pawelja89 - Wto Sty 05, 2010 01:00 Temat postu: [R820] Wahacze Podlaskie gdzie?? PILNE Witam mam Roverka jak w temacie 820 Si z 1994 roku i mechanik powiedział ze muszę kupić lewy i prawy wachacz górny i dolną końcówke wahacza lewego ale nie wiem gdzie moge dostac te czesci(W intercarsie nie ma). Jeżeli ktoś wie gdzie moge dostać te części w białymstoku lub okolicach to byłbym wdzięczny. Bardzo proszę o pilne informacje bo nie mam jak jeździć blue827 - Wto Sty 05, 2010 08:09 Oryginalne wachacze górne są na łożyskach teflonowych, jest to dosyć trwałe rozwiązanie ale warto co jakiś czas wymienić smar. Sekcja moich wachaczy: http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=36235& Na jakiej podstawie mechanik powiedział że są do wymiany? Czy tam są widoczne luzy? Czy może tylko stuki? Bo jeśli stuki to może tylko z górnego sworznia który oryginalnie jest przynitowany do wachacza, a zamienniki się przykręca na śruby. Szukaj w sklepach np. tomateam lub lokalny intercars, "górny sworzeń rover 800 lub honda legend I", Można też kupić cały wachacz, zamiennik np na >>allegro, ale to niestety o wiele większy koszt  . Pytaj też w intercars bo mają na miejscu większy katalog niż w internecie.
"dolna końcówka wachacza" , może chodzi o dolny sworzeń? Odnośnie dolnego sworznia to jeśli ma luzy (nie słychać ich) to napewno warto go wymienić (!), jest też dostępny w w/w sklepach, ja akurat mam 555 nr. J14001 (z intercarsu) trochę tamatów: http://forum.roverki.eu/v...p=355516#355516 http://forum.roverki.eu/v...p=263297#263297 Jeśli słychać stuki, to dochodzą prawdopodobnie z łączników stabilizatora poprzecznego, łatwo się je wymienia (oba koła muszą być w górze) i nie są drogie. pawelja89 - Wto Sty 05, 2010 11:28 Ogólnie to zajechałem do mechanika bo coś stukało przy skręconych kołach i przy dodwaniu gazu tak jak by jakis metal o metal stukał. I od tygodnia gdizes zaczęło cos strasznie skrzypiec przy skręcaniu kołami. To jest strasznie denerwujące. Przy podnoszeniu samochodu na podnośniku przy odrywaniu koła od podłogi tez strasznie skrzypiało. Mechanik zobaczył i powiedział ze górne wahacze do wymiany. i że w lewym kole jeszcze dolna koncówka wahacza. Wydaje mi sie że mówił ze chyba nie ma luzów w górych wahaczach a tylko w dolnym wahaczu. W Intercarsie mają tylko sworznie wahacza. Wiec nei wiem czy to moze byc to czy nie. A poza tym ostatnio uderzyłem bokiem koła w kraweznik i teraz koło jest skrzywione w pionie i w poziomie i boje sie tak jeździc i cały czas pytac. blue827 - Wto Sty 12, 2010 19:46
Wydaje mi się że mechanikowi chodziło tylko o luzy na sworzniach górnych wachaczy, a że te są fabrycznie przynitowane to pomyślał że należy wymienić całe wachacze co jest marnowaniem kasy. Na stronie Intercarsu trzeba szukać wg Hondy Legend I, mają taki wachacz: J4924011 w cenie: 279,72 zł , ale jak z dostępnością? na allegro 345zł/szt. Link podałem w poprzednim poście. IMO jest to spora inwestycja, i wolałbym najpierw rozkręcić je na części i przesmarować i sprawdzić czy skrzypienie nie ustąpiło, ale jak uważasz, zawsze co nowe to nowe. Ale nawet, luzy na górnym wachaczu nie są groźne, nie urwie się. Natomiast może się rozłączyć sam sworzeń górnego wachacza który można wymienić: np Delphi TC436, -74zł (i pewnie o tym mówił mechanik) 
Wystarczy postukać w niego ręką aby zobaczyć czy ma luzy. http://www.youtube.com/watch?v=pZvsW1PkiWk
Rozumiem że dolny sworzeń?? (na dolnym wachaczu) Linki w poprzednim poście. Sworzeń 555 nr.J14001 -66zł /szt.
Najczęściej ulegają uszkodzeniu dolne sworznie po prawej stronie (dziury, studzienki..), skoro piszesz że lewy ma luzy, to profilaktycznie myślę że warto też prawy wymienić. No chyba że był już wymieniany , nie ma luzów, wtedy nie ma potrzeby. Może przy okazji wymiany dolnych sworzni warto też wymienić osłony gumowe przegubów? (4max 4302-12-0094 24zł/szt. ) bo i tak będą na wierzchu, wystarczy tylko rozłączyć przegub.
tak jakby naprężony metal? czasami głośniej lub ciszej, niezależnie czy się jedzie po płaskim lub wybojach? Mam podobny efekt ale myślę że to jest od stabilizatora poprzecznego który uderza obok, z powodu luzów na łącznikach. Ale to nic groźnego. np łącznik Delphi nr.TD266W -42zł /szt. 
[ Dodano: Wto Sty 12, 2010 19:46 ] fotka górnego wachacza w którym ktoś zastąpił oryginalny sworzeń na jakiś zamiennik, widać śruby którymi jest przykręcony: 
trochę nie rozumiem jak w takim razie jest zachowane pochylenie i kąt zwrotnicy? (camber / caster) przecież to się w innych samochodach ustawia dosłownie na milimetry, a przecież otwory po nitach będą zawsze troszkę większe niż śruby , czyli nie da się precyzyjnie przykręcić tak jak było przynitowane. Tomek1212 - Wto Sty 12, 2010 22:24 Blue827, co do tych wahaczy to z tego co patrzyłem ostatnio to nie mają w Interacarsie w całej Polsce. Sprawdzałem na komputerze u mojego brata na firmie, on ma program od intercarsu gdzie można sprawdzić dostępność i ceny częsci. Co do kąta pochylenia koła to rozpiętość pomiędzy minimalną a maksymalną wartością jest dość duża i wynosi w granicach 2stopni. Przyjmując, ze górny wahacz jest na wysokości około 50cm od osi koła to łatwo można obliczyć, że na wysokości wahacza wspomniane wcześniej 2stopnie to będzie w granicach 2cm, czyli granica błedu może wynosic 1cm w lewo i 1cm w prawo. Dlatego milimetr różnicy na mocowaniu sworznia wahacza nie powinien robić wielkiej różnicy. Na kąt wyprzedzenia osi zwrotnicy cała ta przeróbka nie powinna mieć żadnego znaczenia. |
