Forum Klubu ROVERki.pl Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) - [R wszystkie] czy wasz Rover "kopie"? pietro - Sro Kwi 01, 2009 18:59 Temat postu: [R wszystkie] czy wasz Rover "kopie"? Hej czy ktoś z was ma taka przypadłość, że przy wysiadaniu jak się dotyka drzwi to "kopie" prąd? tzn przeskakuje iskra z karoserii przy dotykaniu np drzwi, czasem maski. Nie wiem czy to przypadłość auta czy może mojego ubrania. znacie może jakieś rozwiązanie poza praniem Rovera w płynie antistatic? BoloSr - Sro Kwi 01, 2009 19:18 Temat postu: Re: [R wszystkie] czy wasz Rover "kopie"? pietro napisał/a: Hej czy ktoś z was ma taka przypadłość, że przy wysiadaniu jak się dotyka drzwi to "kopie" prąd? tzn przeskakuje iskra z karoserii przy dotykaniu np drzwi, czasem maski. Nie wiem czy to przypadłość auta czy może mojego ubrania. znacie może jakieś rozwiązanie poza praniem Rovera w płynie antistatic? nic nie kopie Remigiusz - Sro Kwi 01, 2009 19:19 Mnie kopie tez mimo66 - Sro Kwi 01, 2009 19:20 Mnie też kopało w poprzednim samochodzie tak długo aż zmieniłem pokrowce na antystatyczne. Po prostu podczas wysiadania trzemy materiałem(ubraniem) o materiał(obicie) i wychodzi z tego wstrząs przypominający nam że trzeba zamknąć drzwi od samochodu Armandoo - Sro Kwi 01, 2009 19:21 A masz welur na fotelach ? Jak tak to sprawa jasna....proponuje ubierac się w foliowy kaftan jak wsiadasz Dziadek - Sro Kwi 01, 2009 19:22 Miałem tak w kilku poprzednich autach.Zwłaszcza dotyczy to "metalików".Spróbuj zmienić obuwie.Jeśli to nie pomoże,to pozostaje pasek antystatyczny,lub po prostu kawałek cienkiego,miękkiego drutu pod podwoziem,ale niewiele to pomaga. Lechos - Sro Kwi 01, 2009 19:24 wystarczy przed polozeniem nog na ziemi wpierw chwycic sie karoserii (drzwi, dachu) i nie bedzie niespodzianki Remigiusz - Sro Kwi 01, 2009 20:06 No ja mam chińskie pokrowce Wiec dlatego tak kopie, bez pokrowców było dobrze Brt - Sro Kwi 01, 2009 20:11 W starych fotelach mnie kopało, ale nie przy wszystkich ubraniach ... pasek antystatyczny nie pomagał ... spróbowałbym płynem antystatycznym przejechać fotele pietro - Sro Kwi 01, 2009 20:44 Armandoo napisał/a: A masz welur na fotelach ? tak welur, w tym przypadku materiałowe obicie sie lepiej sprawdzi? chwytanie karoserii przed postawieniem nóg na ziemi pomoże? jakiś czas temu wysiadałem o zmierzchu to iskra była całkiem spora bo udało mi się ją zauważyć ciekaw jestem czy to nie działa negatywnie na jakieś podzespoły elektroniczne w aucie. Widzę, że z problemem nie jestem sam, bo już myślałem że może coś nie tak i jakieś przebicie jest. PawQ - Sro Kwi 01, 2009 20:53 hehe tu jest chyba problem predyspozycji naszych do gromadzenia ładunków elektromagnetycznych... Mnie kopie dosłownie wszystko...i auto i krzesło w pracy, ba nawet jak wracam po całym dniu do domu i daję buziaka swojej Pani to iskrzą nasze nosy pietro - Sro Kwi 01, 2009 20:54 PawQ napisał/a: hehe tu jest chyba problem predyspozycji naszych do gromadzenia ładunków elektromagnetycznych... Mnie kopie dosłownie wszystko...i auto i krzesło w pracy, ba nawet jak wracam po całym dniu do domu i daję buziaka swojej Pani to iskrzą nasze nosy to musisz robić "piorunujące" wrażenie faecd - Sro Kwi 01, 2009 20:55 a mnie kopie o dziwo po zlapaniu za klamke...ale rzadko sie to dzieje. Akurat dzisiaj raz mnie kopnal:) Dziadek - Sro Kwi 01, 2009 20:59 Pierwszy samochód jaki mnie kopał to było Mirafiori Walther Rohl,które przywiozłem z RFN przed stanem wojennym.Kopał !@!$# tak,że zamykałem go kolanem.Każde wyjście z auta było koszmarem,a żona wysiadała normalnie i niedowierzała,dopóki nie zobaczyła w nocy przeskakujących iskier.Po jakimś czasie kupiłem nowe buty i zapomniałem o wszystkim.Od tej pory uważam co wkładam na nogi magneto - Sro Kwi 01, 2009 21:11 Mnie kopało każde moje poprzednie auto.Rover jeszcze mnie nie kopnął.Ciekawostką jest jednak to że czytając wasze posty zauważylem że każdego z was kopie przy wysiadaniu Lechos napisał/a: wystarczy przed polozeniem nog na ziemi wpierw chwycic sie karoserii (drzwi, dachu) i nie bedzie niespodzianki pietro napisał/a: jakiś czas temu wysiadałem o zmierzchu to iskra była całkiem spora bo udało mi się ją zauważyć ja mam z tym problem nawet przy wsiadaniu.Nieraz zdażyło mi się że przed wsiadaniem próbując włożyć kluczyk do zamka tak mnie pier@#$%@# że wypuszczałem kluczyk z rąk. generaldawid - Sro Kwi 01, 2009 21:28 jest na to sposub jak cie kopie to ty kop aby wyladowac napiecie SeniorA - Sro Kwi 01, 2009 21:34 Brt napisał/a: spróbowałbym płynem antystatycznym przejechać fotele stosowałem co jakiś czas skutecznie w jednym z moich aut,a przy tym przyjemny zapach. pietro - Sro Kwi 01, 2009 21:41 a czy pokrowce na fotele typu koszulka pomogą? sTERYD - Sro Kwi 01, 2009 22:57 wystarczy spryskać fotele wodą z lenorem... zwłaszcza po praniu tapicerki... jest bardzo skutecznie antystatyczny wwekol - Sro Kwi 01, 2009 23:33 Ja mam taki bajer u ojca w polonezie z Tym ze tylko mnie kopie a ojca nie To zalezy od wielu czynników tych o ktorych pisaliscie wczesniej i od impedancji ciała ludzkiego jak ktoś zapierdziela parenascie lat fizycznie i ma gruba skore na rekach to penie nie kopie ale ja proponuje pasek antystatyczny pozdro Desper - Czw Kwi 02, 2009 08:32 Dziadek napisał/a: Miałem tak w kilku poprzednich autach.Zwłaszcza dotyczy to "metalików".Spróbuj zmienić obuwie.Jeśli to nie pomoże,to pozostaje pasek antystatyczny,lub po prostu kawałek cienkiego,miękkiego drutu pod podwoziem,ale niewiele to pomaga. Popieram. Zmień buty. Powinno pomóc Prawdopodobnie podeszwy albo wkładki masz wykonane z jakiegoś materiału, który w wyniku tarcia wytwarza ładunek a ty jesteś kondensatorem i gromadzisz cały ten ładunek. Wtedy wystarczy np taki roverek... i sie rozładowujesz Pozdr. blue827 - Pią Kwi 03, 2009 23:34 No to pięknie pare dni temu sobie czytam jak Wasze roverki kopią, i sobie myślę, 800setka to 800setka, takie akcje nie mają miejsca. Aż do wczoraj, 3x mnie kopnęło, dzisiaj 2x to samo. Co jest grane? ubranie to samo, nic nie grzebałem przy autku i po przeczytaniu tego tematu zaczeło kopać. Dziwna sprawa, naprawdę nigdy wcześniej mnie nie kopało. gustav.pl - Sob Kwi 04, 2009 06:30 blue827 napisał/a: Aż do wczoraj, 3x mnie kopnęło, dzisiaj 2x to samo. Co jest grane? Widocznie Twój Roverek czyta wieczorami nasze forum i nie chciał być gorszy od innych samochodów.... . Mnie też parę razy "kopneło", ale tylko przy wysiadaniu z autka. Pozdrawiam Raptile - Sob Kwi 04, 2009 06:39 mój zaczął kopać przy wysiadaniu ..... jak ja go kopnę!! Mombrey - Sob Kwi 04, 2009 09:21 Ja uwazam, ze to od pogody zalezy. Jak suche powietrze to "kopie". tetryk - Sob Kwi 04, 2009 09:57 mój nigdy...... tołdiego zapamietam z dwóch powodów-po pierwsze niezniszczalne auto,po drugie jak mnie rano zawsze pier.....ął, to byłem obudzony w momencie ... namiko - Sob Kwi 04, 2009 10:40 Mieliśmy kiedyś Lagunę z welurową tapicerką. Kopała tak, że zamykałam drzwi łokciem. W Mondeo mamy tapicerkę z czegoś co nie jest ani welurem ani skórą - nie wiem co to, ale raczej nas nie "kopie", a jeśli to tak rzadko, że tego nawet nie pamiętamy. W Roverku mam skórzaną tapicerkę i nigdy jeszcze nie zdarzyło mi się, żeby mnie tak potraktował. Czy rodzaj tapicerki może mieć znaczenie? irons122 - Sob Kwi 04, 2009 13:16 JAK CIĘ KOPIE TO TEZ GO KOPNIJ a tak powaznie co wy się siedzień czepiacie to nie ma nic wspólnego każde auto podczas jazdy wyzwala pewną energię i gromadzi ją w masie nawet wusek w sklepie czasami kopie mnie mój roverek tez po kupnie kopał ale skończyło sie to jak kupiłem nowe opony i na warsztacie polecił mi takie z uziemieniem po środku opony widać taki cieńki wszyty pasek który podczas jazdy uziemia zgromadzoną energie i od tamtego czasu ani raz mnie nie kopną to potwierdzone raczej naukowo a nie jakies zmiany obówia czy pryskanie czymkolwiek fiteli. tetryk - Sob Kwi 04, 2009 17:34 namiko napisał/a: Czy rodzaj tapicerki może mieć znaczenie? -może coś na rzeczy jest w tołdim miałem piękny welur.......a do tego jeszcze jakiś sztuczny polar i iskra jak błyskwica..... pietro - Sob Kwi 04, 2009 17:49 u mnie dziś po zmianie opon na letnie jeszcze mnie nie kopnął, więc może coś w tych oponach jest do tego nie miałem kurtki zimowej, więc pewnie na "kopanie"nałożyło się kilka czynników i się elektryzowałem. irons122, a Ty co masz za oponki? Dziękuje za podzieleniem się doświadczeniami irons122 - Nie Kwi 05, 2009 07:54 Kurcze nie pamiętam jakie mam chyba jakieś continentale mi zakłądał z tymi uziemieniami ale to letnie a teraz mam zimówki i tez mnie nie kopie może też mam z uziemieniem trzebeby sprawdzić w necie jakie jest oznaczenie opony z uziemieniem . [ Dodano: Nie Kwi 05, 2009 07:56 ] no i znalazłem http://www.opony.com.pl/o...zenia_opon.html a najważniejsze jest TO BasePen - uziemienie elektrostatyczne (bieżnik z mieszanką krzemionkową w środkowym rowku odprowadzającą łeadunki elektrostatyczne) więc takich szukajcie a powinny się skończyć wasze problemy pozdrawiam. Margzims - Sro Kwi 08, 2009 23:11 mnie też kopie i zamykam nogą;P Jugol - Pią Sty 29, 2010 14:46 ...u mnie też kopie, ale teściowa drzwi zamyka kris-tofer - Pią Sty 29, 2010 16:43 Gorzej jak kopnie jak trzyma się pistolet na stacji benzynowej - ten od benzyny we wlewie do baku, wtedy pochodnia gotowa... Ale każdy lub prawie każdy jak wysiada to łapie się słupka czy drzwi no i się nieświadomie zobojętnia. Lepiej już niech kopnie przy zamykaniu drzwi niż przy tankowaniu Mnie też kopie, ale to nawet przyjemne jest, bo to tak jakby chciała mi coś powiedzieć, coś w stylu "Kocham Cię - Twoja oddana siedemdziesiątka piątka" staf - Pią Sty 29, 2010 16:51 Cytat: Mnie też kopie, ale to nawet przyjemne jest, bo to tak jakby chciała mi coś powiedzieć, coś w stylu "Kocham Cię - Twoja oddana siedemdziesiątka piątka" Mój mnie nie kopie Czy to oznacza że kocham ją (75-ke) bezwzajemności? hahahahah kris-tofer - Pią Sty 29, 2010 17:22 staf, po prostu nie musi Ci tego mówić menior - Pią Sty 29, 2010 20:09 A mnie moja 75-tka nie kopie za to moja polowke tak,czy to z zazdrosci ?