Zobacz temat - [R416] Spryskiwacze i oświetlenie kufra.
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R416] Spryskiwacze i oświetlenie kufra.

greg_szczytno - Pią Sty 11, 2008 17:40
Temat postu: [R416] Spryskiwacze i oświetlenie kufra.
Ciekawy mam problem. (zabrzmiało jak Yoda :hahaha: )
Zawsze podczas jazdy (zatrzymywanie się i ruszanie na światłach i tak cały czas) przez spryskiwacz leci niewielka ilość płynu (tak jakbym na krótko je włączył) ?? ?? Miał ktoś coś takiego - jakieś zwarcie?? Sam nie wiem co o tym myśleć.
Problem dwa - w kufrze mam oświetlenie które nie działa. Jest klosz, dobra żarówka, przewody wszystko ok. Ale nie świeci. Dodatkowo nie mogę zlokalizować czujnika otwarcia bagażnika?? Auto było stuknięte z tyłu. Może ktoś coś podpowie.

Lukaszn2006 - Pią Sty 11, 2008 19:07

Czujnik otwarcia bagażnika jest prawdopodobnie w zamku (przynajmniej w 214 mojej tak jest, więc u Ciebie może być podobnie) sprawdź tam, mi tam poprostu złamała się blaszka i nie działało oświetlenie, natomiast jeśli chodzi o spryskiwacze to może gdzieś poprosty wężyk się złamał i płyn uchodzi, albo coś z silniczkiem?
KuBaB - Pią Sty 11, 2008 23:47

Czujnik do oświetlenia jest w zamku przy tym wystającym cynglu:) Sprawdź jak podniesiesz palcem MINIMALNIE ten cyngiel - z wiekiem sie wyrabia. Mam to samo u siebie :???: Co ciekawe, kontrolka otwarcia bagażnika świeci się tylko wtedy jak klapa jest "położona", ale niedomknięta. Wystarczy podnieść 1cm i już gaśnie, tak chyba nie powinno być. Co do spryskiwacza to z mojego leje się jednym strumieniem, ale jakoś nie mogę się zebrać za naprawę :neutral:
giewu - Sob Sty 12, 2008 09:19
Temat postu: Re: [R 416 Si 96] Spryskiwacze i oświetlenie kufra.
greg_szczytno napisał/a:
Ciekawy mam problem. (zabrzmiało jak Yoda :hahaha: )...
wcale nie :mrgreen:
Yoda, by powiedział: " hmm... problem ciekawy mam ;] " :razz:
greg_szczytno napisał/a:
...Zawsze podczas jazdy (zatrzymywanie się i ruszanie na światłach i tak cały czas) przez spryskiwacz leci niewielka ilość płynu (tak jakbym na krótko je włączył) ?? ...
jeśli, by było zwarcie to wydaje mi sie, że słyszałbyś pracującą pompkę spryskiwacza :/
greg_szczytno - Sob Sty 12, 2008 13:20

giewu napisał/a:
hmm... problem ciekawy mam
no fakt heheh
Pozagladam sobie dzieki za podpowiedz.

giewu napisał/a:
słyszałbyś pracującą pompkę spryskiwacza
No właśnie to muszę zaobserwować.

[ Dodano: Czw Sty 31, 2008 17:29 ]
Szybka odpowiedz ----- jakiś deb....... powyrywał wszelkie (2 sztuki) kable od czujnika kuferka --- naprawiłem wsio działa.

Spryskiwacz nadal hmm nie słyszę pompy ale jednak co się zatrzymuję to niewielka ilość płynu wylatuje z prawego (patrząc od wewnątrz) spryskiwacza --- może jest za dużo płynu ?? ?? już sam nie wiem hmm