Zobacz temat - Posiadacze nawigacji GPS drżyjcie!!!
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Prawo i ubezpieczenia - Posiadacze nawigacji GPS drżyjcie!!!

maciej - Pią Lis 21, 2008 11:30
Temat postu: Posiadacze nawigacji GPS drżyjcie!!!
http://www.motofakty.pl/a...igacji_gps.html

Oto kolejny z genialnych pomysłów - idea słuszna, ale wykonanie...

"A teraz Obywatelu, udowodnijcie, że nie jesteście wielbłądem!!!"

Ja mam legalną Automapę, ale faktura leży u księgowej kolegi, który dał mi ją do używania, kiedy kupił MioMaps i co mam zrobić? ;)

Oczywiście na to też są metody - jeśli policjant jest taki "sprytny" to trzeba natychmiast powiedzieć, że wystąpi się o wydanie "wstecznego" nakazu przeszukania oraz nakazu zatrzymania rzeczy - to często powoduje powstrzymanie zapędów takiego nadgorliwego stróża prawa, bo to gigantyczna biurokracja i panom czasem się nie chce (kolega ćwiczył to jak miał scysję z ochroniarzami "nie dla idiotów").

Jeśli jednak zatrzymają to w ciągu 7 dni można zaskarżyć decyzję do nadrzędnego prokuratora, ale nie ma terminu rozpatrzenia takiego zażalenia, czyli jesteśmy przegrani...

Jak "Proces"...

xROnx - Pią Lis 21, 2008 11:53

dobrze ze mam GPmape :D
maciej - Pią Lis 21, 2008 12:02

Ale oryginalną?

Bo to nie dotyczy tylko Automapy.

xROnx - Pią Lis 21, 2008 12:12

maciej napisał/a:
Ale oryginalną?

oczywiście. była w jadźce jak kupiłem Garmina
Na kompie mam mape na Europe (City Navigator)ale nie moge jej zgrać do jadźki już od dłuższego czasu, straciłem na to siły witalne... :)

Thrillco - Pią Lis 21, 2008 12:19

na szczęscie już wchodza na rynek telefony z navi :D
argail - Pią Lis 21, 2008 12:26

Ciekaw jestem na jakiej podstawie policja chce mnie zmusić do wożenia ze sobą faktury i licencji ?? ?
Nie jestem prawnikiem, ale jakoś nie przypominam sobie aby w jakiejkolwiek EUL'a były zapisy mówiące że mam wozić ze sobą fakturę zakupu i papiery licencyjne .... Generalnie obawiam się iż mogą mnie bodnąć - kolejne martwe prawo.

michone - Pią Lis 21, 2008 12:26

Thrillco napisał/a:
na szczęscie już wchodza na rynek telefony z navi :D
wszystko co ma symbiana i bluetooth wystarczy :) ja np uzywam noki e50 + tomtom6
argail - Pią Lis 21, 2008 12:32

michone napisał/a:
uzywam noki e50 + tomtom6

No mi również się zdarza używać mojej nokii z tomtomem, ale jednak jakość pracy na palmie z 640x480 jest zupełnie nieporównywalna....
A papierów wozić i tak nie będę - niech się awanturują z firmą i jej prawnikami ;))))

Remigiusz - Pią Lis 21, 2008 12:34

haha.. ale głupota :mrgreen:
Za niedługo trzeba będzie tak jeździć :



Dobrze ze ja nawigacji nie mam, ale na pewno bym takiego czegoś ze sobą nie woził, to samo co z CB Radiem wielkie straszenie i tyle.

llygas - Pią Lis 21, 2008 12:43

"Kierowcy muszą brać pod uwagę, że podczas rutynowej kontroli może być także zakwestionowana legalność oprogramowania GPS - ostrzega podinspektor Joanna Kącka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. - Sprzęt zostaje wówczas odebrany kierowcy za pokwitowaniem, zabezpieczony i poddany ocenie biegłych. Wybierając się w podróż, radzę zabrać ze sobą dokumentacje sprzedaży programu wraz z certyfikatem. "

A co w przypadku nawigacji wbudowanej w R75?
Zabezpieczą mi cały samochód? wymontują nawi z deski rozdzielczej czy tylko zabiora płyte z bagażnika.
Ale znając nasza policje to jak powiem że tu sie nigdzie żadnej mapy nie wkłada i nie że to chyba fabrycznie zainstalowane to sie odczepią, bo im do głowy nie przyjdzie szukac w bagazniku.

ywis - Pią Lis 21, 2008 12:46

Już mnie mają czego się czepiać, normalnie śmiech na sali... :lol:
maciej - Pią Lis 21, 2008 12:48

Thrillco napisał/a:
na szczęscie już wchodza na rynek telefony z navi

A jaki to ma związej?
Skoro już sprawdzają nr IMEI w trakcie rutynowych kontroli, to mogą zatrzymać też telefon z kartą pamięci do sprawdzenia.
argail napisał/a:
Ciekaw jestem na jakiej podstawie policja chce mnie zmusić do wożenia ze sobą faktury i licencji ?? ?

Nie mogą, ale...
argail napisał/a:
Nie jestem prawnikiem, ale jakoś nie przypominam sobie aby w jakiejkolwiek EUL'a były zapisy mówiące że mam wozić ze sobą fakturę zakupu i papiery licencyjne .... Generalnie obawiam się iż mogą mnie bodnąć - kolejne martwe prawo.

Niestety nie - mogą Ci zatrzymać palma do wyjaśnienia... :P
michone napisał/a:
wszystko co ma symbiana i bluetooth wystarczy :) ja np uzywam noki e50 + tomtom6

A co to ma do rzeczy?
Jak ktoś im podpowie, to komórkę też zatrzymają do wyjaśnienia.

Cytat:
A papierów wozić i tak nie będę - niech się awanturują z firmą i jej prawnikami ;))) )

Oczywiście, ale Ty w tym czasie nie masz navi ani telefonu... :P

Sytuacja jest taka, że policjant może za pokwitowaniem zatrzymać dowolną rzecz do sprawdzenia lub jako dowód, jeśli ma "podejrzenie możliwości popełnienia przestępstwa".

Musi na to uzyskać potem papier "wsteczny" z prokuratury "nakaz przeszukania", jeśłi wsiadł Ci do auta oraz "nakaz zatrzymania rzeczy". Potem jak to dostaniesz to masz 7 dni na złożenie zażalenia do prokuratora nadrzędnego, ale prokurator, do którego to złożysz nie ma żadnego terminu na rozpatrzenie takiego zażalenia, więc możesz się bujać aż do Strasburga... :P

Polakom gratulujemy prawa... :(

Thrillco - Pią Lis 21, 2008 12:50

maciej napisał/a:
A jaki to ma związej?
Skoro już sprawdzają nr IMEI w trakcie rutynowych kontroli, to mogą zatrzymać też telefon z kartą pamięci do sprawdzenia.

A na jakiej podstawie udowodnią, ze korzystam z navi w telefonie?? przeciez nie musze miec odpalonego cały czas :D

maciej - Pią Lis 21, 2008 12:51

llygas napisał/a:
A co w przypadku nawigacji wbudowanej w R75?
Zabezpieczą mi cały samochód? wymontują nawi z deski rozdzielczej czy tylko zabiora płyte z bagażnika.
Ale znając nasza policje to jak powiem że tu sie nigdzie żadnej mapy nie wkłada i nie że to chyba fabrycznie zainstalowane to sie odczepią, bo im do głowy nie przyjdzie szukac w bagazniku.

Mogliby zabezpieczyć auto, ale to raczej mało prawdopodobne, poza tym warto im uświadomić, że wsiadając do auta w celu takiego sprawdzenia zaczynają formalne przeszukanie, a to dla nich masa biurokracji później.

Thrillco - Pią Lis 21, 2008 12:53

maciej napisał/a:
"nakaz przeszukania", jeśłi wsiadł Ci do auta
o i tu mamy mechanizm obronny pt: "wie pan co nie wiem gdzie to mam..może pan wejdzie i poszuka ze mną" :D
maciej - Pią Lis 21, 2008 12:56

Thrillco napisał/a:
A na jakiej podstawie udowodnią, ze korzystam z navi w telefonie?? przeciez nie musze miec odpalonego cały czas

Ale chyba nie rozumiesz - nie chodzi o korzystanie, tylko o posiadanie - zainstalowałeś na swoim telefonie - jesteś przestępcą.

Tu jest krótki opis co jest piractwem i jakie są sankcje:
http://mojafirma.infor.pl...puterowego.html

Thrillco - Pią Lis 21, 2008 13:01

no dobra ale telefon mam poprostu swobodnie leżący we wnece przy popielniczce, to w takim wypadku policjant musi byc nostradamusem albo jego bliskim krewnym by w ogóle wpaść na to, żeby sprawdzić mi oprogramowanie telefonu!
maciej - Pią Lis 21, 2008 13:06

Thrillco napisał/a:
o i tu mamy mechanizm obronny pt: "wie pan co nie wiem gdzie to mam..może pan wejdzie i poszuka ze mną"

To nie jest żaden "mechanizm obronny", bo policjant ma prawo przeszukać Ciebie i auto, ale uświadamiając mu, że znasz prawo i wiesz, że będzie miał potem dużo biurokratycznej roboty możesz go zniechęcić.

Po prostu pytasz, czy rozpoczyna przeszukanie, a jeśli poprosi o "podanie", to grzecznie odpowiadasz, że wydaje Ci się, że to jest rozpoczęcie przeszukania, bo na pewno wykracza w tym momencie poza zakres kontroli drogowej, wiec prosisz o podanie przyczyny, przeprowadzenie przeszukania zgodnie z procedurą i późniejsze wystawienie odpowiednich dokumentów.

Art. 219 do 236a KPK - zasady prowadzenia przeszukania, powody i kwestie wystawienia odpowiednich papierów przed, w trakcie i po przeszukaniu.

A potem jeszcze art. 460 i następne KPK mówiący o zażaleniach.

Niestety jak już pisałem w sprawach dotyczących rzeczy nie ma terminu rozpatrzenia zażalenia, więc, jeśli trwa to za długo, to można się odwoływać do Trybunału w Strasburgu i żądać odszkodowań, ale w tym przypadku ile mogłoby być takiego odszkodowania, jeśli oczywście okazałoby się, że jest całkowicie legalna?
Wartość navi po 3 latach bojów sądowych?

Oczywiście piszę o najczarniejszym scenariuszu i nie sądzę, żeby ktokolwiek posuwał się do takich zabaw, ale żyjąc w Polsce warto pamiętać, że są takie możliwości.

Cytat:
no dobra ale telefon mam poprostu swobodnie leżący we wnece przy popielniczce, to w takim wypadku policjant musi byc nostradamusem albo jego bliskim krewnym by w ogóle wpaść na to, żeby sprawdzić mi oprogramowanie telefonu!

Wystarczy, że interesuje się trochę i wie, że to jest telefon z GPS'em, jeśli nie będziesz chciał mu udostepnić telefonu lub pokazać, że nie masz nawigacji, to Twoja niechęć już jest uzasadnieniem zatrzymania przedmiotu do sprawdzenia - nie chciałeś pokazać - możesz mieć coś do ukrycia.

I nic więcej nie potrzeba, żeby zrobić takie przeszukanie absolutnie legalnie.

Jeśli wynik będzie taki, że masz nielegalny soft, to żadne zażalenia nic nie dadzą, bo wtedy bez problemów sąd skonfiskuje narzędzie popełnienia przestępstwa.

xROnx - Pią Lis 21, 2008 13:13

Thrillco napisał/a:
no dobra ale telefon mam poprostu swobodnie leżący we wnece przy popielniczce

to jest podobnie do sprawdzania legalnosci oprogramowania w kompie. Co z tego że komp sobie stoi w domu i jest wyłączony i z niego nie korzystasz teraz. Liczy się posiadanie oryginalnego oprogramowania.
Swoją drogą przypomniało mi się jak to kilka lat temu policja robiła naloty na mieszkania i sprawdzała oryginalne oprogramowanie. To niektórzy wyrzucali kompy przez okno... np z 11 piętra...

michone - Pią Lis 21, 2008 13:23

maciej napisał/a:
rczy :) ja np uzywam noki e50 + tomtom6
A co to ma do rzeczy?
Jak ktoś im podpowie, to komórkę też zatrzymają do wyjaśnienia.
Na jakiej podstawie?? czy maja prawo sprawdzic mi co mam wgrane w komorke?? przecierz moge wylaczyc navi naciskajac 2 razy "c". Tymbardziej, że w symbianie są sposoby na uruchomienie programu z ukrytego dodatkowego menu. A dodatkowo na kod ktorego nie musimy znac :) zmieniajac nazwe i ikone to juz praktycznie nie do rozkminienia jest.

Co do kazdej nawi to wystaczy miec dwa softy. Po odblokowaniu wiekszosci nawi mamy mozliwosc wgrania kilku programow. Zawsze mozemy przelaczyc na orginalny program i pokazac dowod zakupu.

Poza tym zanim dojdzie policjant na kontroli do naszego auta spokojnie mozemy wyciagnac karte pamieci z urządzenia :)

dobryziom - Pią Lis 21, 2008 13:26

ja zawsze w takich sytuacjach zachowuje sie jak idiota tym samym sprowadzam sie do ich poziomu i wtedy rozmowa zwykle idzie pomyśle. Jeżeli jednak zaczynasz mówić mądre rzeczy sypać prawami i paragrafami policjant robi sie agresywny ponieważ nie wie jak ma sie zachować... należy unikać takich sytuacji kończą sie często mandatem :) Odnośnie konfiskowania telefonów mam u siebie GPS ale w życiu nie dam policjantowi telefonu do reki są tam moje prywatne rzeczy i nic mu do tego. Ewentualnie mogę mu pokazać ale wyłączony :)
maciej - Pią Lis 21, 2008 13:34

michone napisał/a:
Na jakiej podstawie?? czy maja prawo sprawdzic mi co mam wgrane w komorke?? przecierz moge wylaczyc navi naciskajac 2 razy "c". Tymbardziej, że w symbianie są sposoby na uruchomienie programu z ukrytego dodatkowego menu. A dodatkowo na kod ktorego nie musimy znac :) zmieniajac nazwe i ikone to juz praktycznie nie do rozkminienia jest.

Co do kazdej nawi to wystaczy miec dwa softy. Po odblokowaniu wiekszosci nawi mamy mozliwosc wgrania kilku programow. Zawsze mozemy przelaczyc na orginalny program i pokazac dowod zakupu.

Naprawdę myślisz, że jak już zatrzymują sprzęt do sprawdzenia przez rzeczoznawcę, to tak łatwo ich oszukasz?

Oczywiście są "rzeczoznawcy" i rzeczoznawcy, ale podpowiem, że wystarczy zajrzeć do rejestru systemu albo zrobić listing plików szukajac unikalnych nazw i po zawodach, wiec nie liczyłbym, że jak przyjdzie "co do czego" to takie drobne cwaniactwa cokolwiek pomogą.

michone - Pią Lis 21, 2008 13:38

maciej napisał/a:
michone napisał/a:
Na jakiej podstawie?? czy maja prawo sprawdzic mi co mam wgrane w komorke?? przecierz moge wylaczyc navi naciskajac 2 razy "c". Tymbardziej, że w symbianie są sposoby na uruchomienie programu z ukrytego dodatkowego menu. A dodatkowo na kod ktorego nie musimy znac :) zmieniajac nazwe i ikone to juz praktycznie nie do rozkminienia jest.

Co do kazdej nawi to wystaczy miec dwa softy. Po odblokowaniu wiekszosci nawi mamy mozliwosc wgrania kilku programow. Zawsze mozemy przelaczyc na orginalny program i pokazac dowod zakupu.

Naprawdę myślisz, że jak już zatrzymują sprzęt do sprawdzenia przez rzeczoznawcę, to tak łatwo ich oszukasz?

Oczywiście są "rzeczoznawcy" i rzeczoznawcy, ale podpowiem, że wystarczy zajrzeć do rejestru systemu albo zrobić listing plików szukajac unikalnych nazw i po zawodach, wiec nie liczyłbym, że jak przyjdzie "co do czego" to takie drobne cwaniactwa cokolwiek pomogą.
czyli nasze prawo jest takie ze jak policjanotowi nie podoba sie moj usmiech to moze zatrzymac moj telefon?? nie odpowiedziales na moje pierwsze pytanie. Na jakiej podstawie chce zatrzymac moj telefon??
dobryziom - Pią Lis 21, 2008 13:39

michone chyba bardziej chodziło o standardowa kontrole drogowa a nie specjalistyczne sprawdzanie sprzetu po zarekwirowaniu bo wtedy to faktycznie najrozsądniejszym sposobem jest uszkodzenie produktu :p
maciej - Pią Lis 21, 2008 13:40

dobryziom napisał/a:
ja zawsze w takich sytuacjach zachowuje sie jak idiota tym samym sprowadzam sie do ich poziomu i wtedy rozmowa zwykle idzie pomyśle. Jeżeli jednak zaczynasz mówić mądre rzeczy sypać prawami i paragrafami policjant robi sie agresywny ponieważ nie wie jak ma sie zachować...

Wszystko oczywiście zależy od tego jak policjant zachowuje się od początku "Spotkania" i jaki jest powód zatrzymania.
dobryziom napisał/a:
Odnośnie konfiskowania telefonów mam u siebie GPS ale w życiu nie dam policjantowi telefonu do reki są tam moje prywatne rzeczy i nic mu do tego.

No to będziesz miał grube nieprzyjemności, jeśli Cię coś takiego spotka - jeśli nie dasz na wyraźne żądanie, to wylądujesz w kajdankach z zarzutem utrudniania przeszukania i zostaniesz zgodnie z procedura odwieziony np. na Żytnią albo poznasz "Cyryla i jego metody" w zależności, w której części miasta Ci się to zdarzy...

Nie ma znaczenia, że masz tam "prywatne rzeczy" jeśli istnieje podejrzenie, że telefon był narzędziem przestępstwa (w tym przypadku piractwa komputerowego).

michone napisał/a:
czyli nasze prawo jest takie ze jak policjanotowi nie podoba sie moj usmiech to moze zatrzymac moj telefon?? nie odpowiedziales na moje pierwsze pytanie. Na jakiej podstawie chce zatrzymac moj telefon??

Przeczytaj cały wątek.
Już o tym pisałem - uzasadnić można na tysiąc sposobów, a udowodnić, że takie zatrzymanie było "szykanowaniem" jest bardzo trudno.

Jeśli nie zauważyłeś, to w pierwszym poście napisałem coś w stylu "Polakom gratulujemy prawa...".

michone - Pią Lis 21, 2008 14:07

Ja wiem ze nasze prawo jest chore :) Czytalem caly temat wiec oko.

Ja dotychczas trafilem na same pozytywne kontrole (oprocz jednej o 2 w nocy za brak trójkąta :/ ).

I tak podsumowując to wątpie, żeby policja sie za to zabierala :)

maciej - Pią Lis 21, 2008 14:11

michone napisał/a:
Ja dotychczas trafilem na same pozytywne kontrole (oprocz jednej o 2 w nocy za brak trójkąta :/ ).

Bo Policjant też człowiek. :)

Ale warto wiedzieć co może, a co nie i na co jest"ustowiny" szum medialny, bo jak będzie dużo szumu, to naprawdę zaczną takie rzeczy sprawdzać "bo opinia publiczna tego oczekuje". ;)

dobryziom - Pią Lis 21, 2008 14:12

Mi tez wydaje sie ze policja jest za mało kumata i leniwa żeby była w stanie kontrolować takie rzeczy...

Co do zakładania kajdanek i zatrzymywania na 48H za utrudnianie w przeszukaniu to na dwa przypadki kiedy zdarzyło mi sie ze poproszono mnie o telefon w celu sprawdzenia legalnosci ani razu pan policjant nie otrzymał telefonu :) i nie miałem żadnych dodatkowych nieprzyjemności z tego tytułu.

michone - Pią Lis 21, 2008 14:36

niech oni zajma sie autami z "zenonami" bo u mnie w miescie coraz wiecej tego chlamu jezdzi...
maciej - Pią Lis 21, 2008 15:27

dobryziom napisał/a:
to na dwa przypadki kiedy zdarzyło mi sie ze poproszono mnie o telefon w celu sprawdzenia legalnosci ani razu pan policjant nie otrzymał telefonu

Sam podałeś im IMEI, czy jak to załatwiłeś?
I co trzeba zrobić, żeby wogóle o to pytali? ;)

dobryziom - Pią Lis 21, 2008 15:33

trzeba siedzieć na ławce w bluzie z kapturem i mieć ładny telefon :p można tez dodatkowo pić browar w papierowej torebce wspomoże to proces kontroli :) Zgadza sie podałem im sam IMEI nie dając im telefonu do reki :) w sumie nie wiem po co był im ten numer bo go tylko zanotowali w kajecie.
maciej - Pią Lis 21, 2008 15:55

dobryziom napisał/a:
Zgadza sie podałem im sam IMEI nie dając im telefonu do reki :) w sumie nie wiem po co był im ten numer bo go tylko zanotowali w kajecie.

Geniusze no, geniusze... :(
Pełna pozoracja pracy... :(

tetryk - Pią Lis 21, 2008 19:48

wiele krzyku o nic....wystarczy urządzonko z legalną MM i np.niecałkowicie legalana AM na karcie pamieci-w razie kontroli wystarczy wyjać kartę pamięci i po krzyku....wieksząść najtańszych urządzeń ma wgraną najtańszą wersję (legalną) MM....no chyba że ktoś kupił "golca" i liczy na "łut szczęscia"........pozatym można zapytać na jakiej podstawie pan policjant podejrzewa nas o używanie nielegalnego oprogramowania ? czy jak nie macie hologramów na płytach kompaktowych to wam je też konfiskują ? a jak macie radio na mp3 to wam karty pamięci konfiskują,albo "pendraki" ? myślę że ktoś w policji wystąpił przed szereg........jest to zwykła nadinterpretacja........jakby wszyscy tak potchodzili do przepisów to można zatrzymać każdy samochód i zabrać go kierowcy który akurat przy sobie nie ma umowy kupna-sprzedaży-bo przecież jak ktoś nie ma umowy przy sobie to auto może być kradzione.........ktoś przesadza i isieje panikę,przypuszczam że za parę miesiecy wszyscy się bedą z tego śmiać (tak jak smoieją sie teraz z rzekomych "nalotów" na mieszkania w celach sprawdzania legalności oprogramowania-bujda na resorach.....)
RysThunder - Pią Lis 21, 2008 21:39

Co do wystawiania "wstecz" nakazu przeszukania to bym sie nie zgodził. Jestem studentem prawa karnego i polecam zapoznać się z kodeksem postępowania karnego i ustawami szczególnymi.
Przeszukanie może policjant zrobić na podstawie:
1. Nakazu prokuratorskiego wystawionego oczywiście wcześniej przed planowanym przeszukaniem.
2. Nakazu kierownika jednostki, wtedy taka czynniość musi być zatwierdzona przez prokuratora w terminie 7 dni od wykonania przeszukania.
3 Na legitymację, podobnie jak w drugim przypadku musi być to zatwierdzone przez prokuratora w terminie do 7 dni.
We szystkich trzech przypadkach musi być sporzadzony protokół przeszukania.
Natomiast protokół zatrzymania rzeczy może być sporzadzony w przypadku, kiedy osoba dobrowolnie (na żądanie policjanta) odda rzecz, co do której jest podejrzenie, że pochodzi z przestępstwa lub związana jest z przestępstwem - w tym wypadku wgrane nielegalne oprogramowanie. Zatrzymanie rzeczy musi być zatwierdzone przez prokuratora, jeżeli żąda to osoba, u której rzecz została zatrzymana.

MaReK - Pią Lis 21, 2008 21:51

Bezedura ;)
Tak jak napisal maciej wszystko zelzy od tego za co i po co zostalismy zatrzymani ;)

Rownie dobrze, powinienem wozic ze soba rachunki za t-shirta, buty i majtki w krate...
Przeciez moglem dopuscic sie przestepstwa i wszystko to ukrasc albo co gorsza kupic swiadomie podrobe na stadionie.

Na radio tez powinny byc papiery.
Chociaz tutaj, jak radio jest niefabryczne to wrzucaja numer seryjny na beben i wiedza
czy kradzione czy nie. Chyba, ze kradzione ale nikt nie zglosil. Bo procedrury
zglaszania kradziezy radia to jakis absurd. Niedosc, ze dla centrum miasta jest
tylko jedno miejsce gdzie mozna skladac takie zgloszenia to jeszcze sa takie kolejki,
ze dla niektorych czas spedzony w nich rowny jest cenie nowego radia ;)

Nie widze problemu zeby wozic ze soba karte (w portfelu) z licencja na AutoMape.
Co z tego, ze juz dawno sie skonczyla... ale mam ;)

Jak sie policjant uprze to zatrzyma mnie nawet za brak wplat za mandaty ;)

Ps.
Dostalem wlasnie wezwanie na komende - wycieczka po Neossa ;D

maciej - Sob Lis 22, 2008 17:26

RysThunder napisał/a:
Co do wystawiania "wstecz" nakazu przeszukania to bym sie nie zgodził. Jestem studentem prawa karnego i polecam zapoznać się z kodeksem postępowania karnego i ustawami szczególnymi.
Przeszukanie może policjant zrobić na podstawie:
1. Nakazu prokuratorskiego wystawionego oczywiście wcześniej przed planowanym przeszukaniem.
2. Nakazu kierownika jednostki, wtedy taka czynniość musi być zatwierdzona przez prokuratora w terminie 7 dni od wykonania przeszukania.
3 Na legitymację, podobnie jak w drugim przypadku musi być to zatwierdzone przez prokuratora w terminie do 7 dni.
We szystkich trzech przypadkach musi być sporzadzony protokół przeszukania.
Natomiast protokół zatrzymania rzeczy może być sporzadzony w przypadku, kiedy osoba dobrowolnie (na żądanie policjanta) odda rzecz, co do której jest podejrzenie, że pochodzi z przestępstwa lub związana jest z przestępstwem - w tym wypadku wgrane nielegalne oprogramowanie. Zatrzymanie rzeczy musi być zatwierdzone przez prokuratora, jeżeli żąda to osoba, u której rzecz została zatrzymana.

Ale o tym przeszukiwany musi wiedzieć, że ma dostać taki protokół oraz że jest obowiązek zatwierdzenia.
Niestety praktyka jest taka, że policjanci proszą o "otwarcie plecaka" i jak coś znajdą to są wtedy bawią się w papierologię, a jak nie to "spadaj mały" i żadnego protokołu nie będzie, bo nikt prócz policjanta nie wie, że ma być, bo ludzie nie znają swoich praw. A jak już się ktoś uczepi, to "przecież to nie było przeszukanie - obywatel sam otworzył plecak".

desperado67 - Nie Lis 23, 2008 18:57

Dla mnie to idiotyzm,na tej zasadzie każdego właściciela radia z MP3 można wsadzić do ciurmy,bo mp3 na cd to najzwyklejsze piractwo itd. itp.
thef - Nie Lis 23, 2008 19:08

desperado67 napisał/a:
mp3 na cd to najzwyklejsze piractwo
Bez przesady, jak kopiujesz swoją płytę cd do formatu mp3 i na własny użytek to nie ;)
maciej - Nie Lis 23, 2008 19:11

No nie...
Z MP3 jest trochę trudniej...

USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r o prawie autorskim i prawach pokrewnych

Oddział 3

Dozwolony użytek chronionych utworów

Art. 23.

1. Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego. Przepis ten nie upoważnia do budowania według cudzego utworu architektonicznego i architektonicznourbanistycznego oraz do korzystania z elektronicznych baz danych spełniających cechy utworu, chyba że dotyczy to własnego użytku naukowego niezwiązanego z celem zarobkowym.

2. Zakres własnego użytku osobistego obejmuje korzystanie z pojedynczych egzemplarzy utworów przez krąg osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego.

Art. 231.
Nie wymaga zezwolenia twórcy przejściowe lub incydentalne zwielokrotnianie utworów, niemające samodzielnego znaczenia gospodarczego, a stanowiące integralną i podstawową część procesu technologicznego oraz mające na celu wyłącznie umożliwienie:

1) przekazu utworu w systemie teleinformatycznym pomiędzy osobami trzecimi przez pośrednika lub
2) zgodnego z prawem korzystania z utworu.


A licencje dotyczące używania oprogramowania są jasne, a jeśli np. używasz AutoMapy, do której nie masz licencji, to dla sądu jasnym jest, że umyślnie ściągnąłeś wersję ze złamanymi zabezpieczeniami.