Zobacz temat - [R214Si 1999r] Połamany plastik w nawiewie konsoli środkowej
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R214Si 1999r] Połamany plastik w nawiewie konsoli środkowej

Kozik - Sro Wrz 05, 2007 13:45
Temat postu: [R214Si 1999r] Połamany plastik w nawiewie konsoli środkowej
Witam
Mam połamany plastik widoczny na zdjęciu poniżej.
Czy można takowy gdzieś dostać?
Może ktoś ma jakiś pomysł na naprawę tego? (próbowałem kleic ale niestety nie trzyma)
Albo może ktoś ma do sprzedania cały nawiew środkowy?


giewu - Sro Wrz 05, 2007 15:12
Temat postu: Re: [R214Si 1999r] Połamany plastik w nawiewie konsoli środk
Kozik napisał/a:
...Czy można takowy gdzieś dostać? ...
Albo może ktoś ma do sprzedania cały nawiew środkowy?
myślę, że na pewno u nich to dostaniesz :mrgreen:
Kozik napisał/a:
Może ktoś ma jakiś pomysł na naprawę tego? (próbowałem kleic ale niestety nie trzyma)
jeśli chodzi o naprawę to wydaje mi się, że w grę wchodzi jedynie "spawanie plastiku" , tylko nie wiem czy w Twojej okolicy ktoś to robi :/
Kozik - Sro Wrz 05, 2007 18:58

Sprawa załatwiona - dorobiłem ten plasticzek.

Potrzebne narzędzia:
nóż,
mały śrubokręt,
świeczka.

Materiały:
kawałek plastiku z radia Safari 5 :wink:

:mrgreen:

Kris - Sro Wrz 05, 2007 22:45

Kozik napisał/a:
Sprawa załatwiona - dorobiłem ten plasticzek.

Potrzebne narzędzia:
nóż,
mały śrubokręt,
świeczka.

Materiały:
kawałek plastiku z radia Safari 5 :wink:

:mrgreen:


hehehe grejt!!
To się trafia w 200, szcególnie jak się pcha na nawiew zapach jakiś, mi na szczęście kiedyś tylko wyskoczył ale się nagimnastykowałem żeby go założyć straszliwie.

kqba - Sob Wrz 08, 2007 20:42

No mi właśnie widzę że też coś tam wyskoczyło. Nie mam motywacji żeby się za to zabrać :P
Kozik - Sob Wrz 08, 2007 20:49

kqba napisał/a:
No mi właśnie widzę że też coś tam wyskoczyło. Nie mam motywacji żeby się za to zabrać


Rozbiera się dziecinnie prosto także polecam zabawę. Jak ja dałem radę to każdy da :razz:

Spiro - Sob Wrz 08, 2007 21:41

To chyba wada fabryczna bo i mi wpadło do środka ;-)