Forum Klubu ROVERki.pl Offtopic - Peugeot 406 COUPE 2.0 16 V filo - Pią Lut 26, 2010 20:22 Temat postu: Peugeot 406 COUPE 2.0 16 V Po sprzedaży swojego R rozglądam się za czymś ciekawym i tak się natknąłem na auto wymienione w temacie. I teraz pytanie-czy ktoś miał do czynienia z tym autem? A jeszcze konkretniej chodzi o silniki 2.0 16V bo dwie wersje były. Mechanika jest na żywca przejęta ze "zwykłych" 406. Co do tych dwulitrówek to czy różnica w mocy była spowodowana zmianą oprogramowania/osprzętu czy to są konkretnie różne konstrukcje. Jak by ktoś polecił forum godne przeszperania to był bym wdzięczny... konradoos - Pią Lut 26, 2010 21:29 Niestety nie mogę pomóc, ale samochód z zewnątrz prezentuje sie rewelacyjnie:) tylko środku wszystko jest jak w zwykłym sedanie. Zobacz sobie może na www.autocentrum.pl trochę wpisów tam jest i raporty spalania. filo - Pią Lut 26, 2010 22:04 konradoos napisał/a: tylko środku wszystko jest jak w zwykłym sedanie. Ale jak na swoje lata to linia nadwozia i tak jest cięgle świeża... Brt - Pią Lut 26, 2010 22:28 jest piękny filo - Pią Lut 26, 2010 22:42 Brt napisał/a: jest piękny I między innymi dlatego o tym aucie myślę na poważnie... Dydo - Pią Lut 26, 2010 22:43 Piękny to on jest, w środku też mi się podoba, mimo, iż niewiele odbiega od sedanów, ale ta skóra, najlepiej w kolorze bananowym, pięknie wygląda. Ale trzeba też przyznać, że są drogie te coupejki filo - Pią Lut 26, 2010 22:48 Dydo napisał/a: Ale trzeba też przyznać, że są drogie te coupejki Po 2000 roku to cena jest spora ale można też dużo tańsze znaleźć jak np.ten 406 COUPE Dydo - Pią Lut 26, 2010 22:54 Pozostaje jeszcze kwestia sprawdzenia, czy wszystko jest z nim okej i czy nie jest to tzw. 'okazja', jakich wiele u nas w PL Do tego dostrzegam Photoshopa w tych zdjęciach, więc wiesz. Ale przyznać trzeba, że jeśli byłoby wsio okej z nim to cena, jak na takie auto jest naprawdę niezła. Mnie jednak i tak urzeka urodą i w ogóle wszystkim to autko; http://www.moto.allegro.p...urbo_180km.html To oczywiście tylko przykład, ale S80 z tych lat to kosmos, bardzo mi się podobają i bardzo mnie ciągnie w tą markę i ten model, jeśli chodzi o przyszłość Albo ewentualnie V70, tez mnie urzekają; http://www.moto.allegro.p..._volvo_s70.html Co do Bertonki, to jeśli trafisz niezajechany i zadbany egzemplarz to z pewnością będziesz zadowolony. Też zacne autko, dobrze wyposażone, jednak trzymające cenę. Krzysi3k - Pią Lut 26, 2010 22:58 Astre Bertone kup lepiej Kolega ma i jestem zachwycony filo - Pią Lut 26, 2010 23:07 Dydo napisał/a: Mnie jednak i tak urzeka urodą i w ogóle wszystkim to autko; http://www.moto.allegro.p...urbo_180km.html "Chorowałem" na S80 jakiś rok temu ale wyleczyły mnie koszty utrzymania takiego auta. Krzysi3k napisał/a: Astre Bertone kup lepiej Droższe są od Puga I nie mają tego "czegoś"... [ Dodano: Pią Lut 26, 2010 23:07 ] Dydo napisał/a: Do tego dostrzegam Photoshopa w tych zdjęciach, więc wiesz. Też mi się wydaje,że zbyt cukierkowo wyglądają te fotki... Dydo - Pią Lut 26, 2010 23:09 No tak to prawda, największą bolączką jest utrzymanie S80. Same silniki tam to potęga, więc i wir w baku Jednak sądzę, że z V70 nie jest już tak źle i byłby to niezły kompromis Co prawda przebiegi tam są dosyć wysokie, ale jeśli auto było serwisowane i wszystkie wymiany w porę, to o nic bym się nie bał. Co do Bertonki jeszcze to sądzę, że to auto ma swoje zalety. Moim skromnym zdaniem również posiada to coś. Z tego co mi wiadomo to po 2000r. w Astrach jest ocynk, nie wiem jak tam w Bertonkach, ale podejrzewam, że tam też tak jest, więc nie jest tak źle Linia też dosyć ciekawa. A Pug to Pug, francuz i nigdy nic nie wiadomo filo napisał/a: Też mi się wydaje,że zbyt cukierkowo wyglądają te fotki... No niestety, PS aż bije w oczy Jedna fota jest chyba normalna a reszta trochę przesadzona. Możliwe, że są różnice w odcieniach i stąd użył PS, żeby zatuszować różnicę lakieru na poszczególnych elementach. Markzo - Sob Lut 27, 2010 15:14 takiego puga to tylko z V6 pod machą a tak serio, uderz na forum jakiegoś klubu, coś CI napewno podpowiedzą. Gnić raczej nie będzie, ale zawieszenie + elektryka da Ci się we znaki do tego każda pierdółka, którą się rózni od sedana może być ciężko dostępna + droga kolin - Nie Lut 28, 2010 17:19 Koleżanka ma takiego Puga tylko V6 211 PS. Powiem jedno auto jest nawet dobrą petardą, fajnie wgniata w fotel i te trzy litry bulgocze dobrze. A spalanie jest koszmarne na mieści i w trasie, nie ma w nich ekonomi. Koleżanka cały czas w to leje pod dystrybutorem. Perez - Nie Lut 28, 2010 17:30 Moj kolega kiedys mial i pozniej dluuugo sie nie mogl jej pozbyc. Ciezko sprzedajace sie to auto. Jezeli chodzi o V6 to mi sie kiedys marzyla 406 kombi V6 w jasnych skorach.Taki samochod dla tatusia, ale z petarda Jezdzilem francuzami, mam wielu znajomych posiadajacych (glownie Pugi) i powiem, ze jest jak z Roverkami. Jak znajdziesz zadbany i bedziesz dbal to bedziesz jezdzil. No moze z wyjatkiem kolegi co trafil strasznie grymasna Renate Clio sport. A to immo, a to cos. W kolko walczyl... filo - Nie Lut 28, 2010 19:39 Tak czytam opinie na necie i coraz bardziej się skłaniam w stronę Opla Astry 2 Bertone. dobryziom - Pon Mar 01, 2010 09:47 piękna fura linia przypomina Calibrę Mix - Pon Mar 01, 2010 12:17 Dydo napisał/a: No tak to prawda, największą bolączką jest utrzymanie S80. Same silniki tam to potęga, więc i wir w baku Jednak sądzę, że z V70 nie jest już tak źle i byłby to niezły kompromis Co prawda przebiegi tam są dosyć wysokie, ale jeśli auto było serwisowane i wszystkie wymiany w porę, to o nic bym się nie bał. Odnośnie V70 mogę napisać parę słów z autopsji Silnik 2.5T, ZTCP 205HP, automat. Dosyć spora turbo dziura, ale dół na akceptowalnym poziomie. Spalanie po mieście w trybie pracy skrzyni comfort i średnio dynamicznej jeździe 14L. Serwis drogi. Jak posypała się skrzynia, w ASO za naprawę (przez wymianę) krzyknęli prawie 40% wartości auta Na światłach można zawstydzić większość aut, bo w końcu to niepozorne combi [ Dodano: Pon Mar 01, 2010 12:17 ] Od dawna choruję na drugie auto - 850 z tym silnikiem Dydo - Pon Mar 01, 2010 19:13 filo napisał/a: Tak czytam opinie na necie i coraz bardziej się skłaniam w stronę Opla Astry 2 Bertone. Powiem Ci szczerze, że też trochę poczytałem na necie, popatrzyłem i muszę powiedzieć, że Bertonka nie byłaby złym wyborem. Wyposażenie naprawdę eleganckie, po 2000 roku jest już bodajże ocynk, więc niczego nie brakuje takiej Astrze. Może troche kicha, bo to coupeja i z tyłu mieszczą się tylko 4 osoby, ale dla młodego człowieka nie powinno to stanowić najmniejszego problemu Cenowo też nie wygląda tak źle. Osobiście, gdybym to ja miał wybierać pomiędzy Pugiem a Astrą, bez dwóch zdań wybrałbym Astrę. Mixtated napisał/a: Odnośnie V70 mogę napisać parę słów z autopsji Silnik 2.5T, ZTCP 205HP, automat. Dosyć spora turbo dziura, ale dół na akceptowalnym poziomie. Spalanie po mieście w trybie pracy skrzyni comfort i średnio dynamicznej jeździe 14L. Serwis drogi. Jak posypała się skrzynia, w ASO za naprawę (przez wymianę) krzyknęli prawie 40% wartości auta Na światłach można zawstydzić większość aut, bo w końcu to niepozorne combi [ Dodano: Pon Mar 01, 2010 12:17 ] Od dawna choruję na drugie auto - 850 z tym silnikiem Który rok był tej V70 ? Taki Volvus mi się marzy, ale nie ma co ukrywać, że utrzymanie zjadłoby człowieka w całości. Także podejrzewam, że i tak na marzeniach się skończy Mix - Pon Mar 01, 2010 19:37 Dydo napisał/a: Który rok był tej V70 ? Jeśli dobrze pamiętam to 1997/98. Fajne, zgrabne i zrywne autko Dydo - Pon Mar 01, 2010 19:45 Mixtated napisał/a: Dydo napisał/a: Który rok był tej V70 ? Jeśli dobrze pamiętam to 1997/98. Fajne, zgrabne i zrywne autko Czyli z tych lat, które mi się podoba, jeśli chodzi o V-ki Ano fajne, ładne i zgrabne, tylko te utrzymanie.. Co prawda nie myślałbym o niczym innym, jak tylko o sekwencji, ale weź tutaj teraz kup naprawdę zadbaną i w pełni serwisowaną V-ke wild_weasel - Pon Mar 01, 2010 22:34 Markzo napisał/a: Gnić raczej nie będzie, ale zawieszenie + elektryka da Ci się we znaki Markzo... Ty potworze... Z autopsji, od kolegi (użytkującego Peża) czy opinia "powszechna"? Moja żona od roku jeździ Peżem 206SW, który nie potwierdza mitu o "gównianości" francuskich aut - nie ma problemów z elektryką i zawieszeniem, za to miała HGF Naturalnie, zawieszenie w Coupe pewnie jest zupełnie inne niż w 206, ale elektryka & elektronika może mieć wiele wspólnego. Zatem, tak jak w Alfie Romeo obiegowa opinia głosi o awaryjnej elektronice, tak i Peugeota dotyczy podobny pogląd. Niekoniecznie prawdziwy Z innej beczki... Też kiedyś się oglądałem za tym autkiem. Dobre opinie zbiera diesel Nie wiem tylko na ile jest to zasługa faktycznie udanej konstrukcji, a na ile ogólnonarodowa opinia, że "oszczędność i klekot uber alles". Gdzieś w necie polecano też wersję po faceliftingu wnętrza (nieco różni się konsola środkowa), lecz nie pamiętam jaka dokładnie jest przewaga nad starszymi modelami. Miałem niewątpliwą przyjemność podróżować 406 Coupe po autostradzie. Znakomite wyciszenie wnętrza (mimo 150km/h i więcej), bardzo komfortowe zawieszenie (a niby jak miało być na autostradzie ). Absolutnie zgadzam się z Perezem - jak trafisz na zadbaną sztukę, będziesz zadowolony. A jak nie... filo - Wto Mar 02, 2010 09:30 wild_weasel napisał/a: Dobre opinie zbiera diesel Za kulturę pracy i osiągi owszem. Ale ogólne podsumowanie info z neta- od 2.2 HDI trzymać się z zdaleka (dwumas, FAP, system wtryskowy-koszty napraw w tysiącach). Już o wiele taniej wychodzi 3.0 V6. Co do elektryki to podobno domykanie szyb po zamknięciu drzwi szwankuje. Jeśli trafił bym dobry okaz 2.0 16V to owszem, czemu nie. Ale Astra Coupe powoli przechyla szalę na swoją stronę... wild_weasel - Wto Mar 02, 2010 19:33 filo, szanuję Twój punkt widzenia, gust i decyzję... ale dla mnie nie ma bardziej interesującego auta w tej kategorii (określanej jako kombinacja: cena/rocznik/model/coupe ) niż Peugeot 406 Coupe. Jestem pod ogromnym wrażeniem od pierwszej podróży - i marzy mi się takie O 3.0 V6 czytałem natomiast, że pali jak smok, a nie zapewnia odpowiednich osiągów. "Stary silnik i stara konstrukcja" - nie wiem ile w tym prawdy. Ja oczywiście wybrałbym V6, bez względu na koszty paliwa A jeśli będziesz mógł kupić interesujące Cię autko z dobrego źródła - to trzymam kciuki, cokolwiek by to nie było Perez - Sro Mar 03, 2010 12:20 filo, Opel to najgorszy niemiec, a Peugeot najlepszy francuz dobryziom - Sro Mar 03, 2010 15:05 Perez napisał/a: filo, Opel to najgorszy niemiec, a Peugeot najlepszy francuz hmm wydawało mi się że cytryna jest uważana za najlepszego francuza... jeśli można w ogóle powiedzieć o francuskich samochodach ze są "najlepsze" Perez - Sro Mar 03, 2010 15:43 Wiesz, to zalezy jak na to patrzec. Sa napewno jednymi z najbardziej komfortowych, wiec mysle, ze w tej kategorii mozna im dac miano najlepszych. Szukam w glowie bardziej komfortowych aut nizeli "francuzy" filo - Czw Mar 04, 2010 20:40 Zaciekawił mnie jeszcze 2 drzwiowy Fiat Stilo JTD... kolin - Czw Mar 04, 2010 20:54 wild_weasel napisał/a: O 3.0 V6 czytałem natomiast, że pali jak smok, a nie zapewnia odpowiednich osiągów. "Stary silnik i stara konstrukcja" - nie wiem ile w tym prawdy. Ja mam inne zdanie, jak na tą moc to idzie gicior porównując z innymi wozami tej samej mocy. Co do bertony to tylko z Z20LET, reszta silników to nie przystoi do tego wozu. Stilo jedynie co jest fajne w tym samochodzie to śilnik JTD reszta auta to dla mnie we wnętrzu Punto w ładniejszej wersji. filo - Pią Mar 05, 2010 08:02 kolin napisał/a: Co do bertony to tylko z Z20LET, reszta silników to nie przystoi do tego wozu. Owszem, ale 190 koni lubi trochę zjeść a gaz do takiego silnika to nie bardzo. A Z18XE był by rozsądnym rozwiązaniem jeśli chodzi o spalanie/moc. kolin napisał/a: Stilo jedynie co jest fajne w tym samochodzie to śilnik JTD Silnik to słyszałem, że dobry ale boję się tych dwumas w dieslach... kolin - Pią Mar 05, 2010 09:06 200 PS w mieście pali przy normalnej jeździe 11-12 litrów a takie Z18XE 10 ? Dwumasy to teraz w każdym nowym dieslu mogą się rozlecieć, uroki nowszych gnojowozów. Mayson - Pią Mar 05, 2010 09:58 filo napisał/a: Brt napisał/a: jest piękny I między innymi dlatego o tym aucie myślę na poważnie... A może podobnej klasy, ale "premium"; Volvo C70? Piękne, a gdy się uprzeć, to można rzec, że przód przypomina trochę R600 Perez - Pią Mar 05, 2010 12:19 Cudne to Volvo Brt - Pią Mar 05, 2010 12:20 C70 ... klasyka ... faecd - Pią Mar 05, 2010 12:26 Tylko, ze koszta utrzymania takiej C70 z lat 97-00 poprostu zjedza kolege. Mysle, ze peżo bedzie tansze... Ale badz co badz pupa C70 urzeka. Nowa C70 nie ma juz takiej ladnej pupci, jest owszem ciekawa, ze skladanym dachem, ale bardzo nowoczesna. Tutaj mamy przed S40/V40 i fajny tyl. Bolaczka napewno bedzie spalanie. Jeszcze jak trafisz sobie dwulitrowy z turbo. Poza tym volvo to porzadny samochod, napewno lepszy niz francuz Mayson - Pią Mar 05, 2010 14:12 faecd napisał/a: Mysle, ze peżo bedzie tansze... Peżo jest tańsze ale dlatego, że Volvo to segment "premium" faecd napisał/a: Tylko, ze koszta utrzymania takiej C70 z lat 97-00 poprostu zjedza kolege Nie przesadzaj z tym zjedzeniem - dla przykładu mam kolegę, który będąc na zasiłku, jeździ BMW 740i `96, i nie dalej jak wczoraj, widziałem tego kolegę całego - nawet nie był nadgryziony (no może zębem czasu) [ Dodano: Pią Mar 05, 2010 14:12 ] faecd napisał/a: Bolaczka napewno bedzie spalanie Spalanie to bolączka każdego auta kolin - Pią Mar 05, 2010 18:56 Kupujesz auto to i stać cię w takim razie na jego utrzymanie, takie jest moje zdanie bynajmniej. Wołowina fajna tylko pewnie egzemplarz dobry znaleźć to swoje też by trzeba położyć. Tomas - Pią Mar 05, 2010 20:23 W podobnej cenie To i można Subaru impreze kupic, na Audi A8, też wystrczy w roczniku 98-99, ale to utrzmać to jest wyzwanie. Więc najlepiej patrzeć na zaukp auta przez pryzmat częsci eksploatacyjnych, tarcze, klocki, filtry i inne rzczy które trzeba wymieniać w każdym aucie. filo - Pią Mar 05, 2010 21:38 Tomas220 napisał/a: najlepiej patrzeć na zaukp auta przez pryzmat częsci eksploatacyjnych, tarcze, klocki, filtry i inne rzczy które trzeba wymieniać w każdym aucie Dlatego po wstępnym rozpoznaniu Astra G Coupe 1.8 16V jest jak narazie na pierwszym miejscu... keczu - Sob Mar 06, 2010 23:39 Astra to moze i rozsadniejszy wybor, ale jesli chodzi o coupe to juz nie tak bardzo. Pamietac trzeba ze 406 to samochod o klase wyzej, i tak jest rowniez z jakoscia. W serwisie Peugeota spedzilem 2 lata i 406 to bardzo udane auto. O elektryke do liftingu nie ma sie co martwic, po lifcie to tez jest tylko czesciowy "multipleks" wiec nie jest tak zle jak np. w 307. Zawieszenie tez nie sprawia duzo klopotu poza drazkami reakcyjnymi z tylu sa troche drogie (w 2001r kosztowaly 249zl jeden) i lacznikami stabilizatora .Natomiast skora jest bardzo trwala i super wyglada nie tak jak skaja w obecnych Mercedesach, ogolnie jakosc wnetrza jest oki, duzo ladniej niz w Astrze. Troche gumiasto wchodza biegi, tak zupelnie nie sportowo. silnik 2l troche slaby, zawsze lekko cieknie i pali olej jaksie trzyma stan ok max.Zero korozji jak cos widac to napewno robione. 406 to bardzo dobre auto o zupelnie innym charakterze jak twarda Astra ktora w srodku wyglada tandetnie z ta srebrna plastikowa konsola centralna. Bez wzgledu co wybierzesz sprawdz uszczelki drzwi w dzwiach bez ramek Pozdr. Markzo - Sob Mar 06, 2010 23:44 a ten motor V6?? dobry wybór? przy takich argumentach odpuściłbym astre i jednak pug'a szukał keczu - Nie Mar 07, 2010 10:09 Wiec dobry jak jest dobry. Szczerze to powiem ze nie serwisowalismy takiej 406 coupe, ten silnik to tylko w 607 widzialem i moze raz w zwyklej 406 . Ale z tego co pamietam nie ma jakis typowych usterek tylko tez nie jest to jakis wulkan mocy, poprostu to silnik do bardziej dostojnej jazdy to ciezkie auto ,ale eleganckie ,bardzo cichy . Natomiast pamietam instrukcje wymiany swiec zaplonowych do 406 z tym silnikiem i trzeba silnik opuszczac. Niby swiece platynowe i raz na 100 tys.,ale jak cos jest nie tak to ciasmo jest. Wiecej mialem doczynienia z 3-litrowka w Renault Laguna (pracowalem tam troche ponad rok) ,podobna konstrukcja i tak samo ciasno upchana,ta sama sprawa ze swiecami . Wiec serwis moze byc klopotliwy i drogi, albo nawet ktos moze nie chciec sie podjac naprawy. Wiec nie wiele moge powiedziec o tym silniku bo i 605 i 607 z 3-litrowka nie mialy problemow ,ale nawet nie wiem czy to ten sam stary silnik i jak byl modernizowany ,jak w przypadku Renault, gdzie 3-litrowka to nowa konstrukcja tak jakos od 98r ,nie pamietam. kolin - Nie Mar 07, 2010 12:57 Jak sie tak upierasz na 1,8 w bertonie to szukaj chociaż 125 PS bo są też 115 filo - Nie Mar 07, 2010 13:27 kolin napisał/a: Jak sie tak upierasz na 1,8 w bertonie to szukaj chociaż 125 PS bo są też 115 To wiem. Z18XE - 125 KM X18XE - 115 KM kolin - Pon Mar 08, 2010 04:49 a może 2,2 ? 147 PS filo - Pon Mar 08, 2010 07:20 Nie bo to padlina jest z opinii które czytałem na necie... Piotrass - Sro Mar 10, 2010 17:17 Bertonka 1.8 125PS naprawdę zadziwia osiągami jak na ten nie duży silnik. kolin - Czw Mar 11, 2010 19:43 filo, Nie powiem ci do którego roku były problemy z smarowaniem wałków w późniejszej produkcji wada znikła i motor sprawował się dobrze. 1.8 W bertonie jeździe na poziomie 1,6 w 200 setce Perez - Sob Mar 13, 2010 11:56 Slyszalem, ze te 3.0V6 w 406 to ten sam 3.0V6 co w 607. W 605 byly starsze. Tak powiedzial moj kolega z kubu Puga. filo - Pon Kwi 12, 2010 21:08 No i kupiłem taki wynalazek... Tylko światła tylne są teraz normalne, seryjne... Mayson - Pon Kwi 12, 2010 21:43 Łał! Fajne auto! To dość rzadko spotykany widok u nas Jaki silnik? Gratuluję świetnego wozu i zazdroszczę letnich eskapad! Krzysi3k - Pon Kwi 12, 2010 22:09 Gratuluje Śliczny, po lifcie rzadko raczej spotykany w cabrio. Ile taka przyjemność? filo - Wto Kwi 13, 2010 06:46 Mayson napisał/a: Jaki silnik? 1.4 16V 95 KM Krzysi3k napisał/a: Ile taka przyjemność? 13000 PLN. Ale troszkę lakier zmęczony-auto z Włoch. Na allegro jest ich trochę... Dydo - Sro Kwi 14, 2010 12:00 Pogratulować zakupu Autko ładne, felgi ładnie leżą na tej skorupie, a lakier z czasem doprowadzisz do normalnego stanu Czyli cel osiągnięty - coupe zakupione Gumowych drzew życzę P.S. Daj więcej fotek, jeśli możesz Wnętrze etc. filo - Nie Maj 09, 2010 22:19 Dydo napisał/a: felgi ładnie leżą na tej skorupie, Ale tylko ładnie wyglądają- koła 17", przód 215/35, tył 235/45 (czy jakoś tak). Nie dało się na tym jeździć i za słaby silnik na takie coś-zmieniłem na 195/50/15 i teraz jakoś normalnie w miarę się jeździ...