Zobacz temat - [R75] Problem z przyspieszeniem
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Problem z przyspieszeniem

marcin_i_alunia - Pon Lis 26, 2007 23:24
Temat postu: [R75] Problem z przyspieszeniem
Przeszukałem forum ale wiekszość objawów to były sytuacje wręcz ekstremalne w porównaniu z moją dlatego zakładam ten temat. Mój roverek dzisiaj zaczął być troszkę mułowaty, przy przyspieszaniu zdarzyło sie nawet tak, że jakby się delikatnie przydusił i obroty nieznacznie, dosłownie na chwilkę spadły. Dodam, że tankuje chyba najlepsze paliwo v-power diesel. Czy może to być wina przepływomierza powietrza? Jak go odłączyć aby to zdiagnozować?

Samochodzik jednak wyraźnie słabiej przyspiesza ale tragedii narazie nie ma.

maniaq - Wto Lis 27, 2007 00:18

witam "ziomow" z moich okolic ;)

u mnie jest tak ze przeplywka walnieta to autko slabo ciagnelo i check engine wyskoczyl.

od kolegi z forum pozyczylem inne , ale tez nie dawaly prawidlowych wrtosci :/

mozesz spr ze jak odlaczysz przeplywke - tuz za filtrem powietrza wtyczka - to auto powinno sie szybciej zbierac, jezeli po podlaczeniu znow zamula i czujesz roznice to pewnie bedzie to przeplywomierz.

henryk - Wto Lis 27, 2007 10:14

marcin_i_alunia odnosisz się do odczuć subiektywnych. "Moment zawahania" w tym modelu to chyba norma.
Rowan - Wto Lis 27, 2007 14:19

No ale ja z tego wnioskuję że wcześniej było lepiej. Najlepiej sprawdź ten przepływomierz. Mój na walniętym przepływomierzu strasznie zamulał.
marcin_i_alunia - Wto Lis 27, 2007 16:21

Wcześniej było zdecydowanie lepiej, przyspieszał aż miło a teraz... ciągnie ładnie ale to nie jest to, czuć, że czegoś mu brakuje.

[ Dodano: Wto Lis 27, 2007 19:43 ]
Filtr powietrza był dosyć brudny, jak poznać kiedy trzeba go wymienić? Cała ta harmonijka jest siwa a otulina była pełna kurzu ale wytrzepałem ją a filtr odkurzyłem chociaż nie wiem czy to coś da. Jeśli chodzi o przepływomierz powietrza to jest jakis sposób aby zobaczyć czy jest do wymiany? Jeśli można go odłączyć i samochód będzie jechał bardziej dynamicznie to po co go podłączać? :grin: Znalazłem na allegro przepływomierz za 195zł, troszkę dziwna cena bo w intercars takie przepływomierz kosztuje 400zl a oryginał 800zł, nawet biorąc pod uwagę 35% zniżkę jaką mam to i tak wychodzi dużo więcej. Myslicie, że warto ryzykować na allegro?

mignone - Wto Lis 27, 2007 20:29

Szczerze powiedziawszy, ostatnio robiłam rozpoznanie przepływomierzy (na szczęście okazało się zbędne). Pojechałam do mojego mechanika, który aktualnie bawił się dokladnie z przepływką w R75. Właściciel przywiózł ze sobą taką kupioną na allegro za 200 zł. Wystarczyło położyć obok porządnego zamiennika (za 450zł) i z dwóch kilometrów było widać, że to chińska tandeta. Właściciel zdecydował się jednak na droższą obcję... I ja gdyby okazało się to konieczne, pewnie też bym tak zrobiła...
Plus dla mechanika, że wziął mimo wszystko internetowy zakup w rozliczeniu, więc gość nie był stratny :)

henryk - Wto Lis 27, 2007 21:46

mignone napisał/a:
porządnego zamiennika (za 450zł)
- możesz podać szczegóły - producent, źródło?
mignone - Wto Lis 27, 2007 21:51

niestety - byłam jedynie obserwatorem - prawdopodobnie jakaś marka padła w rozmowie, ale nie jestem w stanie jej powtórzyć. ufam doświadczeniu mechanika - pewnie gdyby chodziło o mojego roverka - zapamiętałabym... :???:
marcin_i_alunia - Sro Lis 28, 2007 19:35

Mam jeszcze jedno pytanie. Czy to, że autko stało sie bardziej mułowate może być spowodowane tym, że jedna z świec nie działa? Nie bardzo wiem jak działa komputer tutaj i czy sygnalizowałby taką sytuację. Może to filtr paliwa? Jak myślicie?
Rowan - Sro Lis 28, 2007 19:37

Świeca tu moim zdaniem nie ma nic do rzeczy. A jeśli chodzi o filtr paliwa to możliwe, że się przypchał.
marcin_i_alunia - Sro Lis 28, 2007 22:12

odłączałem przepływomierz i bez zmian, sprawdzałem filtr paliwa ale paliwko leci ładnie... Kurde nie mam pomysłów. Na wyższych biegach 3 i 4 nie idzie tak ładnie, przyspieszenie z 80 do 120 marniutko... było dużo lepiej. Macie jakieś pomysły? Wertuje forum od kilu dni i robie wszystko co tylko tutaj znajdę... może wina paliwa? Ale kurcze shell ma super renome i v-power diesel... już sam nie wiem.
maniaq - Czw Lis 29, 2007 09:35

proponuje zmierzyc czasy 0-100 i np 60-120 lub 80-140 i porownac z katalogowymi lub zmierzonymi przez innego forumowicza, bo stwierdzenie ze wolniej jest malo obiektywne. zgodzic sie mozemy ze idzie wolniej, bo moj z walnieta przeplywka tez zamulal. ale musimy znalezc usterke, nie musi to byc przeplywka na 100%.

pozdr.

Rowan - Czw Lis 29, 2007 13:03

A może któryś z węży ma dziurę, jakaś nieszczelność i dlatego zamula bo nie dostaje dobrej dawki powietrza.
marcin_i_alunia - Czw Lis 29, 2007 13:07

Dzis zaleje paliwo na orlenie. Podobno diesel jest tam dory w przeciwienstwie do benzyny. Napisze czy zobacze różniecę. Rozmawiałem z gościem, który jeździ 1.9TDI ale audi i mówił, że po Shellu miał takie same objawy... BP to już tragedia, jeździł z silnikiem do mechanika bo myślał, że coś siadło... Ale podobno każdy silnik inaczej pracuje. Zobaczymy. Pomierze też czasy i napisze.
mignone - Czw Lis 29, 2007 16:55

A ja z kolei miałam podobne problemy po Orlenie, zalałam Shella i do połowy baku było wszystko super a dzisiaj znów zaczął zamulać... :(
Rowan - Pią Lis 30, 2007 14:53

mignone, to znaczy że masz jakiś syf w baku :mad:
mignone - Pią Lis 30, 2007 16:24

Rowan napisał/a:
mignone, to znaczy że masz jakiś syf w baku :mad:


i co z tym zrobić? bo już sił nie mam... :cry:

Rowan - Sob Gru 01, 2007 08:22

Moim zdaniem to jak już ci się będzie kończyć paliwo, jedź do mechanika niech ci płukanie baku zrobią. Inne wyjście nie przychodzi mi do głowy.
marcin_i_alunia - Pon Gru 03, 2007 22:12
Temat postu: Ku przestrodze - przepływomierz [R75]
Kupiłem dzisiaj przepływomierz w InterCars, którego cenią sobie na 490zł, po zniżce zapłaciłem 370 co i tak jest drożej o 170zł od chińskiego szajsu na allegro. Przepływomierz jest firmy 4MAX i to jest jedno wielkie GÓ...O!!!!! Taka tandeta, że głowa boli, pomijając fakt, że nawet zaciski wykonane są z tak cienkiego drutu, że podczas dociągania sie poprostu wyginają to na dodatek ten bubel w ogóle nie działa!!!! Jutro jadę z nimi walczyć o wymianę a najchętniej chciałbym aby oddali mi kasę. Nie kupujcie zamienników tej firmy bo absolutnie nie warto!!!! Strata czasu (na wymianę) i pieniędzy!!!!
przemo285 - Pon Gru 03, 2007 22:16

No to wiadomo 4max to szajs , nie warto się bawić w takie dziadostwo :wink:
PHJOWI - Pon Gru 03, 2007 22:20

inne części są ok od 4maxa , ale z przepływkami macie racje to jest dno , coś im nie wychodzi z przepływkami
thef - Wto Gru 04, 2007 00:12

marcin_i_alunia napisał/a:
BP to już tragedia, jeździł z silnikiem do mechanika bo myślał, że coś siadło
Nie ma znaczenia jaka firma, znaczenie ma uczciwość właściciela konkretnej stacji. Ja leję BP Ultimate tylko i wyłącznie na dwóch stacjach w Oświęcimiu i nie miałem nigdy żadnych problemów.
maniaq - Wto Gru 04, 2007 00:33

porblem w tym ze czesto samo logo nei oznacza ze ta satcja jest faktycznie koncernu XYZ a czesciej na licencji, mozna spr biorac afakture do nich :D

trzeba po prostu spr stacje w swojej okolicy , choc nawet tym niby dobrym , zdarzaja sie wpadki z jakoscia :| osobiscie tankuje na stacji shela w piasecznie , a sprawdzic chce neste bezobslugowe , wiec dam znac jak wrazenia :D

marcin_i_alunia - Wto Gru 04, 2007 21:54

Napisz jak tam paliwko na neste bo cena jest kusząca, na Shellu lałem za 4,60 a tam jest za 4,10 :grin:
Dam-Kam - Sro Gru 05, 2007 10:21

marcin_i_alunia napisał/a:
BP to już tragedia

ja tankuje BP ultimate (rodzice go golfika TDI takze) i nie widze niczego niepozadanego... no moze oprocz tego ze jak tankuje to mi odbija a potem moge dolac jeszcze za 30zeta (nie bylo tego jak tankowalem zwykle na BP) :/ nie wiem czy sie tak pieni czy co... :?: