Zobacz temat - "Szybkość bezpieczna"i inna literatura samochodowa
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Offtopic - "Szybkość bezpieczna"i inna literatura samochodowa

bambi - Sro Paź 08, 2008 18:39
Temat postu: "Szybkość bezpieczna"i inna literatura samochodowa
Mam pytanie odnośnie książek o tematyce hmm.. ogólnie rzecz biorąc to samochodowej, chodzi mi także o technikę kierowania, bezpieczeństwo, poślizgi i takie tam... :razz:

Może ktoś czytał i się wypowie na temat "Szybkości bezpiecznej" Sobiesława Zasady lub też "Sportowej Jazdy Samochodem" O.A. Bogdanow, E.S.Cygankow?

:czyta:

Jako, że mnie to interesuje, może ktoś mi poleci jakąś inną ciekawą literaturę?
Myślę, że nie tylko mnie to interesuje więc co warto przeczytać??
Co polecacie? ;>

tom214Si - Sro Paź 08, 2008 23:42

bambi napisał/a:
Mam pytanie odnoście książek o tematyce hmm.. ogólnie rzecz biorąc to samochodowej, (...) może ktoś mi poleci jakąś inną ciekawą literaturę?

ja w dzieciństwie przeczytałem wszystkie książki z serii "Pan Samochodzik..." i jak widać jeszcze żyję ;)

bambi - Czw Paź 09, 2008 19:44

haha Tomeczku Ty jak zwykle "zabawny" :hahaha:

no co jest z Wami? nikt tu już książek nie czyta? ;>

wild_weasel - Czw Paź 09, 2008 22:50

bambi, a nie lepiej udać się do szkoły doskonalenia jazdy? Wiem, że teoria jest ważna, ale nic nie zastąpi praktyki i kilku kontrolowanych poślizgów pod okiem instruktora :roll: Choć oczywiście jeśli znajdzie się literatura, to może i ja poczytam? ;)
Brt - Czw Paź 09, 2008 23:06

był gdzieś na necie cykl artykułów na temat doskonalenia jazdy, ale za cholerę nie mogę znaleźć linków :| w każdym razie ciekawe rzeczy chociaż ogólnie znane ;)
wild_weasel - Czw Paź 09, 2008 23:11

Zwolennikiem szkół doskonalenia jazdy jest maciej - mnie przekonał ;)
A link do jednej z jego wypowiedzi jest tu :D

bambi - Czw Paź 09, 2008 23:25

wild_weasel, napewno lepiej, też o tym myślałam i kiedyś w przypływie gotówki napewno się wybiorę, narazie jednak zainteresowały mnie te książki, no jeszcze "Dekalog Myslącego Kierowcy - czyli jak nie dac się zabić na drodze" częściowo czytałam ale jeszcze nie cały.
marcinmarcin - Czw Paź 09, 2008 23:30

"Szybkość bezpieczna" S. Zasady to klasyk. U mnie w rodzinie (męskiej części ;) ) traktowana wręcz z nabożeństwem. Porady tam zawarte są ponadczasowe, ale ZTCP technika jazdy głównie na RWD. W każdym razie gorąco polecam.
PS. Szacunek za zainteresowania
Podaje też za maciej - em wartościowy link - jest tam sporo porad

bambi - Czw Paź 09, 2008 23:32

a co do Rajdowej Szkoły Piotra Wróblewskiego to już kiedyś link do jego strony wpadł mi w ręce i wszystkie artykuły przeczytałam,

wyjaśnię tylko że nie chodzi mi o żadne rajdy czy coś w tym stylu, bardziej o udoskonalanie się w tym co lubie (czyt. jazda samochodem) choć wcale nie mówię, że jeżdzę źle :P :P

marcinmarcin - Czw Paź 09, 2008 23:36

bambi napisał/a:
a co do Rajdowej Szkoły Piotra Wróblewskiego to już kiedyś link do jego strony wpadł mi w ręce i wszystkie artykuły przeczytałam,

wyjaśnię tylko że nie chodzi mi o żadne rajdy czy coś w tym stylu, bardziej o udoskonalanie się w tym co lubie (czyt. jazda samochodem) choć wcale nie mówię, że jeżdzę źle :P :P

Widzę że z PW się spóźniłem trochę :P

Brt - Czw Paź 09, 2008 23:36

oooo właśnei to:
http://www.rspw.of.pl/? dzięki wild_weasel, :)

marcinmarcin - Czw Paź 09, 2008 23:39

Brt napisał/a:
oooo właśnei to:
http://www.rspw.of.pl/? dzięki wild_weasel, :)

Oooooo i Brt też się spóźnił :P

bambi - Czw Paź 09, 2008 23:40

marcinmarcin, PW ;>
kilka miesięcy temu to czytałam, w sumie nie tak dawno :P

tom214Si - Pią Paź 10, 2008 10:11

bambi napisał/a:
(...) Tomeczku (...)

ciii Basieńko, bo już zaczynają o Nas mówić ;)

A teraz na temat :shock: ;)
Wspomniana "Sportowa jazda samochodem" jest w necie w pdf tu: http://www.volvo-off.pl/o...da_sportowa.pdf
Szkopuł w tym, iż dotyczy samochodów RWD (podpowiedź dla bambi: R-ki są FWD czyli przednionapędowe ;p ).

Oczywiście wiele porad i uwag ma charakter ogólny ;)

A tutaj http://www.autoklub.pl/fo...der=asc&start=0 na przykład, ludki dyskutują w ww. temacie ;)

bambi - Pią Paź 10, 2008 18:28

tom214Si, "sportową jazde" mam i juz przeczytałam,
tom214Si napisał/a:
(podpowiedź dla bambi: R-ki są FWD czyli przednionapędowe ).
no coś Ty? naprawdę?? :haha: ;p

ale za
tom214Si napisał/a:
A tutaj http://www.autoklub.pl/fo...der=asc&start=0

dziękuję :* ;)

Tomi - Nie Paź 12, 2008 08:50

bambi napisał/a:
wyjaśnię tylko że nie chodzi mi o żadne rajdy czy coś w tym stylu, bardziej o udoskonalanie się w tym co lubie (czyt. jazda samochodem) choć wcale nie mówię, że jeżdzę źle :P :P


Rozumiem, że nie chodzi o rajdowanie, ale nic tak jak "rajdowanie" (jak to ująłeś) pod czujnym okiem nauczyciela nie da Ci świadomosci i odczuć co może stać się samochodem. To, że poczytasz sobie o ćwiczeniach typu wahadło (czy amlituda - druga nazwa), nie spowoduje, że będzie potrafił je wykonać. Wahadło jest jednym z podstawowych ćwiczeń i osoba, która wytrenuje w sobie odruchy z wahadła, przechodzi w wyższy stopień wtajemniczenia... ale to trzeba czuć. Jeśli tego nie poczujesz, nie będziesz wiedział o czym piszą książki. Jak już to poczujesz, zobaczysz, że takie abstrakcje jak skręcanie przy pomycy tylko i wyłącznie pedału gazu (odjęcie/dodanie) ma sens i działa.

Dla przykładu, podczas jednej lekcji na śniegu (śmiga się 60-80 wśród śniżnych band), miałem więcej krytycznych sytuacji niż w ciągu jednego roku. W ciągu paru lekcji wyrobiłem normę za 3/4 życia "normalnego" kierowcy. Nie łudzę się, że jestem dobrym kierowcą, bo właśnie te lekcje uświadomiły mi mój stan wiedzy... a właściwie niewiedzy.

Polecam właśnie szkołę typu RSPW, gdyż Wróbel Cię czegoś nauczy, a nie udowodni Ci tylko, że jednak nic nie umiesz (jak to robi szkoła Opla, czy Renault).

MaReK - Nie Paź 12, 2008 20:12

Tomi napisał/a:
(jak to ująłeś)

Tomku z tego co widze, bambi to dziewczynka ;D

tom214Si - Nie Paź 12, 2008 20:17

i to jeszcze jaka dziewczynka :P
marcinmarcin - Nie Paź 12, 2008 20:41

Tomi napisał/a:

Polecam właśnie szkołę typu RSPW, gdyż Wróbel Cię czegoś nauczy, a nie udowodni Ci tylko, że jednak nic nie umiesz (jak to robi szkoła Opla, czy Renault).

No to może zróbmy sobie szkolenie z Wróblem na torze w Kielcach - niedługo trzeba będzie rezerwować terminy. Ja szczerze mówiąc wolałbym szkolenie w warunkach letnich - podobne zasady jak w zimie tylko przy większych prędkościach. (zresztą dlatego nie lubię i uważam za bezsensowne szkolenia na trolejach - w moim odczuciu zaburzają patrzenie na możliwości samochodu jak i własne - poślizg przy 130 jest trochę inny niż przy 10 :/
Link

Tomi - Nie Paź 12, 2008 23:43

marcinmarcin napisał/a:
Tomi napisał/a:

Polecam właśnie szkołę typu RSPW, gdyż Wróbel Cię czegoś nauczy, a nie udowodni Ci tylko, że jednak nic nie umiesz (jak to robi szkoła Opla, czy Renault).

No to może zróbmy sobie szkolenie z Wróblem na torze w Kielcach - niedługo trzeba będzie rezerwować terminy. Ja szczerze mówiąc wolałbym szkolenie w warunkach letnich - podobne zasady jak w zimie tylko przy większych prędkościach. (zresztą dlatego nie lubię i uważam za bezsensowne szkolenia na trolejach - w moim odczuciu zaburzają patrzenie na możliwości samochodu jak i własne - poślizg przy 130 jest trochę inny niż przy 10 :/
Link


Dlatego osobiście wolę szkolenie w zimie. Fizyka samochodu taka sama, tylko prędkości mniejsze. To do czego latem potrzeba 120-140, w zimie wystarczy 60-80km/h. Ponadto z racji mniejszej przyczepności i mniejszych przeciążeń, zawieszenie mniej dostaje w dupe.

Nikt nie mówi o szkoleniu na trolejach... dla mnie troleje to bzdura mająca się nijak do rzeczywistości.

wild_weasel - Pon Paź 13, 2008 08:30

Może by zatem zorganizować szkolenie u Wróbla dla Roverków?
W rozsądnym miejscu w kraju, w uzgodnionym terminie...