Zobacz temat - [MG ZT] Regulacja kierownicy
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [MG ZT] Regulacja kierownicy

MaReK - Czw Sty 14, 2010 21:20
Temat postu: [MG ZT] Regulacja kierownicy
Witam,

w dni z ujemna temperatura, dostaje szalu z regulacja kierownicy w pionie.
Ustawiam kierownice na max do gory, blokuje wajcha i jade.
Na wyboju, lub jakims wertepie kierownica potrafi sama sie opuscic,
mimo, ze blokada (wajcha) jest w dobrej pozycji.

Mial juz ktos taki problem? Moze to sie da jakos rozwiazac poprzez regulacje ;D ?

Pozdrawiam,

apples - Czw Sty 14, 2010 21:44

Wina na pewno jest blokady. Jest wyrobiona lub się obluzowała. Musisz zdemontować osłonę i zobaczyć czy z drugiej strony plastykowej dźwigni jest nakrętka. Jeżeli jest, a z tego co widziałem po zdjęciach to jest to z pewnością można ją dokręcić. Jeżeli nie ma lub jakiś element jest ułamany to raczej nic nie zrobisz i pozostanie wymiana na nową lub używaną . Na ebayu nowa kosztuje 50 funtów.
TIGER - Czw Sty 14, 2010 21:55

U mnie ten problem też występuje ale to nie jest zależne od temperatury ani wpadania w dołki tylko mam cały czas tak, że zablokuje ją w dogodnej pozycji dla siebie i jeżeli mocniej się na niej oprę to idzie w dół :bezradny:
MaReK - Pią Sty 15, 2010 09:49

U mnie to wystepuje w niskich temperaturach, moze jakis plastik sie kurczy ;)
No nic... bedzie trzeba rozebrac te pieprzona oslone. Boje sie jednak, ze skonczy sie na polamaniu jakiegos plastiku innego, w takiej temperaturze ;)

Pozdrawiam,

siemion_ - Pią Sty 15, 2010 13:06

u mnie podobnie jak u Tigera. MaReK poczekaj jak troche mrozik odpuści bo mi już przy -2,5 st dzieją sie różne rzeczy (klamki, zamki, stuki, puki :-)) jak mrozik odpuszcza to sie wszystko normuje. Jak ostatnim razem zablokowało mi drzwi z tyłu to w planie miałem wyciąganie boczka przy zamkniętych drzwiach. Wiem z opisów na forum że to trudne :-) więc myśle sobie potrenuje w domu ściąganie majtek jak mam spodnie na dupie to też trudne ale ponoc komuś sie udało, trenowałem tak długo że nic z tego nie wyszło ale w tym czasie mrozy odpuściły i MG sie samonaprawił. Wiec może też poczekaj aż przejdziesz na drugą stronę 0 i potem dopiero to obadaj :-)))
MaReK - Pią Sty 15, 2010 13:09

Spokojnie ;)
U mnie tez zamek do roboty i boczek do sciagniecia.
Mimo ze stalem w garazu (2 doby/16stopni) to nic nie pomoglo.

Kierownice sprawdze przy okazji wymiany termostatu.

apples - Pią Sty 15, 2010 13:14

MaReK nic się nie połamie. Tylko jednego pięknego dnia będziesz wracać z kierownicą na kolanach, a podczas hamowania nosem będziesz mierzyć temperaturę szyby. :wink:

siemion_ dobre. :grin:

[ Dodano: Pią Sty 15, 2010 13:14 ]
Drzwi http://forum.roverki.eu/v...ghlight=#439708

Dziadek - Pią Sty 15, 2010 18:56

Widocznie coś z konstrukcją blokady w naszych autach jest nieteges,bo parę dni temu wysiadałem z auta i wiadomo-ślisko,więc przytrzymałem się kiery i zjechała na dół.Kiedyś miałem podobny problem w polonezie.W dawnych samochodach (np.fiat 131) nie było wajchy,tylko nakrętka w formie okrągłej gały i tam wystarczyło przekręcić jeszcze o pół obrotu.Trzeba rozebrać osłonę i coś podregulować.
Krzysztof_P - Pią Lut 19, 2010 17:06

Witam
miałem ten sam problem z opadającą kierownicą i tak jak wczesniej pisał apples winna była blokada a konkretnie w moim przypadku jej regulacja.Wystarczyło dokręcić nakretkę M8(klucz oczkowy 13) o 1/5 obrotu i mechnizm trzyma odpowiednio,kierownica nieopada.

Perez - Pią Lut 19, 2010 17:24

MaReK, mi tak w Polonezie sie dzialo : rotfl :
pajda - Pią Lut 19, 2010 17:26

Mam calkiem podobnie. Przy mocnym szarpnieciu potrafi sie obluzowac, aczkolwiek nigdy nie mialo to miejsca podczas jazdy. Zdarzylo sie to na poczatku tej zimy, podczas wysiadania, zapierajac sie o nia.Teraz uwazam jak wychodze. Suma sumarum wychodzi na to, ze to wina konstrukcyjna.
MaReK - Pią Lut 19, 2010 17:35

Zrobilo sie cieplej. Temp. na plusie i moja dolegliwosc ustapila :)
Podobnie z pompa hamulca, o czym w innym temacie pisalem.

Ale jak tylko dostane sie do garazu mariusz418 to zrobie wszystkie usterki.
Tylko zeby on mial czas.

Pozdrawiam,

keczu - Pią Lut 19, 2010 17:38

Krzysztof_P napisał/a:
Witam
miałem ten sam problem z opadającą kierownicą i tak jak wczesniej pisał apples winna była blokada a konkretnie w moim przypadku jej regulacja.Wystarczyło dokręcić nakretkę M8(klucz oczkowy 13) o 1/5 obrotu i mechnizm trzyma odpowiednio,kierownica nieopada.
Dokladnie ,bardzo to proste tylko powinno byc jeszcze jakies zabezpieczenie na srubie zeby sie nie luzowala. Mialem to samo w 25-tce pare dni temu bo ktos nie zalozyl takiego blaszanego kolnieza zabezpieszajacego na srube i po paru przestawieniach poprostu poluzowala sie i nie zaciskalo sie nic :???: .
MaReK - Pią Lut 19, 2010 17:42

Mozna ja skleic jakims klejem, ktory zastygajac tworzy sztywna mase.
Oczywiscie na tyle sztywna, ze samoodkrecenie niemozliwe, ale przy uzycia klucza i sily poddaje sie.

Krzysztof_P - Pią Lut 19, 2010 17:48

to jest ta nakrętka M8 ( u góry na zdjęciu) ,niezauważyłem tam żadnego zabezpieczenia
keczu - Pią Lut 19, 2010 17:51

MaReK napisał/a:
Mozna ja skleic jakims klejem, ktory zastygajac tworzy sztywna mase.
Oczywiscie na tyle sztywna, ze samoodkrecenie niemozliwe, ale przy uzycia klucza i sily poddaje sie.

Szczerze to nie wiem jak jest w 75-tce, ale jesli w takiej 25-tce jest fabyczna "zawleczka" (taka blaszka z jednej stromy przykrecona do czesci kolumny, na drugim koncu ma oczko wyprofilowane tak ze pasule na taki wielowpust u podstawy lba sruby i ja blokuje ) to nie sadze ze we flagowym modelu bedzie trzeba cos kleic, musle za trzeba tylko wyregulowac, najpierw zajzec bedzie widac o co chodzi, to bardzo proste urzadzenie. :razz:

MaReK - Pią Lut 19, 2010 17:53

Ja tez nie sadzilem, ze we flagowym modelu na 3 lata uzytkowania bede wymienial 3 razy zamki w drzwiach pasazerow ;) W R200 na 3 lata i teraz jeszcze 3 lata nie wymienilem ani razu ;)
keczu - Pią Lut 19, 2010 18:01

MaReK napisał/a:
Ja tez nie sadzilem, ze we flagowym modelu na 3 lata uzytkowania bede wymienial 3 razy zamki w drzwiach pasazerow W R200 na 3 lata i teraz jeszcze 3 lata nie wymienilem ani razu

:roll: Dobra nie bede sie juz wymadrzal na ten temat bo nie widzialem jak to wyglada w 75, mam tylko nadzieje ze mowimy o tej samej srubie, powiedzmy ze na jej koncu jest ta wajcha od regulacji. Ze zdjecia nic nie widac.

MaReK - Pią Lut 19, 2010 21:58

Na pewno o tej samej. Byc moze jest jest jakies zabezpieczenie, ale... zawodzi bo sie jednak luzuje srubka ;)

Pozdrowki,

sknerko - Sob Lut 20, 2010 17:43

na luzujące sie śrubki regulacyjne w pracy używamy specyfiku Loctite 222 to jest taka różowa ciecz która powoduje że śrubę idzie obrócić ale sama sie nie zluzuje jak u mnie to będzie występować to bankowo potraktuję to tym środkiem
apples - Sob Lut 20, 2010 20:32

sknerko muszę właśnie zakupić bo szykuje się wymiana hamulców. Środek trochę drogi, ale przydatny.
staf - Sob Lut 20, 2010 21:03

apples, Nie lepiej kupić nakrętke samozabezpieczająca z wkładką poliamidową?
Cos takiego......http://www.kastal.com.pl

apples - Nie Lut 21, 2010 10:11

Tylko tam nie skręcisz.
Jarzma do zwrotnicy i śruby prowadzące do zacisków.

Voytec - Czw Mar 01, 2012 11:25
Temat postu: [R75] regulacja kolumny kierowniczej
Hej Panowie,

Mam mały problem. Po ustaiwneiu kolumny kierowniczej w pozycji która mnie satysfakcjonuje i jej zablokowanu przy użyciu wajchy pod kierownicą przy jakimkolwiek mocniejszym złapaniu za kierownice sama sie przestawia. Tak jakby tak wajcha na dole zbyt słabo blokowała położenie kolumny.

Może ktoś spotkał się z taką przypadłością i zechce sie podzielić doświadczeniem ?

OK mały Edit bo przeczytałem temat (wcześniej założyłem osoby za co przepraszam).

Powie mi ktoś jak dostać się do tej nakrętki ?