie lakieru zawsze coś będzie nie halo dlatego gubi się lakier na innym elemencie ewentualnie jak jest do polakierowania "nosek" przedniego błotnika to lakieruje się bazą sam nosek i gubi w połowie błotnika lakierem bezbarwnym lakieruje się cały element. wtedy nic się nie różni.Gorzej jest jak są do polakierowania tylne drzwi wtedy trzeba zapylić i przednie i tylny błotnik a w bezbarwny trzy elementy. pozdrawiam [ Dodano: Sro Sie 22, 2007 9:49 pm ] witam chcą mi dać 4573.15 pln brać 
|
