Zobacz temat - [r200 '98] piski na wybojach
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [r200 '98] piski na wybojach

ywis - Nie Lip 26, 2009 23:48
Temat postu: [r200 '98] piski na wybojach
Nie wiem, ale jadąc po nierównościach takich większych przy prędkości obojętnie jakiej wydobywają się piski z przednich kół oraz podczas wykonywania skrętów kierownicą podczas manewrów na prostej asfaltowej drodze jak również gdy jadę prosto i lekko skręcę kierownicą w prawo, to również jest pisk przy prędkości ok. 60-70 km/h, oczywiście nie dzieje się to od razu po odpaleniu auta, muszę przejechać powiedzmy jakieś 5 km, aby piski zaczęły się wydobywać, co to może być?
sTERYD - Pon Lip 27, 2009 00:29

nie zmieniałeś jakiś czas temu klocków hamulcowych z przodu?
albo nie odkręcałeś łożysk...?

ywis - Pon Lip 27, 2009 00:46

sTERYD, nic z tych rzeczy, łożyska miałem zmieniane z tyłu jedynie.
Co do klocków, to były wymieniane, ale rok temu, od razu po zakupie autka, bo już tamte stare się kompletnie nie nadawały, teraz czeka mnie wymiana tarcz z tyłu wraz z klockami, bo już mi szurają strasznie jak są nie rozgrzane, no ale to jednak z przodu coś piszczy ewidentnie i to najbardziej po stronie pasażera słychać :bezradny:

sTERYD - Pon Lip 27, 2009 00:50

ale może rozkręcałeś łożysko i dokręcełeś spowrotem (ta nakrętka na klucz 32 w środku piasty) jeśli jest ruszona i dokręcona mocno, a przy okazji łożyso suche (starość nie radość), to ma prawo piszczeć :/
poza tym wszystkie blaszki montażowe klocków hamulcowych sprawdzone? ;)

ywis - Pon Lip 27, 2009 00:56

sTERYD napisał/a:
poza tym wszystkie blaszki montażowe klocków hamulcowych sprawdzone? ;)


Nic nie spr., bo ja się nie znam. Gdybym wiedział, co i jak, to bym to dokładnie sobie posprawdzał, a dopytuję ponieważ na początku sierpnia jadę do Zakopanego swoim R i nie chciałbym jakiś "miłych niespodzianek" na drodze :)

sTERYD napisał/a:
ale może rozkręcałeś łożysko i dokręcełeś spowrotem (ta nakrętka na klucz 32 w środku piasty) jeśli jest ruszona i dokręcona mocno


W sumie to nic nie było robione co by mogło spowodować, aby tak się stało, a nie inaczej.

Moloch - Pon Lip 27, 2009 07:53

U mnie sobie popiskiwało w 200 na zakrętach czy ostrych czy słabych, jak miałem troszeczke za mało płynu do wspomagania, nie wiem jakim cudem ale tak było :) kupiłem płyn do automatycznych skrzyń biegów i wspomagania dolałem i piszczeć przestało :) (Elfmatic G3)
ywis - Pon Lip 27, 2009 08:46

No tylko, że u mnie poziom płynu jest na tip top.
krzysztof_ns - Pon Lip 27, 2009 22:18

sprawdz siedzenia...moze to zabrzmi dziwnie, ale ja pol roku szukalem przyczyny popiskiwania z tylu samochodu...i okazalo sie ze piszczal fotel kierowcy:)
ywis - Pon Lip 27, 2009 22:36

krzysztof_ns napisał/a:
sprawdz siedzenia...moze to zabrzmi dziwnie, ale ja pol roku szukalem przyczyny popiskiwania z tylu samochodu...i okazalo sie ze piszczal fotel kierowcy:)


No nie, u mnie to fotel kierowcy na pewno nie jest :)

xaxoo - Sro Lip 29, 2009 01:25

masz wyrypane gumki wahaczy (najprawdopodobniej) widać zza koła taki gumowy :) i tam sobie trze blaszka o blaszke przy wiekszych dziurkach:D - jeżeli to się dzieje na wybojach - zobacz czy nie są pozrywane te gumy
ywis - Sro Lip 29, 2009 07:17

xaxoo napisał/a:
masz wyrypane gumki wahaczy (najprawdopodobniej) widać zza koła taki gumowy :) i tam sobie trze blaszka o blaszke przy wiekszych dziurkach:D - jeżeli to się dzieje na wybojach - zobacz czy nie są pozrywane te gumy


Sprawdzę to, ale niestety czasu teraz nie ma i dopiero w przyszłym tygodniu R będzie poddany oględzinom.

[ Dodano: Sro Lip 29, 2009 07:37 ]
Pytanie gdzie takie osłony gumowe dostać? Patrzę w InterCars, ale nie widzę albo źle szukam.

[ Dodano: Sro Lip 29, 2009 07:42 ]
Rozumiem, że chodzi o tulejkę wahacza?