Zobacz temat - [R 200vi] wymiana uszczelki pod głowicą
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R 200vi] wymiana uszczelki pod głowicą

pajakVi - Czw Maj 21, 2009 11:08
Temat postu: [R 200vi] wymiana uszczelki pod głowicą
Witajcie, z uwagi na mieszanie się płynu chłodniczego z olejem i majonezem na korkach oleju i płynu postanowiłem wymienić uszczelkę pod głowicą.
zdjąłem już kolektor dolotowy i paski klinowe (okazało się że oba do wymiany)
Dziś planuję zdjąć rozrząd i głowicę by zawieść ją do sprawdzenia.
Widzę już kilka problemów na dziś:
- aby zdjąć pasek rozrządu trzeba odpiąć łapę silnika, prawda?
- czy dam radę zdjąć głowicę bez ściągania z niej klawiatury? chciałbym zawieść całość do fachowców od głowić.

oprawca_1978 - Czw Maj 21, 2009 11:23

Żeby dać głowicę do sprawdzenia, to trzeba powyciągać z niej szpilki. A to w zasadzie nie da się zrobić bez ściągania górnej skrzynki wałków rozrządu i wyciągania wałków oraz, żeby się nie pogubiły, także i popychaczy zaworowych.
Jak już się tak bawisz, to pozmieniaj uszczelniacze wałków (koszt jednego to 17 PLN u Tomiego) a także uszczelniacze zaworowe (komplet 16 sztuk to kosz 60 PLN u Tommiego).
Sprawdź nie tylko głowicę (szczelność, zanieczyszczenia w przestrzeniach wodnych, ale także i zawory (stan gniazd i grzybków) itd..

Z uszczelek polecam zastosować stary typ, ale porządnej marki (FAI, Glaser, Reintz.).
Ja taką wstawiłem, gdy prawie trzy lata temu dopadł mnie ten przykry mankament tego silnika i jest OK, przejechałem po naprawie już lekko ponad 60 tysięcy km.
Niemniej jednak zignorowałem zalecenia rave Rovera, odnośnie w zasadzie wszystkiego, co się tyczy wymiany uszczelki i sprawdzania głowicy i działa mi po naprawie silnik jak trzeba, choć pojazdu już nie będę ubezpieczał i oddawał do przeglądu, idzie na trawnik.

sTERYD - Czw Maj 21, 2009 11:25

Cytat:
- aby zdjąć pasek rozrządu trzeba odpiąć łapę silnika, prawda?

żeby go zdjąć i wymienić niestety tak, ale, żeby go zdjąć tylko, zeby podnieść głowicę to nie, pasek moze sobie wisieć na lapie, a w międzyczasie jak głowica będzie w remoncie będziesz miał czas sobie powymieniać drobiazgi, tylko nie dotykaj wału korbowego jak będzie podniesiona głowica !! !! !!
pajakVi napisał/a:
czy dam radę zdjąć głowicę bez ściągania z niej klawiatury?

bez problemu :cool:

Lechos - Czw Maj 21, 2009 11:31

oprawca_1978 napisał/a:
trzeba powyciągać z niej szpilki. A to w zasadzie nie da się zrobić bez ściągania górnej skrzynki wałków rozrządu i wyciągania wałków
coraz bardziej zadziwiaja mnie Twoje teorie :mrgreen:
pajakVi - Czw Maj 21, 2009 11:35

To jak jest? da się ściągnąć głowicę bez ściągania wałków, panewek górnych itd?

A jak bym chciał sprawdzić stan pierścieni to od ktorej strony sie za to zabrać?

tetryk - Czw Maj 21, 2009 11:40

pajakVi napisał/a:
A jak bym chciał sprawdzić stan pierścieni to od ktorej strony sie za to zabrać?
-wyciągnąć tłoki-1,sprawdzić kompresję-2......innej metody nie ma....tylko jak sciągniesz głowiecę i ruszysz wał to kaplica......
oprawca_1978 - Czw Maj 21, 2009 11:41

Lechos napisał/a:
oprawca_1978 napisał/a:
trzeba powyciągać z niej szpilki. A to w zasadzie nie da się zrobić bez ściągania górnej skrzynki wałków rozrządu i wyciągania wałków
coraz bardziej zadziwiaja mnie Twoje teorie :mrgreen:


Nie da rady wszystkich szpilek powyciągać bez zdjęcia skrzynki, też się z tym męczyłem, jak wymieniałem uszczelkę, bo też nie chciałem ruszać tej skrzynki. Przeszkadza nadlew na wałku wydechowym, środkowa śruba. Ni jak nie szło jej wyciągnąć, dopiero po zrzuceniu skrzynki i powyjmowaniu wałków wyszła. Potrzebne mi to było, żeby dotrzeć głowicę.
To samo przy dokręcaniu, nie dałoby się do tej śruby podejść nasadką Torx. wałek znów by przeszkadzał, dokręcałem głowicę bez wałków i skrzynki górnej.
Miałem potem problem z uszczelnieniem jej na głowicy, skręciłem na farbę olejną, ale po roku popuściło. Zrobiłem to potem na wodę szklaną i ta trzyma, choć wiem, że daje się tam wynalazek, Loctite nr 510 czy jakiś podobny.
Z nową uszczelką dane były dwie metalowe tulejki, oryginalne są plastikowe. Też się z tym namordowałem, bo nie chciały wchodzić, dopiero jak je postrugałem o chodnik i wbiłem gumowym młotkiem przez pseudoprowadnik z nasadki nr 10, to weszły. Oryginalne połamałem przy ściąganiu głowicy, ale to był dowód, że nie był silnik nigdy otwierany.
Silnik po dziś dzień działa bardzo dobrze, nie wciąga oleju, nie gubi go, nie moczy się, chłodziwa nie przybywa, nie mieszają się ze sobą, kolektor dolotowy i zespół przepustnicy czyściutki, jest tylko żółty nalot od gazu. Świece mają przebieg prawie 90 kkm i działają bezbłędnie, nawet nie ma ich z czego czyścić (w poprzednim samochodzie moim, FSO 1500 po paru tysiącach km świece były czarne i zawęglone). Kopułka apratu używana, palec oryginał, to samo cewka. Przewody z oryginałów zmieniłem dopiero w zeszłe lato, na Janmory, podróbki.
To są bardzo dobre, trwałe, mocne, nowoczesne i pewne silnik. Ale trzeba o nie dbać i nie męczyć ich, to nie Formuła 1.

Lechos - Czw Maj 21, 2009 12:01

pajakVi napisał/a:
To jak jest? da się ściągnąć głowicę bez ściągania wałków, panewek górnych itd?
oczywiscie
jaro92 - Czw Maj 21, 2009 12:13

potwierdzam,da się,wystarczy tak obrócić wałek rozrządu aby nadlew nie blokował szpilki przy wyjmowaniu
pajakVi - Wto Maj 26, 2009 10:27

Dziś głowica pojechała do fachowców. W międzyczasie czekam na komplet uszczelek z ebaya. Mam do was pytanie o śruby. Wiadomo że się rozciągają i trzeba by je było wymienić jak by były za długie, zna ktoś może wartość max długości śrub w moim silniku?
sTERYD - Wto Maj 26, 2009 10:29

http://www.roverki.pl/article.php?sid=481
pajakVi - Wto Maj 26, 2009 11:19

ok, dzięki spróbuje sprawdzić. A zna ktoś max długość całych śrub?
Lechos - Wto Maj 26, 2009 18:02

mi po wkreceniu w blok wyszlo 60mm a niby powinno byc okolo 97mm, normalnie czary :)
secio - Wto Maj 26, 2009 19:42

pajakVi napisał/a:
ok, dzięki spróbuje sprawdzić. A zna ktoś max długość całych śrub?

Mierzenie całych śrub mija się z celem, bo jak napisał Lechos jest duuuży zapas. Tu chodzi o sprawdzenia jak 'dobrze' wkręcają się do magistrali olejowej. Jak są wyciągnięte, to odbije się na gwincie i się nie wkręcają tak jak powinny.

Śruba powinna wystawać maksymalnie 97mm nad powierzchnie bloku, lub jak masz magistrale olejową na wierzchu, odległość od niej do łba śruby musi być mniejsza niż 378mm.

Śruby do testu wkręcamy palcami.

W/g profilu masz VVC, więc nie zapomnij o synchronizacji mechanizmu i lepiej żebyś przez przypadek nie wyciągnął wałka z mechanizmu ;-) .

Mam wybór z Rave pod kątem tego silnika, podaj na PM maila to podeśle, będziesz mógł sobie podejrzeć w razie wątpliwości.

Pzdr,
Mariusz

pajakVi - Wto Maj 26, 2009 22:40

Mam zdjętą głowicę, blok został pod maską. Rozumiem więc że wkręcam śruby do końca i sprawdzam ile wystają i nie może być więcej niż 97cm, tak?

secio napisał/a:
W/g profilu masz VVC, więc nie zapomnij o synchronizacji mechanizmu i lepiej żebyś przez przypadek nie wyciągnął wałka z mechanizmu

możesz rozwinąć? jakiego wałka?
pm z mailem poszło.

Lechos - Wto Maj 26, 2009 22:50

pajakVi napisał/a:
Rozumiem więc że wkręcam śruby do końca i sprawdzam ile wystają i nie może być więcej niż 97cm, tak?
dobrze rozumiesz ;)
secio - Wto Maj 26, 2009 23:13

pajakVi napisał/a:
Mam zdjętą głowicę, blok został pod maską. Rozumiem więc że wkręcam śruby do końca i sprawdzam ile wystają i nie może być więcej niż 97cm, tak?

secio napisał/a:
W/g profilu masz VVC, więc nie zapomnij o synchronizacji mechanizmu i lepiej żebyś przez przypadek nie wyciągnął wałka z mechanizmu

możesz rozwinąć? jakiego wałka?
pm z mailem poszło.


W zasadzie to jak nie rozkręcasz ramki do wymiany uszczelniaczy zaworowych to problem Cie nie dotyczy.
A miałem na myśli dwa wałki ssące wałki rozrządu zaznaczone na foto poniżej.

Pzdr,
Mariusz

pajakVi - Wto Maj 26, 2009 23:16

zawiozłem głowicę razem z górą, wałkami... do regeneracji i mają mi oddać złożoną więc mam nadzieję że będzie dobrze, a uszczelniacze też będą wymieniane.
Dydo - Sro Maj 27, 2009 23:34

Daj znać późnie ile Cię to wszystko wyniosło, wraz z robocizną.
pajakVi - Czw Maj 28, 2009 13:44

Dydo, ok, dam znać.
Jak narazie to robocizna 0,-zł bo robię sam
Obróbka głowicy: 210,-zł
- planowanie 60,-zł
- mycie 30,-zł
- próba ciśnieniowa 80,-zł
- sprawdzenie zaworów(szklanek itd) 2,50zł za szt
Można jeszcze by zrobić obróbkę kanałów i zaworów cena ok 250zł ale chyba odpuszczę bo wygląda w miarę dobrze.
Komplet uszczelek ok 200zł z ebay.co.uk
- głowicy
- pokrywy
- uszczelniacze zaworowe
- simeringi wałków
- i jeszcze kilka innych co nie wiem jak się nazywają. :razz:

Powinno się w tym zamknąć. Zastanawiam się jeszcze czy nie wymienić rozrządu, ale wygląda dobrze... :?:

[ Dodano: Pon Cze 08, 2009 19:27 ]
głowica wróciła, wygląda jak nowa. "Najprawdopodobniej ktoś kto wcześniej wymieniał uszczelkę nie planował głowicy, albo zrobił to słabo" - powiedział mechanik. Płyny najprawdopodobniej mieszały się z powodu wytarć w głowicy, bo uszczelka nie była po przepalana.
Sprawdziłem śruby i mają po 94mm więc nie kupuje nowych.

Mam pytanie o zamontowanie regulatorów VVC i (sorry ale nie wiem jak się to fachowo nazywa) pręta z zębatką, pompy olejowej - to na górze po stronie rozrządu.

Raptile - Pon Cze 08, 2009 19:30

Nikt nie wie jak pomóc koledze :?:
zouza - Pon Cze 08, 2009 19:31

hop :mrgreen:
secio - Pon Cze 08, 2009 21:48

Cytat:
Mam pytanie o zamontowanie regulatorów VVC i (sorry ale nie wiem jak się to fachowo nazywa) pręta z zębatką, pompy olejowej - to na górze po stronie rozrządu.

Mailem wyslalem Ci materialy oraz fotki które sam wyłuskałem jak stanąłem przed tym problemem co Ty.
Czesc z nich to informacje z:
http://www.touchepower.talktalk.net/VVC_Timing.htm
oraz wątki na forum np. http://forums.mg-rover.or...vvc+mech+change

Generalnie jak już się wie po co jest który element mechanizmu i jak działa, nie da się inaczej złożyć ;) .


Powodzenia!
Mariusz

pajakVi - Pią Cze 12, 2009 11:47

problem mam, od 8.00 staram się założyć te regulatory i nie mogę ich wpasować na wałki.
Czy ktoś z gdańska lub okolić montował już to kiedyś i mógłby pomóc? Albo może znacie jakiegoś mechanika z okolicy który by się tego podjął?

[ Dodano: Pią Cze 12, 2009 21:39 ]
ok, po kolejnej godzinie dałem rade.
Teraz mam nowy problem, dotyczy rozrządu.
Gdy mam pierwszy tłok ustawiony w GMP znacznik na kole wału korbowego nie jest w pionie a w poziomie, wiem że rozrząd powinno się ustawiać na znaczniki ale czy przy znaczniku ustawionym w pionie tłok nie powinien być w GMP?

sTERYD - Nie Cze 14, 2009 23:32

pajakVi napisał/a:
czy przy znaczniku ustawionym w pionie tłok nie powinien być w GMP?

w serii K przy prawidłowym ustawieniu znaków wszystkie tłoki są równo w połowie

pajakVi - Pon Cze 15, 2009 00:21

sTERYD napisał/a:
równo w połowie

ok, idealnie równo?

i jeszcze jedno, jaki jest sposób na założenie drugiego paska na koła po drugiej stronie silnika?

sTERYD - Pon Cze 15, 2009 00:41

pajakVi napisał/a:
idealnie równo?

tak, idealnie równo
pajakVi napisał/a:
jaki jest sposób na założenie drugiego paska na koła po drugiej stronie silnika?

tego nie wiem, ale pewnie RAVE wie...

pajakVi - Wto Cze 16, 2009 08:56

może mi ktoś pomóc znaleźć w RAVE opis założenia małego paska i ustawienia jego kół?
secio - Wto Cze 16, 2009 10:31

pajakVi napisał/a:
może mi ktoś pomóc znaleźć w RAVE opis założenia małego paska i ustawienia jego kół?


Strona 41 pliku vvcenginemanuel.pdf który Ci wysłałem.
Jezeli Ci to pomoze, moge podeslac fotki ustawienia kół i pozycje wałków które sobie zrobiłem przed rozebraniem głowicy.

pajakVi - Wto Cze 16, 2009 10:42

byłbym wdzięczny za zdjęcia, ja niestety zapomniałem zrobić...

rozumiem że znaczniki mają być w linii poziomej ale po zewnętrznych stronach?

secio - Wto Cze 16, 2009 11:15

pajakVi napisał/a:
byłbym wdzięczny za zdjęcia, ja niestety zapomniałem zrobić...

rozumiem że znaczniki mają być w linii poziomej ale po zewnętrznych stronach?


Oni tam sugerują zewnętrzną stronę, bo wtedy najmniej wałki naciskają na zawory i najprościej tak założyć. Poźniej tak jak w zwykłym K16 zakładasz przedni pasek i wszystkie znaczniki powinny się zejść do środka, jak na foto które Ci wysłałem.
Zwróć uwagę czy "orientacyjnie" krzywki wałków są w podobnych pozycjach, bo nie dam głowy czy nie da się inaczej załozyć kółek, zamienić prawego z lewym etc. Jak widzisz, ja miałem własnych znaczników aż nadto ;) .

Powodzenia,
Mariusz

pajakVi - Wto Cze 16, 2009 11:45

czyli gdy mam założony główny pasek wg znaczników to nie ruszam go i zakładam dodatkowy ze znacznikami do wewnątrz?