Zobacz temat - [R400 SDI] Kod błędu 41
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R400 SDI] Kod błędu 41

mcjg - Czw Wrz 03, 2009 17:26
Temat postu: [R400 SDI] Kod błędu 41
Wybłyskałem sobie dziś kod jak w temacie. Na forum znalazłem tylko to: http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=27070
W jakich jeszcze wiązkach szukać oprócz tej przy MAP?
A auto podczas jazdy kiedy zaświeci sie kontrolka zachowuje się jakby ciągneło dom.

thef - Czw Wrz 03, 2009 19:54

Mcjg, podaj mi maila na priv to wyślę Ci manual do diesla z procedurami wykrywania uszkodzeń sygnalizowanych błędami komputera. Ewentualnie poszukaj go na forum hondy accord.
W zasadzie musisz sprawdzić połączenie z komputerem oraz wtyczkę na MAPsensorze. A może zawór upustowy turbo szwankuje?

Brt - Czw Wrz 03, 2009 19:56

mcjg napisał/a:
A auto podczas jazdy kiedy zaświeci sie kontrolka zachowuje się jakby ciągneło dom.
\
Tryb awaryjny właśnie tak działa - dynamika 126p ;)

mcjg napisał/a:
W jakich jeszcze wiązkach szukać oprócz tej przy MAP?

raczej w żadnej innej :roll: ... mozesz sprawdzic na schemacie w rave jak dokłądnie idą przewody od MAP sensora ale o ile pamiętam, to bezposrednio od kompa do czujnika ... sprawdź też wężyk od turbiny do map sensora. A czy kontrolka silnika zapala się w przypadkowych momentach czy zgodnie z jakąś regułą (obroty, przyspieszanie, równa jazda) ??

mcjg - Czw Wrz 03, 2009 22:44

Brt napisał/a:
A czy kontrolka silnika zapala się w przypadkowych momentach czy zgodnie z jakąś regułą (obroty, przyspieszanie, równa jazda)
Zapaliła sie dotychczas 3 razy. Pierwszy, jakieś 2 tyg. temu, po całodziennej jeździe jak jechałem pod górkę, drugi raz wczoraj rano po odpaleniu silnika i tego samego dnia po przejechanych kilkunastu kilometrach. A auto jak się tak zastanowić to faktycznie nie zawsze chce się zbierać jak powinno i tak jakby spalanie większe ale to może być tylko subiektywna opinia.
thef napisał/a:
A może zawór upustowy turbo szwankuje?
też możliwe, jak sprawdzić? Dłubac samemu czy jechać do Midowicza?
Brt - Pią Wrz 04, 2009 00:40

Można zdjąć cięgno z zaworu i zobaczyć czy lekko chodzi - ma pracować superlekko ... natomiast samo cięgno jest ciężk o ręką ruszyć. Najlepiej obserwuje sie pracę turbiny mając wskaźnik ciśnienia doładowania ... pięknie widać ... można skorzystać z manometru do opon ... tylko trzeba jednak założyć trójnik + kawałek weżyka, bo rzeczywiste wskazania wyjdą dopiero podczas jazdy i pod dużym obciażeniem silnika. Możesz tez u midowicza podłączyć kompa i na nim odczytać ciśnienie doładowania ... przy gazie w podłodze na postoju powinno byuć w granicach 0,7 - 0,8 bara :ok:
mcjg - Pią Wrz 04, 2009 10:20

Wtyczkę do MAP sprawdziłem już wczoraj i nic tam nie znalazłem. Brt pisałeś w wątku, który podałem wyżej, że wtyczka ma 4 kabeliki. Moja ma 3.
Brt - Pią Wrz 04, 2009 10:33

hmmm muszę u siebie looknąć :roll:
thef - Pią Wrz 04, 2009 10:36

Ta wtyczka jest trzypinowa, możesz sprawdzić w tym manualu, który Ci wysłałem (11 str. 57).
mcjg - Pią Wrz 04, 2009 14:18

Posprawdzałem opory i napięcia i MAP sensor wydaje sie być sprawny. Skasowałem błąd, zrobiłem ostrzejszą jazdę próbną i na razie cisza. Muszę dorwac tylko drugiego klekota do porównania czy tak samo przyspiesza.