Zobacz temat - [R All] Pomoc w wyborze opon 205/40/17
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) - [R All] Pomoc w wyborze opon 205/40/17

Markzo - Nie Sie 23, 2009 15:28
Temat postu: [R All] Pomoc w wyborze opon 205/40/17
Witka!
Jak pewnie wiecie, musze szybko kupic 4 17 calowe opony, konkretnie 205/40/17.
Całkiem przypadkiem trafiłem na komplet opon w takim rozmiarze...firmy Sumitomo.
http://www.opony.com.pl/o...ora_roku=&link= ooo takie. Cena jest mega atrakcyjna a stan super.... brac czy nie?

Raptile - Nie Sie 23, 2009 16:10

Markzo, Markowej nowej opony napewno tanio nie kupisz :)
Konix - Nie Sie 23, 2009 16:15

Strasznie kiepski opis, ale przynajmniejsię pośmiałem.

Bardzo popularne wśród fanów tuningu, opony Sumitomo High Technology, w znakomity sposób poprawiają osiągi praktycznie każdego modelu sedana i coupe.

Zastanawia mnie dlaczego nie poprawiają osiągów w kombi i kabrioletach :)

Stan super? Czyżby używane niewiadomoco ?

pajda - Nie Sie 23, 2009 16:16

http://www.opony.com.pl/t...sobowe/Sumitomo

http://www.oponeo.pl/opin..._sumitomo.htmlx

http://www.opony.com/opon...202_opinie.html

google i do dzieła ;)

PopaY - Nie Sie 23, 2009 16:17

Jak na czym, ale na oponach NIGDY nie należy oszczędzać! Ważne jest przeznaczenie opony, jego miękkość/twardość, ideks i oczywiście nośność. Jest też kilka innych czynników wpływających na odpowiednie dobranie opon. Jaki styl jazdy preferujesz i jak najczęściej jeździsz zwoim "R"? Jak wiele osób przeważnie znajduje się w aucie? Jakie pieniądze chciałbyś przeznaczyć na opony? Na ogumieniu się "nieco" znam więc mógłbym coś doradzić.
Markzo - Nie Sie 23, 2009 16:24

Ok, powoli i od początku.

Auto: Rover 200 Coupe
Silnik: 1.6 122KM+
Waga: 1070kg
Przeważnie jeżdże sam (63kg) lub w dwoje (siakies 110kg).

Jeżdże spokojnie, generalnie 80-90km/h czasami 100-110 :) spokojnie i powoli, nie pale laka, nie świruje itp, czasami jak jest pusta droga, nawierzchnia w dobrym stanie to sobie posmigam po zakretach :)

Opony już oglądałem i wygląda to tak: 2 jak nowe, 2 delikatnie zużyte. Gość kupił je z felgami ale sam ma Audi A4 1.8T pomodzone na 200KM+ i kapeć 205 zmienił na 225 dla trakcji. Opony nie popękane, nie pościnane, całkiem ładne... Indeks prędkość chyba "W"

Zainteresowałem sie nimi bo byle handlarz za :dupa: opony woła 130-150zł a te są od prywatnego gościa...sprzedaje je bo mu zostały po felgach :)

PopaY - Nie Sie 23, 2009 16:32

No to zacznę od tego, że w żadnym wypadku nie polecam opon UŻYWANYCH. Jeśli chcesz zakupić używki to przede wszystkim musisz patrzeć na bieżnik, to oczywiste. Jednakże nawet i to jest czasami mylne. Pamiętaj, że rok produkcji takiej opony NIE MOŻE być starszy niż 3 lata od dnia nabycia. Degradacja opony następuje nawet bez jej używania po pewnym czasie, a jej ścieralność zwiększa się w zastraszającym tempie.

Generalnie opony jakie ja bym Ci polecił w wybranym przez Ciebie rozmiarze to Toyo Proxes T1-R lub Nokian Z. Są to opony na deszcz, z niedużym stopniem scieralności, ale z miękką mieszanką. Opony bardzo dobrze trzymają się nawierzchni jak na swoją cenę. A muszę Ci napisać, że są to jedne z tańszych opon w wybranym przez Ciebie rozmiarze, które spełnią Twoje wymagania i z których będziesz zadowolony. W razie czego zapraszam do serwisu i sklepu oponiarskiego w Radomiu przy ulicy Kelles-Krauza 12. Oponki można obejrzeć w internecie na stronie www.opony24.pl. Wszystkie ceny do negocjacji ;) Ja się zastanawiam nad jednym: po co Ci takie kapcie do R200? Czy już jeździłeś na takich kołach?

Markzo - Nie Sie 23, 2009 17:24

Odpowiem tylko po co :) silnik po kapitalce, bardzo niedługo większe hamulce + niższy i twardszy zawias a później pssssst ;) kompresor ;] ok 200KM :)
PopaY - Nie Sie 23, 2009 17:27

Jeśli masz zamiar iść w stronę tuningu mechanicznego to tym bardziej nie radził bym Ci pakować się w używane opony. Kup raz, a dobrze, wydasz o wiele więcej, ale gwarantuję, że będziesz się czuł na drodze pewniej i bezpieczniej.
kzrr - Nie Sie 23, 2009 17:47

Markzo, zastanawiają mnie te 47 kg różnicy przy jeździe w dwie osoby :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Markzo - Nie Sie 23, 2009 18:40

zaklepałęm je, zobaczymy co to wyjdzie :) jutro lub pojutrze zakładam i zobaczymy.... jak tylko będą założone zrobie dokładny test - sucho/mokro itp :)

Kzrr, no co? :D moja piękniejsza Połowa :D

fearless - Nie Sie 23, 2009 19:20

Wbrew wszystkim opiniom że tanie nie znaczy dobre, powiem od siebie tak: kupiłem opony First Stop Speed (niby grupy Brigestone) wyprodukowane w Hiszpanii, profil 195/50/15 - kierunkowe - zapłaciłem za 1 sztukę 119,00 zł wszystkie nówki, wszystkie z produkcji 12 tydzień 2009 r. i jestem mile zaskoczony - trzymanie na suchym bardzo dobre, na mokrym praktycznie nie czuć efektu aquaplaningu, w zakrętach szybkie i precyzyjne. Bałem się przy zakupie, ale jak się okazało nie potrzebnie. Zużycia praktycznie nie widać, jeżdżę już jakiś czas i ciągle są widoczne paski fabryczne. Jeżdżę dynamicznie, nie oszczędzam opon ani hamulców, szybko przyspieszam i czesto ostro hamuję(wiem że to nie ekonomiczne, ale od jakiegoś czasu mam LPG :D ), średnia przelotowa to jakieś 120 km/h, staram się nie przeraczać 160 km/h, ale też raczej nie zdarza mi się jechać wolniej niż 90 km/h - w takich warunkach te oponki zachowują się bardzo dobrze. Takie moje zdanie co do opon firmowych i mniej firmowych - moje wcale firmowe nie są a zachowują się lepiej niż niejedna firmówka.
Pozdrawiam.

PopaY - Nie Sie 23, 2009 20:13

Do czasu...
fearless - Nie Sie 23, 2009 20:30

PopaY napisał/a:
Do czasu...

Pożyjemy zobaczymy... Twoje do czasu ;)

Markzo - Nie Sie 23, 2009 20:57

wytestuje i napewno pochwale sie wynikami :) za 360zł moge co najwyzej kupic 1 jako taka opone :) wiec spokojna głowa :) jak sie boisz to nie musisz ze mna do Coupety wsiadac :)
Brt - Nie Sie 23, 2009 21:03

Markzo, za 360 w tym rozmiarze to bym wziął :)
xtek - Nie Sie 23, 2009 22:07

PopaY napisał/a:
No to zacznę od tego, że w żadnym wypadku nie polecam opon UŻYWANYCH. Jeśli chcesz zakupić używki to przede wszystkim musisz patrzeć na bieżnik, to oczywiste. Jednakże nawet i to jest czasami mylne. Pamiętaj, że rok produkcji takiej opony NIE MOŻE być starszy niż 3 lata od dnia nabycia. Degradacja opony następuje nawet bez jej używania po pewnym czasie, a jej ścieralność zwiększa się w zastraszającym tempie.


Tak tak. Do tej pory jeżdżę wyłącznie na używanych i jakoś nie widzę żadnych różnic oprócz tych w portfelu. Ostatnie letnie Barum Bravuris (produkcja 0404) kupiłem 2 sezony temu za 100zł komplet i dalej jest trochę bieżnika. I co, lepiej dać 100zł za opony czy 1000zl? Przejechałem na nich ponad 40tys. km.

staf - Nie Sie 23, 2009 22:12

[quote="xtek"]
PopaY napisał/a:


Tak tak. Do tej pory jeżdżę wyłącznie na używanych i jakoś nie widzę żadnych różnic oprócz tych w portfelu. Ostatnie letnie Barum Bravuris (produkcja 0404) kupiłem 2 sezony temu za 100zł komplet i dalej jest trochę bieżnika. I co, lepiej dać 100zł za opony czy 1000zl? Przejechałem na nich ponad 40tys. km.


Ja również jeżdze od zawsze chyba na uzywanych oponach. Mam znajomego gumiarza u którego się zaopatruję Jak dotąd nie miałem żadnego problemu. Oczywiście nie znaczy wcale ze kazdy ma tak robić Pozostawie to kwestii wyboru.

xtek - Nie Sie 23, 2009 22:14

Ktos kiedys musi kupic nowe, zebysmy my mogli kupic uzywane ;)
staf - Nie Sie 23, 2009 22:16

xtek napisał/a:
Ktos kiedys musi kupic nowe, zebysmy my mogli kupic uzywane ;)


Tylko niech mało jeżdżą :/

Markzo - Nie Sie 23, 2009 22:39

ja mam 4 prawie nowe Barumy (kupilem nówki) ale tak jak mówie, chce większe koła niż obecne 15' a fartem trafiłem tanio 17' szprychy i te gumki tez juz zaklepane i biore :) jakby to bylo 6 czy 8 stów to bym sie wachał ;)
staf - Nie Sie 23, 2009 22:52

Markzo, A na tej zamianie nie ucierpi zawieszenie?
Markzo - Nie Sie 23, 2009 22:56

jeździ kilka Tomcatów na 17' i dają rade...mam nadzieje ze i u mnie tak bedzie :)
staf - Nie Sie 23, 2009 23:01

Markzo, Zapytałem bo nosiłem się z zamiarem zamiany u siebie w 75-tce, ale mi odradzaja i teraz sam juz nie wiem :hm:
Markzo - Nie Sie 23, 2009 23:04

ale co sie mam spsuć??
Pływak - Nie Sie 23, 2009 23:08

Już to kiedyś pisałem ale napisze jeszcze raz jeśli ktoś nie umie jeździć to mu nawet profil 70 nie pomoże bo rozwali i oponę i zawieszenie...
Markzo - Nie Sie 23, 2009 23:09

o to to to Pływak!! :ok:
xtek - Nie Sie 23, 2009 23:10

Ale faktem jest, ze wiekszy profil wiecej wybacza. Ja po Krakowie jezdzilem na oponach 195/50R15 i to byla masakra. Kazde tory tramwajowe, albo wjazd na wysoki kraweznik to horror. Teraz mam 205/60R15 i jest duzo duzo lepiej. Wszystko zalezy gdzie sie jezdzi, jaki jest stan drog i chociazby gdzie sie parkuje :)
staf - Nie Sie 23, 2009 23:19

Pływak, Pewnie masz racje.
czapaja - Wto Sie 25, 2009 12:59

Ja osobiście polecam Toyo Proxes koszt około 300 zł/szt 205/55R17 i spisują sie znakomicie. Japońcy zrobili kapcia na którym nie sposób się poślizgnąć.....60 km/h w rondzie a buciki trzymają kombiaka aż miło :twisted:
Pozdro

Markzo - Wto Sie 25, 2009 14:36

Kolego....55 profil?? :roll: 205/40/17 tylko i wyłącznie.... do tego Toyo nie są żadną rewelacja.... no nie Kozik?
Brt - Wto Sie 25, 2009 15:25

Markzo napisał/a:
do tego Toyo nie są żadną rewelacja

ja ze swoich jestem very zadowolony i następne też kupię TOY'ki ;) na mokrym dają radę (patrz wyniki z ostatniego zlotu :P ;) ) a na suchym ciężko zerwać przyczepność i bardzo dobrze trzymają w zakretach :)

Markzo - Wto Sie 25, 2009 15:34

dobra dobra, juz sie nie chwal Brt :P na letnim nie dasz mi rady :twisted: :rotfl: joke ;) ROzmawiałem długo o tych kapciach i są normalne, nie ma zadnego oh ah ;)
Brt - Wto Sie 25, 2009 15:44

Markzo napisał/a:
na letnim nie dasz mi rady

czego Ci serdecznie życzę ;) :twisted:

co do TOYek to podejrzewam, ze jakiś obiektywny test dałby odpowiedź co do ich rzeczywistych możliwości :)

Markzo - Wto Sie 25, 2009 16:14

:P :twisted: Jaro12 będzie śmigał na moich Barumkach, mysle, że bedzie okazja zeby wytestowac i jedne i drugie ;)
keczu - Wto Sie 25, 2009 18:56

Opony gown... warte,jak cala chinszczyzna itp.Nawet nie chce mi sie pisac o typowych usterkach takich opon.Nie warte swojej ceny,co z tego ze nowe wygladaja oki i ze ktos subiektywnie ocenia je ze wszedl w zakret i sie nie poslizgnal.Dla mnie to zwykle badziewiarstwo szczegolnie w takim rozmiaze,jak noszenie podrabianych ubran.Do tego powaznie niebezpieczne.I rozumiem ze ktos kto nie ma pojecia daje sie naciagnac na badziew,ale swiadomie kupowac szkoda gadac.Mam kolekcje fotek z pracy(czesc przepadla ze starym telefonem) wlasnie takich opon,jak pekaja,wywalaja guzy i gubia sekcje lub odkleja sie caly bieznik.Jeszcze standardowych rozmiarach dojezdzaja konca bieznila,ale w niskim profilu zadko.Na takich oponkach mozna sie nie ciekawie przejechac.Pozdr.
Brt - Wto Sie 25, 2009 20:41

keczu, o jakich oponach piszesz ??
keczu - Wto Sie 25, 2009 21:09

Brt napisał/a:
keczu, o jakich oponach piszesz

O wiekszosci chinskich i tajwanskich "opon",co do marki to juz sie gubie bo co tydzien widze jakas nowa ktorej wczesniej nie widzialem.Dla przykladu takie najpopularniejsze badziewie to Nankang,Superstar,Goodride,Sunny,Infinty i moja ulubiona WANLI :mrgreen: to opony ktore pamietam tylko z paru dni.Najlepsze jest to ze na wiekszosci tych super sportowych opon jest oznaczenie M+S czyli opona na kazda pogode :???: Opony maja kopiowane biezniki i wygladaja fajnie.W jakims narmalnym rozmiarze to niech tam,ale ostatnio robilem przeglad w 911-tce z kompletem Nankangow :shock: i tyl mial poprostu ponadrywane sekcje bieznika,na M3 odkleil sie bieznik na przednich oponach (druty na wiezchu)tak od srodka ze nie bylo widac z zewnatrz.Poza tym opony te po roku wygladaja jak po 5-eciu.Kiedys sie tylko smielismy z nowych glupich nazw,bo zwykle byly montowane na jakis starszych,mniejszych autkach teraz juz nie jest tak smiesznie bo nawet 22" ostatnio widzialem na Merc...ML.I prosze niech nikt mi nie pisze jak to sie super na nich jezdzi bo mialem komplet nowych Nankangow,a to gorna polka chinskiej kupy i na mokrym to najgorsze opony jakie mialem.Dobre opony w dobrej cenie to koreanskie Kumho,Hankook od biedy Tajwanskie Federal moga byc.Ostatnio znienialem opony w moich autkach i w Mazdzie mam wlasnie Kumho na Roverku Uniroyal Rainsport 2,a moglo byc polowe taniej,ale za to jest bezpiecznie :wink: Pozdr.

Markzo - Wto Sie 25, 2009 21:54

ehh....czasami ludzie są smieszni.... moje papucie to nie chinskie fantastyczne wyroby. MADE IN JAPAN, Sumitomo bylo wlasccielem marki DUnlop :) _ takie kiepskie? tak sie sklada, ze są juz na coupecie, siedzi jak przyklejona, slalomy przy ponad 100km/h, hamowania, gwaltowne przyspieszania i wszytsko super, zadnego slizgania, piszczenia. Tak jak ma byc.Czekam na deszcz i bedziemy testowac dalej. pzdr :wink:
Pływak - Wto Sie 25, 2009 21:56

Nie pieprz Markzo tylko dawaj foty ;) :twisted:
PopaY - Wto Sie 25, 2009 21:59

Markzo napisał/a:
do tego Toyo nie są żadną rewelacja....

Widzę, że o oponach pojęcie masz niezbyt wielkie...

faecd - Wto Sie 25, 2009 22:05

Markzo, ja bym tam sie zdecydowal na 16 cali i juz, roznica do 17 nie wielka a i odchodzi obnizanie zawieszenia i masy innych problemow natury np wysoka cena opony o profilu 195/xx/17:/:D
keczu - Wto Sie 25, 2009 22:29

Markzo napisał/a:
ehh....czasami ludzie są smieszni....
Jasne za ta kase to na pewno sa mega super dobre.Co z tego ze napisane jest ze zrobione sa w japoni.Kupiles budzetowa opone o ktorej malo kto slyszal z reszta na stronie firmy wcale sie nie kryja ze produkuja budzetowe opony(plus historia firmy od 1585r.tylko ze opony od niedawna robia).
Markzo napisał/a:
Sumitomo bylo wlasccielem marki DUnlop _ takie kiepskie?
To bylo kupic Dunlopy,ale pewnie te sa lepsze sadzac po opisie.Wydrukuj go sobie i czytaj codziennie na dobranoc.Powodzenia w slalomach.Poza tym Toyo to porzadna opona,ale pewnie za droga byla i nie byla tak poetycko opisana i jest blee.Pozdr.
PopaY - Wto Sie 25, 2009 22:34

Może się okazać w najbliższej przyszłości, że zapewne kupił opony bieżnikowane :P Nie ma to jak oszczędzać na bezpieczeństwie... Mam tylko nadzieję, że tym autem będziesz jeździł sam (bez obrazy).
Markzo - Wto Sie 25, 2009 23:25

śmieszni jesteście ;) zaden z Was nie jezdzil moim autem, na tych i porzednich kapciach. Wszystko wiecie najlepiej, alfa i omega. Daruj sobie te glupie przycinki :) czy bede jezdzil sam? nie a niby czemu? bo co, wrózka Popay wymyslila ze mi sie rozleca tak?? :rotfl:

a i bez urazy panowie master of oponas, ja sie z choinki nie urwalem, a moj tato tym bardziej (37 aut) i nie robcie ze mnie idioty ok?

a co do Toyo nad którymi sie tak starsznie spuszczacie. Macalem, rozmawialem dlugo z kumplem ktory takie opony ma, jezdzi na nich juz chwile ;) i co, opona jak opona, zadnego szalu nie ma ;) a jemu akurat wierze, bo niedzielnym kapelusznikiem nie jest. Ale no jaaakkkkk....przeciez ten 19letni szczyl nie podneica sie super hiper Toyoo...zjedzmy go.... aaaaa.... buyahahahahahah

PopaY - Wto Sie 25, 2009 23:29

Markzo napisał/a:
przeciez ten 19letni szczyl nie podneica sie super hiper Toyoo...zjedzmy go.... aaaaa.... buyahahahahahah

I wszystko jasne :P Nie ma się co obrażać czy unosić. Po prostu nie masz pojęcia o oponach, to wszystko. Życzę Ci oczywiście jak najlepszej jazdy na "nowych" oponach i mam nadzieję, że szczęśliwie dojeździsz do ich końca.

Brt - Wto Sie 25, 2009 23:37

troszkę mniej emocji a wiecej merytoryki .... plizzzz ;)
Markzo - Wto Sie 25, 2009 23:40

dobrze, że Pan sie zna ;) sorry, nie powiedzialem ze toyo sa kiepskie, poprostu nie jest to wg. mnie, i nie tylko mnie, zadna rewelacja. Opona jak opona w tym przedziale cenowym. nie rozumiem o co Wam chodzi? Kapcie mam z pewnego źrodla, nie od handlarza, tylko od osoby prywatnej, sprzedaje je, bo wlasnie skonczyla podrasowywac auto (1.8T VAG 200KM+) i ze wzgledu na trakcje zalozone sa szersze kapcie. takie trudne do zrozumienia? ja jestem mega zadowolony a roznymi autami jezdizlem na roznych gumach, od malusznika po najnowszego passka cc ;) a czy sie nie znam czy znam to raczej nie Tobie oceniac, bo nigdy nie mnie poznales ;)
keczu - Wto Sie 25, 2009 23:43

Markzo napisał/a:
alfa i omega
to nie te forum :mrgreen:
Markzo napisał/a:
panowie master of oponas
Podoba mi sie,ale ze szklanej kuli tego nie wyczytalem(tak jak to zrobil ten gosciu od opisu tej opony),zakladasz temat o pomocy w wyborze opon,wiec staramy sie pomoc,ale widze ze chodzi ci o przytakniecie ze badziewne opony beda oki.
Markzo napisał/a:
a moj tato tym bardziej (37 aut)
Pozdrowienia dla taty :jupi: Pracuje jakp diagnosta wiec widzialem wiecej niz te 37 aut.
Markzo napisał/a:
Macalem, rozmawialem dlugo z kumplem
..... :???: nowa metoda testowania opon.
Markzo napisał/a:
...zjedzmy go
Nikt cie nie zje :wink: ,ale ty widocznie sie nie znasz jak ktos probuje ci doradzic bo w koncu.....
Markzo napisał/a:
19letni szczyl

PopaY - Wto Sie 25, 2009 23:46

Nie poznałem, ale wystarczy, że widzę co piszesz stąd mój osąd. Pamiętaj, że opona oponie nierówna i nie chodzi mi tu o porównanie opon Toyo z wynalazkiem, który kupiłeś, ale o ogół. Jeśli nie wiesz z jakiej mieszanki i w jakiej technologii zostały zrobione opony przez Ciebie kupione to nie rozumiem po co je tak zachwalasz? Ja jestem pewny, że opony te nie mają dobrej mieszanki, bo w przeciwnym razie byłyby polecane przez serwisy oponiarskie. Jeśli będziesz kiedyś w okolicy Radomia to zapraszam do serwisu oponiarskiego w centrum Radomia mieszczącego się przy ulicy Kelles-Krauza 12, dostaniesz fachową pomoc i doradztwo - za free.

Na tym kończę moje wypociny w tym topiku.
Pozdrawiam.

herc - Wto Sie 25, 2009 23:53

PopaY napisał/a:
I wszystko jasne :P Nie ma się co obrażać czy unosić. Po prostu nie masz pojęcia o oponach, to wszystko


A Ty jakie masz pojęcie o oponach ?? tak się składa że obracam się w kręgach rajdowych, przygotowuje auta do rajdów, przerobiliśmy już 12 kompletów toyo i wcale te opony nie są takie super mega cudne tyle że są stosunkowo tanie, teraz stosujemy tylko Yokohama Parada, Nexeny i Markgum. Opony Sumitomo są mi bardzo dobrze znane bo na tych oponach kumpel zdobyl mistrzostwo polski południowo wschodniej... najpierw przetestuj opony a później je oceniaj ...

Markzo opony kupił założył i jest zadowolony wiec temat zakończony !! i nie potrzebne są wywody Typu "nie masz pojęcia o oponach" a to że jest młody nie świadczy o tym że nie ma pojęcia na temat opon... ja mam 21 lat tak na marginesie... i pewnie bym Cię zagioł na temat aut...

Markzo - Wto Sie 25, 2009 23:54

ehhh....miales stycznosc z tymi kapciami? bo z tego co mi wiadomo, na takich oponach zawodnik zdobyl mistrzostwo Polski poludniowo-wschodniej.... bylem sceptycznie nastwiony, ale porozmawialem z kilkoma osobami, firme znaja i polecaja.... i przekonuje sie ze jest oki i mam nadzieje, nie tylko na suchym ;)
keczu - Sro Sie 26, 2009 07:52

herc napisał/a:
obracam się w kręgach rajdowych, przygotowuje auta do rajdow
Daj jakies szczegoly,bo pracuje z kolega co tez przygotowywal autka do rajdow(tylko starszy duzo jest),ktory model tych sumitumo montowaliscie bo w ofercie nie ma nic co by mozna porownac do yokohamy prada to juz tak tylko z ciekawosci pytam nie zlosliwie?Jak potrzeba to wrzuce kilka opini na temat tych opon niestety tylko po angielsku.
Price Paid: $381.00 from THE TIRE RACK

Year / Model Reviewed:
Sumitomo HTR Z II

Summary:
My husband bought these tires for me back in November and we had them put on in December. So for a total of 4 months the tire was nice road well, smooth and looked great until today....3/12/09... I was on my way to work and the left rear tire side wall came completely apart from the rest of the tire.I was so pissed that I could have gotten in an accident. My husband said he thought he might have seen a bubble in the wheel the night before but it was dark so he couldn't tell (he probably should have check). My husband asked me if I hit anything, which I didn't. I am going to write a letter to anyone who will listen and try to get my money back.
Podobnych jest duuuzo wiecej,wszyscy zachwycaja sie na poczatku.Pozdr.

marcinmarcin - Sro Sie 26, 2009 19:01

keczu napisał/a:
I was on my way to work and the left rear tire side wall came completely apart from the rest of the tire.

Przykre, aczkolwiek słyszałem raczej sporo dobrych opinii o Sumitomo... sam miałem założyć do siebie, ale w końcu skończyło się na Falken ZE-912 który jest bardzo przyzwoity, aczkolwiek nie rewelacyjny. Mi sie bardzo fajnie jeździło na starych conti premium sport 2 (fabryczny montaż do ZRki).

Markzo - Czw Sie 27, 2009 22:37

Dziś potestowałem troche papucie ;) więc tak, znikło wkurzające mnie, ślizganie się kół przy przepinaniu z 1 na 2 bieg. Dużżżżży plus, bo teraz auto ciągle przyśpiesza a nie pali opony. Co więcej...spadł DESZCZ :D no i niestety panowie fachowcy.... nie bardzo się Wasze prorocze przepowiednie sprawdzaja :lol: z długiego mielenia na 2 biegu nie zostało prawie nic, tylko chwilowy uślizg. Auto prowadzi się pewnie, żadnego ślizgania nie ma ;) Przy hamowaniu dopiero uskok w drodze spowodował poślizg kół ( nie mam abs'u). Czekam na jakąś ulewę i dalej będe testował ;) jest very very goood :D
keczu - Pią Sie 28, 2009 17:12

To bardzo fajnie ze twoje subiektywne odczucia sa oki.Kapec jest szeroki to sie w miare trzyma,mi chodzilo o to jak opona sie starzeje,czy ci sie na kole nie rozpadnie, tego teraz nie wiesz.Ja za duzo widzialem takich opon uszkodzonych bez powodu i bal bym sie na nich jezdzic.Wiesz takie cos jak bezpieczenstwo.Mam jeszcze wiecej negatywnych opini o tych oponkach (nie dotycza wlasciwosci jezdnych) lacznie z taka ktora zakonczyla sie w sadzie bo gosciu zaliczyl drzewo po tym jak pekly druty wewnatrz opony te ktore trzymaja ja na obreczy z powodu korozji :???: (niestety tez po angielsku wiec nie chce wklejac bo nie wiem czy bedziesz mogl przeczytac).Bezpiecznej jazdy zycze i chociaz nie polecaj tych opon nikomu.
marcinmarcin napisał/a:
sam miałem założyć do siebie, ale w końcu skończyło się na Falken ZE-912 który jest bardzo przyzwoity,
Przyzwoity i bezpieczny,godny polecenia jak nie chce sie przeplacac.
Pływak - Pon Sie 31, 2009 23:02

Podłacze się pod temat po też szukam jakiś gum tylko w rozmiarze 195/45 R16. Co powiecie na temat KUMHO ECSTA lub Pirelli Pzero Nero?
PopaY - Wto Wrz 01, 2009 00:15

Art dla tych co kupują używane oponki ;) http://moto.onet.pl/15727...kul.html?node=3

Pływak, niestety nie słyszałem o tej pierwszej firmie za wiele :/ Co do Pirelli to wiem tylko, że są głośne, ale ogólnie ścieralność i zachowanie na dobrym poziomie.

keczu - Wto Wrz 01, 2009 00:43

Pływak napisał/a:
KUMHO ECSTA
Bardzo dobre opony,mam je na mojej Mazdzie na 100% polecam,mialem przed nimi Continentale Premiumcontact 2 i na pewno nie sa gorsze jesli chodzi o wlasciwosci jezdne,bylem pozytywnie zaskoczony.Co do dluzszej eksploatacji to ciezko powiedziec bo niewiele na razie widzialem tych opon po wiekszym przebiegu(swoje mam pare dni),ale o jakosc tez nie ma sie co martwic bo inne modele Kumho nosza sie bardzo dobrze nawet jak sa mocno zmeczone.Koreanskie opony to swiatowa czolowka nie to co pare lat temu np.Hankooki montowane fabrycznie na Daewoo wymienialo sie zaraz po zakupie nowego auta bo nie dalo sie na nich jezdzic,teraz trzymaja sie w czolowce testow opon.Te Pirelki sa swietne tylko zuzywaja sie szybko.Poszukaj jeszcze cos z Hankooka moze Ci sie spodoba.Pozdr.
kpt - Wto Wrz 01, 2009 07:28

keczu z 10 lat temu montowano w DU kumho i hankooki, i to wlasnie kumho mialy gorsza opinie.
keczu - Wto Wrz 01, 2009 07:50

kpt napisał/a:
keczu z 10 lat temu montowano w DU kumho i hankooki, i to wlasnie kumho mialy gorsza opinie.
Moze i tak,mi chodzilo jaki skok jakosciowy zrobily koreanskie opony.
Pływak - Czw Wrz 03, 2009 00:08

keczu, to jeszcze mi napisz czy te opony kumho są z rantem ochronnym?
dobryziom - Czw Wrz 03, 2009 01:07

wtrace swoje 3 grosze o oponach z ktoreymi mialem stycznosc :)

tojki T1R jak i ostania ich produkcja troche przereklamowana... fakt to sa dobre opony ale wiele osob ktore nawet na nich nie jezdzily niosa jak wiatr same pochlebne opinie a mozna w nizszej cenie dostac lepsze opony chyba ze mowimy o R888 to zupelnie inna bajka... nr.4

ktos wspomnial o nokianach z zawiazanymi oczami w kazdy model czy zimowki czy letnie czy sportowe jak w dym chyba najlepsze opony na ktorym mialem okazje jezdzic jedyny minus cena :( nr.1

Uniroyal Rainsport 1 dobra opona majaca wielu zwolennikow ktorzy nie zamienili by jej na dana inna takze na tym forum :) nr.3/4

Kumho ecsta kolejna dobra opona z pierwszej piatki. nr.3/4 Pływak maja rant ochronny :)

bridgestone potenza chyba najbardziej niezawodna na kazde warunki nr.2

yokohama co tu duzo pisac chyba kazdy wie :)nr.1/2

nankang opona ktora jeszcze 1,5 roku temu w polsce posztowala taniej niz kormoran dzisiaj kosztuje tyle samo albo wiecej niz Tojka... zyskala duza popularnosc wsrod samochodow powyzej 200km wytrzymalosc dunlopa trzymanie yokohamy i wtedy cena kormorana co chciec wiecej polowa SR na tym jezdzila :) nr.3

i kibel jak to niektorzy pisza na ktorym obecnie jezdze poniewaz ze starych nic juz nie zostalo a tzreba bylo kupic na szybko 4 sztuki nowych durun czyli wzor i mieszanaka brigstona za 2/3 ceny. Opinia na pewno to nie jest to samo mieszanka jest troche twardsza co skutkuje gorsza trakcja przy szybkim ruszaniu, nie sa tak szybkie w zakretach chociaz to bardzo subiektywne odczucie przy normalnej jezdzi nie zauwazalne. W deszcz zachowuja sie niemal identycznie wiec jak nie maja to byc opony do szalenstw to polecam w 100% jesli jest innaczej to coz zbieraj hajsy :) na nr.1/2/3 wedle budzetu :)

keczu - Czw Wrz 03, 2009 07:51

Pływak napisał/a:
keczu, to jeszcze mi napisz czy te opony kumho są z rantem ochronnym?
Tak,maja fant.Ja mam profil "55" wiec jeszcze maja,nie wiem jak przy wyzszym profilu.
Mortal - Czw Wrz 03, 2009 08:13

To jeszcze ja sie podlacze do watku. Sprawa nie jest pilna, ale po sezonie zimowym bede potrzebowal nowe opony na lato. Co polecacie w rozmiarze 225/45/R18 - i moze jakas firme w okolicach Poznania co dobrze i za przyzwoite pieniadze sprzeda i zalozy te cuda.

Pozdrawiam

Szymon

marcinmarcin - Czw Wrz 03, 2009 20:35

dobryziom napisał/a:
nankang opona ktora jeszcze 1,5 roku temu w polsce posztowala taniej niz kormoran dzisiaj kosztuje tyle samo albo wiecej niz Tojka... zyskala duza popularnosc wsrod samochodow powyzej 200km wytrzymalosc dunlopa trzymanie yokohamy i wtedy cena kormorana co chciec wiecej polowa SR na tym jezdzila :) nr.3

Dalej są tanie i jest na to chyba jeden główny powód - słabe hamowanie na mokrym - potwierdzone w testach ADAC i w opiniach użytkowników...

Pływak - Czw Wrz 03, 2009 20:42

Dobra Panowie wybór padł na Kumho Ecsta zobaczymy jak się będą sprawować :)
Bidi - Czw Wrz 03, 2009 21:13

dodam Swoje 2 grosze;] jesli ktos chce oponki ktore na suchym daja rade i sa tanie to polecam Marangoni Zeta Linea ale na mokrym kaszana :) bardzo zadowolony bylem z opon na mokre isuche a byly to HANKOOK K-105 na poczatku bylem any nastawiony bo to koreanskie ale pojezdzilem troche i polecam :) co do Yokohamy nie musze mowic tak jak mowil dobryziom, to juz inna klasa opon i kasa:)
dobryziom - Pią Wrz 04, 2009 10:00

marcinmarcin napisał/a:
dobryziom napisał/a:
nankang opona ktora jeszcze 1,5 roku temu w polsce posztowala taniej niz kormoran dzisiaj kosztuje tyle samo albo wiecej niz Tojka... zyskala duza popularnosc wsrod samochodow powyzej 200km wytrzymalosc dunlopa trzymanie yokohamy i wtedy cena kormorana co chciec wiecej polowa SR na tym jezdzila :) nr.3

Dalej są tanie i jest na to chyba jeden główny powód - słabe hamowanie na mokrym - potwierdzone w testach ADAC i w opiniach użytkowników...


czy ja wiem czy takie tanie w siedemnastce okolo 320pln za sztuke w tej cenie masz troche opon do wyboru np. Kumho ECSTA.

ascaris - Pią Wrz 04, 2009 10:49

Ja też dodam swoje kilka groszy :)

Niedawno zaopatrzyłem się w aluski 15' i oczywiście pojawił sie problem wyboru opon. Szukałem, pytałem, przeglądałem i ostatecznie stałem się posiadaczem Dunlopków SP Sport Fastresponse 195/55R15
Wiadomo cena wyższa bo profil 55 ale całość prezentuje sie bardzo ładnie :)

Narazie ciężko mi te opony ocenić bo mam je dopiero 2 tygodnie ale nie widzę nic niepokojącego

Markzo - Sob Wrz 05, 2009 09:37

aloha :D

no i cóż.....wczoraj była u nas dłuuuga ulewa, lało jak z węża. Idealne warunki do testowania opon :twisted: no i znowu Koledzy-znawcy się pomyliliście i to gruuubo. Auto jeździ jak przyklejone, lepiej niż na Barumkach zdecyowanie. Bardzo poprawiło się hamowanie, co mnie ogromnie cieszy :) po zmianie hamulców (teraz są na wykończeniu i niestety, jedna strona hamuje gorzej) postaram się sprawdzić jeszcze raz, jak to wygląda :)

Czyli reasumując, zakup udany w 100%, jedyną wadą jest hałas, są to głośne opony. Nie wiem jak inne 17' się zachowują w Coupe, bo jest to auto bardzo kiepsko wyciszone i wszystko słychać, porównanie mam tylko z autami z wyższych półek (Passek CC) więc nie wypowiem się czy to jest normalne czy nie :)

pzdr ;)

PopaY - Sob Wrz 05, 2009 11:05

Każdy chwali co swoje - to jest pierwsza zasada forum, nawet jeśli jest zupełnie inaczej w rzeczywistości... ;)
Markzo - Sob Wrz 05, 2009 11:32

trzeba miec odwage i honor, żeby przyznać się do błędu :] koniec z mojej strony, ze ścianą się nie da rozmawiać.
dobryziom - Sob Wrz 05, 2009 21:33

po dzisiejszej wyprawie torowej zmieniam opinie o mojej oponie na suchym było całkiem przyzwoicie chociaż inne opony wyraźnie pokazały swoja przewagę ale o tym zaraz, to na mokrym tragedia straty straty straty na mokrą nawierzchnie i szybka jazdę beeeee. Opony które zakrólowaly na dzisiejszym torze to firestone i brigstone najlepsze czasy :)

PS oczywiscie wiadomo ze większość osób używa opon do zwykłej codziennej jazdy ale taki test daje możliwość sprawdzenia jej w ekstremalnych warunkach i wyraźniej ukazać różnicę.

[ Dodano: Sob Wrz 05, 2009 21:43 ]
Markzo napisał/a:
aloha :D

Czyli reasumując, zakup udany w 100%, jedyną wadą jest hałas, są to głośne opony. Nie wiem jak inne 17' się zachowują w Coupe, bo jest to auto bardzo kiepsko wyciszone i wszystko słychać, porównanie mam tylko z autami z wyższych półek (Passek CC) więc nie wypowiem się czy to jest normalne czy nie :)

pzdr ;)



nie pamiętam żebym mial jakieś opony w siedemnastkach które były by ciche... to kawal laczka wiec hałas zawsze będzie:) Tak jak mówisz w coupe jest to bardziej odczuwalne z powodu kiepskiego wyciszenia, zmieniłem to teraz jest dużo ciszej :) kosztem wagi ale trudno ( dach, podłoga, drzwi, nadkola).

keczu - Sob Wrz 05, 2009 21:59

Markzo napisał/a:
koniec z mojej strony
I bardzo dobrze. :hejka:
Markzo - Sob Wrz 05, 2009 22:26

Dobryziomie, tak pi razy drzwi, o ile "przytył" tomcat po wyciszeniu pod CA? przy Twoich 230KM pewnie to nieodczuwalna różnica jednak dla mnie to dość istotne ;)
maniaq - Sob Wrz 05, 2009 22:33

a ja po czytaniu roznych tematow, dyskusjach z ziomkami co duzo jezdza i ogarniaja auta wybralem toyo t1r i co .... i w sumie bez reweli, nie zgodze sie z brt , bo na suchym daje rade bardzo dobrze , to na mokrym jest juz ledwo srenio, hamowanie, zakrety... w klekocie czuc czy trzyma czy nie, bo mi przod strasznie wyjezdza jak opona nie trzyma O_o

pewnie toyo poleca na tyl. a na przod powedruja yokohamy... troche drozsze, ale wiem ze smigaja na suchym jak wsciekle, a na mokrym daja rade , tez bez reweli ale mam nadzieje ze bedzie lepiej niz w toyo, jak nie to plus bedzie taki ze na suchym nieco zyskam

powiem sszczerze, ze na mokrym to lepiej bylo na bf goodrich-ach co mialem wczesniej O__o no nic... opini tyle co uzytkownikow :D kazdy musi wybrac sam :) ja toyki sprobowalem i bede szukal dalej , bo mie nie zadowolily . nie pale lakow, nie scigam sie spod swiatel, ale po zakretach auto ma zaaaaaaa....khm szybko jechac ;) potem sie zatrzymac - tyle potrzebuje :D

a o hankookach nawte nie chce slyszec , najgorsze opony na jakich do tej pory mialem mozliwosc jezdzic :/ zostaly zmienione , nie ze wzgledu na zuzycie tylko bezpieczenstwo , bo nie hamowaly, nie trzymaly sie dorgi - w aucie mojego taty, ktory specjalnie nie jezdzi zbyt szybko, ani nie wariuje, ale samo hamowanie ... dramat O_o jak ja sie zabralem tym autem na sprawdzenie , po zakretach, to w pierwszym luku mi sie cieplo zrobilo ;( nie polecam nikomu !

TIGER - Sob Wrz 05, 2009 22:46

Jak jeszcze jeździłem swoimi ZRkami bo były w przeszłości dwie to też miałem BF-Goodriche założone i naprawdę byłem z nich zadowolony. Obecnie też coś szukam ale oprócz BF-Goodrich chodzą mi po głowie Nankang.
keczu - Nie Wrz 06, 2009 00:04

Panowie.Piszcie model opony jak wyrazacie swoje opinie bo zucanie tylko markani nie ma sensu.Firmy maja opony typu "fuel saver" ktore z natury maja gorsza trakcje,ale mniejsze opory toczenia,opony powiedzmy normalne wlasnie takie do taty samochodu i opony do szybszych autek,ktore sa powiedzmy szczytem mozliwosci danej firmy jesli chodzi o opony komercyjne(o tych typowo sportowych nie wspominajac) lepsza trakcja,ale szybsze zuzycie. Zaloze sie ze porownyjac jakiegos Nankanga jakis "sportowy" model(ktorego nie polecam) do np. Goodyera NCT5(fuel saver) pewnie Nankang wypadnie lepiej.Pozdr.
maniaq napisał/a:
hankookach nawte nie chce slyszec
wiec jaki model?
dobryziom - Nie Wrz 06, 2009 12:11

Markzo napisał/a:
Dobryziomie, tak pi razy drzwi, o ile "przytył" tomcat po wyciszeniu pod CA? przy Twoich 230KM pewnie to nieodczuwalna różnica jednak dla mnie to dość istotne ;)


takie małe OT wyszło kolo 15 mat jeszcze przeliczę w domu po tym co zostało bo kupiłem za dużo ile mata jedna wazy hmm musiałbym zważyć ale chyba w dziale audio juz ktoś podawał trzeba by poszukać :)

Co do opon Nankang zapewne chodzi o NS2 najpopularniejszy sportowy model (ulubieniec Hond) jedyny minus opona strasznie szybko schodzi ale dobre opony jak wiadomo tak maja 1-2 sezony dobrej szybkiej jazdy.

Pływak - Pon Wrz 07, 2009 22:14

Panowie mam jeszcze pytanko czy ciśnienie w 195/45/16 mam dać takie samo jak w 185/55/15 tj. koło 2,2-2,3?
Matius - Pon Wrz 07, 2009 22:28

nie może być za duże bo będzie Ci się na środku zużywać bardziej niż an bokach i za małe nie może być bo będzie na odwrót...

ja robię tak... generalnie daje 2,2 ale zerkam i widzę jeżeli opona stoi tak że widzę że będzie się równomiernie zużywać to uznaje to za dobre ciśnienie :lol:

wiem że to taka głupio-mądra rada ale ja tak robię i opony zużywają mi się pomału. Chociaż uważam że przy oponkach 195/45/16 ciśnienie 2,2 jest jak najbardziej na miejscu.

[ Dodano: Pon Wrz 07, 2009 22:31 ]
daj 2,4 na przód i 2,2 na tył

Pływak - Sro Wrz 23, 2009 23:43

Dałem 2,5 w przodzie 2,3 w tyle i wydaje się być ok. Dobra wracając do tematu Kumho spisują się dobrze ale jako, że idzie zima trzeba jakieś papcie na zimę kupić co prawda mam stalówki z zimówkami w b.dobrym stanie ale jakoś nie widzę swojego klekota na 14" i kartoflu 185/65 więc chyba kupie opony na poprzednie alusy i teraz pytanko coś godnego polecenia i zarazem niedrogiego na zimę w rozmiarze 185/55R15 się znajdzie?
Markzo - Czw Wrz 24, 2009 00:15

ja mam siakieś Pneumaty, jeździ się spoko ;)
Jordan87 - Nie Paź 11, 2009 15:02

Przy okazji tematu opon chciałem się zapytać czy mieliście jakąś styczność z oponami Yokohama S.drive, bo znalazłem w bardzo dobrej cenie nowe (w sklepach ponad 450zł) http://moto.allegro.pl/it..._45r16_87w.html
Miałem zamiar w niedługim okresie kupić Uniroyal'a RainSport 2 (teraz ponieważ letnie w tym okresie są najtańsze). Marka bardzo dobra ale co do modeli to rożnie bywa dlatego pytam :)

Markzo - Pią Paź 16, 2009 16:53

pewnie kilka osób zainteresuje, jak sie moje papucie sprawdzają :) zrobiłem na nich ok 3tyś km, w róznych warunkach pogodowych :) jestem w pełni zadowolony z zakupu :) auto prowadzi się pewnie, na mokrym i suchym, w różnym przedziale temperatur powietrza oraz nawierchni. Jedynym minusem jest hałas, do którego się już troche przyzyczaiłem ale wynika on poczęści z kiepawego wyciszenia coupety :) żeby nie było mi zarzucane tak jak na początku, że to tylko moja subiektywna opinia (keczu czy Popay to pisał, nie pamiętam) poporsiłem kuzyna, o zrobienie jazdy testowej. Zrobiliśmy oes po krętej drodze, dużo przyśpieszania i ostrego hamowania pluz zakręty o 180 stopni i wg. jego opini (ogarnięty człek) auto proawdzi się super, bardzo ładnie klei się do nawierchni :) pozdrawiam :)

EDIT:
Ktoś prosił o zważenie felg ;)
17 cali Radius R3 + Sumitomo 205/40/17 - ok. 17kg
15 cali oryginał Rovera + Pneumat 185/55/15 - 15kg
;)

klimasonor - Sro Paź 28, 2009 19:55

Witam
dostałem od znajomego z Norwegi używki z kolcami 175/65 14" klasy C
wyrwałem kolce, założyłem, ale strasznie mi teraz auto pływa czy one w ogóle sie nadają do mojego R 416??? i jakie ćiśnienie moge do nich nadmuchać

pozdr.

marcin316 - Sro Paź 28, 2009 20:16

Jeździłem przez trzy zimy Astrą na Pirelkach z powyjmowanymi kolcami, modelu nie pamiętam. Problemów nie było, pompowałem je do standardowego ciśnienia podanego dla Astry ;)
Jordan87 - Czw Paź 29, 2009 15:10

Ja mam dokładnie ten rozmiaar u siebie i jest :ok:
Markzo - Sro Maj 05, 2010 17:52

Odkopuje temat :)
Minął roczek, wsio jest pięknie ale 2 oponki trzeba zmienić... Pytanko co do 3 modeli opon:
http://www.allegro.pl/ite..._najtaniej.html
http://moto.allegro.pl/it...17_lodzkie.html
i....


http://moto.allegro.pl/it...5_r17_w_xl.html

Sprawa wygląda tak, opony te są w cenach odpowiednio 270/250/200zł. Nie chodzi mi o te konkretne aukcje, mam je u siebie w sklepie. Znajomy załatwi je po zniżkach, więc przy cenie +/- 200zł za opone odpuszczam używki, tylko pytanko... Czy te nexeny lub wanli to dobre opony?? Nexeny ma Tiger w swoim ZT i jest bardzo zadowolony więc ich się nie boje, facet w sklepie widząc moje krzywe spojżenie w czasie rozmowy o Wanli stwierdził, że jest nieuzasadnione bo są to bardz dobre oponki.... co Wy na to??? SPrawa raczej dośc nagląca...

Marcin_S - Sro Maj 05, 2010 22:01

Ja bym dozbierał i kupił coś lepszego. Najlepiej cos z klasy wyższej np.
http://www.netcar.pl/opon...161,0,0,sz.html

Opona markowa to opona dobra. Poczujesz różnice szczególnie na mokrej drodze. nexen czy tam wanili ja nie polecam.

Markzo - Sro Maj 05, 2010 22:21

Miałes, że nie polecasz?? wiesz o kimś kto miał ibył niezadowolony?? chodzi mi o konkrety :) dozbierać, spoko, ale ja je potrzebuje na JUŻ i nie moge wydać 400zł za opone :| Sam przejeździłem sezon na oponach Sumitomo (japońskie) i byłem bardziej niż zadowolony :) Tiger jeździ na nexenach n3000 i jest bardzo zadowolony, zwłaszcza na mokrym, ma 160KM w MG ZT w rozmairze 225/40/18, więc skoro tu się sprawdza to pewnie u mnie da rade :) chciąłem się upewnić, czy to tylko fart czy norma :)
Marcin_S - Sro Maj 05, 2010 22:42

Być zadowolonym to jedno :) a bezpieczeństwo i jakoś to drugie :) Ja też bym był zadowolony jak bym za 2 sztuki nowych opon wydał 400 zł ;) Jestem osobą która lubi przycisnąć samochodem i poszaleć i wiem ze SWOJEGO doświadczenia że na mokrej nawierzchni takie opony nie sprawdzają się, szczególnie na krętych drogach. Hamowanie także się wydłuża. Z japońców polecam yokohame i toyo. Te opony od ludzi o żółtym kolorze skóry są akceptowane przez firmy zajmujące się testowaniem i porównywaniem opon i wypadają całkiem dobrze. Za sztukę 17 trzeba jednak płacić więcej niż za Pirelli nero które są naprawdę dobrymi oponami i w dobrej cenie. Opona w takiej cenie jak podałeś źle odprowadza wodę i wydłuża czas hamowania, szybciej się zużywa itp. Jeżeli jednak nie jeździłeś na porządnych oponach to nie poczujesz różnicy i będziesz zachwycony oponami za 200zl :)
maniaq - Sro Maj 05, 2010 23:03

Marcin_S z calym szacunkiem, jezdzilem toyo, jezdzilem na yoko...

Toyo na suchym ok, na mokrym slaaaabo, scieralnosc/trwalosc srednia
Yoko na suchym extra, na mokrym slaaaaaaaaaaabo, scieralnosc/trwalosc slaaaaabo

moj wyborl padl na bfgoodriche za okolo 380, wiec raczej srednia polka...

mialem je na aucie w momencie kupna.

obecnie porownanie wypada ze goodriche lepiej na mokrym sobie radza, na suchym rowno z toyo, moze slabiej od yoko... ale cena i trwalosc duuuzo lepsze od toyo , a o yoko nie wpsominam ;)

NIE BEDE PRZEPLACAL do cywilnego auta za opony, ktorych roznic nie odczuje, a wrecz na bezpieczenstwo toyo i yoko na mokrym moglbym narzekac. jezeli mowimy tylko o torowej jezdzie, w suchych warunkach... to ok, tylko chyba nie kupuje ich markzo do scigania na tor tylko bezpiecznej, szybkiej jazdy po fajnych zakretach w swojej okolicy - tesknie za tymi serpentynami :D


PS. w ostatni weekend te "slynne toyo" urwaly mi przyczepnosc, fakt ze w szybkim zakrecie ,a przod na wcisnietym gazie kol skretnych nie zapiszczal nawet O_o

Marcin_S - Sro Maj 05, 2010 23:15

Ale ja nie mówiłem że Toyo czy Yokohama to bardzo dobre opony tylko jak sie kupuje japońce to na pewno te wypadają lepiej od pozostałych :) hmm wiadomo że jeżeli chodzi o normalną jazde to opony powinny być ciche, tanie i najlepiej z gratisowym założeniem i wyważeniem :D Jeżeli się jednak ma ochotę troszkę pobaraszkować na ulicy (np w zakrętach) warto zadbać aby przód czy też tył nam nie uciekał :)

Czy jestem w błędzie ?

maniaq - Sro Maj 05, 2010 23:20

Marcin_S napisał/a:
Czy jestem w błędzie ?


Fizyki nie oszukamy i cos zawsze ucieknie, tylko pytanie czy przod pierwszy wyjedzie, czy tyl ucieknie , czy sie poslizniemy na 4 lapy ;)

Nie lubie faworyzowania czegos ze wzgledu TYLKO na nazwe na opakowaniu. Miedzy innymi na opinie innych zakupilem TOYO i , raczej zachwytow nie bylo ;) raczej uczucie ze przeplacilem za cos co inne opony tez maja , a w innych obszarach daja wiecej :D

Marcin_S - Sro Maj 05, 2010 23:24

Ale ja nie faworyzowałem opon Toyo czy też Yokohama. Poleciłem je bo te opony wypadaja najlepiej z azjatyckich opon (oczywiście jeśli chce się kupić japońce). A czy ja na takich jeżdżę :wink: Nie ;] Wole marki typu dunlop, Bridgestone, Pirelli. Tego się zawsze trzymałem ;]
Markzo - Czw Maj 06, 2010 08:14

Maniaq, jak masz kiedyś wolne to wpadaj :D na odcinku, gdzie co rok rozgrywa się rajd rzeszowski jest nowy asfalcik :D :D :D

co do opon :) chciałbym kupić nowe. Używki rozważałem tylko w 2 przypadkach:
1) tak jak moje sumitomo - od osoby prywatnej, bo zmieniła felgi. Opony spisywały sie super, jednak 2 przednie to już sliki i zmienić musze...
2) Tato kupił komplet nowych Bridgestonów do 75 z auta salonowego, tzn koleś kupił jakąś tam fure na 15' i zmienił sobie na 16' i zostały mu nowe oponki, na których auto stało w salonie. Jednak takich okazji za dużo nie ma :|

Pewnie, że kupił bym sobie Pirellki czy michałki, tylko nie mam tyle kasy i potrzebuje opony budżetowej. Dlatego opinie, że są be bo nie są z metką Goodyear'a czy BFG mnie nie interesują... Fajnie by bylo, jakby ktoś kto ma jakies budżeciaki na aucie się wypowiedział :)

składniam się do tych Nexenów asymetrycznych po ok. 250zł sztuka, zobaczymy ile da się z tego urwać ;) Jakieś jeszcze oopony łapią się w tym zakresie??

marcin316 - Czw Maj 06, 2010 08:42

Kolega w dosyć mocnym Civicu jeździ na oponkach BARUM BRAVURIS, są one dosyć tanie, a i relacja jakość/cena wypada bardzo przyzwoicie.
Markzo - Czw Maj 06, 2010 08:47

Miałem :) teraz Jaro je ma :) podziękuje :)
paff - Wto Maj 18, 2010 16:57

ciekawe jest to ze o chinskich oponach wypowadaja sie w 70% osoby ktore na nich nie jezdzily :-) tak samo jak na LPG narzekaja ci ktorzy nigdy na LPG nie jezdzili :-)

pozytywny aspekt pojawienia sie chinskich opon jest taki ze dzieki nim spadna ceny markowych opon w duzych rozmiarach. bo cos mi sie wydaje ze ceny tych opon w PL i pewnie w Europie sa zawyzone wzgledem cen z USA.....

Ja osobiście (oczywiście z powodów finansowych) zakupilem opony Minerva F105 215/45/17 i jestem na razie zadowolony. na co dzien auto użytkuje w mieście, opony sie wyważyły ladnie, sa ciche, guma jest miękka. Czuje sie na nich pewnie, przy mocniejszym hamowaniu nie wozi autem. Przed zakupem skontaktowalem sie z kumplem ktory pracowal dla oponeo.pl (bo to bydgoska firma) i zagadal do znajomych. otrzymalem opinie ze opona jest przyzwoita i nie maja powaznej liczby zwrotow i reklamacji.

Opony kosztowaly mnie 180pln/szt :-) czyli pol ceny najtanszej markowej opony.......za te kase nawet jak padna po 40000km albo po 3 sezonach to nie będę zły :-) za te kase to mozna kupic tak zalatwione uzywki u oponiarzy ze bałbym sie na tym jezdzic.

I powiem jedno, nowa opona to nowa opona, świeża guma, nie wozi w koleinach, nie rzuca tyłem, nie wibruje kierownica przy hamowaniu tak jak mialo to miejsce przy kilkuletnich Pirelli P6000 ktore w stanie bdb dostalem z autem.

A co do opon markowych i jazdy w deszczu, to ostatniej jesieni mialem leciutka miejska stluczke i wlasnie zderzak polamal ni jegomosc ktory mial swiezo kupione Uniroyal Raylee 2, jakie bylo jego zdziwienie ze jego swietna oponka go nie uratowala......mimo ze zachowal odstep. Na polskich koślawych drogach droga hamowania sie wydluza niezaleznie od opony. Niech ADAC wpadnie do nas i przeprowadzi swoje testy hamowania na naszych glownych drogach w miastach. Tylko wtedy i m wyjdzie, ze nie wazne na czym jedziesz to jest kaszana...... :)