Zobacz temat - [Freelander] Problem ze sprzęgłem
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) - [Freelander] Problem ze sprzęgłem

laik - Pią Sie 24, 2007 14:43
Temat postu: [Freelander] Problem ze sprzęgłem
Witam!
Mój wujek ma freelandera i ma problem ze sprzęgłem. Z tego co mówi po wciśnięciu nic sie nie wysprzęgla i nie można zmienić biegu. Czekamy na jakieś sugestie co może być tego przyczyną. Czy może trzeba najpierw wszystko rozkręcić zeby było cokolwiek wiadomo?

Adrian355 - Pią Sie 24, 2007 15:03

Wstaw do tytułu nazwę i motor samochodu w nawiasie [...]
piter34 - Pią Sie 24, 2007 15:06

laik napisał/a:
Czekamy na jakieś sugestie co może być tego przyczyną. Czy może trzeba najpierw wszystko rozkręcić zeby było cokolwiek wiadomo?

Jest płyn sprzęgłowy w układzie?

Adrian355 napisał/a:
Wstaw do tytułu nazwę i motor samochodu w nawiasie [...]

laik, posłuchaj Adriana355, bo inaczej będzie ostrzeżenie.

laik - Pią Sie 24, 2007 16:56

Adrian355 napisał/a:
Wstaw do tytułu nazwę i motor samochodu w nawiasie [...]


dzieki za info, mam nadzieje ze teraz jest ok.

piter34 napisał/a:
Jest płyn sprzęgłowy w układzie?


a jak to sie sprawdza?
Wypatrzylismy, ze od sprzęgła odchodzi wężyk, który kończy sie jakby małym, czarnym zbiorniczkiem (umiejscowionym obok filtru paliwowego i zbiorniczka płynu hamulcowego). Jednak ten zbiorniczek jest raczej niewielki (średnica ok. 5cm i wysokość ok. 8cm). Aha, i jest na nim narysowane, żeby go nie otwierać :/

piter34 - Pią Sie 24, 2007 17:15

laik napisał/a:
Wypatrzylismy, ze od sprzęgła odchodzi wężyk, który kończy sie jakby małym, czarnym zbiorniczkiem (umiejscowionym obok filtru paliwowego i zbiorniczka płynu hamulcowego). Jednak ten zbiorniczek jest raczej niewielki (średnica ok. 5cm i wysokość ok. 8cm). Aha, i jest na nim narysowane, żeby go nie otwierać

Nie wiem jak to wygląda w freelanderze, ale raczej dobry zbiorniczek zlokalizowaliście. Ma w nim być płyn (typ taki sam jak płyn hamulcowy).

laik - Pią Sie 24, 2007 18:30

piter34 napisał/a:
raczej dobry zbiorniczek zlokalizowaliście.

hmm... tylko czy po otwarciu tego zbiorniczka nie będzie problemu, że on sie potem zapowietrzy, czy coś.
Sprzęgło chodzi normalnie, z takim samym oporem jak zazwyczaj. Nie wpada w podłoge, ani nic.
Wujek postanowił, że jednak będzie rozkręcał i sie zobaczy. Bo wg. niego jak sie coś da rozkręcić, to da sie to potem skręcić. Z czym ja nie do końca sie zgadzam, no ale cóż :wink:

sTERYD - Pią Sie 24, 2007 20:13

Cytat:
hmm... tylko czy po otwarciu tego zbiorniczka nie będzie problemu, że on sie potem zapowietrzy, czy coś.

nic się od tamtej strony nie zapowietrzy :smile:
obejrzyjcie też okolice pedałów (tam gdzie pedał wciska tłoczek pompki) i siłowniczek przy skrzyni, czy aby nie widać śladów po wycieku :cool:

laik - Pią Sie 24, 2007 21:18

sTERYD napisał/a:
nic się od tamtej strony nie zapowietrzy

Trzymam za słowo :wink:
Siłowniczek przy skrzyni suchutki, przy pedałach na pierwszy rzut oka też sucho.
Zaczęliśmy rozkręcać, jednak strasznie ciężko dojść do niektórych śrub. Więc z powodu panujących ciemności zostawiliśmy to na jutro. Nie wiemy też, czy aby dostać się do sprzęgła wystarczy odkręcić skrzynie, czy trzeba też odkręcić to coś po drugiej stronie (reduktor?) No i odczepiliśmy lewą półoś i wylał sie z przegubu jakiś olej (jaki to był olej i jak my go tam spowrotem wtłoczymy na razie jest niewiadomą) ale to zdaje sie być betką przy rozkręcaniu skrzyni. :/

sTERYD - Sob Sie 25, 2007 09:33

to olej ze skrzyni biegów
gdzieś tam pewnie w okolicy gniazda półosi jest korek wlewowy :)