Zobacz temat - [R416] Czujnik podciśnienia
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R416] Czujnik podciśnienia

etimark - Pon Wrz 01, 2008 22:07
Temat postu: [R416] Czujnik podciśnienia
W kompie jest czujnik podciśnienia kolektora dolotowego. czy ktoś bawił się tym tematem.
Mam wrażenie że ten czujnik mi nie działa.
Silnik pali normalnie ale są momenty w czasie przyspieszania jakby nie miał mocy, bardzo specyficzne przypadki.
Próbowałem zrobić test, zdjąłem wężyk z kolektora króciec zatkałem palcem i nie było reakcji silnika.
Próbowałem dmuchać ciągnąć w rurkę i nic.
Po fachowemu komputer powinien zmieniać kąt zapłonu.
Co o tym sądzicie ?

AndrewS - Wto Wrz 02, 2008 00:02

etimark napisał/a:
W kompie jest czujnik podciśnienia kolektora dolotowego. czy ktoś bawił się tym tematem.


no jest i to chyba motoroli ,
kolega Bocian_s wlasnie cos sie z takim probuje zabawiac
i ewentualnie zastosowac zewnetrzny z innego samochodu, podczepiony przewodami

etimark - Wto Wrz 02, 2008 20:03

A jeżeli okazało by się ze jest padnięty, czy pasowałby z innego kompa. (czujnik)
Bocian_s - Wto Wrz 02, 2008 22:11

A jaki masz dokładnie objaw bo może i ja mam to samo.

Przekładka MAPsensora z kompa do kompa jest możliwa tyle że będą problemy aby wyjąć go z "dawcy" bez uszkodzenia mechanicznego. wszystko przez zalanie wnętrza kompa specjalną substancją zabezpieczającą.

Sam MApsensor można sprawdzić po otwarciu komputera podpinając się miernikiem między środkową nóżkę a masę ECU. Wskazania powinny być w okolicach 1V na wolnych obrotach i ok. 4V na włączonym zapłonie i zgaszonym silniku lub max otwarciu przepustnicy na pracującym.

etimark - Sro Wrz 03, 2008 12:41

Główne objawy to: takzwane dziury w przyspieszeniu, do pewnego momentu słabo ciągnie później dobrze, słaby zryw na jedynce i niskich obrotach.
Ale te objawy nie zawsze się nasilają zależą od temperatury silnika i tem. otoczenia przy tem. 10-15 stopni objawy niezauważalne.
No i trochę za dużo pali.

AndrewS - Sro Wrz 03, 2008 12:53

hmm mi to bardziej pod sonde podchodzi
etimark - Sro Wrz 03, 2008 13:11

Nie wykluczone, ale objawy sprawdzania czujnika są niepokojące.
Może dzisiaj rozbiorę kompa i sprawdzę czujnik.

paff - Sro Wrz 03, 2008 15:58

tak czytam i sie obawiam czy mi to nie dolega, mam pare pytan watpliwosci
- czy ten czujnik to nie jest ta zielona wtyczka w kolektorze dolotowym? czy to tylko rezystor nieliniowy z ktorego korzysta czujnik wlasciwy w ECU?
- mam nasteujace objawy: na niskich obrotach silnik strasznie wołowaty, ogolnie ma poszarpywania w przyspieszeniu, czasem poszapruje a czasem nie, jak jezdze i jest cieplo/goraco to zwlaszcza na LPG czuc ze hamujac po wrzuceniu na luz obroty spadaja prawie do zera (powoduje to duze klopoty w ustawieniu LPG), samochod pali troche za duzo (jakies10%), zasadniczo mam wrazenie ze silnik lepiej sie czuje jak jest zimno

- czy to moze byc czujnik, jaka jest procedura weryfikacji domowymi metodami?
- dodam ze rok temu bylem na testbooku u PHJOWI ale nie wykazalo zadnego problemu czujnika, czy mozliwe jest ze cos tam szwankuje po troszku ale nie jest calkowicie martwe wiec testbook nie wykazuje? :roll: :roll:

etimark - Sro Wrz 03, 2008 22:42

No teraz to całkiem zwątpiłem!
Sprawdziłem czujnik podciśnienia w kompie, wygląda na dobry, zmienia napięcie wyjściowe w przedziale 2 - 4,3V.
Ale przy okazji pobawiłem się wtyczką czujnika temperatury powietrza dolotowego, i też bez zmian w pracy silnika. Sprawdziłem rezystancję w temperaturze ok25 stopni była ok 1 kom jak podgrzałem na gorącym silniku spadała do ok 600 om, wygląda na sprawny.
Tak jakby komp. nie reagował na zmiany napięcia z czujnika podciśnienia i czujnika temperatury powietrza.
Czy diagnoza kompa mogłaby coś pomóc

paff - Sro Wrz 03, 2008 23:02

chyba mieszam pojecia czujnika podcisnienia kolektora i temp powietrza w kolektorze........czy ktos moze mi to wytlumaczyc :/
sTERYD - Czw Wrz 04, 2008 01:04

paff, u Ciebie czujnik podciśnienia jest w komputerze... z prawej strony masz podłączony cienki wężyk, który po paru przejściach biegnie do lewej strony komputera... to jest właśnie wężyk biegnący do czujnika podciśnienia...
paff - Czw Wrz 04, 2008 20:09

sTERYD, - wiec co moge zrobic zeby zbadac prace czujnika poscisnienia i czujnika temperatury powietrza? :roll:
przemo285 - Czw Wrz 04, 2008 21:42

Najlepiej zrobić test komputerowy silnika to wszystko będzie wiadomo , radzę sprawdzić drożność przewodów pociśnienia a w szczególności tego plstikowego pojemnika na lini- montowanego na ścianie grodziowej to pełni funkcję tzw.odolejacza to ma za zadanie zbierać ewentualny olej aby się nie dostawał z silnika do map sensora w komputerze.
paff - Czw Wrz 04, 2008 21:57

gdzie sie znajduje ten plastikowy pojemnik? pokaz na foto prosze :foto:
PHJOWI - Czw Wrz 04, 2008 22:17

niżej zbiorniczka płynu hamulcowego tuż obok kielicha
paff - Czw Wrz 04, 2008 22:44

czyli pochlaniacz oparow paliwa? w jaki sposb mozna to wszyskto udroznic? ta puszeczka sie otwiera jakos?
sTERYD - Czw Wrz 04, 2008 22:46

eee to chyba zbieracz oparów, a przemo285, chyba pisał o pułapce olejowej zaraz obok komputera (na zdjeciu tuż pod mocowaniem przewodu od klimy do ściany grodziowej...) ale tam chyba nie ma zbiorniczka :/

[ Dodano: Czw Wrz 04, 2008 22:47 ]
paff, pochłaniacza się nie rozbiera :cool:

AndrewS - Czw Wrz 04, 2008 23:52

a BTW, poldorover wogole nie mial tej pułapki montowanej fabrycznie i przez to ten czujnik sie pitolil , moj niby jeszcze zyje, 120 tys. przejechal
oprawca_1978 - Pią Wrz 05, 2008 10:43

AndrewS napisał/a:
a BTW, poldorover wogole nie mial tej pułapki montowanej fabrycznie i przez to ten czujnik sie pitolil , moj niby jeszcze zyje, 120 tys. przejechal


E, miał. Jak koreańce przejęli FSO i poobklejali plastikami poldziaka, to jak jeszcze montowali silnik Rovera do Poloneza, dali taką bańkę na wężyku pomiędzy kolektorem a czujnikiem w kompie.
Jedni nazywają to pulapką olejową, a to był taki kompensator wahnięć ciśnienia dolotu, niby miał pomagać w staliblności pracy silnika. A w zasadzie spełniał właśnie funkcję łapania oleju z męczonego silnika, by nie zaświnił czujnika.

AndrewS - Pią Wrz 05, 2008 22:52

oprawca_1978 napisał/a:
Jak koreańce przejęli FSO i poobklejali plastikami poldziaka


nasz byl caro 96, w caro tej banki nie bylo

a w plusie do tej banki bylo podlaczone podcisnieniowe sterowanie nawiewami