Zobacz temat - [Rover 214i] //AWARIA PILOTA//
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [Rover 214i] //AWARIA PILOTA//

pazdzioch69 - Pią Mar 28, 2008 22:07
Temat postu: [Rover 214i] //AWARIA PILOTA//
Pomocy coś nawaliło mi w pilocie samochód można otworzyć tylko za pomocą kluczyka a co za tym idzie jest nie do odpalenia . Oczywiście posiadam kod odłączenia immo ale jakoś mi to wyłączenie nie idzie.postępuje w następujący sposób:


-zamykam auto kluczykiem
-czekam aż komp. się załączy
-zaczynam od kręcenia w prawo
-później w lewo
-prawo
-i w lewo
(kod jest cztero cyfrowy) następnie otwieram bryke słysze sygnał alarmu i nic pika sygnał immo.po próbie odpalenia/// a do pracy jutro trzeba jechać :olaboga: help!!

Brt - Pią Mar 28, 2008 22:11

uderzaj do przemo285 z poznania. Niech przeprogramuje piloty i sprawdzi auto :)
pazdzioch69 - Pią Mar 28, 2008 22:27

Brt, ok uderzyć mogę ale co z tym wyłączeniem czy coś robie nie tak
thef - Pią Mar 28, 2008 22:29

Auto ma być chyba otwarte przed przystąpieniem do wpisania kodu ;)
Brt - Pią Mar 28, 2008 22:31

nie wiem nigdy nie próbowałem :bezradny:
pazdzioch69 - Pią Mar 28, 2008 22:37

thef, ok idę sprawdzić

[ Dodano: Pią Mar 28, 2008 22:56 ]
thef, niestety przy otwartym samochodzie też nie można odpalić ,nie słychać nawet dzwięku alarmu jak dzieje się przy zamkniętych drzwiach . :???:

thef - Pią Mar 28, 2008 23:06

Ok. Ale dalej coś nie tak z tym wpisywaniem kodu. Bo jakbyś go źle wpisał, to będziesz miał pojedynczy sygnał, że kod jest błędny. Z tego co mi się koleboce w głowie, to powinno iść tak. Wkładasz klucz do zamka, zamykasz zamek, potem otwierasz, pozostawiasz kluczyk w pozycji środkowej na chwilę, a potem kręcisz pierwszą cyfrę w prawo, pozostajesz na środku chwilkę i kolejną w lewo itd..

[ Dodano: Pią Mar 28, 2008 23:08 ]
Acha, ale czy Ty mnie dobrze zrozumiałeś? Drzwi mają być zamknięte ale zamek otwarty, o to mi chodziło, troszkę za mało dokładny byłem ;)

[ Dodano: Pią Mar 28, 2008 23:12 ]
Moja wiedza pochodzi z instrukcji do 600ki (nie była sprawdzana w praktyce), której to nie mam obecnie pod ręką i nie wiem czy na 100% dobrze Ci radzę. Wiem, że na stronie klubowej opis jest inny (dotyczy też innych modeli), ale może akurat uda Ci się "moim sposobem" ;)
Bo Ty próbowałeś wg tego opisu http://www.roverki.pl/article.php?sid=423 , prawda?

sTERYD - Pią Mar 28, 2008 23:27

sprawdz instrukcje wprowadzania kodu na stronie www.roverki.pl przed wprowadzaniem kodu trzeba przytrzymac przez chyba 5 sekund kluczyk w pozycji zamykania (albo otwierania) nie pamietam zbyt dokladnie :(
JeRRy3D - Pią Mar 28, 2008 23:34

No jestem przestraszony. Teraz dotarło do mnie, że oprócz zgubienia klucza (co wykluczam - będę uważał :) , może on najnormalniej paść (immo) i leżę - a mam tylko jeden komplet. Do tego nie mam żadnej karty kodowej i innych gadgetów. Kurcze - co wtedy ?!?
sTERYD - Pią Mar 28, 2008 23:38

laweta do najblizszego testbooka :(
Brt - Pią Mar 28, 2008 23:46

JeRRy3D, przy najblizszej wycieczce w wielkopolskę jedziesz do PHJOWi i za 200PLN masz 2 pilota z progrmowaniem i kodem immo ;) do tego kluczyk dorabiasz gdziekolwiek i ............ :śpi: spokojnie ;)
JeRRy3D - Pią Mar 28, 2008 23:48

A cóż to takiego ten testbook?
Zakładam, że jakiś czarodziejski komputr.
Jest gdzieś lista stacji z takimi komputrami?

Zaczynam żałować, że skusiłem się na pudło z 1 kluczem :beczy:
A tak przy okazji.

Dorabiając dodatkowy komplet kluczy magik będzie "pobierał dane" z tego klucza/immo, który posiadam - tak? Czyli warunkiem zrobienia duplikatu jest posiadanie choć 1go sprawnego kompletu. Jeżeli więc kogoś dosięgnie awaria (nie wiem - zalanie pilota, zwarcie czy inne trzęsienie ziemi) przed dorobieniem duplikatu, to kaplica ?!? Auto do śmietnika? :shock:

Dobrze to rozumiem, czy histeryzuję ?

Brt - Pią Mar 28, 2008 23:54

Cytat:
A cóż to takiego ten testbook?
Zakładam, że jakiś czarodziejski komputr.
Jest gdzieś lista stacji z takimi komputrami?

no mniej wiecej :D stacji jest kilka w Polsce. Niestety w okolicy Wro właściwie to nie ma (jest jedna ale tam nie jedź) Po prostu zrób se wycieczkę do Nowgo Miasta i juz :) na 200% taniej Cię wyjdzie zakup dobrego egzemplarza z 1 ilotem + dokupienie drugiego niż zakup szrota z 2 pilotami ;) :lol:

Cytat:
Dobrze to rozumiem, czy histeryzuję ?

histeryzujesz ;) masz dwa sprawne piloty jedziesz i programujesz oba naraz. możesz wziąć dwa kompletnie nowe piloty i tez sie wprogramują nawer nie mając tych co były wczesniej ;)

PHJOWI - Pią Mar 28, 2008 23:56

duplikaty to robią pseudo warsztaty, dla posiadacza testbook nie problem dopisać pilota bez starych pilotów, nie jedno auto na lince do mnie jechało a odjechało na własnych kołach :)
JeRRy3D - Pią Mar 28, 2008 23:55

[ Dodano: Pią Mar 28, 2008 23:54 ]
Brt napisał/a:
JeRRy3D, przy najblizszej wycieczce w wielkopolskę jedziesz do PHJOWi i za 200PLN masz 2 pilota z progrmowaniem i kodem immo ;) do tego kluczyk dorabiasz gdziekolwiek i ............ :śpi: spokojnie ;)


No - troszkę mnie uspokajasz :)
Dzięki.

Sorrki za nietakt, ale - PHJOWi - to ktoś z forum, czy firma?

Aaa... i jeszcze coś.
Do dorobienia tego immo potrzebny jest "garnitur wiarygodności" ;) czyli auto, klucz, właściciel, papiery fury itd. czy można ustawić się telefonicznie, wręczyć komuś znajomemu (kto będzie jechał swoim autem gdzieś = np. delegacja) sam klucz + adres i dorobi, jak kluczyk "do strychu"?

Brt - Pią Mar 28, 2008 23:56

PHJOWI - klubowicz z forum i firma w jednym ;)
JeRRy3D napisał/a:
Do dorobienia tego immo potrzebny jest "garnitur wiarygodności" czyli auto, klucz, właściciel, papiery fury itd.

Auto + oba piloty + kierujący :D telefonicznie tylko warto sie wczesniej umówić ;)

JeRRy3D - Pią Mar 28, 2008 23:58

Ale siarka. Wybacz PHJOWi !! ! :oops:
Jestem tu nowy - jeszcze nie łapię ludzi i ksyw.
Kajam się... ;)

Brt - Pią Mar 28, 2008 23:58

no to już wiesz kto to :lol: :P
JeRRy3D - Sob Mar 29, 2008 00:01

PHJOWI napisał/a:
duplikaty to robią pseudo warsztaty, dla posiadacza testbook nie problem dopisać pilota bez starych pilotów, nie jedno auto na lince do mnie jechało a odjechało na własnych kołach :)


Aaa... czyli nawet w DRAMATYCZNEJ sytuacji zgubienia całkowicie kluczyków i "nicniemania" ;) , jeżeli podciągnie się do Ciebie furę+właściciela z papierami, itd., to i tak wyciągniesz z bagna i zrobisz 2, 5 czy 105 kompletów takiego pilota.

Dobrze rozumiem?

PHJOWI - Sob Mar 29, 2008 00:04

max 2- 3 piloty zaprogramować można podczas jednej operacji , czyli potrzebny komplet.
Brt - Sob Mar 29, 2008 00:04

dobrze :) :brawa: :mrgreen:
JeRRy3D - Sob Mar 29, 2008 00:17

PHJOWI napisał/a:
max 2- 3 piloty zaprogramować można podczas jednej operacji , czyli potrzebny komplet.


Nie no, jasne. Poniosło mnie :) . Po co komu ileś tam zestawów. Zapytałem, bo może jakieś przepisy regulują, ile można zrobić max takich kluczy na jeden wóz.

Alternatywa więc jest, ale - kurcze daleko :( .
250km nas dzieli ;( .

Jednak bardzo mnie cieszy, że nie ma draki w razie czego.
Bardzo Wam dziękuję za info.

BTW. Jestem pod wrażeniem klimatu, częstotliwości odwiedzin "starych" i wiedzy ogólnej forumowiczów roverki.pl. Super miejsce na sieci dla takich zagubionych leszczy roverkowych, jak ja - obecnie ;)

[ Dodano: Nie Mar 30, 2008 19:05 ]
I jeszcze jedno. Głównie do PHJOWI.

Czy do dorobienia pilota do Rovera trzeba "specjalistycznego" testbooka przeznaczonego tylko do rovera, czy to kwestia laptop+odpowiedni soft? Pytam dlatego, że byłem u pewnego magika, który para się dorabianiem wszelkich kluczy. Od klucza do skrzynki na listy, po właśnie kluczyki samochodowe i wszelkie ich kombinacje. Gość poinformował mnie, że z zaprogramowaniem samego pilota nie będą mieli problemu. Problemem jednak jest dla nich sam surowy, bądź z odzysku pilot do zaprogramowania (i że sprowadzą go dla mnie). Punkt, to jednak właśnie typowa "dorabialnia kluczy", nie żadna stacja diagnostyczna czy serwisowa, więc zastanawiam się, czy gość faktycznie może mieć takie możliwości, czy tylko się przechwala. Będę czekał X czasu i usłyszę... "e... sorry, ale jednak nie damy rady". Jakie jest Twoje zdanie PHJOWI ?

No i jeszcze coś.
Czy dorabianie klucza w tego typu punkcie, to nie ryzyko? :)
Nie obrażając nikogo (nie mówię oczywiście o Tobie (!), tylko "lokalnych" magikach, którzy mogą zlokalizować furkę dla której robią doróbkę)! Przecież, gdy zawodnik dorabia/programuje taki pilot z immo dla mnie, to nie może sobie zaprogramować drugiego "do szuflady" bez mojej wiedzy ? :)))

Pewnie fisuję, ale różne myśli chodzą mi po głowie :)))

piter34 - Sro Kwi 02, 2008 12:20

JeRRy3D napisał/a:
Problemem jednak jest dla nich sam surowy, bądź z odzysku pilot do zaprogramowania (i że sprowadzą go dla mnie).

Nowego pilota dostaniesz w www.tomateam.pl (aktualnie to chyba bestseller :lol: ), a używane znajdziesz na allegro.

JeRRy3D napisał/a:
Od klucza do skrzynki na listy, po właśnie kluczyki samochodowe i wszelkie ich kombinacje. Gość poinformował mnie, że z zaprogramowaniem samego pilota nie będą mieli problemu.

Skoro tacy pewni, to niech próbują. Jak zepsują, to będzie na nich. ;-)

maciej - Sro Kwi 02, 2008 12:25

JeRRy3D napisał/a:
Czy dorabianie klucza w tego typu punkcie, to nie ryzyko?
Nie obrażając nikogo (nie mówię oczywiście o Tobie (!), tylko "lokalnych" magikach, którzy mogą zlokalizować furkę dla której robią doróbkę)! Przecież, gdy zawodnik dorabia/programuje taki pilot z immo dla mnie, to nie może sobie zaprogramować drugiego "do szuflady" bez mojej wiedzy ? ))

W przypadku Mercedesa SLR to tak, ale nie Roverka wartego 10-12 tys. zł - gra nie warta świeczki. ;)
Szybko zalegalizować i sprzedać Roverka jest ciężko (dość rzadkie auto, ludzie, którzy się nimi interesują mają zwykle wiedzę, więc trudniej im coś wcisnąć niż kupującym Golfy), a na części się nie opłaca, bo rynek jest zalany tanimi częściami z "anglików".

sTERYD - Sro Kwi 02, 2008 13:59

JeRRy3D napisał/a:
Przecież, gdy zawodnik dorabia/programuje taki pilot z immo dla mnie, to nie może sobie zaprogramować drugiego "do szuflady" bez mojej wiedzy ? :smile: ))

dlatego zazwyczaj nie mają nic przeciwko temu, zebyś był świadkiem całej operacji :cool: