Zobacz temat - [seria K] Opinie o uszczelce "nowego typu"
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) - [seria K] Opinie o uszczelce "nowego typu"

Viniu - Sro Maj 14, 2008 12:10
Temat postu: [seria K] Opinie o uszczelce "nowego typu"
Zaniepokojony jednym postem naszego klubowicza z innego tematu, postanowiłem zapytać tych, którzy zastosowali uszczelke pod głowica "nowego typu", czy po jej zastosowaniu macie absolutny spokój z silnikiem ?? Czy może jednak zauważacie np. po kilkutysięcznym przebiegu, że pewne objawy nadal występują ?? Generalnie chodzi mi o ustalenie w praktyce, czy nowa uszczelka daje wiekszą pewność uniknięcia HGF.

Proponuję zatem formułę wg ponizszego przykładu:

1. 15tys. km od wymiany uszczelki,
2. Brak obiawów HGF

Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że pewnie jeszcze niewielu z nas ma doświadczenia z nową uszczelką lub pewnie niewielkie przebiegi zostały zrobione od jej wymiany, ale może jakiś wniosek da się wyciągnąć.


Pozdrawiam

Kozik - Sro Maj 14, 2008 12:14

25tyś prawdopodobnie znowu HGF
piter34 - Sro Maj 14, 2008 14:03

Kozik napisał/a:
25tyś prawdopodobnie znowu HGF

P.S. Głowica nie była planowana. ;-)

U mnie:
1. Około 1kkm od HGF
2. Brak objawów HGF

U Fabio HGF na nowej uszczelce powtórzył się po 2-3kkm. Wyciek z lewej strony silnika, przy rozrządzie, spod głowicy w fazie stygnięcia silnika.

michalswiatek - Sro Maj 14, 2008 14:07

1. 1kkm od wymiany (powodem nie byl HGF)
2. brak objawow HGF :lol: (sam robilem)

uszczelka nowego typu z Tomateam.

wojciod - Sro Maj 14, 2008 16:53

1. ok 5kkm po HGF
2. Brak objawów HGF

Robił mariusz418

pzdr W.

Viniu - Sro Maj 14, 2008 20:31

Kozik napisał/a:
25tyś prawdopodobnie znowu HGF
piter34 napisał/a:
Głowica nie była planowana.
Czyli możemy przyjąć, że to jest winowajca powtórnego HGF ??
piter34 napisał/a:
U Fabio HGF na nowej uszczelce powtórzył się po 2-3kkm.
Czy tu również coś zrobiono nie tak przy wymianie czy ot tak poprostusamo z siebie się powtórzyło ??
Yog-Sothoth - Sro Maj 14, 2008 21:11

Ja zrobilem jakies 5kkm i narazie bez objawow HGF, uszczelka nowego typu zakladana u znajomego, glowica oczywiscie planowana.
Kozik - Sro Maj 14, 2008 21:19

Viniu napisał/a:
Czyli możemy przyjąć, że to jest winowajca powtórnego HGF


Tak jest, ale nie ma nikogo kto by przejechał więcej niż 25kkm na robionym HGF ;> póki co oczywiście

Piotrass - Czw Maj 15, 2008 00:00

Może troszkę pytanie z innej beczki - od którego roku w silnikach serii K montowane były uszczelki nowego typu? (jeśli w ogóle były?)
Viniu - Czw Maj 15, 2008 00:10

Piotrass napisał/a:
od którego roku w silnikach serii K montowane były uszczelki nowego typu?
Te uszczelki "nowego typu" to raczej należy traktować jako zamiennik, czyli fabryka takich nie montowała... Chyba, że czegos nie doczytałem... ;)

[ Dodano: Czw Maj 15, 2008 00:14 ]
Kozik napisał/a:
Tak jest, ale nie ma nikogo kto by przejechał więcej niż 25kkm na robionym HGF
Tzn. masz na myśli to, że póki co Twój przebieg jest największy z nową uszczelką ?? Czy raczej to, że w ogóle po raz zaliczonym HGF nie ma szans na większe przebiegi niż 25tys. do kolejnego HGF ?? Bo to by było przerażające :shock:
k3master - Czw Maj 15, 2008 08:39

U mnie:
1. Około 10k km od HGF
2. Wycieki na przednim bloku silnika...

Byłem z tym u P. Midowicza, który stwierdził, że miał już kilka przypadków powrotu HGF po wymianie na nową uszczelkę po niewielkim przebiegu.

Podobno montuje on teraz ponownie stare uszczelki, a nowe wyłącznie na życzenie klienta.

Piotrass - Czw Maj 15, 2008 09:13

Viniu napisał/a:
Te uszczelki "nowego typu" to raczej należy traktować jako zamiennik, czyli fabryka takich nie montowała.

Sam już teraz nie wiem, jak kupowałem w Art-Bizar silnik 1.8 do R75 z 2004 roku powiedziano mi, że już ma montowaną uszczelkę nowego typu.

Kozik - Czw Maj 15, 2008 09:57

Viniu napisał/a:
Tzn. masz na myśli to, że póki co Twój przebieg jest największy z nową uszczelką Czy raczej to, że w ogóle po raz zaliczonym HGF nie ma szans na większe przebiegi niż 25tys. do kolejnego HGF Bo to by było przerażające


Mam na myśli to czy ktoś ma przejechane więcej niż 25tys na robionej uszczelce, u mnie wytrzymało 25tys bez planowanej głowicy, teraz będę planował głowicę i wymieniał szpilki w głowicy ;/

piter34 - Czw Maj 15, 2008 10:08

k3master napisał/a:
Podobno montuje on teraz ponownie stare uszczelki, a nowe wyłącznie na życzenie klienta.

Teraz to już "na pewno", bo ostatnio z nim o tych przypadkach debatowałem. :roll:

Cherman - Czw Maj 15, 2008 10:13

Ja wymieniałem uszczelkę 38kkm temu. Na razie wszystko hula. Niby silnik się nieco poci, ale płynu nie ubywa u się nie grzeje, wiec objawów HGF nie ma. Uszczelka starego typu.
Kozik - Czw Maj 15, 2008 10:26

Cherman napisał/a:
Ja wymieniałem uszczelkę 38kkm temu. Na razie wszystko hula. Niby silnik się nieco poci, ale płynu nie ubywa u się nie grzeje, wiec objawów HGF nie ma. Uszczelka starego typu.


U mnie oprócz od czasu do czasu wody w cylindrze tez nie ma objawów ;)

yoonior - Czw Maj 15, 2008 10:43

1. 8000km od HGF
2. Nowa uszczelka, planowana głowica, zero problemów (na razie)

k3master napisał/a:
Byłem z tym u P. Midowicza, który stwierdził, że miał już kilka przypadków powrotu HGF po wymianie na nową uszczelkę po niewielkim przebiegu.

Podobno montuje on teraz ponownie stare uszczelki, a nowe wyłącznie na życzenie klienta.


Potwierdzam, rozmawiałem ostatnio z p. Pawłem przy okazji usuwania innej drobje usterki. Poprosiłem o sprawdzenie tematu HGF w moim R400, na razie ok. Ale rzeczywiście p. Paweł montuje nowy typ uszczelki wyłącznie na wyraźne życzenie klienta, inaczej zakłada starą uszczelkę.

Mariusz418 - Czw Maj 15, 2008 12:39

WITAM

pojazd po mojej naprawie 50 000 km

jak narazie ok

AndrewS - Czw Maj 15, 2008 17:31

hmm chyba na angielskim forum jest podobna ankieta

co do uszczelek, to mam starego typu, wiec sie nie wypowiadam

zdzich44 - Czw Maj 15, 2008 17:45

Viniu napisał/a:
Czy raczej to, że w ogóle po raz zaliczonym HGF nie ma szans na większe przebiegi niż 25tys. do kolejnego HGF ?? Bo to by było przerażające :shock:


Nie ma tak źle, na uszczelce Glasera zrobiłem 44000 km (szpilki stare), trochę ciekło na połączeniu głowicy z blokiem (bez dramatu ale stresujące) więc ją profilaktycznie przed planowanym wyjazdem na wakacje wymieniłem na oryginał (starego typu), na którym przejeździłem 30000 km i sprzedałem samochód. Dalej jeździ na tej uszczelce.

Viniu - Czw Maj 15, 2008 19:53

AndrewS napisał/a:
co do uszczelek, to mam starego typu, wiec sie nie wypowiadam
AndrewS, ale jak najbardziej odzywaj się.... właściwie to można by zrobić porównanie, która uszczelka dłużej wytrzymuje :)

Dla zachęty podam swó przykład:

1. 12tys. po HGF, uszczelka starego typu, planowana głowica, szpilki stare,
2. Brak oznak HGF, a Roverek hula aż miło :)

mariusz418 napisał/a:
50 000
zdzich44 napisał/a:
44000 km (szpilki stare),
Faktycznie, chyba nie jest tak źle :)

[ Dodano: Czw Maj 15, 2008 19:56 ]
AndrewS, zauważyłem, że bywasz również na innym forum (motonews czy jakoś tak) gdzie również był poruszany temat uszczelki pod głowicą w poldoroverach... masz może jakies wieści, jakie przebiegi tam robią po HGF ??

AndrewS - Czw Maj 15, 2008 21:02

1. w takim razie 50 tys. po HGF uszczelka zwykla corteco
2. sa oznaki HGF ale byc moze to wina kolektora ssacego, jeszcze nie zalozylem na probe metalowego

Viniu napisał/a:
masz może jakies wieści, jakie przebiegi tam robią po HGF


trudno mi powiedziec, ale nie pamietam watku zeby ktos po naprawie znowu mial problem
czytajac tyle forów troche mi sie miesza :mrgreen:

szogu - Czw Maj 15, 2008 21:04

Około 5,5 tys po wymianie u Pana Midowicza i niestety znika mi płyn chłodzący. Mały plus to taki, że nie ma klasycznych objawów w postaci masełka. Więc pewnie zmyka gdzieś na zewnątrz. Nawet jak stoję w korku to czuje tak jakby opary z płynu. Gdzieś czytałem o jakimś środku, który można dodać (do płynu chł.?) i który uszczelnia takie mikrowycieki. Zadziała to to?
Viniu - Czw Maj 15, 2008 21:43

szogu napisał/a:
Gdzieś czytałem o jakimś środku, który można dodać (do płynu chł.?) i który uszczelnia takie mikrowycieki. Zadziała to to?
Z tego co czytam na naszym forum, to raczej odradzane są wszelkie cudowne środki uszczelniające...
szogu napisał/a:
Około 5,5 tys po wymianie u Pana Midowicza
Hmm... może faktycznie to nie HGF, a jakaś inna nieszczelność... P. Miodowicz to raczej solidna firma :)
Senn - Czw Maj 15, 2008 22:57

Panowie, to ze HGF pojawia sie ponownie w krotkim czasie jest wynikiem tego ze wiekszosc mechanikow czy tez uzytkownikow likwiduje widoczne symptomy padu uszczelki, a nie powody przez ktore ten pad nastapil. Jest kilka rzeczy o ktorych nalezy pamietac przy wymianie.

1. Bezwzgledne zastosowanie metalowych tulejek. Powinny one bardzo ciasno wejsc - szczegolnie ta od strony rozrzadu. Przy cisnieniu 6 barow jest mozliwe przedostawanie sie oleju w okolice silikonowych krawedzi uszczelki i jej zniszczenie.

2. Sprawdzenie wysokosci tulei cylindrow. Otoz jezeli wartosc pomiedzy gorna krawedzia tulei, a plaszczyzna bloku jest wieksza lub mniejsza od przedzialu 0.01 - 0.012mm to jest to duzy faul. W przypadku odstepstw nalezy wymienic tuleje na takie ktore beda trzymaly ta wartos lub tez mozna zabielic blok, zeby to wyrownac. Jest tez opcja ekstremalna - wymienic blok. Tuleje moga osiadac w momencie przegrzania bloku.

3. Sprawdzenie twardosci bloku. Przy przegrzaniu aluminiowego bloku w serii K jest duze prawdopodobienstwo ze struktura materialu zostala nieodwracalnie zmieniona. Jezeli twardosc bloku jest mniejsza od 95 brinelli to mozna go wyrzucic na smietnik.

4. Glowica nie moze miec zadnych rys, doleczkow i musi byc idealnie plaska. Szczegolnie dotyczy to miejsc na styku z tulejami.

Jezeli te warunki sa spelnione to mozna dopiero dywagowac nad rodzajem uszczelki. Do wyboru mamy wlasciwie dwie:

Payen BW750 - ma poszerzone sciezki silikonowe. Podobno jest dosc tolerancyjna na nierownosc tulei i ich zaniżenie.

LR MLS - o ktorej nie musze mowic :)

Dodatkowo powinno sie zastosowac termostat PRT. Po takich zabiegach mamy duza szanse na to ze HGF dlugo u nas nie wystapi.

Kozik - Pią Maj 16, 2008 08:14

AndrewS napisał/a:
sa oznaki HGF ale byc moze to wina kolektora ssacego, jeszcze nie zalozylem na probe metalowego


tzn jakie objawy masz ;> ? u mnie tez są objawy, raz widziałem wodę (tak mi się wydaje) w cylindrze, 4 od rozrządu, może to też kolektor ssący a ja już płaczę że to hgf

PTE - Pią Maj 16, 2008 09:04

Już raz w podwieszonym wątku przytaczałem wypowiedź z angielskiego forum wg której montowanie uszczelki MLS od LR bez równoczesnej wymiany magistrali olejowej na nowy typ powoduje, ze silnik jest bardziej narażony na ponowne HGF.

Przy okazji wertując obszerny wątek na http://forums.mg-rover.org o podobnej tematyce dowiedziałem się, ze uszczelkę nowego typu opracował jeszcze najprawdopodobniej Powertrain a nie Land Rover.

piter34 - Pią Maj 16, 2008 09:45

szogu napisał/a:
Więc pewnie zmyka gdzieś na zewnątrz

Szukaj wycieku :P

szogu napisał/a:
Gdzieś czytałem o jakimś środku, który można dodać (do płynu chł.?) i który uszczelnia takie mikrowycieki. Zadziała to to?

Daruj sobie.

AndrewS - Pią Maj 16, 2008 11:30

Kozik napisał/a:
tzn jakie objawy masz


zbiera sie plyn na cylindrach, jednoczesnie przy kolektorze ssacym od spodu jest mokro od petryga, brak problemow z przegrzewaniem sie samochodu, olej czysty

Kozik - Pią Maj 16, 2008 11:35

AndrewS napisał/a:
zbiera sie plyn na cylindrach

na cylindrach czy w cylindrach? czy jest możliwe żeby u mnie do 4 cylindra wlewał się płyn chłodniczy przez kolektor ssący, tylko do 4, żadnych objawów HGF innych nie mam: temperatura dobra, samochód nie traci mocy, olej czysty, płyn chłodniczy czysty.
Czy to hgf?

Teraz to boję się nim jeździć :(

Senn - Pią Maj 16, 2008 12:00

Cytat:
Już raz w podwieszonym wątku przytaczałem wypowiedź z angielskiego forum wg której montowanie uszczelki MLS od LR bez równoczesnej wymiany magistrali olejowej na nowy typ powoduje, ze silnik jest bardziej narażony na ponowne HGF.


Kraza takie opinie ze przy zastosowaniu uszczelki MLS przy zastosowaniu standardowych wartosci docisku, nie powoduje sie odpowiedniej sily na styku tuleja-"fire ring"( nie wiem jak to nazwac po polsku ) - glowica. Nie wiem na ile to jest prawda.


Cytat:
Przy okazji wertując obszerny wątek na http://forums.mg-rover.org o podobnej tematyce dowiedziałem się, ze uszczelkę nowego typu opracował jeszcze najprawdopodobniej Powertrain a nie Land Rover.


Nie wiem jak z uszczelka MLS, ale podkladke metalowa juz wymyslono dawno i Rover stwierdzil ze jest to zbyteczne :)

AndrewS - Pią Maj 16, 2008 12:04

Kozik napisał/a:
na cylindrach czy w cylindrach? czy jest możliwe żeby u mnie do 4 cylindra wlewał się płyn chłodniczy przez kolektor ssący, tylko do 4, żadnych objawów HGF innych nie mam


w cylindrach
szczerze powiem ze do 4 cylindra, to jest bardzo malo prawdopodobne
czytalem tez posta, chyba phjowi, o wypalaniu nadpaleniu sie krawedzi kolektora przy jezdzie na LPG

Kozik napisał/a:
Teraz to boję się nim jeździć


nie przesadzaj, ja tak jezdze juz z rok :mrgreen:
jesli plynu naleci tyle ze silnik nie obroci to wtedy sie zabierzesz za robote :-)


a BTW nie robmy offtopa

Primo - Wto Maj 20, 2008 14:44

Witam
Niestety jako jeden z wielu użytkowników R z silnikiem wersji k doświadczyłem problemu HGF. Ubywało płynu dolewałem i jeździłem dalej :) aż do momentu jak miałem kafle z mleczkiem zamiast oleju i wsiorbalo płyn na odcinku 5 km :) ostre gazowanie :) . Postawiłem auto do swojego mechanika. 2 dni i gotowe (wymiana uszczelki na Glaser -czy coś takiego, planowanie głowicy, docieranie zaworów oraz wymiana uszczelniaczy) zrobiłem może 3 kkm zaglądam pod maskę a tu zonk polowa płyny już uciekła. Widoczne już były slajdy na podziale ze cieknie, ale zgłosiłem fakt swojemu mechanikowi. Stwierdziłem ze zrobię 10kkm i jak będzie wymiana oleju to podstawi i wymienimy jeszcze raz. Ale tym razem to już zaopatrzyłem sie w oryginalna uszczelkę HGF. Dojeździem ale wycieki były coraz większe i widoczne z daleka cała głowica płakała w czterech miejscach:) Mechanik wymienił olej i uszczelkę a za robociznę nie wziął nawet groszach w ramach gwarancji :) Obecnie zrobiłem już ponad 10kkm i ani śladu wycieku. Mam nadzieje ze wytrzyma kolejne 50kkm :) pozdrawiam

artfrik - Sob Maj 24, 2008 15:14

Witam,
mnie też znowu czeka wymiana uszczelki pod głowicą, już trzecia w moim obcowaniu z roverkiem, pierwsza 5kkm po tym jak go sprowadziłem (ok113kkm), później przy 160kkm znów wymiana uszczelki połączona z wymianą pierścieni, korbowodu i paska rozrządu, wczoraj wymieniłem pompę wodną (zemściła się za to że nie wymieniałem jej przy wymianach pasków), rozrząd oraz uszczelniacz pod palcem (olej wciekał do kopułki i robił trochę zamieszania iskrze :) ) - szpilek do tej pory nie wymieniłem, głowica planowana chyba za każdym razem, dziś mój roverek zaczął zostawiać po sobie tyle białego dymu jak ruszam spod świateł, że prawie nie widzę samochodu, który stoi za mną :D , czwarty cylinder raz palił, a raz nie (na zimnym), jak się rozgrzał było ok, a teraz to nawet na ciepłym nie chce mu się palić, także zacząłem bać się nim jeździć wobec czego odstawiłem go do mechanika, koło środy zacznie robić.

Kupiłem już szpilki firmy elring (macie z nimi jakieś doświadczenia?) i zastanawiam się nad uszczelką - jakiej firmy i jakiego typu?

Czytałem i słyszałem że jeśli będzie kosztowała ok 300PLN to powinna być stalowa, byłem ostatnio w INTER-CARSie w Lublinie i się uśmiałem, bo za 303 PLN chcieli mi wcisnąć uszczelkę starego typu (z pomarańczowym silikonem :/ )

Primo napisał/a:
...Ale tym razem to już zaopatrzyłem sie w oryginalna uszczelkę HGF....

Oryginalną, czyli LanRovera czy starszego typu i jakiej firmy?

goker - Sob Maj 24, 2008 20:24

czy takie problemy trapią również ZRa 160?
wgłębiam się w temat i może nie doczytałem... :)
jak było omawiane to sorry

DawidNB - Sob Maj 24, 2008 21:06

goker, te problemy dotyczą wszystkich silników serii K
goker - Sob Maj 24, 2008 21:49

tego się właśnie obawiałem :(
michone - Nie Maj 25, 2008 08:30

mój roverek miał HGF przy 45 tyś km.
Robiony był w niemczech w 2002 roku (nie wiem jakiego rodzaju uszczelka)
Wymieniana była: wszystkie uszczelki, szpilki (faktura na 3000 DM)

Jak narazie 135 tyś km i wszystko ok.

AndrewS - Nie Maj 25, 2008 15:22

artfrik napisał/a:
głowica planowana chyba za każdym razem,


a to chyba nie jest takie zdrowe
serwisowka podaje max 0,2 mm
a ile mozna bezpiecznie to przeciagnac to nie wiem

artfrik - Pon Maj 26, 2008 15:52

Mówisz 0,2mm, ciekawe ile się zmniejsza przy każdym planowaniu.

W końcu po 4 godzinach dzwonienia i szukania upolowałem uszczelkę pod głowicę nowego typu (wszędzie mi wciskali uszczelki starego typu w cenie rzędu 250-275 PLN - pogłupieli Ci sprzedawcy całkowicie), na aledrogo ktoś sprzedaje po 260, więc zadzwoniłem do serwisu land rovera i ku zaskoczeniu, cena to niecałe 200PLN :D

Sachar - Pon Maj 26, 2008 22:51

AndrewS napisał/a:
a to chyba nie jest takie zdrowe
serwisowka podaje max 0,2 mm
a ile mozna bezpiecznie to przeciagnac to nie wiem


Ja mam narazie po planowaniach 3x0,15 na minusie. Lata, nie dzwoni, nie puka. Na Pb95 słabo pracuje, ale 98 jest ok. a na gazie malina :)

bartek_zt - Pon Maj 26, 2008 23:52

artfrik napisał/a:
Mówisz 0,2mm, ciekawe ile się zmniejsza przy każdym planowaniu.

W końcu po 4 godzinach dzwonienia i szukania upolowałem uszczelkę pod głowicę nowego typu (wszędzie mi wciskali uszczelki starego typu w cenie rzędu 250-275 PLN - pogłupieli Ci sprzedawcy całkowicie), na aledrogo ktoś sprzedaje po 260, więc zadzwoniłem do serwisu land rovera i ku zaskoczeniu, cena to niecałe 200PLN :D


Jesteś pewien, że ta za 200zł. jest MLS bo mnie dzisiaj serwis powiedział 315zł.za oryg.nr. kat. LVB500190

TomC - Wto Maj 27, 2008 00:06

michone napisał/a:
Robiony był w niemczech w 2002 roku

michone napisał/a:
(faktura na 3000 DM)

Pewnie się czepiam ale w Niemczech od stycznia 2002 obowiązywało już Euro :razz:
Więc rachunek z DM jest trochę dziwny...

Stacho - Wto Maj 27, 2008 09:57
Temat postu: [R45 1,4 16V, 2001r]
Witam,
Dyskutują Ci, których , niestety, dopadło juz HGF i najprawdopodobniej ta "przyjemność" dotknie wiekszość posiadaczy Rover-ków z silnikami serii K. Ale może niech wypowiedza się i Ci, którzy tego nie doswiadczyli i ile mają przejechane kkm od nowosci bez padu uszczelki. Ja mam prawie 95kkm przebiegu i narazie, odpukać, wszystko jest OK, ale czy mam juz się spodziewać, że niedługo i mnie to dopadnie :wink: , Pozdrawiam......

Kris - Wto Maj 27, 2008 10:51

W moim poprzednim R200 1.4Si dokulałem się do 164.000 km i uszczelki nie wymieniałem, mimo że płyn popuszczał, ale to uszczelki pod kolektorem. Auto dalej jeździ w klubie i HGFu nie miało z tego co wiem.
artfrik - Wto Maj 27, 2008 16:11

Bartek ZT napisał/a:

Jesteś pewien, że ta za 200zł. jest MLS bo mnie dzisiaj serwis powiedział 315zł.za oryg.nr. kat. LVB500190


Co znaczy MLS, nazwa firmy czy nazwa tej dwuczęściowej uszczelki?
Jutro będę miał ją w rękach to się dowiem i dam znać.

Dziś po 5 godzinach udało mi się rozebrać silnik i zawiozłem głowicę do planowania i sprawdzenia szczelności/zaworów, oczywiście pod okiem mechanika :D

bartek_zt - Wto Maj 27, 2008 23:51

MLS (multi-layer-steel) tak to nazwa tej dwuczęściowej

mnie się dzisiaj udało za 200zł. kupić proponuje wykonać tel. do kilku firm ceny wahają się 200-330zł.za oryginał.

artfrik - Sro Maj 28, 2008 18:34

Bartek ZT napisał/a:
mnie się dzisiaj udało za 200zł. kupić proponuje wykonać tel. do kilku firm ceny wahają się 200-330zł.za oryginał.


Zgadzam się w 100%.

Jestem już pewny że moja uszczelka jest typu MLS. ;)

Jeszcze tylko czekam na sprawdzenie i splanowanie głowicy i zabieram się za składanie, mam nadzieje że z zaworami jest wszystko ok to jutro już bym miał ją w rękach :)

bartek_zt - Sro Maj 28, 2008 23:38

uszczelki MLS oryg. po 200zł. nr. kat. LVB500190 serwis tel.034 3659290 wew.24
artfrik - Czw Cze 05, 2008 08:51

No i wymieniłem uszczelkę pod głowicą (sam ale pod okiem mechanika oczywiście :) na tą nowego typu (MLS angielskiej produkcji firma allmakes chyba, kosztowała 180PLN) + uszczelka pod kolektorem ssącym, jak złożyłem i zalałem płynem to zaczęło cieknąć i trzeba było odkręcać z powrotem :/ Głowica planowana, wymienione zawory ssące (700PLN) i szpilki (200PLN).

Póki co przebieg 203 kkm, zobaczę jak się będzie sprawowała i dam znać, a póki co zmieniłem dt-gas system na staga-200 i męczę się z nim niemiłosiernie, ale o tym w nowym wątku.

AndrewS - Czw Cze 05, 2008 22:13

artfrik napisał/a:
jak złożyłem i zalałem płynem to zaczęło cieknąć i trzeba było odkręcać z powrotem


hmm to co zrobiles nie tak ??

piter34 - Czw Cze 05, 2008 22:22

artfrik napisał/a:
wymienione zawory ssące (700PLN)

A co im było?

michone - Czw Cze 05, 2008 23:00

TomC napisał/a:
michone napisał/a:
Robiony był w niemczech w 2002 roku

michone napisał/a:
(faktura na 3000 DM)

Pewnie się czepiam ale w Niemczech od stycznia 2002 obowiązywało już Euro :razz:
Więc rachunek z DM jest trochę dziwny...

pisalem z pamieci :) remont byl 22.08.01, faktura na 2584,77 DM:)

artfrik - Pią Cze 06, 2008 09:30

AndrewS napisał/a:
artfrik napisał/a:
jak złożyłem i zalałem płynem to zaczęło cieknąć i trzeba było odkręcać z powrotem


hmm to co zrobiles nie tak ??

Przepraszam, niedokładnie się wyraziłem, ciekło spod kolektora ssącego i wtedy pobiegłem dopiero do sklepu po nową uszczelkę pod kolektor ssący - zesztywniała biedna :)

piter34 napisał/a:
artfrik napisał/a:
wymienione zawory ssące (700PLN)

A co im było?

Tam gdzie planowali głowicę i sprawdzali szcelność, powiedzieli że są już cienkie, pewnie słabo przylegały, no i szlif gniazd zrobiony, z tego co pamiętam to gość mówił też o jakichś uszczelnieniach, na rachunku widzałem, że połowa taj kwoty to były części.

Tomi - Wto Cze 10, 2008 12:39

Senn napisał/a:

Nie wiem jak z uszczelka MLS, ale podkladke metalowa juz wymyslono dawno i Rover stwierdzil ze jest to zbyteczne :)


Hmmm... trochę dziwne, skoro MG Rover sprzedaje nowy typ uszczelki tylko i wyłącznie z w komplecie z nową magistralą olejową...

Peti - Wto Cze 10, 2008 14:56
Temat postu: Re: [R45 1,4 16V, 2001r]
Stacho napisał/a:
Witam,
Dyskutują Ci, których , niestety, dopadło juz HGF i najprawdopodobniej ta "przyjemność" dotknie wiekszość posiadaczy Rover-ków z silnikami serii K. Ale może niech wypowiedza się i Ci, którzy tego nie doswiadczyli i ile mają przejechane kkm od nowosci bez padu uszczelki. Ja mam prawie 95kkm przebiegu i narazie, odpukać, wszystko jest OK, ale czy mam juz się spodziewać, że niedługo i mnie to dopadnie :wink: , Pozdrawiam......


Witam

142kkm od nowości. Jak do tej pory żadnych (odpukać w niemalowane) objawów.

Pozdrawiam

Kozik - Sro Cze 11, 2008 09:18

Witam
Po dłuższej przerwie od mojego posta stwierdzam, że to fałszywy alarm nie mam HGF :)
28kkm od wymiany:
wymieniałem głowicę bo moja była uszkodzona ;/
naprawa trwała 17 godzin (z załatwieniem innej głowicy)
głowica nie była planowana, szpilki zostały stare, uszczelka kolektora ssącego i wydechowego stare,
wymienione zostały jedynie 2 zawory które "lały", no i uszczelka pod głowicą
wymieniłbym wszystkie standardowo wymienialne części ale niestety nie miałem na to czasu

Tomi - Czw Cze 12, 2008 00:35

Bartek ZT napisał/a:
uszczelki MLS oryg. po 200zł. nr. kat. LVB500190 serwis tel.034 3659290 wew.24


A czy ta uszczelka jest oryginalna?? W cenniku stoi jako oryginał... A czy tak jest naprawdę?

Mam w tej chwili kilka zestawów oryginalnych uszczelek nowego typu z magistralą olejową (wzmocniona, nowego typu), w skład, którego wchodzą wszystkie uszczelki potrzebne do wymiany uszczelki pod głowicę (również uszczelniacze zaworowe). Niestety promocyjna cena dotyczy tylko kilku zestawów :(

artfrik - Czw Cze 12, 2008 03:12

Tomi napisał/a:
Bartek ZT napisał/a:
uszczelki MLS oryg. po 200zł. nr. kat. LVB500190 serwis tel.034 3659290 wew.24


A czy ta uszczelka jest oryginalna?? W cenniku stoi jako oryginał... A czy tak jest naprawdę?


Z tego co pamiętam na mojej uszczelce pisało Allmakes 4x4 made in UK, także raczej oryginał, dałem za nią 180-190 zł w Lublinie.

Kolego Kozik Ciebie też dopadła grzebanina w silniku? Dopiero dziś się tego doczytałem :/

Ja wymieniałem uszczelkę na starego typu w zeszłe wakacje, więc nawet roku nie wytrzymała (przejechała w granicach 20-25kkm)

sandal - Czw Cze 12, 2008 09:43

Witam.

Ja wczoraj odebrałem auto od Gawina, założył uszczelkę starego typu bo jest pewna i sprawdzona, oryginalna Roverowska.

Liczę, że nie będzie z nią problemów ;-)

piter34 - Czw Cze 12, 2008 12:04

Tomi napisał/a:
Bartek ZT napisał/a:
uszczelki MLS oryg. po 200zł. nr. kat. LVB500190 serwis tel.034 3659290 wew.24


A czy ta uszczelka jest oryginalna?? W cenniku stoi jako oryginał... A czy tak jest naprawdę?

Czy chcesz przez to powiedzieć, że uszczelki MLS niebrandowane przez MG-ROVER (czy też Land ROVER) są gorsze jakościowo?

artfrik - Czw Cze 12, 2008 17:49

Po przejechaniu 600 km widać że pierwsza i czwarta świeca są mokre, pierwsza - olej, czwarta nie wybadałem co to, być może to uszczelka pod pokrywą cieknie.