Zobacz temat - [R75] Pomocy, nie odpala, padł :(
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Pomocy, nie odpala, padł :(

markwiatek - Sob Lut 14, 2009 18:54
Temat postu: [R75] Pomocy, nie odpala, padł :(
Witam, pomozcie prosze. Od paru dni dzialo sie z nim cos nie tak. Zawsze po przekreceniu kluczyka w poz. 2 bylo slychac prze kilka sek takie ciche brzeczenie, jak sprawdzanie systemu lub podgrzewanie swiec, jednakze od kilku dni to brzeczenie nie przestawalo. Trwalo podczas calej jazdy. Dzisiaj zauwazylem ze turbodoladowanie nie dziala, nie wykrecal powyzej 2 tys obrotow. Pod koniec jazdy turbo zaczelo normalnie dzialac, co jakis czas leciutko go przytkalo, moze 2 razy. Podjechalem pod dom, wylaczylem silnik i koniec, niechce juz odpalic, szczescie w nieszczesciu ze pod domem. Jak myslicie co moze byc przyczyna??
Micen - Sob Lut 14, 2009 19:03

Obok akumulatora jest pompka paliwa. Opukaj ją-może się zawiesiła.

Na Allegro kupisz nowe zamienniki.

markwiatek - Sob Lut 14, 2009 20:12

Nie wiem jak jest normalnie, ale po powrocie do domu, jechalem kolo pol godz, pompa paliwa byla bardzo ciepla, moze sie rzeczywiscie zawiesila lub zepsula. Dzisiaj juz ciemno ale jutro zaraz rano sprawdze ja. Wogole natomiast teraz nieslychac tego kilkusekundowego szumu po przelaczeniu stacyjki w poz.2. A zawsze odkad pamietam byl. Moze to tez jest przyczyna?
klakierek1982 - Sob Lut 14, 2009 20:16

U mnie też były takie same objawy kończącej się pompki, tej przy aku.Walenie w nią jakiś czas pomagało ale w końcu się skończyła.Już miałem kupić nową ale postanowiłem ją zreanimować.I tu muszę się pochwalić,że zabieg okazał się sukcesem. :mrgreen:
markwiatek - Sob Lut 14, 2009 20:51

A jezeli opukanie nic nie da , jest jakas mozliwosc sprawdzenia czy to pompka nawalila, oczywiscie domowym sposobem.
Rowan - Nie Lut 15, 2009 10:08

markwiatek, podłączenie jej na "krótko". Turbina nie działała??? Nie wkręcał się powyżej 2000rpm. To tak wygląda jakby EGR zatykał powietrze. Znam taki przypadek z HDI. Może masz coś nie tak z przekaźnikiem pompy paliwa.
klakierek1982 - Nie Lut 15, 2009 10:11

Z tym grzaniem się pompki to już sam nie wiem gdzie leży problem.Jak się grzeje to wygląda na to,że pompka z baku nie domaga i ta pompka przy aku pracuje na sucho. Sprawdź po kolei czy do tej pompki w komorze silnika dochodzi paliwo.Ściągnij przewód przed pompką (ten z dołu) i przekręć kluczyk,powinno lecieć z bardzo niskim ciśnieniem,wręcz strumyczkiem.Najwygodniej będzie zdemontować skrzynke na akumulator bo jest tam nie za ciekawy dostęp.Co do sprawdzenia pompki przy aku to wypnij przewód przed filtrem,przytrzymaj kciukiem końcówkę przewodu i wtedy kluczyk w pozycję II.(najlepiej z pomocą drugiej osoby)Tutaj ciśnienie powinno być już takie że nie będziesz w stanie tego utrzymać,z tego co pamiętam to jakieś 2 bary.Obczaj sprawe gdzie leci a gdzie nie i daj znać co wyszło.Aha,nie sugeruj się dzwiękiem pompki bo nie oznacza to że jest sprawna.
markwiatek - Nie Lut 15, 2009 10:46

Rowan napisał/a:
markwiatek, podłączenie jej na "krótko". Turbina nie działała??? Nie wkręcał się powyżej 2000rpm. To tak wygląda jakby EGR zatykał powietrze. Znam taki przypadek z HDI. Może masz coś nie tak z przekaźnikiem pompy paliwa.


Wyglada to tak , jakby to bylo polaczone. Wczoraj jadac w jedna strone, bylo slychac dzialajaca pompe podczas calej polgodzinnej jazdy i wtedy turbo sie nie zalaczalo. Na 3 i 4 biegu obroty dochodzily do ok 2tys na 5 dalo sie go rozpedzic do 3 tys ale trwalo to dlugo. Jadac z powrotem turbo juz dzialalo normalnie, pompy nie bylo slychac, jednakze po zatrzymaniu auta juz niechcial odpalic ponownie. Dopiero dzisiaj rano odpalil od pierwszego razu, tylko ze znowu pompa dziala caly czas. Sprawdzilem w szukajce, powinna po kilku sekund sie wylaczyc. Sprawdzilem przekaznik, zamienilem z tymi obok, bez zmian, dziala a wlasciwie charczy caly czas. Co by moglo byc przyczyna? Co moglbym jeszcze sprawdzic?

klakierek1982 - Nie Lut 15, 2009 11:09

U mnie winny był zabrudzony komutator silniczka pompki.Żeby się do niego dostać musiałem rozłożyć pompke na części pierwsze.Charczenie i obroty do 2000 max też u mnie występowały,tylko to grzanie się tu nie pasuje. :hm:
markwiatek - Nie Lut 15, 2009 11:13

klakierek1982 napisał/a:
U mnie winny był zabrudzony komutator silniczka pompki.Żeby się do niego dostać musiałem rozłożyć pompke na części pierwsze.Charczenie i obroty do 2000 max też u mnie występowały,tylko to grzanie się tu nie pasuje. :hm:

Z tym grzaniem to sie pomylilem, nie pompa byla goraca tylko to urzadzenie obok pompki do ktorego idzie przewod z pompki, przepraszam za wprowadzenie w blad.

klakierek1982 - Nie Lut 15, 2009 11:21

Turbo nie ma nic do rzeczy.To wina pompki.Daje zbyt małe ciśnienie i dlatego nie chce się wkręcać.Przy odpalonym silniku pompka pracuje cały czas i to wydaje mi się prawidłowe,jak ją odłączysz auto zgaśnie.Po przekręceniu kluczyka w pozycję II powinna chodzić jakieś 10 sekund i zgasnąć.Po odpaleniu silnika uruchamia się i chodzi cały czas.
markwiatek - Nie Lut 15, 2009 11:27

Pamietam ze wczesniej pompka chodzila ciszej i sie wylaczala po kilku sekundach. W czasie jazdy prawdopodobnie musiala chodzic jednakze nie bylo tego slychac. Teraz nie wylacza sie przed wlaczeniem silnika. Pompuje caly czas i glosno pracuje. Nawet po odpaleniu silnika ja slychac, przy zamknietych drzwiach.
klakierek1982 - Nie Lut 15, 2009 11:51

Nie wiem jak to jest dokładnie rozwiązane ale praca pompki jest powiązana z zaworem wysokiego ciśnienia bądź jakimś czujnikiem w pompie.Jak ciśnienie jest już odpowiednie to zostaje odcięte zasilanie i pompa się wyłącza,a jak pompa nie domaga to wogóle jej nie rpzłącza.Tak jest w twoim przypadku.Wymień pompe i po sprawie chyba że lubisz się bawić w MacGywera to próbuj ją naprawiać.To nic nie kosztuje.
markwiatek - Nie Lut 15, 2009 11:55

Pisales ze naprawiles swoja, co bylo w niej zepsute? Jak udalo sie Tobie ja naprawic?
Rowan - Nie Lut 15, 2009 12:08

klakierek1982 napisał/a:
To wina pompki.Daje zbyt małe ciśnienie i dlatego nie chce się wkręcać.

Oj kolego... Jakby miał niskie cisnienie, to by była odcinka elektroniczna.
Wygląda jednak na to, że padła Ci pompa w baku. Dlatego słyszysz pompkę. Sprawdź czy ta w baku działa.

markwiatek - Nie Lut 15, 2009 12:22

Czy gdyby padla pompa w baku to dalo by sie wogole jezdzic. Jak ja sprawdzic?
Rowan - Nie Lut 15, 2009 12:23

markwiatek, tak dałoby się. Musiałbyś jeździć tak, żeby nie zeszło do połowy baku.
A sprawdzić najlepiej tak, żeby włączyć zapłon(poz. II) i sprawdzić czy "buczy" pod kanapą z lewej strony patrząc od przodu.

markwiatek - Nie Lut 15, 2009 12:30

Teraz jest napewno ponizej polowy, kolo 1/4 baku, wiec raczej dziala, ale dla pewnosci sprawdze jeszcze. Niepokoi mnie natomiast ten glosny halas w pompce paliwowej.
Rowan - Nie Lut 15, 2009 19:51

markwiatek napisał/a:
Niepokoi mnie natomiast ten glosny halas w pompce paliwowej.

Właśnie tak się dzieje, jak pompka chodzi na pół sucho. Dostaje po trochu paliwa, po trochu powietrza.

markwiatek - Pon Lut 16, 2009 20:51

Mozliwe ze tak jest, tylko ze pompa glowna chodzi, slychac ja. W baku jest obecnie malo paliwa , a wciaz jezdze, wiec musi podawac. Moze za malo, ale jak to sprawdzic? Poza tym dzis rano nie chcial odpalic i po ''delikatnym'' uderzeniu w pompke paliwowa zaczela dzialac. wiec raczej na pewno to ona jest winna.
Rowan - Wto Lut 17, 2009 08:30

markwiatek, no więc sam sobie odpowiedziałeś.
markwiatek - Wto Lut 17, 2009 18:13

Przyczyna znaleziona i pompka wymieniona, duze podziekowania dla klakierka1982 . Pompka musiala od dawna niedomagac bo takiego przyspieszenia na 3 biegu to dawno nie mialem :grin: . Niepokoi mnie natomiast kolejna sprawa, pompka nie wylacza sie po 5-10 sek. gdy kluczyk w poz.2. Dla pewnosci zatankuje jutro do pelna, zeby na 100% wykluczyc pompe w baku, aczkolwiek tak ladnie sie wkreca na wysokie obroty ze musi miec wystarczajaca ilosc paliwa. Jaka moze byc inna przyczyna nie wylaczania sie pompki automatycznie?
Rowan - Wto Lut 17, 2009 20:02

markwiatek, przekaźnik...
markwiatek - Wto Lut 17, 2009 20:18

Rowan napisał/a:
markwiatek, przekaźnik...

Tzn. ten pod maska (zolty), a mozna zamienic z tym obok zeby sprawdzic czy bedzie dobrze. Czy te 3 zolte przekazniki sa takie same? mozna je zamieniac miejscami?

Rowan - Wto Lut 17, 2009 20:21

Z tym obok możesz zamienić.
markwiatek - Wto Lut 17, 2009 20:35

Rowan napisał/a:
Z tym obok możesz zamienić.

Ok, dziekuje za pomoc, jutro sprawdze. A jezeli bedzie dobrze, to moge zostawic zamienione?, bo o ile pamietam to obok jest przekaznik do ogrzewania szyb. Czytajac inne posty, byla tam mowa o problemach z przekaznikami, ale to pompki chodzily im caly czas. U mnie tylko gdy kluczyk jest na poz. 2, myslisz ze to i tak przekaznik?

Rowan - Wto Lut 17, 2009 20:46

markwiatek, trudno powiedzieć, ale to najłatwiej sprawdzić.
markwiatek - Sro Lut 18, 2009 19:12

Niestety po zmianie przekaznika wciaz bez zmian. Na wszelki wypadek, zeby wykluczyc glowna pompe, zatankowalem do pelna. Wciaz tak samo. Zastanawiam sie czy wlasnie ta przyczyna nie zepsula mojej poprzedniej pompy i nie psuje tej nowej :sad: . Caly czas slychac taki dziwny szum , jakby pompka byla zapowietrzona, ciagla powietrze. Tylko ze bardzo ladnie wchodzi na obroty, bez problemu wchodzi na 3-4tys. Moze zna ktos przyczyne?
Rowan - Sro Lut 18, 2009 19:25

markwiatek, może jeszcze się nie odpowietrzył do końca. U mnie to kilka dni minęło, znaim całkiem przestało powietrze lecieć.
markwiatek - Sro Lut 18, 2009 19:40

Dziekuje Rowan , poczekam pare dni i dam znac co i jak. Gdyby ktos znalazl jakies inne rozwiazanie, prosze dac znac. Bede wdzieczny za kazda pomoc.

[ Dodano: Sro Lut 25, 2009 21:07 ]
Niestety w dalszym ciagu bez zmian. Pompa chodzi caly czas. Moze pomoze mi ktos znalezc przyczyne? Moze jest jakis czujnik, sprawdzajacy cisnienie i wylaczajacy pompe w odpowiednim momencie?

leszek95b - Sob Paź 10, 2009 21:10

pomoże ktoś?
markwiatek - Nie Paź 11, 2009 22:43

Pompa wciaz bez zmian. Chodzi ok 1 min po przekreceniu kluczyka. Obecnie nawet po wylaczeniu silnika i wyjeciu kluczyka pompa dziala jeszcze kolo 1 min.