Zobacz temat - Jaki aparat fotograficzny
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Offtopic - Jaki aparat fotograficzny

Smoke - Sro Mar 18, 2009 08:14
Temat postu: Jaki aparat fotograficzny
Witam wszystkich. Mam pytanie jaki jest waszym zdaniem najlepszy aparat cyfrowy używany/nowy w cenie do 400 max 500zł :???: Nie znam się mam teraz Technaxx x8 3,14Mpx i zdjęcia z niego są na bardzo słabym poziomie :mad: Czy jest możliwe że w tej cenie zakupiłbym aparat który pozwalałby na zrobienie zdjęć takiej jakości jak np tu: http://moto.allegro.pl/it...r_opl_raty.html czy tu: http://moto.allegro.pl/it...zarej_w_pl.html :?:
Wpadł mi w oko taki aparat http://www.allegro.pl/ite...ja_sprawdz.html sprostał by moim wymaganiom?? Chciałbym także żeby był prosty w obsłudze.
Bardzo Proszę o pomoc z góry Dziękuje :smile:

Viniu - Sro Mar 18, 2009 08:42

Smoke napisał/a:
Czy jest możliwe że w tej cenie zakupiłbym aparat który pozwalałby na zrobienie zdjęć takiej jakości jak np tu: http://moto.allegro.pl/it...r_opl_raty.html
Takie zdjęcia zrobisz każdym markowym aparatem. Nie ma w nich nic szczególnego. Co do zdjęć tego Mesia, to tylko lustrzanka z b. jasnym obiektywem (mała głębia ostrości), które kosztuje niekiedy 2-3x tyle co body aparatu. Poza tym sporo pracy w PSuju ;)
Smoke napisał/a:
Wpadł mi w oko taki aparat http://www.allegro.pl/ite...ja_sprawdz.html
Miałem ten aparat przrez półtora roku i moge powiedzieć, że poza Sonym R1 (inna półka) i Fuji s100 (nie ta cena) to najlepszy kompakt na rynku. Bierz go póki jeszcze jest !! Bo jak nie to sam go kupię dla żony !! :)
fearless - Sro Mar 18, 2009 08:50

A ja polecam Fuji S6500 fd - nowych co prawda już nie ma, ale można ustrzelić perełkę w kwocie 500 - 600 zł na allegro. Mam ten aparacik i powiem, że nie zamienił bym na nic innego.
Viniu - Sro Mar 18, 2009 08:52

fearless napisał/a:
A ja polecam Fuji S6500 fd
Właśnie o takiego kolega pytał :D

[ Dodano: Sro Mar 18, 2009 08:54 ]
Mocno zastanowiłbym się nad tym konkretnym oferowanym na aukcji... może się okazać uszkodzony... ale ogólnie ten model jak najbardziej...

fearless - Sro Mar 18, 2009 09:08

Viniu napisał/a:
fearless napisał/a:
A ja polecam Fuji S6500 fd
Właśnie o takiego kolega pytał :D



A przepraszam, klikałem na link, ale wyskakiwało błąd strony :D

Smoke - Sro Mar 18, 2009 09:15

Dzięki za dotychczasowe odpowiedzi. Co do linka to nie wiem klikam i działa :> :smile: A co do tego aparatu to ja się za bardzo nie znam i nie wiem czy ta wada co pisze w aukcji to jest błachostka czy coś poważnego :???: Czyli rozglądać się w tej cenie głównie za takim fuji??
pietro - Sro Mar 18, 2009 09:18

to zależy czy ważna jest dla Ciebie poręczność tzw "imprezowa". wyciągnąć z kieszeni, pstryknąć i schować do kieszeni:)

Z małych kompaktów polecić mogę markę Canon
Coś w tym stylu jeśli nowy: http://www.allegro.pl/ite...u_fut_fvat.html

I ogólnie seria A5xx

a jeśli może być używany i troszkę większy ale z lepszą matrycą to:
http://www.allegro.pl/ite...al_komplet.html

Czyli seria A6xx

Smoke - Sro Mar 18, 2009 09:21

Właśnie bardziej mi zależy na jak najlepszej jakości zdjęć i prostej obsłudze niż na poręczności choć też jakiegoś kolosa nie chce.
fearless - Sro Mar 18, 2009 09:36

Smoke napisał/a:
A co do tego aparatu to ja się za bardzo nie znam i nie wiem czy ta wada co pisze w aukcji to jest błachostka czy coś poważnego :???: Czyli rozglądać się w tej cenie głównie za takim fuji??


Ta wada to nie błahostka - sprzedający raczej celowo pisze że jest to zaawansowany sprzęt a on nie umie go obsługiwać - żeby wytłumaczyć tą awarię. Tego bym nie brał - później kupa bujania z serwisem i duże koszty naprawy.

I tak jak Kolega napisał wyżej, musisz się zastanowić do czego Ci sprzęt potrzebny - czy do cykania fotek na imprezkach, czy może bardziej zależy Ci na poważniejszej amatorskiej zabawie w fotografię. Jeśli to drugie - to jak najbardziej polecam Fuji S6500, poza trybem auto daje możliwość samodzielnego ustawiania parametrów - i co jest wielkim plusem - obiektyw (zoom) jest ustawiany przez Ciebie, a nie jak w innych zabawkach silniczkami.... Daje to dużo frajdy i pozwala na szybsze ustawienie zoom-a.

Smoke - Sro Mar 18, 2009 09:43

Właśnie zależy mi najbardziej na dobrej jakości typu jakieś uroczystości gdzieś na wycieczce lub do ogłoszenia na allegro :lol: na imprezki nie chodzę więc takie pykanie głupich zdjęć mnie nie interesuje :smile: więc pewnie będę się nastawiał na jakiś aparat typu tego Fuji.
Dziękuję wszystkim za dotychczasową pomoc. Pozdrawiam, Szerokości :mrgreen:

Ps: Takie coś znalazłem za dość ciekawą ceną jak uważacie : http://www.allegro.pl/ite..._gwarancji.html

Tomi - Sro Mar 18, 2009 09:50

Viniu napisał/a:
(...) Co do zdjęć tego Mesia, to tylko lustrzanka z b. jasnym obiektywem (mała głębia ostrości), które kosztuje niekiedy 2-3x tyle co body aparatu.


50 F1.8 kosztuje ok. 300 :)

Viniu napisał/a:
Poza tym sporo pracy w PSuju ;)


To jest największa "magia" zdjęć mesia...

[ Dodano: Sro Mar 18, 2009 09:56 ]
Smoke napisał/a:
Właśnie bardziej mi zależy na jak najlepszej jakości zdjęć i prostej obsłudze niż na poręczności choć też jakiegoś kolosa nie chce.


Jeśli zależy Ci na jakości, wszedłbym w lustrzankę. W biegiem czasu, możesz ją modyfikować, dokupić obiektyw i... rozwijać się. Zaden kompakt (nawet najlepszy), nie da tego, co oferuje lustrzanka.

fearless - Sro Mar 18, 2009 09:56

Smoke napisał/a:

Ps: Takie coś znalazłem za dość ciekawą ceną jak uważacie : http://www.allegro.pl/ite..._gwarancji.html


Oj jo jo - plastik-fantastik.... Jakoś nie mam przekonania do Kodaka, kodak to głównie mi się z kliszami kojarzy ;)

[ Dodano: Sro Mar 18, 2009 10:01 ]
Tomi napisał/a:

Smoke napisał/a:
Właśnie bardziej mi zależy na jak najlepszej jakości zdjęć i prostej obsłudze niż na poręczności choć też jakiegoś kolosa nie chce.


Jeśli zależy Ci na jakości, wszedłbym w lustrzankę. W biegiem czasu, możesz ją modyfikować, dokupić obiektyw i... rozwijać się. Zaden kompakt (nawet najlepszy), nie da tego, co oferuje lustrzanka.


Zgadzam się z Tomim, że żaden kompakt nie dorówna lustrzance, ale może niech Kolega na początek obezna się z zaawansowanym kompaktem - a później niech się przesiądzie na lustrzankę..... Lustrzanka na start, może zniechęcić do fotografii - jeśli nie będzie potrafił dobierać nastawień.

pietro - Sro Mar 18, 2009 10:03

Smoke napisał/a:
Ps: Takie coś znalazłem za dość ciekawą ceną jak uważacie : http://www.allegro.pl/ite..._gwarancji.html


ja tego Kodaka odradzam. miałem z nim do czynienia. Nie powala jakością zdjęć, bardzo często podbija iso i zdjęcia są zaszumione. ten Fuji to dobra opcja. Proponuje popatrzeć też na autogiełdzie czy gumtree ;)

Viniu - Sro Mar 18, 2009 10:42

Tomi napisał/a:
50 F1.8 kosztuje ok. 300
350zł w fotojokerze ;) Mam taki i bardzo sobie chwalę np. w fotografii portretowej córci. Jednak tym obiektywem nie zrobisz wielu zdjęć podobnych do tych z aukcji Mercedesa. Choćby fotki wnętrza... 50mm (a tak naprawdę to 80mm) to dużo za wąsko...

Co do tego Fuji, to ma kilka niezaprzeczalnych zalet: szeroki kąt obiektywu - 28mm (dla małego obrazka), ISO 800 porównywalne nawet do Sony A100, czyli do lustra, czyli jak na kompakt to baaardzo dobrze. Nie jest to jednak aparat dla zupełnego laika, bo tryb AUTO jest wręcz tragiczny. Ale juz priorytet przysłony czy nawet tryb P (półautomatyczny) daje fajne efekty...

Reasumując jeśli wystarczy kompakt, to taki Fuji będzie najlepszym wyborem, jeśli chcesz się rozwinąć, to
Tomi napisał/a:
wszedłbym w lustrzankę

thef - Sro Mar 18, 2009 10:42

fearless napisał/a:
Zgadzam się z Tomim, że żaden kompakt nie dorówna lustrzance, ale może niech Kolega na początek obezna się z zaawansowanym kompaktem - a później niech się przesiądzie na lustrzankę..... Lustrzanka na start, może zniechęcić do fotografii - jeśli nie będzie potrafił dobierać nastawień.
Lustrzanka również ma tryb auto więc nie ma problemu gdy ktoś jest laikiem, poza tym podstawowe zasady fotografii są proste jak budowa cepa :) Kwestia wyboru kompakt/lustrzanka, to branie pod uwagę co najmniej kilku, jeżeli nie kilkunastu czynników ;) .
Mix - Sro Mar 18, 2009 11:18

Polecam przy zakupie aparatu sprawdzić przedtem na samplach jakość zdjęć. Można to zrobić np. tuhttp://www.dpreview.com/ Po lewej klikamy camera database i znajdujemy interesujący nas aparat.
Co do tego konkretnego zakupu :wink: to polecam jednak lustrzankę. Trafiają się na Allegro aukcje gdzie za 500-700 PLN można już jakąś kupić. Co prawda z kitowym obiektywem, ale na początek starczy. Później, w miarę ze wzrostem umiejętności można taki zestaw rozszerzać o nowe obiektywy. Koleżanka rok temu kupiła za 1200PLN Nikona (modelu nie pamiętam) z 2 obiektywami Nikona stałka 50 i jakiś tele, więc warto poszukać.
Jak jest okazja, to napiszę o moim "zestawie" :mrgreen: Canon 400D, porównywany bezpośrednio z Nikonem D80. Bije go na głowę jeśli chodzi o poziom szumów przy wysokim ISO i cenę :wink: , ale przegrywa głównie z ergonomią i menu (np. podwójna ekspozycja). Do tego obiektyw tele Tamron 55-200 światło 4-5,6 (zwany potocznie wiertarką, plastikowy, tani, wolny, głośny, ostrość zadowalająca) i szeroki Tamron 17-50 ze stałym światłem 2,8 (mega ostry i mega szybki, jak również mega drogi - prawie tyle co korpus :wink: - wcześniej Tokina 16-50, która zupełnie nie dawała rady i szybko poszła do żyda). Do tego kilka szkiełek, statyw, plecak, karty pamięci i już kwota sięga średniej ceny R200 '96-98 :rotfl:
Piszę to wszytko, aby pokazać, że na niektórych rzeczach nie ma co oszczędzać, jeśli oczekuje się konkretnych efektów. Moją pierwszą cyfrówką był kompakt Nikona - Coolpix 3100. Takie małe gówienko :mrgreen: Gdyby nie kontakt z lustrzanką w pracy, to nie wiem czy bym sam lustrzankę kupił. Do tej pory widząc zdjęcia z marnego kompaktu, odruchowo "krzywię oczy" :/
Nie chcę też tu sugerować wydawania niewiadomo jak wysokiej kwoty, tym bardziej, że budżet masz ograniczony. Warto za to na bieżąco śledzić serwisy aukcyjne - okazja napewno się trafi :ok:

Tomi - Sro Mar 18, 2009 11:24

fearless napisał/a:

Zgadzam się z Tomim, że żaden kompakt nie dorówna lustrzance, ale może niech Kolega na początek obezna się z zaawansowanym kompaktem - a później niech się przesiądzie na lustrzankę..... Lustrzanka na start, może zniechęcić do fotografii - jeśli nie będzie potrafił dobierać nastawień.


Lustrzanka posiad tryb "małpy", a różnica podstawowa jest tak, że w kompakcie może nigdy nie poznać możliwości, które daje lustanka. Dla mnie największą zaletą lustrzanki jest jej szybkość i wymienność obiektywów... czyli coś, co jest nieosiągalne dla żadnego kompakta :)

Wojtek88 - Sro Mar 18, 2009 11:32

Ja od roku fotografuję Panasonic Lumix FZ20 (full manual), jest to wiekowy model, ale wg mnie z dobrymi parametrami.

Oto jego specyfikacja, myślę, że w przedziale cenowym podanym wyżej się mieści.

http://www.fotopolis.pl/index.php?n=3118


Zrobiłem nim już ok. 10 000 zdjęć. Jednak coraz bardziej się zastanawiam nad lustrzanką.


Zdjęcia które nim zrobiłem -> http://www.wojtuuus.digart.pl :P

Viniu - Sro Mar 18, 2009 11:44

Wojtek88 napisał/a:
od roku fotografuję Panasonic Lumix FZ20
Niestety poziom szumów w Panasach powyżej ISO 100 jest dla mnie nie do przyjęcia :/

[ Dodano: Sro Mar 18, 2009 11:46 ]
Mixtated napisał/a:
sprawdzić przedtem na samplach jakość zdjęć
jest jeszcze fajna stronka nie tylko z samplami z aparatów, ale z obiektywów... http://www.pbase.com/cameras
Tomi - Sro Mar 18, 2009 11:54

Mixtated napisał/a:

Jak jest okazja, to napiszę o moim "zestawie" :mrgreen: Canon 400D,


Sporo osób w klubie go używa... ja również :)

Mixtated napisał/a:

Do tego obiektyw tele Tamron 55-200 światło 4-5,6 (zwany potocznie wiertarką, plastikowy, tani, wolny, głośny, ostrość zadowalająca) i szeroki Tamron 17-50 ze stałym światłem 2,8 (mega ostry i mega szybki, jak również mega drogi - prawie tyle co korpus :wink: - wcześniej Tokina 16-50, która zupełnie nie dawała rady i szybko poszła do żyda).


- kitowy Canon 18-55 F3,5-5,6 (generalnie do wymiany),
- Canon 50 F1.8,
- Canon 70-210 F4

Do zestawu amatora brakuje lepszego zamiennika kitu i jakiegoś naprawdę szerokiego kąta (bez "rybiego").

Mixtated napisał/a:

Nie chcę też tu sugerować wydawania niewiadomo jak wysokiej kwoty, tym bardziej, że budżet masz ograniczony. Warto za to na bieżąco śledzić serwisy aukcyjne - okazja napewno się trafi :ok:


Tak jest ze wszystkim. Im dalej w las, tym więcej drzew... Pasja kosztuje, niezależnie od tego czego ona dotyczy, a im dalej brniemy, tym jest ona droższa :)

boss.007 - Sro Mar 18, 2009 12:22

A Ja proponuję Canon-a PowerShot S 5 is :wink:
Bardzo dobry aparacik :!: Super prosta obsługa,a do tego całkiem fajne zdjęcia robi :!:
Jak chcesz Nagrać jakiś filmik to dźwięk będzie stereo :!: Super jakosć :wink:
Posiada też "gorącą stopkę"czyli uchwyt do lampy błyskowej z zasilaniem+++
Podaje Ci link-Możesz troszeczkę poczytać na jego temat :wink:
http://www.canon.pl/For_H...source=selector

maniaq - Sro Mar 18, 2009 12:29

panasonic-i przerabialem, i uwazam ze maja super optyke i nie nadazajaca za tym elektoronike - koszmarny szum juz przy iso 400 O_o taka pixeloza ze ... szkoda gadac. ja zdjecia robie jak chce/potrzebuje a nie tylko jak swieci slonce ;)

ale z lustrem za 500 to bedzie ciezko O_o

Mix - Sro Mar 18, 2009 13:51

Tomi napisał/a:
Do zestawu amatora brakuje lepszego zamiennika kitu i jakiegoś naprawdę szerokiego kąta (bez "rybiego").

Zamienników obiektywów kitowych jest jak na lekarstwo, szczególnie tych do 1000PLN. Ja kupiłem początkowo Tokine, o której pisałem wcześniej. Wykonanie obiektywu perfekcyjne - metalowa obudowa, wewnętrzne ogniskowanie, średnica ZTCP 72mm. Był to zakup również na przyszłość, bo bangla z też pełną klatką. Niestety nieprzyjemnie się rozczarowałem, ponieważ Tokina robiła mydlane zdjęcia. Sprawdzałem, nie miała FF ani BF, widocznie kwestia soczewki. Możliwe, że np. pod Canonem 5D z pełną klatką, by dawała sobie rade. Obiektyw po miesiącu użytkowania sprzedałem za tyle samo co kupiłem :mrgreen: Z obecnego szerokiego kąta jestem bardzo zadowolony, chociaż nie ma wewnętrznego ogniskowania, nad czym ubolewam...

Tomi napisał/a:
Tak jest ze wszystkim. Im dalej w las, tym więcej drzew... Pasja kosztuje, niezależnie od tego czego ona dotyczy, a im dalej brniemy, tym jest ona droższa :)

Masz rację. Mi brakuje już tylko zewnętrznej lampy błyskowej. Myślałem nad Canonem 580EX, ale ZTCP jest dedykowana do analogów i nie wiem czy będzie z moim działać. Kolega ponoć testował z Canonem 450D, ale ma on na tyle małe pojęcie o fotografii, że nie mam podstaw by mu wierzyć :wink: Tymbardziej, że lampa może źle dobierać siłę błysku lub przekłamywać odległość od celu (błędna komunikacja z AF aparatu).

[ Dodano: Sro Mar 18, 2009 13:56 ]
Brakuje jeszcze pilota do zdjęć nocnych i będzie wszystko.
Osoba rozpoczynająca przygodę z lustrem może zacząć od przejściówki na obiektywy M42. Napewno w domu znajdzie się jakiś Zenit, można przekręcić. Ta optyka całkiem nieźle sobie radzi. Jako minus (dla początkującego fotografa) należy wymienić przede wszystkim brak AF i pracę na manualu, a to może wiele osób zniechęcać. Łatwo się nauczyć i w tym czasie zbierać na szerokie szkło.

[ Dodano: Sro Mar 18, 2009 13:57 ]
Mam na myśli przejściówki (pierścienie redukcyjne) za 30-50PLN. Te od 250 w górę obsługują już AF.

Smoke - Sro Mar 18, 2009 18:39

Ohoho nie spodziewałem się że takie zainteresowanie wzbudzi mój temat :mrgreen: Bardzo Dziękuje za odpowiedzi i bardzo pomocne informacje w nich zawarte :grin: :ok: Co do lustrzanki obawiam się że jestem za cienki i jeszcze będzie gorzej niż w dotychczasowym aparacie. Chcę po prostu dobrą jakość zdjęć i łatwość obsługi. A aparat będzie raczej sporadycznie używany gdyż potrzebuję go tylko na jakieś uroczystości, wycieczki i do ogłoszeń na allegro. :wink: Także chyba ten fuji byłby najlepszy jednakże jak widze to w moich okolicach jest jeden dobry tylko cena 600zł :???:
Markzo - Sro Mar 18, 2009 19:06

ja bym popatrzył za nikonem np:
http://www.allegro.pl/ite...bdb_okazja.html
bawie się takim juz chwilę i sobei bardzo chwale, w obsludze poorstu banał, wszystko proste łatwe i funkcjonalne. Do tego "jest" co trzymać w ręce - nie za mały nie za duży.
http://picasaweb.google.p...i/MojeFotoMoto#
tu sa jakies foty z D70, myśle, że ogólnie warto się nikonami zainteresować, bo mają całkiem sensowne szkła kitowe, ogólnie poręczne i dobre aparaty.

Smoke - Sro Mar 18, 2009 19:10

No też całkiem ciekawa propozycja a zdjęcia mnie satysfakcjonujące :razz: a tak ps: widzę parę fotek moturków. Jeździsz :?: :wink: :smile:
Mix - Sro Mar 18, 2009 19:34

Jak na D70 to całkiem przyjemna cena. Jakiś prosty szerokokątny obiektyw da radę zakupić za max. 200PLN. ZTCP to tylko D40 wymaga "specjalnych" obiektywów z wbudowanym silnikiem, wyższe modele mają go już w korpusie - niech ktoś mnie poprawi jeśli się mylę. Poprostu nigdy nie interesowałem się niższymi modelami niż D80 :mrgreen: Jeśli jest tak jak piszę to IMO warto :wink: Będzie spory wybór obiektywów i są nieco tańsze niż do np. Canona (oczywiście Nikon nie robi obiektywów do Canona). I jeszcze jedno. Jeśli zdecydujesz się na zakup tej lustrzanki i staniesz przed wyborem obiektywu, to przypominam, że mnożnik ogniskowej dla Nikona wynosi x1,5, dla Canona x1,6.
Markzo - Sro Mar 18, 2009 20:19

Jeździć jeżdżę na czeskiej legendzie - Jawka Pancerka w ori stanie z 1977r. :wink: co do D70, ja go używam głownie na ślubach,weselach, komuniach itp i daje rade. naprawde mogę go szczerze polecić, na "głupim" automacie robi znośne zdjęcia a w manualu pozwala na pracę w właściwie każdych warunkach. W tej cenie stawiałbym go na 1 miejscu ;)
Mix - Sro Mar 18, 2009 21:50

Markzo napisał/a:
W tej cenie stawiałbym go na 1 miejscu ;)

Ja również :ok:

Azazel85 - Sro Mar 18, 2009 23:56

:hmm:
Hmm....kolega chciał prosty niedrogi aparat, łatwy w obsłudze.
Poprzez łatwy w obsłudze, rozumiem "wciskam ON i robię zdjęcia".

A tu, o ogniskowych i ich mnożnikach, pełnej klatce i obrazku 35 mm, jasnościach obiektywów, wbudowanych w korpus silniczkach, AF i MF, przejściówkach na M42... :olaboga:

I oczywiście, jak niemalże we wszystkich dyskusjach o aparatach - kwestia wyższości lustrzanki nad kompaktami. Ehh :roll:

Osobiście do zastosowań jak napisano, z budżetem poniżej 500zł (a pamiętać trzeba że aparat to jeszcze karta pamięci, futerał jakiś, być może akumulatorki) w życiu bym się w lustrzankę nie pakował.
D70 - 500zł. Ok, ale body. Do tego szkło(szkła), torba, karta, skoro foty z imprez/wnętrz, to w sumie lampa by się przydała, a do fot na allegro stół bezcieniowy :lol:
:razz:

Wg mnie - przede wszystkim jeszcze doprecyzuj na czym Ci zależy, na jakich cechach aparatu. Prosty w obsłudze - a więc na pewno menu PL, duży wyświetlacz daje złudzenie łatwiejszego w obsłudze:) Zastanów się gdzie będziesz robił, czy istotną kwestią jest dla Ciebie np posiadanie wizjera czy wyświetlacz wystarczy, poprzymierzaj aparaty w MM/Saturnie czy jakimś innym ustrojstwie - zobacz jak leżą Ci w ręku, jak oceniasz ich ergonomię, weź ze sobą kartę pamięci i zapytaj czy mógłbyś zrobić kilka fotek testowych - ustaw wtedy aparat na AUTO i każdym zrób po 2-3 zdjęcia tego samego (tzn każdym aparatem takie same ujęcia), zgraj sobie na kartę i w domu porównaj. Będą to dużo bardziej obiektywne "testy" niż różne foty na portalach, robione w różnych miejscach, o różnych porach, z różnym oświetleniem itd.

Aparat ma być mały wygodny kieszonkowy - czy może być duża krowa którą trzeba nosić w torbie?:)

Ja ostatnio kupiłem dziewczynie kieszonkowego Olympusa Mju 1010 i jest zachwycona :) Przede wszystkim - kolor obudowy, hehe (purpurowy), ale dla Niej jest mały, lekki, wygodny w obsłudze i prosty, ma przyzwoite parametry jak na takie maleństwo (siedmiokrotny zoom optyczny, stabilizacje i takie tam), a podświetlane klawisze to fajny bajer:) I choć aparat nie pozwala na nie wiadomo jaką ingerencję w ustawienia zdjęcia, choć nie robi jakościowo najlepszych zdjęć na świecie, choć autofokus (łapanie ostrości) działa czasem ślamazarnie - jesteśmy oboje z niego bardzo zadowoleni, bo idealnie spełnia swoją rolę do której został zakupiony:) Czyli właśnie pstrykacz który podróżuje z moją panną u Niej w torebce:)

Jeżeli więc masz podobnie podchodzić do swojego aparatu - to może właśnie jakiś fajny kompakt? Mnóstwo ich jest na rynku i za ~500zł można już kupić przyzwoity sprzęcik.

Jeśli natomiast chcesz mieć większe możliwości komponowania fotografii, nieco lepsze efekty w trudniejszych warunkach, nieco większą funkcjonalność aparatu - to skieruj swoją uwagę na hybrydy, a więc takie pół lustrzanki pół kompakty :)

Ale znowu - jeśli chcesz tylko uruchamiać aparat i robić zdjęcia (na auto), słyszałem że Canony mają fajnie tryb automatyczny skalibrowany, że ładne zdjęcia wychodzą.
Coś TAKIEGO może na przykład? Canon S3 w komplecie z jakimś futerałem, kartą i zasilaniem.
Niemniej jak mówię, sam tym(i) Canon(ami) się nie bawiłem, więc z autopsji potwierdzić tej opinii o dobrym trybie auto nie mogę.
Jeśli natomiast chcesz się bardziej "bawić fotografią", a więc starać się jak najbardziej samodzielnie ustalać i ustawiać parametry zdjęcia by wyglądało tak jak je masz w głowie - wówczas jak najbardziej skieruj swoją uwagę ku Fuji:)
Tu, tak jak koledzy powyżej, jak najbardziej bym polecał modele S-6500 czy S-9500 (bliźniacze modele do mojego S-9600 - moją mini galerię fotek z niego masz tutaj).
Np te aukcje wydają się ciekawe...
Fuji 6500
Fuji 9500
Fuji 9500 Zestaw (aku+karta+torba)


Tyle odnoście aparatów. Przed zakupem poczytaj sobie o nich jeszcze na forach fotograficznych, i koniecznie wcześniej pomacaj "puszkę" w sklepie :D


Co do robienia dobrej jakości zdjęć natomiast... To pamiętaj że nie jest to kwestia aparatu:) Żaden aparat, nawet taki za 20 czy 30 tysięcy, sam dobrych zdjęć nie robi:)
Tutaj kluczem jest Twoja znajomość fotografii - ona jest potrzebna do robienia poprawnych technicznie zdjęć. By były zachwycające, uruchomić się będzie musiał jeszcze Twój zmysł i "oko" fotograficzne:)

Dlatego moja rada tutaj, to poczytać sobie w temacie, fora fotograficzne, poradniki w nich zawarte, może jakaś książka albo przynajmniej video-kurs....:)
Znając chociażby podstawy fotografii, często nie będzie żadnych przeszkód, żebyś aparatem za 200zł był w stanie zrobić zdjęcie lepsze albo co najmniej równe jakościowo jak ktoś inny aparatem za np 5 tyś zł:)

Ale ok - dość moich wywodów;)
Jakbyś miał więcej pytań...to kontynuuj wątek :D

Pzdr!

Mix - Czw Mar 19, 2009 10:26

Cytat:
Hmm....kolega chciał prosty niedrogi aparat, łatwy w obsłudze.
Poprzez łatwy w obsłudze, rozumiem "wciskam ON i robię zdjęcia".

A tu, o ogniskowych i ich mnożnikach, pełnej klatce i obrazku 35 mm, jasnościach obiektywów, wbudowanych w korpus silniczkach, AF i MF, przejściówkach na M42... :olaboga:

Zarówno ja, jak i reszta osób w tym wątku staramy się koledze jak najlepiej doradzić. Większość doradza lustro, bo w konfrontacji z jakimkolwiek kompaktem, ten ostatni nie ma szans...

Azazel85 napisał/a:
D70 - 500zł. Ok, ale body. Do tego szkło(szkła), torba, karta, skoro foty z imprez/wnętrz, to w sumie lampa by się przydała, a do fot na allegro stół bezcieniowy :lol:

Tak można bez końca. Pragnę zauważyć, że nawet wbudowana lampa błyskowa lustrzanki bije na głowę te w kompaktach. Futerał to nie "must have", a karty pamięci są teraz śmiesznie tanie. Jakość zdjęć "wymaganych" na Allegro nie wymusza zakupu stołu cieniowego (namiot - kosz dla dzieci - można kupić w Ikei za 15 pln :razz: )

Azazel85 napisał/a:
Wg mnie - przede wszystkim jeszcze doprecyzuj na czym Ci zależy, na jakich cechach aparatu. Prosty w obsłudze - a więc na pewno menu PL, duży wyświetlacz daje złudzenie łatwiejszego w obsłudze:)

To autor wątku doprecyzował IMO dosyć dokładnie. Ma ograniczony budżet, ale zależy mu też na jak najlepszej jakości zdjęć, stąd Nasz pomysł z lustrzanką :mrgreen:

Azazel85 napisał/a:
Ale znowu - jeśli chcesz tylko uruchamiać aparat i robić zdjęcia (na auto), słyszałem że Canony mają fajnie tryb automatyczny skalibrowany, że ładne zdjęcia wychodzą.
Coś TAKIEGO może na przykład? Canon S3 w komplecie z jakimś futerałem, kartą i zasilaniem.

Zgadzam się, te Canony mają stosunkowo szybki AF, fajne menu i zadowalającą jakość zdjęć, ale ergonomię na słabym poziomie. Chociaż IMO odzwierciedlenie kolorów w S2 (szczególnie tych zimnych) jest nie najlepsze - trzeba mieszać trochę w menu lub później w PS. W S3 z kolei fatalny :!: jest celownik, a w zasadzie wyświetlacz z pixelami wielkości paznokcia :mrgreen: Widać (w miarę) obiekt, a dokładniej jego kontury, zupełnie za to nie widać szczegółów. Pozostaje praca na dużym wyświetlaczu, co w słoneczne dni może być sporym problemem...

Azazel85 napisał/a:
Tu, tak jak koledzy powyżej, jak najbardziej bym polecał modele S-6500 czy S-9500 (bliźniacze modele do mojego S-9600 - moją mini galerię fotek z niego masz tutaj).
Np te aukcje wydają się ciekawe...
Fuji 6500
Fuji 9500
Fuji 9500 Zestaw (aku+karta+torba)


Miałem kontakt z Fuji 9500 i mogę go polecić. Minus - przy nagrywaniu filmów, nagrywa się odgłos silnika, który kręci pierścieniami obiektywu :wink: Dodam jeszcze, że jeśli autor tematu przewiduje zakup kompaktu tej wielkości i wagi, to może tymbardziej warto zainteresować się lustrzanką :mrgreen:

Azazel85 napisał/a:
Co do robienia dobrej jakości zdjęć natomiast... To pamiętaj że nie jest to kwestia aparatu:) Żaden aparat, nawet taki za 20 czy 30 tysięcy, sam dobrych zdjęć nie robi:)


Zgoda :ok:

Azazel85 napisał/a:
Tutaj kluczem jest Twoja znajomość fotografii - ona jest potrzebna do robienia poprawnych technicznie zdjęć. By były zachwycające, uruchomić się będzie musiał jeszcze Twój zmysł i "oko" fotograficzne:)


Zgoda :ok:

Azazel85 napisał/a:
Znając chociażby podstawy fotografii, często nie będzie żadnych przeszkód, żebyś aparatem za 200zł był w stanie zrobić zdjęcie lepsze albo co najmniej równe jakościowo jak ktoś inny aparatem za np 5 tyś zł:)


Proszę Cię - bez żartów... :mrgreen: Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Jedyne co mi przychodzi do głowy to kompakt w trybie AUTO, lustrzanka w MANUALU z otwartą przesłoną i czasem rzędu 1/8 w piękny, słoneczny dzień :rotfl:

Smoke - Czw Mar 19, 2009 17:25

Witam, no więc główne cechy to łatwość obsługi, poręczność, wielkość obojętna ale wiadomo im mniejszy tym lepiej. Używany amatorsko :lol:
CrazyFish - Pon Mar 23, 2009 09:47
Temat postu: Polecam Sony
Osobiście polecam Sony seria W bardzo dobry tryb Auto :) Więc nie powinno być problemów z obsługą.
maciej - Pon Mar 23, 2009 18:03

Mixtated napisał/a:
Myślałem nad Canonem 580EX, ale ZTCP jest dedykowana do analogów i nie wiem czy będzie z moim działać.

Kup 580 EX II - używam od kilku miesięcy z 400D i Tamronem 18-250 i działa rewelacyjne - zasięg, czas ładowania, możliwość rozpraszania, zoom, automatyczne rozpoznawanie czy podłączony jest crop, czy pełna klatka itp.
Generalnie jestem zachwycony.

Mix - Pon Mar 23, 2009 18:30

maciej napisał/a:
Kup 580 EX II - używam od kilku miesięcy z 400D i Tamronem 18-250 i działa rewelacyjne - zasięg, czas ładowania, możliwość rozpraszania, zoom, automatyczne rozpoznawanie czy podłączony jest crop, czy pełna klatka itp.
Generalnie jestem zachwycony.

Wszystko ładnie, pięknie, ale cena zdecydowanie nie zachęcająca :cry: Używaną 580EX można kupić za jakieś 700PLN, 480 za 500PLN. Albo poszukam okazji, albo trzeba będzie zacisnąć pasa :mrgreen:

maciej - Wto Mar 24, 2009 12:08

Mixtated napisał/a:
Używaną 580EX można kupić za jakieś 700PLN,

Nowa 580 EX II kosztowała mnie z "cash back" 1070 zł i moim zdaniem warto - miałem porównanie z 430 i to jest jak dla mnie przepaść jeśli chodzi o moc, a często robię "duże" zdjęcia (np. wnętrza architektoniczne).