Zobacz temat - Pada sobie śnieżek, pada sobie równo...
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Offtopic - Pada sobie śnieżek, pada sobie równo...

Markzo - Sob Lut 14, 2009 10:46
Temat postu: Pada sobie śnieżek, pada sobie równo...
Witam!!
http://picasaweb.google.p...PadaSobieRowno#

a jak u Was z zimą?? :grin: to są fotki z wczoraj i dzisiaj, rover uwięziony w garażu :rotfl:

magneto - Sob Lut 14, 2009 11:15

U nas podobnie.Mój R na szczęście nie utknął w garażu - bo stoi na ulicy :lol: pozdrawiam
maciekmpl - Sob Lut 14, 2009 13:38

A u mnie w Gdyni zero śniegu i wręcz wiosennie (gdyby nie przenikliwy wiatr) :razz:

M

Zukowaty - Sob Lut 14, 2009 13:45

A ja siedzie w Danii i mam około plus5 stopni średniej temp i trochę wiatru cały czas. :cry: Tęsknię za zimą.
sruba77 - Nie Lut 15, 2009 17:31
Temat postu: Re: Pada sobie śnieżek, pada sobie równo...
Markzo napisał/a:
Witam!!
http://picasaweb.google.p...PadaSobieRowno#

a jak u Was z zimą?? :grin: to są fotki z wczoraj i dzisiaj, rover uwięziony w garażu :rotfl:


Jak się będzie topił w takim tempie to za dwa-trzy dni będzie po śniegu

Markzo - Nie Lut 15, 2009 22:01

Topił? :shock: u mnie mrózzzzz i co chwila opady sniegu.... :grin:
Zukowaty - Pon Lut 16, 2009 11:07

:mrgreen: a u mnie sie bialo wczoraj wieczorkiem zrobilo i caly czas sypie :mrgreen: DO pracy 4 km i dojazd na roWerze (nie mylic :razz: ). Jak ja lubie zime :mrgreen:

[ Dodano: Pon Lut 16, 2009 11:07 ]
Temperaturka oczywiscie oscyluje w okolicach zera bo jak by tu inaczej.

dareke - Pon Lut 16, 2009 11:16

Sypie , sypie , sypie , w dzień koło 0 w nocy mróz. I tak już kilka dni , podobno jeszcze do końca tygodnia. Dziś już nie ma gdzie śniegu wywalać. Zima też ma swoje uroki.
Prezes89 - Wto Lut 17, 2009 09:50

U mnie tak skromnie z tym śniegiem :roll:



A tu roverek od mojej mamy :cool:



Ogród


Zukowaty - Sro Lut 18, 2009 10:04

Matko jedyna :!: :!: :!: To my w Polsce tak mamy? Ja nie wracam :evil:
azer - Sro Lut 18, 2009 10:16

jeżeli się łudzisz, że w Poznaniu tak też jest to jesteś w błędzie, u nas ledwo znajdziesz placyk do szaleństw :) Ale górki rzeczywiście ponoć trochę zasypało
Tomi - Sro Lut 18, 2009 10:26

U nas codziennie zwalam z auta od 10-20 cm śniegu. Lubie... albo chyba lubiłem zimę... starzeję się i nie chce mi się dupy z domu ruszyć aby się poślizgać. Tzn. czasem prowokuje ZSa w zakręcie odjęciem :) ... ale to nie te czasy, że z Pragi na Jelonki się całą Warszawę bokami zjeździło.
Prezes89 - Sro Lut 18, 2009 12:00

u mnie aktualnie jest około 120 cm śniegu :!: I od samego rana bardzo mocno sypie :mad:
Viniu - Sro Lut 18, 2009 15:50

W Octavce od tego ciągłego śniegu zaczyna mi szwankować ABS i ASR :( Mają ostanio co robić to i się buntują... :/
maciej - Sro Lut 18, 2009 16:00

Czesko-niemiecka leniwa tandeta... ;)
Krzysi3k - Sro Lut 18, 2009 16:14

Też denerwuje mnie ta zima, na Podlasiu ciągle sypie... ciągle... Ale wykorzystajcie zimę póki jest, bo ja dzięki ślizganiu się, uczeniu się poślizgu kontrolowanego i w ogóle zabawy z ręcznym uniknąłem dziś poważnego wypadku... Naprawdę ledwo i jeszcze musiałem zmieścić się między znak a zaparkowany samochód (uciekałem na pobocze).
SyntaX - Sro Lut 18, 2009 16:29

Pada sobie śnieżek pada sobie równo.
Kto wpadnie z łopatą zebrać białe g.....o :evil:

Markzo - Sro Lut 18, 2009 17:11

Syntax nie narzekaj :mrgreen: Ty masz fredka + 4x4, ja swoja Coupetą cały czas zderzakami śnieg zgarniam...no ale cóz...jak drogowcy zaspali to ktoś musi :bezradny:
kadzaf - Sro Lut 18, 2009 20:22

szczerze na poczatku podobało sie ze spadł snieg ,teraz juz raczej odwrotnie (przez to ze sa zaspy oraz jezdze na oponach letnich) :wink:
ale swoja droga zawsze mozna zarobic troszke na sniegu ,spójrzcie sami
:mrgreen: http://allegro.pl/item556...a_sprzedaz.html

Zukowaty - Sro Lut 18, 2009 20:35

Balwan na sprzedaz :shock: :hahaha:

[ Dodano: Sro Lut 18, 2009 20:36 ]
Tomi napisał/a:
U nas codziennie zwalam z auta od 10-20 cm śniegu.

Bo od Lodzi na wschod chyba zawsze bylo wiecej sniegu :)

MaReK - Czw Lut 19, 2009 10:18

Juz mnei to irytuje z rana... wychodze i zamiast siadac i jechac (nie mam garazu :P ) musze najpierw 15 min. spedzic na osniezeniu i odskrobaniu auta. Wczoraj znowu zatrzasnalem kluczyki w bagazniku :) Na cale szczescie zdazylem wczesniej uchylic drzwi ;)

Pisze sie ktos dzisiaj z Wawy na kulig po sniegu ;D ?

maciej - Czw Lut 19, 2009 10:30

Ja dziś będę robił kulig - z przodu ja w Oplu Vivaro, a z tułu 1-tonowa przyczepka. ;)
Markzo - Czw Lut 19, 2009 13:45

a mnie tam sie podoba :grin: tata mnie zwalnia z lekcji, żebym mu pomógł odśnieżać :grin: coprawda, odwalanie 2 razy dziennie 200m drogi jest troche męczące ale lepsze niz siedzenie na polskim :lol: może komus sprzedać troche śniegu? mam tak ze 2-3 tony od ręki :mrgreen:

Śnieg to już nie problem...rano było u mnie - 20 stopni mrozu :roll: tata stwierdził, że szpiki u nos zamarzają :rotfl: :lol:

Tomi - Sob Lut 21, 2009 07:47

Stary, to masz sporo zamrożonej gotówki... oczywiście w innej formie :)

http://www.allegro.pl/ite...a_sprzedaz.html

A tak było u mnie rano... zresztą tak jest ostatnio codziennie :)

http://picasaweb.google.p...137387337728770

Markzo - Sob Lut 21, 2009 11:58

Załóżmy spółkę! Eksport sniegu do Afryki :rotfl: :rotfl: :rotfl: Oj to nie masz garażu? :sad: pamiętam jak jeszcze mieszkając w bolku miałem taki widok za oknem....2005r. i mój wyczynowy malusznik :mrgreen: troszke go podsypałem łopata dla lepszego efektu ale i tak to sprawka opadów :wink:
phuss - Nie Mar 14, 2010 23:46

Mam już dość tej zimy. 14 marca i spadło 5cm śniegu :olaboga:
Remigiusz - Pon Mar 15, 2010 00:00

Od środy ma być ocieplenie :mrgreen:
Pluum - Pon Mar 15, 2010 09:01

SyntaX napisał/a:
Pada sobie śnieżek pada sobie równo.
Kto wpadnie z łopatą zebrać białe g.....o :evil:


A mnie skojarzyło się tak:
"Pada sobie śnieżek, pada sobie równo.
Jak śnieżek stopnieje, każdy wdepnie w g....."

Brt - Pon Mar 15, 2010 09:04

Remi55 napisał/a:
Od środy ma być ocieplenie :mrg:

której ?? :P

kzrr - Pon Mar 15, 2010 09:15

" Pada śnieg piźd** śnieg jebi* się bałwanki kur** mać kur** mać kto zaje*** sanki " :D :D :D
Prezes89 - Wto Mar 16, 2010 07:31

Wszystko wskazuje na to, że zima odejdzie od nas za dwa dni, finally :mrgreen:
sobrus - Wto Mar 16, 2010 07:42

W sobote ma być nawet +10.
Pewnie skończy sie na +5 ale i tak śnieg powinien ustępować.
A jutro będzie powyżej zera.

I Markzo będzie musiał chodzić do szkoły :wink:

Markzo - Wto Mar 16, 2010 07:53

Zima ustępuje?




fotki prosto z aparatu... pługa odpaliłem o 7;30 bo kurna zasypało nas znowu...

Mayson - Wto Mar 16, 2010 08:13

Wszystkim pełnym optymizmu, ponownie przypominam, jak było w 2008 roku, 19 marca. Stało całe Trójmiasto, tego dnia nikt nie dojechał tam, gdzie chciał.
Krzysi3k - Wto Mar 16, 2010 08:26

U mnie w nocy spadło dosłownie parę mm śniegu ;) Cieniutka warstwa.
Kozik - Wto Mar 16, 2010 17:34

nie wiem czy było ale chyba pasuje do tego tematu ;)

PAMIĘTNIK SZCZĘŚLIWCA


12 sierpnia.
Przeprowadziliśmy się do naszego nowego domu, Boże jak tu pięknie.
Drzewa wokół wyglądają tak majestatycznie. Wprost nie mogę się doczekać, kiedy pokryją się śniegiem.

14 października
Bieszczady są najpiękniejszym miejscem na ziemi! Wszystkie liście zmieniły kolory - tonacje pomarańczowe i czerwone. Pojechałem na przejażdżkę po okolicy i zobaczyłem kilka jeleni. Jakie wspaniałe! Jestem pewien, że to najpiękniejsze zwierzęta na ziemi. Tutaj jest jak w raju. Boże, jak mi się tu podoba.

11 listopada.
Wkrótce zaczyna się sezon polowań. Nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś może chcieć zabić coś tak wspaniałego, jak jeleń .
Mam nadzieję, że wreszcie spadnie śnieg.

2 grudnia
Ostatniej nocy wreszcie spadł śnieg. Obudziłem się i wszystko było przykryte białą kołdrą. Widok jak pocztówki bożonarodzeniowej. Wyszliśmy na zewnątrz, odgarnęliśmy śnieg ze schodów i odśnieżyliśmy drogę dojazdową. Zrobiliśmy sobie świetną bitwę śnieżną (wygrałem), a potem przyjechał pług śnieżny, zasypał to co odśnieżyliśmy i znowu musieliśmy odśnieżyć drogę dojazdową. Kocham Bieszczady.

12 grudnia
Zeszłej nocy znowu spadł śnieg. Pług śnieżny znowu powtórzył dowcip z drogą dojazdową. Po prostu kocham to miejsce.

19 grudnia
Kolejny śnieg spadł zeszłej nocy. Ze względu na nieprzejezdną drogę dojazdową nie dojechałem do pracy. Jestem kompletnie wykończony odśnieżaniem. Pieprzony pług śnieżny.

22 grudnia
Zeszłej nocy napadało jeszcze więcej tych białych gówien. Całe dłonie mam w pęcherzach od łopaty. Jestem przekonany, że pług śnieżny czeka tuż za rogiem, dopóki nie odśnieżę drogi dojazdowej. !@!$#!

25 grudnia
Wesołych !@!$# Świąt! Jeszcze więcej gównianego śniegu. Jak kiedyś wpadnie mi w ręce ten !@!$# od pługu śnieżnego... przysięgam - zabiję. Nie rozumiem, dlaczego nie posypią drogi solą, żeby rozpuściła to gówno.

27 grudnia
Znowu to białe !@!$# spadło w nocy. Przez trzy dni nie wytknąłem nosa, z wyjątkiem odśnieżania drogi dojazdowej za każdym razem, kiedy przejechał pług.Nigdzie nie mogę dojechać.
Samochód jest pogrzebany pod górą białego gówna. Meteorolog znowu zapowiadał dwadzieścia pięć centymetrów tej nocy. Możecie sobie wyobrazić, ile to oznacza łopat pełnych śniegu?

28 grudnia
Meteorolog się mylił! Tym razem napadało osiemdziesiąt pięć centymetrów tego białego !@!$#. Teraz to nie odtaje nawet do lata. Pług śnieżny ugrzązł w zaspie a ten !@!$# przyszedł pożyczyć ode mnie łopatę! Powiedziałem mu, że sześć już połamałem kiedy odgarniałem to gówno z mojej drogi dojazdowej, a potem ostatnią rozpierdoliłem o jego zakuty łeb.

4 stycznia
Wreszcie wydostałem się z domu. Pojechałem do sklepu kupić coś do jedzenia i kiedy wracałem, pod samochód wpadł mi !@!$# jeleń i całkiem go rozjebał. Narobił szkód na trzy tysiące. Powinni powystrzelać te !@!$# jelenie. Że też myśliwi nie rozwalili wszystkich w sezonie!
3 maja
Zawiozłem samochód do warsztatu w mieście. Nie uwierzycie, jak zardzewiał od tej !@!$# soli, którą posypują drogi.

18 maja
Przeprowadziłem się z powrotem do miasta. Nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś kto ma odrobinę zdrowego rozsądku, może mieszkać na jakimś zadupiu w Bieszczadach.

monia0023 - Wto Mar 16, 2010 18:30

ha, ha, ha ... super, ja nie mogłam, bo czytałam, ale moi panowie tarzali się po dywanie ze śmiechu. Dziękuję Ci Kozik :glupek2:
Mayson - Wto Mar 16, 2010 20:50

:lol:
Markzo - Wto Mar 16, 2010 21:24

Kozik, czyżbyś przeżył coś podobnego? w sumie Ty juz prawie w górach mieszkasz :P
Remigiusz - Wto Mar 16, 2010 22:15

Kozik, Mistrzowskie :razz: haha.. ale święta prawda co do pana z pługu :mrgreen:
Kozik - Sro Mar 17, 2010 07:56

co do takich rzeczy to ja jestem przyzwyczajony, że śniegi po pas bo tam gdzie wcześniej mieszkałem tak właśnie było ;) pługi nie jeździły bo nie dawały rady jeździły takie dmuchawy :)
a co do tej historyjki to praktycznie z życia wzięta :) mój tato opowiadał bo jeździ po ludziach i serwisuje sprzęt AGD
na początku zimy przy pierwszych śniegach przyjechali ludzie na wypoczynek :lol: niedaleko Sanoka bo około 20km
Przyjechali na letnich oponach (warszawiaki :P ) niby terenowymi samochodami ;) było praktycznie ciepło, bez śniegu klimacik wynajęli sobie domek :D . Na drugi dzień walnęło tyle śniegu, że pozrywało linie energetyczne, nadajniki GSM przestały działać, czyli 0 kontaktu ze światem :> . Ani zadzwonić do domu co się stało, ani wyjechać bo przejazd był tylko ciągnikiem na łańcuchach (dwa dni wcale przejazdu nie było). Główne drogi nie przejezdne - tragedia!!!
Ludki wpadli w panikę, płacz bo w nocy światło tylko za pomocą świeczek ;)
Z weekendowego wyjazdu wrócili po tygodniu :D
chyba już tu nie przyjadą ;) chyba że z dziećmi po latach "Synu tatuś mało tu nie zginął wiele lat temu..." hehe
Mieszkałem w Kielcach przez 4 lata i śmiać mi się chciało, jak spadło 5cm śniegu to kierowcy nie wiedzieli co mają z sobą zrobić na każdej krzyżówce wypadek, poślizgi na prostej drodze itp ;) dla mnie raj :D . W Kielcach to całą zimę bez żadnych problemów mógłbym na letnich przejeździć :)
W którymś temacie na forum czytałem, że lepsze opony na tył bo stabilniejszy samochód :lol: jak walnie śniegu tyle, że albo ruszysz albo nie to szybko się wyleczysz z takiej teorii ;) lepsze opony na oś napędową i tyle :)
W tym roku jedynie jakoś z tego co patrzę to środkową Polskę zima doceniła ;)

Mayson - Sro Mar 17, 2010 09:24

Wg prognozy od dziś miała przyjść wiosna. U mnie właśnie od rana cały czas pada śnieg. Zaraz znowu podjazd będę musiał odśnieżyć wjazd... Bieszczady, czy Pomorze; jak widać; jeden c... :evil:
leszczu - Sro Mar 17, 2010 14:25

U mnie w tej chwili też pada śnieg :sad:
maciej - Sro Mar 17, 2010 14:34

W Wawie przestało, a moja prognoza http://new.meteo.pl/php/m...&cname=Warszawa mówi, że w Wawie od jutro +7, a pojutrze +10 st. C.

Dalej mnie nie obchodzi, bo jadę na tydzień na Pogorię, a ona pływa teraz wokół Korsyki. ;) :D

Remigiusz - Sro Mar 17, 2010 15:03

U mnie dziś +15°C było chwilkę słońca i kolo Roverka już naprawiałem sobie rolkę :razz: Na piątek 20°C i słonce zapowiadają :mrgreen: