Zobacz temat - [R200 214 i 97r] swap silnika
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200 214 i 97r] swap silnika

kojot007 - Sob Sie 29, 2009 21:01
Temat postu: [R200 214 i 97r] swap silnika
Witam jestem tu nowy właśnie sie zalogowałem i z góry przepraszam jeśli pytam o to po raz setny. Szczerze powiem że trochę szukałem ale nie znalazłem tego co mnie interesuje a mianowicie. Mam rovera 214i 97r. silnik jest do kosza bo gdzieś miesza sie olej z wodą ale nie dymi gdy jadę. Od razu sie przegrzewa i węże szlak trafia. Zmieniłem uszczelkę pod głowicą i komplet weży ale nie trwało to długo bo po dwóch miesiącach motor padł na drodze.Popękały węże i wylało sie wszystko, woda z olejem wymieszane razem. Mechanik który zmieniał uszczelkę rozkłada ręce i mówi że nie wie o co kaman. Ja juz nie mam sił rozbierać na nowo i szukać niewiadomo czego.Bo same cześci i robota wyjdzie więcej niz cały silnik używany. Pytanie moje to czy do rovera 214 i podejdzie silnik 214 si bez zbędnych zmian kompa i rzewodów i czy ma takie same mocowanie. Pytanie drugie to czy silnik 214 i lub si nie różni się niczym od silnika angielskiego tj. mocowaniami i takimi tam. Proszę o pomoc :bezradny: co robić i jak to zrobić w miare tanim kosztem szkoda mi auta bo jest super i w świetym stanie. :beczy:
oprawca_1978 - Sob Sie 29, 2009 21:10

No to towarzysz mechanik zniszczył Ci silnik do reszty. Masz fakturę za wykonanie usługi?
Jeśli tak - to na spokojnie idź to gościa i zażądaj naprawy silnika w ramach gwarancji i rękojmi.

A jak nie będzie chciał - to na jego kosz - wymianę silnika na inny, sprawny.

Kodeks handlowy się kłania, oraz specjalnie do tego powołana instytucja, stojąca na straży konsumentów, nabywców i zbywających usługi, zwana Państwową Inspekcją Handlową.

kojot007 - Sob Sie 29, 2009 22:07
Temat postu: [R200 214i 97]
Sprawa jest tego typu ze ten mechanik to znajomy. Gdy zawiozłem po raz pierwszy auto stwierdził że to pewnie uszczelka pod głowicą i ją wymienił oraz komplet wezy. Wszystko hulało dobrze 2 msc i znów objawy sie nawróciły czyli morał taki że to nie tylko uszczelka ale coś jescze może blok jest w któryms miejscu rozszczelniony.Rentgen bloku niestety w moich stronach kosztuje ok 700 zł z ewentualną naprawa i jeszcze niewiadomo czy to wszystko zagra tak jak trzeba. Myśle wiec że to nie jego wina bo zrobił dobrze i nikt sie nie spodziewał że może być coś nie tak niżej głowicy.W zasadzie trudno go winić. Mniejsza o to. Chcę kupić sprawny motor może być sam blok jeśli znajde motor 214i bo osprzet bede miał ze starego motoru. Albo zakupie kompletny silnik ale jak juz to trochę mocniejszy i tu może bym wsadził 214 si który bogatszy w KM. Tylko czy bedzie wszystko pasowac tak jak pisałem wczesniej? :bezradny: