ANIA1980 - Pią Maj 08, 2009 13:09 Temat postu: [R25 1.4 16v 01r] wariuje po podłączeniu pod komputer cześć. jestem tutaj nowa mam problem ze swoim roverkiem 25. Gdy go zakupiłam świeciła się taka pomarańczowa kontolka, pojechałam z nim na warsztat gdzie podłączyli go pod komuter okazało się że jest to jakis kod błędu od katalizatora. wykasowali ten błąd ale autko zaczęło się dziwnie zachowaywać świecą się wszystki kontrolki i jeszcze zaczął mi wylatywać płyn spod chłodnicy. czy po tym podłączeniu mogli coś uszkodzić??? z góry dziekuję za odpowiedzi ywis - Pią Maj 08, 2009 13:12 Masz chłodnice nieszczelną niestety i stąd ten problem, wcześniej były stosowane jakieś uszczelniacze? Pat - Pią Maj 08, 2009 13:31 Hej Aniu .... no co ciekawe mialem tez podobne "akcje" blad katalizatora wlasnie ... po podlaczeniu do kompa i probie wgrania nowego oprogramowania .. wysypal sie sterownik 
wymieniony zostal na nowy ... ta pomaranczowa kontrolka pali mi sie równiez ... mysle ze Ci mechanicy mogli cos u Ciebie zrobic nie tak ... zreszta po wykasowaniu błedu , jesli nie usuneli przyczyny błedu to i tak sie on pojawi po jakims czasie znow ( po prostu komp nie jest glupi i znajdzie blad i znow go wyswietli ) Nie napisalas tez co to za warsztat i jaki komputer ... mozliwe ze nie mieli mozliwosci zdiagnozowania dokladnego twojego auta ... wiec zrobili co mogli i tyle .. tzn skasowali blad .. ale to moze byc za malo Co do chlodnicy sie nie wypowiadam bo nie wiem o co chodzi Ps. Pozdrawiam Jelenia Góre .. moje rodzinne miasto 
ANIA1980 - Pią Maj 08, 2009 16:16
byłam na warsztacie na ul. Grunwaldzkiej ponieważ tam zajmuja sie kasowaniem błędów. facet przez jakis komputer ibm probował sie połączyć z moim roverkiem ale niestety nie udało mu się. gdy przekręciłam kluczyk zapaliły mi sie wszystki kontrolki i paliły sie przez jakis czas, gdy powiedziałam o tym facetowi odp mi ze on nie wie od czego tak mogło sie stac bo on nic nie zrobił. wyciagnełam kluczyk i włozyłam go raz jeszcze do stacyjki i juz wszystko było oki do dziaiaj. pojechałam więc na inny warsztat do pana Czekaja i tam panowie połączyli się i wyszło ze to kod 0420 (katalizator) panowie oczywiście wykasowali błąd. A dziś jadąc do pracy problem z kontrolkami sie powtórzył i paliły się cały czas. [ Dodano: Pią Maj 08, 2009 16:18 ]
Nie były stosowane żadne uszczelniacze i wczesniej tego problemu nie było i nic nie wyciekało. Pat - Pią Maj 08, 2009 18:04 Mysle ze jak i w jednym warsztacie jak i drugim .. panowie nie maja T4 .. czyli komputera do Roverow ... maja jakis ogolny i niewiele moga zrobic ... kasuja bledy . .ale one beda sie znow pojawiac ... tak jak pisalem komputer "nauczy sie" i znow blad sie pojawi na kontrolce ... oni o tym nie wiedza bo nie maja doswiadczenia z ta marka ... wiec rownie dobrze mozesz codziennie jezdzic i kasowac blad w kolko .. trzeba usunac przyczyne ... a nie wiem czy ktos w jeleniej gorze ma odpowiedni komputer i zna sie na roverkach
|
