nazba - Pon Sie 17, 2009 12:07 Temat postu: [ R 214 Si LPG] Nie pali Witam napotkałem sie z takim problemem iz ; nie moge odpalic auta na benzynie a znow na gazie tez gdyz musze uzyskac 3 tys obrotow by go odpalic , dzis kolega ciagnal mnie na holu i odpalił mi na gazie i jezdzil ale gdy przelaczylem na benzyne zero odzewu  mysle ze moze byc to pompa poniewaz od chwili gdy stalo sie tak skonczyla mi sie benzyna bylo to przy wyprzedzaniu , jak narazie sprawdzilem tylko czujnik szczału ( antyszczał )
azor77 - Pon Sie 17, 2009 21:57 Ogólnie rzecz biorąc piszesz tak jak byś był nagrzany 
Zapewne padła ci pompa paliwowa bo jeździsz na LPG a w baku masz znikome ilości paliwa więc co się dziwisz 
PopaY - Pon Sie 17, 2009 22:02 Przede wszystkim to wlej benzynę do baku  Ja bym sprawdził w pierwszej kolejności wtryski i pompę, a następnie filtr, bo być może jest "zasrany" czymś.
pajda - Pon Sie 17, 2009 22:07
staf - Pon Sie 17, 2009 22:09
jak to co? antyszczał 
sTERYD - Pon Sie 17, 2009 23:20 znaczy jak ktoś ma problemy z trzymaniem moczu  
a poważnie to zawory zabezpieczające przed eksplozją w kolektorze raczej nie mają nic wspólnego z rozruchem... spróbuj posłuchać czy jak przekręcasz kluczyk w pozycję zapłon to słychać energiczne bzyczenie pompki w baku, czy może jest to raczej buczenie, a moze nie ma wcale... nazba - Wto Sie 18, 2009 08:51 No niestety macie racje pompa paliwa  , kompletna dosc droga bo w intercarsie ponad 700zł .. Dzięki za pomoc 
sTERYD - Wto Sie 18, 2009 08:58 nie kupuj całości, tylko samą pompkę np tu: http://www.tomateam.pl/sk..._dzial=-&c=1346 nazba - Wto Sie 18, 2009 16:24 Właśnie w tym problem ze muszę cala wymienic z tego co powiedzial mi mechanik to spaliła sie cała i podobno mam farta ze zyje hehe
sTERYD - Wto Sie 18, 2009 17:00 spaliła się pompka, ale w tym komplecie z ntercarsu to oprócz pompki to są tylko rurki i kawałek wężyka, więc tam co innego się nie miało jak spalić. Ewentualnie od polskiego paliwa mógł się rozpuścić ten węzyk na pompce, ale z jego dokupieniem też nie ma problemu, więc nie wiem po co wydawać 700 złych |
