Zobacz temat - [rover 216 si] Problem z czujnikiem temperatury
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [rover 216 si] Problem z czujnikiem temperatury

jazdajj - Nie Sie 19, 2007 20:19
Temat postu: [rover 216 si] Problem z czujnikiem temperatury
Witam, mam problem z czujnikiem temperatury plynu chlodzacego w moim roverku (216 si z 96 roku). Mianowicie od pewnego czasu daje on dziwne wskazania, jak jade po miescie wskazowka jest ponizej polowy skali, gdy stoje dluzsza chwile w korku wskazowka dobija do normy czyli minimum poniej polowy. A gdy jade autostrada wskazuje ponizej pierwszej kreski na skali (jakby wogole sie nie grzal). Wczoraj zrobilem trase 1800km i tylko raz na granicy wskazowka sie ruszyla, tak jakby wogole nie dzialala. Termostat sie otwiera, wentylator sie wlacza np. na dluzszym postoju, przewody od chlodnicy sa gorace a z nawiewu leci cieple powietrze. silnik ma zrobione 130000km wiec mysle ze wszystko z nim ok. Co to moze byc??
giewu - Nie Sie 19, 2007 20:31
Temat postu: Re: [rover 216 si] Problem z czujnikiem temperatury
jazdajj napisał/a:
Witam, mam problem z czujnikiem temperatury plynu chlodzacego w moim roverku (216 si z 96 roku). Mianowicie od pewnego czasu daje on dziwne wskazania, jak jade po miescie wskazowka jest ponizej polowy skali, gdy stoje dluzsza chwile w korku wskazowka dobija do normy czyli minimum poniej polowy. A gdy jade autostrada wskazuje ponizej pierwszej kreski na skali (jakby wogole sie nie grzal). Wczoraj zrobilem trase 1800km i tylko raz na granicy wskazowka sie ruszyla, tak jakby wogole nie dzialala. Termostat sie otwiera, wentylator sie wlacza np. na dluzszym postoju, przewody od chlodnicy sa gorace a z nawiewu leci cieple powietrze. silnik ma zrobione 130000km wiec mysle ze wszystko z nim ok. Co to moze byc??
proponowałbym Ci sprawdzić w pierwszej kolejności podłączenie przewodu do czujnika, który podaje impuls na wskaźnik, następnie sprawdzić sam czujnik, a jeśli będzie wszystko z nimi ok to poczytaj ten temat :mrgreen:
Miałem też problem ze wskazaniami i chyba wszystkie możliwe opcje są w tym temacie poruszone ;)

piter34 - Nie Sie 19, 2007 21:20

jazdajj, moim zdaniem czeka Ciebie wymiana termostatu, który jest cały czas otwarty.
Koszt termostatu w Polsce ok. 30PLN. Wymiana kłopotliwa, ale powinieneś dać sam sobie radę.

jazdajj - Czw Sie 23, 2007 22:42

No wiec dzisiaj bylem u kumpla, jechalem przes miasto i po dotraciu na mniejsce otworzylem maske. Silnik byl strasznie goracy, az buchlo goracem po otwarciu maski (wskaznik temperatury juz chyba wogole nie dziala). Delikatnie odkrecilem korek od zbiorniczka wyrownajacego i prawie plyn wykipial... Sprawdzalem mase, przewody i polaczenia i wszystko wyglada ok. Czujnik zmienialem niedawno i jest to samo. Moze by zmienic ten drugi pod spodem do ktorego dochodzi jeden przewod?? A co do termostatu to mechanik mierzyl jakis czas temu i sie otwiera przy 92 stopniach wiec wyglada ok. Mam nowy ale nie zmienie go bo za duzo roboty a za zmaine w warsztacie wezma odemnie pewnie z 70 funtow (mieszkam w anglii, tutaj trudno o dobrego i taniego mechanika) Jak jade gdzies dalej to odlaczam czujnik temp. bo wtedy wentylator dziala caly czas zeby go nie przegrzac - nie mam zamiaru zeby wywalilo uszczelke. Macie moze jakies pomysly co z ta wskazowka??
sTERYD - Czw Sie 23, 2007 23:26

jazdajj napisał/a:
Delikatnie odkrecilem korek od zbiorniczka wyrownajacego i prawie plyn wykipial...

a czy ten korek aby napewno jest sprawny?? :???:
jazdajj napisał/a:
Moze by zmienic ten drugi pod spodem do ktorego dochodzi jeden przewod??

on jest właśnie od wskazówki :)
jazdajj napisał/a:
A co do termostatu to mechanik mierzyl jakis czas temu i sie otwiera przy 92 stopniach

ZTCP to powinien jednak trochę szybciej :(
z tą wymiana to wcale nie jest tak strasznie ;) tylko trzeba trochę sprawne rączki i dłuuuugi klucz ;)

DeeBo - Pią Sie 24, 2007 09:28
Temat postu: czujka od temperatury R214 16
Mój problem z tym czujnikiem jest taki ,że u mnie zmian nie ma : kiedy odpale zimny samochód fakt do jakiegos czasy do puki sie nagrzeje strzałka rośnie ale gdy juz sie nagrzeje jest w połowie i nawet kiedy doprowadze go do stanu żeby właczył się wiatrak chłodzenia strzałka nie drgnie do góry pokazując wiekszą temeraturę jedym słowem mówiąc u mnie jest cały czas w połowie .W innych autach jak miał się włączyc wiatrak strzałka rosła po czym włączał się wiatrak i spadała do normy u mnie sie tak nie dzieje ciekawe czego jest to przyczyną
giewu - Pią Sie 24, 2007 09:42
Temat postu: Re: czujka od temperatury R214 16
DeeBo napisał/a:
Mój problem z tym czujnikiem jest taki ,że u mnie zmian nie ma : kiedy odpale zimny samochód fakt do jakiegos czasy do puki sie nagrzeje strzałka rośnie ale gdy juz sie nagrzeje jest w połowie i nawet kiedy doprowadze go do stanu żeby właczył się wiatrak chłodzenia strzałka nie drgnie do góry pokazując wiekszą temeraturę jedym słowem mówiąc u mnie jest cały czas w połowie .W innych autach jak miał się włączyc wiatrak strzałka rosła po czym włączał się wiatrak i spadała do normy u mnie sie tak nie dzieje ciekawe czego jest to przyczyną
a wystarczyło byś odwiedził temat, który Ci podlinkowałem ... nie pisał byś wtedy tego posta :twisted:
piter34 - Pią Sie 24, 2007 12:08

jazdajj napisał/a:
A co do termostatu to mechanik mierzyl jakis czas temu i sie otwiera przy 92 stopniach wiec wyglada ok.

Powinien zacząć się otwierać przy 88 stopniach. Całkowite otwarcie to 100 stopni. Wiatrak włącza się przy 104 stopniach, wyłącza przy 98 stopniach.

jazdajj - Wto Sty 22, 2008 16:46

Odkopie temat:(
Wczoraj wkoncu pojechalem do mechanika zmienic termostat. Mechanik zmienial termostat i plyn a takze odpowietrzyl uklad. Czujnik temperatury takze jest zmieniony. Gdy jechalem rano do pracy wszystko wygladalo ok, tzn. wskaznik wskazywal lekko ponizej polowy po ok. 10 minutach jazdy po czym spadl lekko (chyba otworzyl sie termostat) po czym wrocil na optymalna temp. Ale gdy juz wracalem z pracy wskaznik po 15 minutach jazdy doszedl do 1/4 skali i ani drgnie. Specjalnie zostawilem auto z wlaczonym silnikiem na postoju przes 10 minut i nic sie nie ruszyla (dalej na 1/4 skali) a gdy podnioslem maske przewody wychodzace i wchodzace do chlodnicy byly gorace, wentylator nie dzialal a gdy otworzylem zbiorniczek wyrownawczy to woda byla letnia, dopiero gdy zaczalem gazowac to zaczela naplywac goraca. Co to moze byc?? Juz nie mam pomyslu, boje sie jezdzic zeby uszczelka pod glowica nie padla. Moge jeszcze odpiac czujink temp, wtedy wentylator chodzi caly czas i nie ma chyba ryzyka przegrzania, ale auto w cholere pali.
Chlodnica chyba jest drozna (inna temp na wlocie niz na wylocie), czujnik nowy, termostat nowy, plyn nowy, uklad odpowietrzony. Co moze byc przyczyna??
P.S. uzylem szukajki i czytalem juz chyba wszystkie mozliwe tematy:(

sTERYD - Sro Sty 23, 2008 01:37

cóż.. dobrze by było podjechać na testbook zobaczyć jakie wskazania temperatury dochodza faktycznie do komputera...
mi to jednak wygląda na słabo odpowietrzone... :hm:

jazdajj - Sro Sty 23, 2008 19:12

Czyli sprobowac odpowietrzyc ponownie?? Moze to cos da, miejmy nadzieje:(